Wolałybyście urzędnika czy budowlońca? Jaki zawód wam się bardziej podoba u face

Który?

Urzędnicy mają tendencję do zaokrąglania się w okolicach mięsnia piwnego, natomiast młodzi, opaleni, silni budowlańcy-nie... wolę urzędasa :D:D:D

a zawód - nauczyciel, plastyk, muzyk, architekt, dentysta, architekt, aktor. inni to złom :P

/ Wolałybyście urzędnika czy budowlońca? Jaki zawód wam się bardziej podoba u faceta? /

budowlańca - ale nie robola, tylko kierownika budowy :-)

ja bym wolała faceta który lubi swój zawód i swoją pracę...a jaki zawód to już nieważne. nie ma nic gorszego niż mieć w domu osobnika co psioczy na pracę. no i pracoholika bym nie chciała :)

byl zwyklym robolem, czesto taki pan kierownik budowy nie ma nawet matury, a co dopiero studiow. zwykly robol co dlugo pracowal i awansowal :o

Oczywiscie ze budowlaniec :) Opalone cialko jak tylko wyjdzie sloneczko, umiesnione caly rok. I postawi nasz domek i mowi po ludzku :P

tak zdecydowanie budowlaniec ...facet zlota raczka ...takiego mi potrzeba ;)

same sa po zawodowach, albo po samej maturze, bez studiow

KIEROWNIK

oceniam według tegop co widzę - mój narzeczony jest kierownikiem budowy, ma studia, jest typową złotą rączką, do tego nie bluzga (na budowie bywa, bo jak mówi, z niektórymi inaczej się nie idzie dogadać) i ma złote serce. Ale jakbym musiała wybierać nowego to tak jak ktoś tu napisał - żeby kochał swoją pracę - no i żeby był dobrym człowiekiem :-)

Ja z tych dwóch opcji to budowlańca bo lep[iej zarabia i fajniej wygląda:-)

te co wola murarzy pewnie kobiety wola prawdziwych facetów którzy nie boja sie raczek pobrudzić ...moj ex informatyk jak przykręcał żyrandol to pol sufitu odpadlo ;)

zarabiac i dbac o siebie, chodzic na silownie

sama kiedys chcialam na budowie pracowac ;) Ale mnie nie przyjeli na praktyke :O Uprawnien nie zrobilam i w urzedzie wyladowalam :O

przystojniaka z duza pensja pracujacego na kierowniczym stanowisku

odpowiedzialnym stanowisku, np dyrektor, a czy budowlaniec robol czy szef budowy i firmy , bo sa rozni przeciez.

Chodzi o urzędnika po studiach, na dość dobrym stanowisku i zwykłego robola

Dziewczyny za dużo teledysków i amerykanskich seriali sie naoglądały i mysla, ze budowlaniec to opalony paker z rzeźbą jak kulturysta w formie startowej :D na dodatek to intelektualista, który przypadkiem tylko doktoratu nie zrobił, bo jest zbyt niezależny

ale zaokrąglony brzuszek wyhodował.;) tyle, że to taki budowlaniec co na budowy jeździ tylko porządzić i papiery podpisać a łopata go parzy w łapki.:D

oooooo.. o mnie ten topik :)

mnie pociągają mężczyźni w garniturze:D

komiczne! racja.:) typowy budowlaniec to ma spierzchnięte usta, spieczoną skórę, bezzębny uśmiech, piwny oddech, uczulenie na mydło i kilkadziesiąt lat na karku.:D

wszystko jedno, byle był inteligentny i zarabiał dobrze

wszystko jedno, byle był inteligentny i dobrze zarabiał

wiedziałem Doprawdy, że Cie pociągam :P

komiczne nie skomentuję bo widzę, że humor cię nie opuszcza i niech tak zostanie:P

jestem sobie inżynierem pracującym w spóldzielni mieszkaniowej budującej bloki, a prywatnie mam jeszcze 4 prywatne budowy do utrzymania i ciągle przybywa, ale rozdwoić się przecież nie mogę.. a wynagrodzenie? świetne..