Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta 38

kochalam sie ze swoim uczniem..

Polecane posty

Gość czarnula18
Nie rozumię, o czym 38 latka może rozmawiać z 19 latkiem, dla niej to dzieciak!Jaka przyszłość?!O czym wy mówicie!38 letnia dziewica i nagle taka wyuzdana i pewna siebie w romansie z dzieciakiem, to istna prowokacja, nie trzyma się kupy.Co robiłaś do tej pory?Czy mieszkałaś na wyspie bezludnej?Tu naprawdę coś nie gra, absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BetiBell
Totalny absurd! Sama jestem nauczycielką i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Śmieszne i tyle......a gdzie się spotykacie na mały seXik? W szkolnym kibelku? A może w pracowni geograficznej...za mapami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka37
Pewnie ,że absurd, dziewczyny mają racje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmmh
jeśli on jest pełnoletni, to nie widzę problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 38
Dla mnie to nie jest absurd. Nie rozumiem dlaczego wsyzscy sadza ze to nie jest prawda. Naprawde nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego prowokacja? Życie pisze różne scenariusze... Może poświęciła się nauce i życiu zawodowemu? Uważam, że powinniście odczekać, nie spotykać się ze sobą poza szkołą do czasu aż on ją opuści. Jeśli naprawdę się kochacie, to wytrzymacie oboje. On w tym wieku może być nieco lekkomyślny, choćby wydawał się nie wiem jak dorosły i odpowiedzialny. Uważaj i nie angażuj się, żeby uniknąć w razie czego rozczarowania. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość despotyczna szefowa
potraktuj to jak dobry seks.jego słowa dzisiaj za 10 lat będą inne.możesz to ciągnąć ale licz się że odejdzie jestem tego pewna../..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga....
nie wierze :D glownie ze bylas dziewica bo ze mozna stracic glowe dla 19 latka towierze, sama stracilam na chwile ale mialam 23 wtedy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
te tematy z wiekiem juz mnie dobijaja..dajcie spokoj!!!!badzcie sobie z kim chcecie co to ma za znaczenie dla was co inni o tym mysla??? ty wy bedziecie zyc z nimi a nie my i sami musicie wziasc wszystki konsekwencje takiego zwiazku....mam naprawde tego dosc!!!to jakies chore prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pojentny uczeń starszych pań
Spoko, spoko laseczka ;) Chodzilem do bardzo elitarnej szkoly i mialem bardzo dobre i wyksztalcone nauczycielki. Nigdy nie dostalem swiadectwa bez czerwonego paska a panie profesor do dzis przysylaja mi gratulacje polaczone ze wspomnieniami na urodziny... ;) Na studiach bylo podobnie... A czym Ty mozesz sie pochwalic?! - Szybkim numerkiem z Panem woznym w schowku na miotly po godzinach lekcyjnych? Gdzie zdobywalas swoje doswiadczenia? ;) Swoje szlify "oficerskie"...chetnie posluchamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Help mi plis Kafeterianki
muj broder ma 4 miechów "romansa" z swoja nauczycielką od Francuskiego. Gościu 17 lat a ona to młoda kobieta (35 lat). Niedawno mi powiedzieli ze ona jest z nim w ciąży, ja tam nie robię z Tego tragedii ale to wyjdzie na jaw prendzej czy później a słyszałem że za seks z uczniem może mieć kłopoty to prawda???? czy można jakoś od tego wybrnonc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niech robi jak myśli ale niec
h pomyśli co robi :P Teoretycznie to nie jest żaden problem, ale wiadomość o tym, że nauczycielka ma romans z uczniem wywoła pewnie skandal... Zaczekaj do skończenia 18 i weź z nią ślub, nie patrząc na niczyją opinię w tym temacie. ( będzie happy end? Najpierw trzeba myśleć....Nie tylko penisem.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub ona ma 35 lat
i ma juz meża...mi mówi że od niego odejdzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta kobieta ma przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nie bendzie tak żle
laska jest w ciąży z mężem a z twojego brodera rzartowała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec tak prokurator juz
nad twoim braciakiem nie wisi(bo spermiarz ma wiencej niz 15) wiec prawnie jest to odzwolone. Problem jedynie w tym iz ona jako nauczycielka moze stracic posade i dostac wpis do akt wiec ciezko byloby pracowacdalej w zawodzie. pozatym skandal i zarzenowanie. ale to wszystko zalezy od rady sykoly itp. wiec moze sie skonczyc jedynie na tym iz bedzie musiala zmienic szkole no dac w lape dyrekcji i w kuratorium bo tak to siem zwykle konczy w naszym kraju, chyba ze kturas psorka sie burzy to jom kolerzanki podkablowujom do prasy typu Fakt czy inny Superexpress. gorzej z mezem jesli takiego posiada. mąż jej raczej nie wybaczy zdrady i cionrzy z innym, a że innym jest uczeń, ma spory problem w pracy. jeśli chcecie razem byc, to lepiej zatuszujcie prawde. Niech nie mowi, kto jest ojcem, a Ty bądż z nią, ulóżcie sobie powoli jakos życie, ona jest dojrzała, wiec na pewno ma jakiś plan...jesli faktycznie go ma to czym sie martwisz, przeciez to bedzie jego dziecko, jesli bedziecie chceili to sprawa ucichnie. na pocieszenie dodam iz sporo moich szkolnych kolegow ozenilo sie ze swoimi nauczycielkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako prawnik oświecę was
matoły, że sam fakt pozostawania w związku z pełnoletnim uczniem nie może być podstawą wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, czy wypowiedzenia umowy o pracę. Przyczyną taką mógłby być na przykład zarzut faworyzowania ucznia, czy też traktowania go w rażąco odmienny sposób niż innych. W przypadku intymnego związku pomiędzy uczniem, a jego nauczycielką taki zarzut może zostać podniesiony. Nie jest to już jednak problem z dziedziny prawa, lecz stosunków międzyludzkich i zależy od bardzo wielu elementów. Zapraszamy do lektury regulaminu szkoły i prawa pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada .................
zmień zawód i to od zaraz Zawsze mowię, że 60 % nauczycieli nie nadaje się do wykonywania tego zawodu. Poza tym mam nadzieję, że namierzy ciebie POLICJA, poniewaz kontakty seksualne z uczniem są karalne, a jak sobie robisz zabawę i zakładasz idiotyczny topik to konsekwencje murowane Nie tylko szkoła się dowie , ale także twoi rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvffff
tez jestem nauczycielka' a ja wierez autorce tematu zwiazek jest romantyczny i piekny bo jest zakazany jemu imponuje ez jest z nauczycielka ale prysnie czar jak juz nie beda w relacji nauczyciel uczn i nigdy nie uwierez ze uczen 19 letni zrozumie kobiete 20 lat starzsa!? jestem nauczycielka i wiem jacy sa chlopacy w tym wieku moga sie podobac ale nie wierze ze zrozumieja kogos tyle tak straszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie rzeczy się zdarzają
Przed dwoma laty uczeń kaliskiego technikum budowlanego przyznał się w domu do romansu z 50-letnią nauczycielką. W efekcie musiał się przenieść do innej szkoły. W tej sprawie podjęto postępowanie wyjaśniające, ale zakończyło się ono niczym. – Śledztwo umorzono z powodu braku dostatecznych danych potwierdzających popełnienie przestępstwa – tłumaczy Monika Rataj, rzecznik kaliskiej policji.Na taką decyzję wpłynął fakt, że chłopak był pełnoletni. Poza tym nauczycielka wszystkiego się wyparła. W obronę wzięli ją także koledzy po fachu. Dla części grona pedagogicznego chłopak stał się narkomanem, patologicznym kłamcą i wiecznie pijanym drechem. Przez dwa lata Tomek (imię zmienione) starał się zapomnieć o sprawie, która dla niego wiązała się z wieloma przykrościami. W końcu postanowił jednak o niej opowiedzieć. Impulsem stała się lektura artykułu w tygodniku „Ziemia Kaliska”. Dotyczył filmu krążącego w internecie. Jego bohaterką była dziewczyna uprawiająca seks z chłopakiem na oczach innych młodych ludzi. Z kontekstu wynikało, że akcja działa się w kaliskiej budowlance. Jednak dyrekcja i nauczyciele szkoły z oburzeniem odrzucili tezę, jakoby rzecz wydarzyła się w ich szkole. – Właśnie ta ich świętoszkowatość zmobilizowała mnie do spotkania z dziennikarzem – przyznaje Tomek, który po dwóch latach upublicznił swoją historię. Zaczęła się ona niewinnie. Początkowo przegrał nauczycielce matematyki płyty z muzyką, a potem naprawił komputer. Od delikatnych muśnięć i flirtu szybko przeszli do regularnego romansu. Chłopak obiecał dyskrecję. Ona sama także dbała o to, żeby nikt się nie domyślił, jaki był cel jego przedłużających się domowych wizyt. Matka Tomka zaczęła się czegoś domyślać. Z coraz większym niepokojem obserwowała zachowanie syna, bo był dobrym uczniem . Należał do ulubieńców grona pedagogicznego. Był sympatyczny, angażował się w różne przedsięwzięcia. Pełnił funkcję przewodniczącego samorządu. W późniejszych zeznaniach składanych przez nauczycieli na policji Tomek jawił się już jako znajdujący się w stanie permanentnej depresji marzyciel i konfabulant, a nawet... narkoman. Z tego mówiącego jednym językiem grona wyłamała się ówczesna szkolna pedagog. – Zeznałam, że to inteligentny, zrównoważony i sumienny chłopak – opowiada Monika Polińska-Jurczak. – Nie ma mowy o tym, żeby brał narkotyki, co miała sugerować jedna z nauczycielek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowokacja bo
zadna nauczycielka nie napisze "chcem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moich doswiadczen wynika
ze koniec takiego zakazanego romansa to zalezy od dyrekcji - znalam dwa skarajne przypadki: w jednym miejscu wyrzucili nauczyciela ze szkoly i pozbawili prawa do wynokiwania zawodu a w innym tylko po katach szeptano, ze prowadza sie z uczniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel42
sa rozne dewiacje seksualne i tu mamy dobry przyklad jednej z takich dewiacji..zarowno nauczycielka jak i uczen maja zaburzenia na tle emocjonalnym i dlatego cala ta afera. Nie bierzcie z nich przykladu bo to poprostu patologia spoleczna i ngdy nic dobrego z takich sutuacji nie wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reactiva
Jakby to byl moj syn to ta kobieta miala by przesrane ze tak powiem.Postawcie sie w roli matki! To młody chłopak z popedem jak armata.Niejeden uczen kocha sie w swojej nauczycielce ale nauczyciel- kobieta dojrzała powinna rozsądniej myslec.Ja jako matka zgnebiłabym ja chyba.Rozumiem gdyby ten człowiek mial te swoje 25, 28 lat ale uczeń?Chyba ze to faktycznie jakiś głupi żart albo jakaś prowadzona ankieta na ten temat, bo jezeli jednak nie to sie kobieto zastanow co robisz!Ja sie czasem zastanawiam co niektorzy maja w tych łbach albo z jakich rodzin sie wywodzą, wolala bym sie palcem zaspokajac niz rujnowac sobie i innym zycie.Ona chce z nim jeszcze zamieszkac, ona jest chora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocca cocca
Tak, jasne, przecież w tym wieku to nie powinno się życ...38 lat? To jeszcze seks mozna uprawiać? Jesteście zabawni. Ja w życiu nie ingerowałabym w zycie mojego syna. Na dłuższa metę to chyba i tak nie przetrwałoby, bo etap zauroczenia seksem minie a przyjdą problemy dnia codziennego. Osobiście znałam taki przypadek, nauczycielka-uczeń, zgorszenie małomiasteczkowe, związek został zalegalizowany i trwał. Dlaczego doszło do rozwodu po latach? Nie wiem. Jednak niezależnie czy to prowokacja czy nie, nie róbcie babci z tej Pani. To jest swietny wiek - jak śpiewa Maryla -"choć w papierach lat przybyło, to naprawdę wciaż jesteśmy tacy sami". U nas niestety siagle jeszcze jest ważne - co ludzie powiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reactiva
Tu wiek nie ma nic do zeczy.Zgadzam sie ze kobieta 30 latka to nie stara babcia.Tak tylko sie mowi ze nie ingerowalabym w zycie syna.Bzdury.Nie wierze ze nie interesowaloby zycie i szczescie dziecka.!19 lat to burza hormonow i rowniez nic bym nie zrobila jezeli chodziloby tylko o seks ale ona chce zamieszkac z nim.Jaki to zwiazek?Ona powinna byc bardziej rozsadna.Niech poflirtuje z nim ale zaden zwiazek.A rodzina, dzieci..?za duza roznica wieku , ona na dluzsza mete go unieszczesliwi.Co za bzdury ktos wypisuje z ta ingerencja swojego syna.Jaka matka z takiej kobiety!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała 19cos tam
reaktivia mam syna i nie miałabym nic przeciwko gdyby związał sie z kobietą wiele starszą. To jego zycie, co za różnica, wazne żeby był szczęśliwy. Nie rozumiem takiego potępiania. Ja sama mam prawie 15 młodszego faceta ale w naszym wieku to co innego, nikogo juz to nie dziwi. Dziwi mnie tylko jedno i to trąca prowokacją - że ta kobieta do 38 roku zycia była dziewicą ??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reactiva
moze i prowokacja ale to nie o to chodzi.!19 lat roznicy to za duzo .Ona mogla by byc jego matka.19 lat to nie sa decyzje dojrzałego mezczyzny.A jesli chodzi o twoj zwiazek.Nie wiemy czy czasem twoj facet nie bija głowa o mur ze z toba musi siedzieć.Szczegółow nie znamy jak wam sie zyje.Co on czuje.Nauczyciel jest pedagogiem to o czyms swiadczy!!!!Jak mozecie z dziecmi uprawiac seks.19 lat chlopak to nie jest normalne kobieto!!!Nauczyciel i autorytet mowi to cos wam?Patologia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała 19cos tam
OK ale to jego sprawa i jej. Ja jako matka nie wtrącałabym sie do zycia syna. Nikt nikogo na siłę w związku nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×