Wolałybyście urzędnika czy budowlońca? Jaki zawód wam się bardziej podoba u face

ale się ohydnie powtórzylem.. rozmawiałem przez telefon;)

shupper spocząłeś na laurach jednym słowem;)

Doprawdy czy ja wiem? ;)

komiczne, niech będzie daj fotę to powiem ci czy jestes w moim typie skoro spędza ci to sen z powiek:D

Doprawdy -ja wiem, że jestem w Twoim typie :P

garnitur to nie wszystko komiczne:P

Tamari na twoim miejscu też by mi się tak wydawało:)

szef firmy budowlanej to inna para kaloszy. chodzi pewnie o typowych budowlancow - murarzy itp. zwyklych roboli. czyli pewni chodzi o to, czy panie wola panow pracujacych biurowo czy roboli?

tamari piszesz o biznesmenie, a nie budowlancu w typowym rozumieniu tego slowa

Budowlańcy sa spoko - ich IQ + mocna głowa od codziennych "zapraw" i przebywania w towarzystwie na wysokim poziomie - wszak może to być i 10 piętro - robi swoje.... Często tez wykładają na uczelniach ..... kafelki w szatni :D

W biurze idioci tylko pracują za 1,5 :D Albo tacy którym taka kasa odpowiada....

inżynierzy budownicta, mechaniki...zdecytowanie taaaaak, byleby przystojni i dobrze zbudowani;)

nie mowimy o inzynierach, wlascicielach firm, tylko robolach co sie nie ucza i cale zycie beda robolami, czesto (przewaznie) nawet matury nie maja

po co murarzowi matura?

i robol z budowy, i urzędnik mogą być zarówno chamami i prostakami, jak i czarującymi, inteligentnymi ludźmi. Zawód nie ma najmniejszego znaczenia, byleby taki nie narzekał za dużo na pracę :)

Tamari budowlańca tu nie uraczysz;)

jak kiedyś 'pilnowalem' budowy to byla taka brygada, ze dzien w dzien pijana..no tam tyle szło wódki jeszcze tej najtanszej ze szok, zaglądałem tam co 2-3 dni, a mur rósł najwięcej z 4 warstwy.. szkoda mi było tylko inwestora.. bo ja pobierałem zapłatę, a oni nic nie robili.. za to po nich przyszła solidna ekipa..

tu sami prawnicy, którzy nie są w niczyim typie :P

"wiadomo ze to sie im oplaca bardziej niz praca w biurze za 1,5" jesli ktos za tyle pracuje to jego problem :)

zwykły robol na budowie, oczywiście solidny tu we Wrocławiu wyciągnie z 3 tysiące..

prawnicy są w typie wszystkich kobiet, dlatego nawet nikt o nich nie pyta :P

nikt o nich nie pyta bo nikomu nie przyszłoby to do głowy z zupełnie innego powodu komiczne:P

no ale kobiety, ktore tak pieja peany na czesc zwyklych roboli bez matury i uwazajace ich za jakichs bogow to chyba same malo ambitne sa :o

Doprawdy? :P Zreszta Tamara ma racje - liczy się wygląd :P

a budowlaniec wiele rzeczy naprawi bo zna się na tym.. taka złota rączka" :)

mi się podobają budowlańcy- robotnicy jedynie w wydaniu Chippendales:D

i długość:D

Companero musiałbyś zobaczyć mojego faceta który pracuje na budowie. Wysoki, przystojny, i w ogóle mniammm Ale pewnie to wyjątek :P

własnie komiczne- WYGLĄD i garnitur i nie prawnik:P

:P więc zdecydowanie WYGRYWA budowlaniec, pod każdym względem!