Fajki zniszczyły mnie totalnie.

:)

jakos ciagne. Mam nadzieje ze tym razem sie uda :)

dlatego nigdy tego dziadostwa nie paliłem.. wystarczy, że się nawdychałem tego dymu jak rodzice palili...

Rzuciłam. Teraz obliczam straty. Zęby. Forma fizyczna. Płuca. Zapach. Włosy. Skóra i Cera. Kasa, portfel. Szok.

to sie trzymaj i nie wroc do nalogu, podobno po ilus latach wrocisz w miare do normy ze skora itd...tak czytalam

Ja paliłam bardzo dawno temu i zaczełam nie palić z dnia na dzień. POszłam do dentysty, usunęłam kamień i powiedziałam STOP. Kup dobry krem idz do fryzjera i popatrz jak dobrze wygladasz. Najwazniejsze to sie zdecydowac na ten krok. ALe pomysl jak za kilka lat bys wygladała dalej paląc. Teraz dopiero zobaczysz jak dym przeszkadza. Nie pal kilka dni i wejdz do pomieszczenia z dymem i wmawiaj sobie ze to smród i jak mogłas tak smierdziec. Poza tym kobieta z papierosem wyglada brzydko a pozniej ten zapach, fuj! Twoj mezczyzna pocałuje cie w pachnące szamponem włosy a nie siano z fajkami :) Życze wytrwałości :)

nie palcie!!!!!!!!!!!!!!!!

a u mnie wczoraj milelo 6 miesiecy odkad nie pale!!!jestem z siebie bardzo dumna i wogole mnie nie ciagnie do palenia...rzucilam z dnia na dizen...to najlepszy sposob...dym strasznie mi przeszkadza...i niestety nie moge sie od niego uwolnic bo pracuje w barze...ale najwazniejsze ze mnie odrzuca od tego zapachu...a raczej smrodu...rzycze powodzenia...dodam ze ja od pierwszego dnia rzucenia kupilam skarbonke i zamiast na fajki wyrzucac kase wrzucam do skarbonki...motywuje...

panstwo ogromne pieniadze zbija na akcyzie, dlaczego mieliby zdelegalizowac papierosy jak narkotyki -tracić tyle kasy????

mi zostało 6 paczek z ostatniej sztangi wolnocłowej, spale je i przestaje palić