Aneta16 0 Napisano Maj 16, 2008 Czesc dziewczyny:))) Jesli pozwolicie to ja sie do Was przylacze. Mam nadzieje ze od jednej osoby nie zrobi sie zamieszanie na forum:) Ja jestem na diecie kopenhaskiej juz 2 dzionek:) Oczywiscie po niej zamierzam poprawic nawyki zywieniowe:) Mam tylo nadzieje ze sie uda zrzucic troszke:) Pozdrawiam i 3mam za Was kciuki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 17, 2008 Anetko witaj!!! Bardzo się cieszymy że jesteś:))) Malutko nas ina pewno przyda się jeszcze jakaś duszyczka do towarzystwa:))) Tylko nie uciekaj tak jak pozostałe :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 17, 2008 Ja też kiedyś byłam na kopenhaskiej i schudłam wtedy 3 i pół kg. Niewiele ale lepsze to niż nic :))) Byłaś kiedyś wcześniej na tej diecie??? Czy to Twój kopenchaski debiut :))) Jutro wraca Lilka więc jak nie znikniesz to rozmowa na pewno się rozkręci bo jakoś tak myślę (mimo że jej nie znam) że świetna z niej dziewczyna :))) Ann-----> gratuluję spadku wagi :))) Anetko---------> jesz posiłki o równych porach??? Ćwiczysz do tego??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 17, 2008 Czesc bardzo jestes mila:) Nie uciekne napewno:))) To tak szczerze najlepsze forum na ktorym bylam:) To moj debiut kopenhaski, troszke cwicze, spaceruje duzo, ale mam zamiar sie za rowerek zabrac:) Wczesniej glodowke przechodzilam, i nie polecam tragedia sie wtedy dzieje z organizmem;/ oczywiscie jojo murowane:) Zajrze jeszcze wieczorem:) A Ty jaka dietke przechodzisz???Swoja jakas wymyslona, moze ograniczasz czy jeszcze inna?? Pozdrawiam serdecznie:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 17, 2008 Musze sie poczwalic jeszze ze mam dopiero 3 dzionek, a waze juz 51;D 2 kg zrzucilam;dddWiem ze to prawie sama woda ale jednak:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 17, 2008 Zmieniam preferencje:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 17, 2008 Anetko-----> ja nie stosuję żadnej konkretnej diety staram się jeść zdrowo i niewiele głównie stawiam na warzywa i owoce :) Gratuluję spadku wagi rzeczywiście to pewnie sama woda i toksyny ale sam fakt satysfakcjonuje :))) Prawda??? Mam 16- nasto miesięczną córeczkę i też dużo spaceruję i o prócz tego w domku raczej nie ćwiczę :P Chociaż muszę się przyznać że dziś troszkę sobie pozwoliłam..... właśnie zjadłam krokiecika z barszczem no i moja zmora to słodycze od których bardzo ciężko mi się odzwyczaić i opanować a przy małym dziecku zawsze coś słodkiego w domu się znajdzie. Czasami sam na siebie kręcę bata bo uwielbiam gotować i piec dla męża i córeczki no i jak już upiekę jakieś pyszne słodkości to ciężko mi się opanować :O Niestety!! a ostatnio chrzestny mojej małej przyniósł jej kilogram czekoladek no i wiesz jak jest 16- nasto miesięczna dziewczynka nie da sobie rady z taką ilością słodkości mimo że kocha je jak mamusia :))) Wnioskuję że masz 16 lat.....młodziutka jesteś i ważysz bardzo malutko ale wiem jak to jest mi też wszyscy mówią że nie mam się z czego odchudzać ale ja tam wiem swoje :P Wiesz jak to jest :D A ile masz wzrostu??? Pisałaś że to najlepszy topik na jakim byłaś......jest nas mało więc jest szansa się poznać a tak na innych to nawet nie wiadomo kto jest kto ale mogłoby nas być ciutkę więcej bo teraz jak Lilka wyjechała a Ann nie ma czasu to nie było z kim pisać.... No a jak tam się trzymasz na tej kopenhaskiej??? Jest jakaś rzecz której Ci brakuje np. właśnie słodycze? Wiesz aż sama się sobie teraz dziwię jak to się stało że wtedy wytrzymałam te 13 dni bez słodyczy. Jak sobie pomyślę o tym moim nałogu to aż mi wstyd bo czasami zachowuję się jak małe dziecko które nigdy nie dostało niczego słodkiego.....chyba muszę nad sobą popracować:O A dziś to miałam taki dzień że do południa zjadłam bardzo malutko bo rano tylko skórkę z chleba po małej a ok 15.00 troszkę ryby uduszonej z warzywami i potem zaczęło coś za mną łazić.....najadłam się czekoladek ale to nie było to aż w końcu zjadłam krokieta i teraz czuję się tak pełna że nie mogę się ruszać i znów w nocy będzie bolał mnie brzuch bo tak mam że jak najem się na wieczór to potem cierpię :O No a swoją drogą to też trzeba być nienormalnym żeby wiedzieć że jak się najem to boli mnie brzuch i i tak się nawpierniczać.... no ale cóż...... :O No i od jakichś 3 dni prawie nie spacerowałam bo pogoda u mnie śmieszna.... straszy deszczem przez cały dzień i wtedy nie chcę nigdzie daleko wychodzić z małą bo boję się że gdzieś po drodze złapie nas ulewa a potem i tak nie pada :O Pozdrarwiam :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 17, 2008 Przepraszam nie doczytałam:))) czyli nie jesteś wysoka i pewnie bardzo drobniutka co??? Dlaczego akurat taka waga??? ważyłaś kiedyś tyle i chcesz wrócić to tylu kilogramów czy tak po prostu??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 17, 2008 Moja waga ostatnio zaczęła spadać poniżej 56 kg ale jak przestałam spacerować to nie spada tylko stoi w miejscu.Chociaż po tych dzisiejszych czekoladkach i krokieciku o tak późnej porze to pewnie podskoczy do góry:((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 17, 2008 Halo!!! Jest tu kto??? Właśnie połaziłam trochę po innych topikach i postanowiłam.......co??? Od jutra zaczynam od nowa:D Jestem pełna optymizmu i wierzę że w ciągu najbliższego tygodnia zrzucę 1 kg oto mój cel!!! I jest coś z czym zaczynam definitywną wojnę......SŁODYCZE !!!!!!! Choćbym się miała zarżnąć to nie zjem ani grama!!!!Bo wiem że jak to świństwo odstawię to waga szybciej poleci w dól. Będę silna!!! Tym razem się uda!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili_25 0 Napisano Maj 18, 2008 Hej Kobietki Jejku sporo czasu mnie nie bylo dopiero wrocilam i jestem padnieta więc peniw ejutro na spokojnie wszystko przeczytam i cos konkretnego napisze. Powiem jedno moja dieta wzięla w łeb!!!! jadlam wszystko ale popsotru byly tak pyszne potrawy ze nie moglam nie sprobować :-) BYLO SUPER !!!! al;e od jutra a wlasciewie od dzisia jestem na scislej diecie bo ledwo zyje od jedzenia :-). Buziaki Jutro napisze cos wiecej jak wstane i dojde do siiebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 18, 2008 ------------->Edytko, nie martw sie, ze nas tak malo...Lepiej tak niz by nie mozna bylo rozroznic ktora jest ktora i bylybysmy olewane:) Tak, mam 16 wiosen i juz kiedys wlasnie wazylam tyle, ile mam wyznaczone w swoim celu. Mowiac szczerze to wcale nie jestem szczupla, juz sie dobre czasy skonczyly;/ Ale mam zamiar sie nie poddac:) Wiesz za to mi sie wydaje, ze Ty jestes szczuplutka:)Napisz mi, z czego w swoim wygladzie, swoim ciele jestes niezadowolona? Szczerze to nie dziwie sie, ze dojadasz, przeciez z malym dzieckiem w domu i takimi smakolykami ciezko nie jesc niektorych rzeczy... Podczes kopenhaskiej nie brakuje mi niczego, a niektore posilki to mi nawet pasuja, dzis mi same pysznosci przypadaja bo juz 4 dzionek:) No moze jedyne, czegoi mi brakuje to energi, gdy sie budze, zanim zlapie za kawe:) Ja chcialabym do 20 czerwca przynajmniej wazyc 45 juz wtedy bede szczesliwa:)Obiecalam sobie, ze jak dociagne do tej wagi to zafunduje sobie sliczna letnia sukienke :) A ja widze znow jestes dzis pelna zapalu, powiedz co zamierzasz zmienic tym razem i jaka masz strategie? Pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili_25 0 Napisano Maj 18, 2008 No hej Kobietki Co tu tak malo piszecice co? Myslalam ze jak wroce to bede miala do przeczytania mnostwo waszych wpisow a tu co?? Jak tam wam idzie bo moja dieta wzięla w łeb przybyło mi 3 kg poważnie!!! Jadłam wszystko ale jak moglam nie zjesc super pizzy czy spagetii najpyszniejsze na swiecie i general nie inne makarony, lazanie i takie tam no pychotka. Generalnie bylo cudnie, przepiekna miejscowość, slonce, super jedzonko, no rewelacja. Pozdwiedzalam sporo ale od jutra trzeba wrocic do rzeczywistosci :-(, no cóż nic nie trwa wiecznie. Ale od dzis wracam do moich nawykow jedzeniowych czyli duzi warzyw, zero pieczywa i klusek no i zero slodyczy. Narazie musze leciec poprac ale potem zajrze tu. Milego dnia dziewczynki i fajnie ze juz moge troche tu popisac :-) Buziaki papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 18, 2008 Lilka -------> witaj :D Nareszcie jesteś :D no tak w cale się nie dziwię że nie mogłaś się oprzeć pysznością ja w domu czasami nie mogę zrezygnować z niektórych rzeczy a co dopiero w takich Włoszech mmmmmm.......uwielbiam pizze i spagetti chociaż staram się to jeść rzadko no ale takie pizze z polskich knajp czy domowe spagetti to pewnie się nie umywa do oryginalnego włoskiego co? :))) No i pewnie nie miałaś zbytnio czasu na ćwiczenia ale nie ma się czym martwić bo na pewno lada dzień zrzucisz to czego się dorobiłaś za ten tydzień :))) Anetko---------> w sumie to żadnego konkretnego planu nie mam :))) Mam nadzieję że uda mi się więcej pospacerować no ale to oczywiście zależy od pogody :O no i definitywnie chcę odstawić słodycze a oprócz tego to zostanie chcę żeby zostało jak jest czyli mnustwo warzyw trochę owoców i dużo dużo pić :))) Zobaczymy co wyjdzie z mojego planu :))) mam nadzieję że się uda :))) Dziś już nie będę miała czasu nic napisać bo mam zaplanowany cały dzień chyba że wieczorkiem a jak nie to do usłyszenia jutro :))) Pozdrawiam i miłego dnia życzę:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ann_ 0 Napisano Maj 18, 2008 Hej dziewczynki :) Witaj Anetko :) Przepraszam że tak rzadko pisze ale kompletnie nie mam czasu :) Fajnie ze dołączyła do nas jeszcze jedna duszyczka, zawsze bedzie raźniej :) mi dietka ostatnio troszkę gorzej idzie, szczególnie w weekendy, ale generalnie moje jedzonko opiera się na warzywkach i owocach ... no i ostatnio w ogóle nie jestem głodna, chyba miłośc tak na mnie wpływa :P Kurcze najgorsze jest to że ostatnio pije sporo piwka, prawie codziennie gdzieś wychodzimy ... chyba przeżucę się na drinki, aczkolwiek one też są bardzo tuczące :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 18, 2008 Hej Kochane:) Jak milo,ze jestescie:))) Ja dzis sporo chodzilam,planuje jeszcze 200brzuszkow zrobic jak wczoraj:) Jestem po obiadku, i nawet nie dalam rady zjesc tego, co mam wypisane w rozkladzie posilkow...moze i dzieki temu beda lepsze efekty:)Najwazniejsze,ze jestem najedzona i mam sile:) Wiecie ja tak sobie mysle, ze jak zakoncze dietke to tak czy inaczej niektore rzeczy bede jadla z tego rozkladu posilkow, bo sa bardzo malo kaloryczne, a daja duzo energi,zapychaja i nie ma sie ochoty na slodkie:))) ------>EDYTKO: No jesli chcesz pracowac nad soba bardziej to gratuluje:)Mysle, a raczej jak TY jestem przekonana, ze jak przestaniesz jesc slodycze to schudniesz jeszcze bardziej, tylkko, czy Ty jeszcze bedziesz ??Hehe. Nawet nie wiesz jak ja bym chciala miecTwoje wymiary:))) -------->LILI: mysle,ze te zbedne kg, ktore przybralas zrzucisz bardzo szybko, jesli bedziesz robila tak jak planujesz:) Najwazniejsze,ze byla dobra zabawa:) --------->ANN: Tobie rownierz za uprzejmosc bardzo dziekuje:) No zgadzam sie z Toba,ze te % to sa bardzo kaloryczne, ale najgorsze jest to ze po nich sie chce strasznie jesc...Bo jak na moje to samo jedno piwko nic az tak nie zaszkodzi nie ma az tyle kcal:)))Zawsze mozesz sobie powiedziec: jesli dzis zamierzam pic piwko to odmowie sobie lody, albo jakies inne jedzonko:) Pozdrawiam Was laseczki, wierze w Was!!!! A WY do kiedy chcecie schudnac???? Czy myslicie( tak racjonalnie i szczerze), ze do 20 jest mozliwosc abym schudla do 43 kg?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 18, 2008 A ja wlasnie zjadlam pyszna kolacje:) No na 4 dzionek to super przypadaja posilki:D A jutro no coz rybka to fajnie, ale znow befsztyk, a znudzil mi sie juz;/ No i zarza wybieram sie na rowerek na 2 h:D Pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 18, 2008 Hej babeczki:))) Anetko moje wymiary ...........no cóż:O niby nie są najgorsze ale idealne też nie :P W biuście mam bardzo malutko bo tylko 80cm w talii 60cm a w biodrach 88-90 cm Tylko że mój typ figury to gruszka typowa gruszka mały biust duża pupa i masywne uda.No ale nikt nie jest idealny :O Najbardziej chciałabym zrzucić z dolnych partii ciałka a w zasadzie tylko z dolnych bo wolałabym żeby biuścik został nie naruszony :O i uważam że bardzo pomagają mi w tym moje spacerki z córeczką. Nie dałam sobie konkretnego czasu w jakim chcę schudnąć. Po prostu chciałabym żeby się udało. Ehhh.....niestety mój pierwszy dzień drogi do nowo wyznaczonego celu to kompletna porażka....:((( Na obiadek był grill i niby nie zjadłam dużo ale potem byłam umówiona z koleżankami ze studium i tak wyszło że zjadłam trochę lodów z bitą śmietaną do tego wypiłam mus owocowy. Zjadłam jeszcze Princ-polo i 2 czekoladki :(((:(((:((( DRAMAT!!! Strasznie mi wstyd że nie potrafię nad sobą panować:(((:(((:((( Weekendy są dla mnie bardzo trudne i mam nadzieję że jutro będzie mi łatwiej. No tak zobaczymy bo oczywiście mój cel nadal jest aktualny czyli do końca tygodnia będę warzyć 55 kg i obiecałam sobie to!!! Trzymajcie za mnie kciuki bo będzie ciężko wygrać z moimi słabościami:(((:(((:((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 18, 2008 ---------->EDYTKO: nie ma sie czego wstydzic, kazy jest czlowiekiem, a zapewniam ze kazda z nas miala nie jeden raz taka sytuacje, ze cos postanowila, a potem sie nie udalo:) Glowa do gory, za to ze dzis przesadzilas i sie na siebie zdenerwowalas to jutro bedziesz bardziej zawzieta i sie uda:) Ja ponawiam pytanko czy myslisz, ze uda mi sie zrzucic w tak krotkim czasie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 18, 2008 A ja sie jutro zwaze po 4 dniu ile waze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili_25 0 Napisano Maj 18, 2008 Edytko nie bylo mnie pare dni a tu widze jakies załamanie u Ciebie co to za zwątpienia. Każdemu zdażaja sie słabości a wiadomo ze weekend nie pomaga raczej w nich pokonaniu ale jutro jest nowy dzien i bedzie dobrze. A co ja mam powiedziec jak przez te 5 dni objadalam sie tak ze szok, no ale dzisiaj juz stop zjadlam tylko 2 razy grecka salatke na sniadanko i obiad, kromke razowego chlebka, jogurt no i niestety kawalek pysznej czekolady ale i tak jestem zadowolona z siebie . Cwiczyc nie mialam czasu, jutro mam zarezerwowane 1,5 godzinki wiec nie odpuszcze bo i tak mialam te pare dni odpoczynku chociaz nadrabialam w chodzeniu. Jejku czas wrocic do rzeczywistosci niestety :-(. Milej nocki Edytko a jak tam twoja corcia, fundujesz jej spacerki czy pogoda nie pozwala na to?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta16 0 Napisano Maj 18, 2008 ---------->LILI: ja mysle ze malutko zjadlas i ze w trymigach zgubisz to co nadrobilas:) Poza tym jesz zdrowo i to najwazniejsze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili_25 0 Napisano Maj 19, 2008 No cześć Kobietki jak tam leci?? Ja juz wpadlam w normalny rytm w pracy ale cięzko cieżko jest pociesza mnie fakt ze tylko 3 dni pracy i znowu 4 dni wolnego :-) Jestem juz po śniadanku grecka sałatka i herbatka zielona a teraz pije juz druga zielona. Musze dzisiaj sie pilnować bo po tych dniach obzarstwa jakos mi cięzko jest. No i dzis obowiazkowo ponad godzinke cwiczen wiec wracam do starych nawykow :-). A jak tam u was?? Zycze wam milego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta Z 0 Napisano Maj 19, 2008 Kochane moje postanowiłam zmienić nic ponieważ zdarzyło mi się wypowiedzieć na innych topikach i chyba przez to że było widać ile mam lat zostałam potraktowana jak gówniara. Normalnie brak mi słów do takich ludzi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta Z 0 Napisano Maj 19, 2008 A co do moich postanowień to wczorajsze wybryki nie odbiły się na mojej wadze więc od dzisiaj zaczynam od nowa i wierzę że końcem tygodnia waga pokaże 55kg. Lilka moja córcia super tylko pogoda beznadziejna i niestety nici ze spacerków ale chciałabym się zmobilizować i troszkę poćwiczyć w domciu. Anetko trudno powiedzieć czy uda Ci się zrzucić tyle co byś chciała w wyznaczonym czasie bo to zależy od organizmu. Ja będąc kiedyś na kopenhaskiej spodziewałam się że spadnę z wago dużo więcej a zrzuciłam tylko 3 i pół kg. Ale trzymam kciuki za Twój sukces:))) A swoją drogą odkąd przestałam pracować zapomniałam jacy ludzie potrafią być bezczelni i beznadziejni a pracując w aptece trafia się na różne przypadki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta Z 0 Napisano Maj 19, 2008 Babeczki a co macie dziś na obiadek??? Bonie mam pomysłu jak zwykle z resztą :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili_25 0 Napisano Maj 19, 2008 Edytko a co sie tam stalo na innych topikach takiego ze az musialas zmienic nick?? Ja dzisiaj mam na obiadek lososia pieczonego w foli i warzywka na patelnie musze teraz troche sie pilnować. Piszcie bebczki piszcie i to nie tylko o odchudzaniu ale i tak ogolnie trzeba rozruszac nasz topik :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta Z 0 Napisano Maj 19, 2008 W sumie to nic takiego i to na jednym.... 33 letni facet napisał mi że jestem niedoświadczona i mało wiem o życiu a ja napisałam tylko że mimo tego że kobieta wychodzi za mąż i ma dzieci nie powinna dopuścić do tego że przestaje o siebie dbać!!! Ale wiesz co Ci powiem że dotarło do mnie że nie będę się przejmować jakimś tam pajacem i niby z jakiego powodu mam zmieniać nik??? Oj głupiutka ja że aż tak się przejmuję:))) Wracam do starego:))) nie jestem wcale starą rurą a w życiu przeszłam naprawdę dużo ale to już inny temat:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 19, 2008 No cóż taka już jestem że czasami przejmuję się czymś bezsensownie i głupie było z mojej strony to że chciałam zmienić nik a w zasadzie nie zmienić tylko ukryć swój wiek a prawda jest taka że nie mam się czego wstydzić bo 23 lata to jeszcze niewiele :))) Martwić się będę jak będę miała 50 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edyta23 0 Napisano Maj 19, 2008 W sumie nie wiem co we mnie wstąpiło że chciała ukryć swój wiek skoro znalazłam też wypowiedzi popierające moją opinię bo przecież taka jest prawda że kobieta powinna dbać o siebie zawsze przed ślubem po ślubie przed dziećmi po dzieciach po prostu zawsze! No i co zrobić że coś cię kuje i zaraz reaguje się pochopnie i bezsensownie:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach