mam 17 lat jestem w ciazy

a mnie nic nie strzela;)))))))))) czytając dejzi komentarze staram sie oddzielic tresc(ktora czasem jest calkiem sensowna) od formy przekazu:))) bo to zesmy sie troche pospieszyły z dzidziusiami to nie ulega wątpliwosci,ale nikogo nie upowarznia do prorokowania przyszłosci(np. moja mama urodzila jak miala 18 lat i nie skonczoną szkole ekonomiczną i co?teraz jest naczelnikiem-managerem oddziału jednego z głownych banków w Polsce,z dzieckiem zrobiła szkole,mature,studia i kariere i teraz zarabia wiecej od taty) tak wiec siła tkwi w nas i to jak sobie w zyciu poradzimy zalezy tylko od naszych checi i siły charakteru,a nie od tego ze wczesniej dzieci miałysmy..poza tym dziecko stanowi-przynajmniej dla mnie-napęd i mobilizację aby byc jeszcze lepszą w zawodzie ktory bede miala...a to ze bede miala je teraz to tylko zaleta bo przynajmniej nie bede musiala przerywac pracy,do ktorej mozna potem nie wrocic bo znajdąsobie kogo innego,a na studiach mozna sobie poradzic,zrwesztą nawet wziąc dziekanke-w ostatecznosci) tak wiec glowa do góry młode silne mamy!

Acha, bo myślałam, że przesiadywałyśmy razem na tym samym topiku, poświęconym właśnie dzidziom, które mają przyjść na świat w listopadzie. Widocznie nick się nieznacznie różnił :) Powiem Wam, że czasy kiedy się łapało facetów na brzuszek już dawno minęły. Kiedyś rodzice za uszy i na zapowiedzi do kościoła. A teraz... Wolna Amerykanka. Rodzice mogą popsioczyć, ale i tak ostateczny głos należy do młodych. Jeśliby chłopak czy któraś z Was nie chciała to by ślubu nie było. Są różne sytuacje w życiu, ja wiem, ale w dzisiejszych czasach jest tyle możliwości, że nie da się zmusić do ślubu. Rodzic co? Wygna dziewczę z domu? Ona może iść do domu samotnej matki, może wynająć mieszkanie, niekoniecznie sama, ale z współlokatorami itd. No jest mnóstwo możliwości i osoba tylko nie znająca swojej wartości skazuje się na cierpienie. Bo cierpieniem jest związek z człowiekiem, który nas nie chce, a łaskawie zgodził się z poczucia obowiązku. Tym bardziej, że sama piszesz, że pewnie byście się ochajtali tylko było to kwestią czasu. Nie denerwuj się gadaniem, bo ludzie zawsze będą gadać. Jak im się nudzi to co mają robić? Ciężko jest olać, bo czasem pewne słowa mogą zaboleć, tym bardziej gdy dotyczą one dzieci (powiem szczerze, że rozumiem wszystko, ale nigdy nie zrozumiem jak można najeżdżać na dzieci - one są niczemu winne. Życzę takim osobom aby kiedyś zapłaciły za swoje złe słowa), ale takie osobniki to tym bardziej nakręca. Najlepiej pozostawić bez odzewu, bo nie zasługują nawet na sekundę im poświęconą. Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest mieć dziecko wcześniej niż później, bo ono mobilizuje do działania itd. Jest prawdziwym szczęściem. Miłość rodzica do dziecka jest bezwarunkowa, po prostu piękna. Rodzic robi wszystko aby potomek miał lepsze życie od niego samego. Gdy jest się młodym rodzicem życie dopiero się zaczyna, człowiek się dorabia, a dziecko razem z nim. Gdy jest się starszą osobą, która dopiero chce mieć pierwsze dziecko wychodzi na wierzch przepracowanie, brak cierpliwości, zrzędzenie itd. A przecież są również problemy z zajściem w ciążę itp. Ja zawsze uważałam, że lepiej jest być młodą mamą. I ja żyję wg moich zasad, a nie ogólnie przyjętych. Nie kieruję się zdaniem takich ścierw jak dejzi, bo mnie ono nie obchodzi. Ja mam swoje życie i żyję swoim życiem, a nie wpierdalam się z buciorami w egzystencję innych ludzi, bo jestem osobą szczęśliwą czego nie można powiedzieć o pindach, które wyładowują swoją frustrację, żale, podbudowują swoje ego na forum, gdzie jest się anonimowym człowiekiem i można wszystko. Pozdrawiam i każdemu życzę zdrowego podejścia do życia, bo i tak nikt nie wyjdzie z niego żywy. Odrobinę dystansu każdemu się przydaje :)

jak się to wszystko dziwnie czyta... impreza rodzinna a Ty siedzisz przy kompie...informujesz faceta o ciąży i za chwilę radośnie wracasz i oznajmiasz to co powiedział, jak zareagował -całej kafeterii... śmieszne i żałosne...pomijam inne sprawy I do tego piszesz takie rzeczy... " 22:28 misheeela110 dziewczyny... ja np. boje sie uprawiac sex :[ kolejne dziecko gdyby sie nam przytrafiło to juz na prawdę duze obciążenie teraz ;( i dla nas i dla rodzicow... anic preciez nie daje 100 % zabezpieczenia jak sie zdarzylam przekonać." Czegoś tu nie rozumiem... to będąc w ciązy boisz się uprawiać seks bo obawiasz się, kolejnego dziecka...? hmmm A może to ciąża urojona bo w końcu suwaczki każdy może sobie zrobić!! Tak czy siak autorko życzę Ci wszystkiego dobrego!!!

nie daj się sprowokować------------> ja się nie przejmuję gadaniem ludzi w ogóle, ale tu na forum bo tu każda wariatka może zwyzywać kogo chce ale anonimowo, a daję sobie rękę uciąć, że na żywo nawet by słówkiem nie pisnęła. a gdybym miała się przejmować ludźmi to pewnie od pierwszych tygodni ciąży zamknęłabym się w piwnicy i nie wyszła do trzydziestki ;) prawie całą klasę maturalną chodziłam do szkoły z brzuszkiem, wkładałam ciuszki podkreślające ciążę. gapili się ale to chyba normalne bo tylko dwie takie gwiazdy jak ja były na szkołę liczącą ponad 1000 uczniów. A poza tym mieszkam i mieszkałam we wsi gdzie wszyscy znają wszystkich i babcie rencistki wysiadują na ławeczkach przed domami i tylko obserwują szukając tematów do plotek. ostatnio odwiedziłam rodziców i moja młodsza o 2 lata siostra zabrała moją córkę na lody. tak się babcie patrzyły na nie chyba myślały że to dziecko mijej siostry;)

witam:) bylismy na urodzinach kuzynki Adasia :/ i stwierdzilam ze nie jestem imprezowa teraz :P zaselam o 1 i tyle mnie widzieli :D :D he he

hej w końcu wchodzę na topik a tu 0 kłótni coś wspaniałego Wczoraj byliśmy na grilu na urodziny P było fajnie ale o 23 już zbierałam się do łóżka ,bo byłam tak zmęczona Trochę żałowałam że nie poszliśmy na wianki no bo wczoraj odbywała się ta impreza w krk ale niestety moja ciąża jest już za bardzo zaawansowana:)

no w Twoim stanie to nie szalej za bardzo :D

No wiem misheeela Dziś P mnie bierze do Magillo na jakąś kolację chyba zobaczył ze mam doła heh

Hej jest tu ktoś Ja właśnie wróciłam z P i jestem opuchnięta jak niewiem co :/ Stopy mam jak baniaki:/ Nawet kostki nie widać:/

misheeela110 - jak ty możeszmieć 17 lat i pisać mature?? kiedy koncysz 18?

ja jak zaszłam w ciąze to byłymoje 17 urodiny i całą 2 klase chodziłam do szkoły w ciąży i urodziłam pod koniec roru,5 maja:)

Czarnulka i co tam u Ciebie? Już się lepiej czujesz? Odezwij się no szybko, bo się martwię czy nic Ci nie jest. Trzymajcie się dziewczyny. Miłej nocy :)

ja niedługo skończę 18 i też jestem w ciąży. Z Chłopakiem jestem 3 lata i nie ma żadnej tragedii, mama zareagowała lepiej niż myślałam. Pomyśl rośnie w Tobie mała dzidzia każdego dnia będzie większa, z dnia na dzień będziesz ją kochać mocniej, zobaczysz! moja ma 3 tygodnie a już ją kocham nad życie!!!! Dbaj o siebie i to nie prawda że rodzice będą was utrzymywać! mogą pomóc ewentualnie ale tylko to, reszta należy do Twojego chłopaka! Powinien się dowiedzieć, trzeba teraz dużo zaplanować, będzie dobrze:)

dzien dobry!:) mniej siedze przy kompie bo Adas mi swoje kuzynki przysyła dla towarzystwa :D he he ...jak sie czujesz Czarnula?

Kaia90 Witaj:) Bardzo się cieszę ze tak dobrze się wszystko potoczyło:) A tak wogóle witam wszystkie dziewczynki Dziś spróbuje zapisać się do ginekologa ponieważ opuchlizna do końca nie zeszła i wole jej o tym powiedzieć Mam nadzieję ze da mi skierowanie na Usg bo nie wiem czy maluch się obrócił czy jeszcze niee Kurde ale coś ostatnio chodzę podenerwowana Wogóle wkurza mnie P Pewnie wkurza mnie bo wszystko mnie wkurza Heh jakaś paranoja mnie ogarnęła:/

Mam 18 lat i rocznego syneczka, którego kocham nad życie ;) Facet okazał się świnią... Z pomocą rodziców wychowuję synka i jest OK. Teraz czeka mnie klasa maturalna. Powiem wam, że dużo osób krytykuje tak młode mamy, ale lepiej być mama w tym wieku niż np. szlajać się gdzieś ze złym towarzystwem po nocach :/ i tylko pić piwo. Takich to nikt nie widzi co? Poza tym młode mamy lepiej wychodzą w życiu niż wiele innych osób mimo że mają więcej obowiązków. Koleżanki żalą się, że nie mają czasu na naukę... A co ja mam powiedzieć?

no i podziwiam Cie i zycze powodzenia i wytrwałosci, aby isc przez życie pewnie:)

Agusiaaaaa -----> tylko widzisz, większość rodziców uważa, że "szlajanie się po nocach" właśnie grozi ciążą u nieletniej... z punktu widzenia matki nastolatki, to nie picie jest największym problemem, ale to do czego może prowadzić, czyli niepożądana ciąża. a właśnie spora część nastolatek zachodzi w ciążę na imprezie po alkoholu, to o tym się pisze, to co rodzice sobie mają myśleć. z drugiej strony trudno aby uznawali, że jest ok aby 16-17 letnia córka szła do łóżka ze swoim chłopakiem, bo w tym wieku stałe związki (takie na wieki wieków) zdarzają się nieczęsto

ból brzucha w dole (kłucie zprawej strony),mdłości przez cały dzień (tak było pare dni temu- teraz raz na jakiś czas w ciągu dnia), palę papierosy a przeszkadza mi to ...proszę pomózcie ..miałaś takie coś?

hej laski:)

Witam wszystkie dziewczynki Cieszę się aga ze Ci się dobrze układa ja już czekam na poród Jestem przerażona ale najbardziej na świecie chcę już zobaczyć swoje maleństwo No tak w sumie macie rację z tym ze nastolatki które się włóczą po nocach zachodzą w ciąże Ale powiem wam ze ten stereotyp powinni obalić Mieszkam w Krk wiadomo jak tu jest ćpanie picie i imprezy cała noc Ja ze swoim chłopakiem teraz już mezem byłam przed ślubem 4 lata I co wpadłam bo prezerwatywa pękła A moje znajome lub typowe kurewki z oś bo już tak to powiem sypiają co weekend z innym i dziecka dalej niema A nawet jak u jakieś było to poszła na skrobankę Jestem młoda wiem jak to jest w rzeczywistości nas się będzie krytykować chodź chcemy urodzić i zapewnić dziecku miłość i dobra opiekę Ale dziewczyny które sypiają co weekend z innym na nie nikt nie patrzy Moja kuzynka teraz zaczyna studia jest w moim wieku co weekend jest na dyskotece co weekend zalicza gościa może nie ze przez łózko ale zdradza swego chłopaka obmacuje się z innymi itp a dziewictwo straciła rok temu i do tej pory zdążyła przespać się z 6 chłopakami A w rodzinie uważana za jakże porządną I gdzie tu sprawiedliwość Mogłabym tak wymieniać i wymieniać ale po co Ja jestem z tego dumna ze tak wydoroślałam ze zdecydowałam się urodzić interesuje się tym i założyłam szczekliwą rodzinę A jak innym to przeszkadza to mają problema:D

misheeela110 - gratuluje ci i ciesze sie ze wszystko sie ulozylo. Jestes niesamowita dziewczyna wiesz. Ale tez chlopak jest wspanialy no i rodzice:) zycze ci wszystkiego dobrego. Ja juz ponad pol roku staram sie o dzidziusia i nic ale nie tracimy nadzieii. Wszystkiego dobrego:)

dejzi dziecko ale czego zazdroscic? tego ze ktos jest puszczalski i sie nie szanuje? zazdroscic to mozesz ty i tobie podobne tym dziewczynom tutaj hartu ducha, osobowosci, rodziny i chlopakow. nie wiesz nawet jaka to tragedia dla dziewczyny ktora usuwa ciaze.

Dejzi Ty zginiesz ale ze swej głupoty A czy dziewczyna nie znajdzie faceta jak ma dziecko to bym się kłóciła bo ja znam dziesiątki takich przypadków:D

nie wiem po co wchodze na ten topik... dejzi69 wez daj juz spokoj tym dziewczynom. one i tak maja zmartwien dosc... po co im dokladasz? wpadka btak naprawde moze sie zdarzyc kazdemu - bez wzgledu na wiek i stosowana antykoncepcje :o

Hahaha tyle mam do powiedzenia:D

porąbani... naskakujecie na te dziewczyny a Wy co? cnotki i prawiczki do 23 roku zycia, oj wroc to jeszcze studia, wiec do 25 roku zycia? PS pozdrawiam młode mamusie:)

Hej dzięki za pozdrowienia Na Dejzi to już nawet niema co reagować Ona ma coś z głową już dawno wszyscy to zauważyli:) Pozdrawiam:D

On nie jest w akademiku i to nie są zwykłe imprezy studenckie bo ona jeszcze nie jest na studiach dopiero teraz będzie szła tak jak ja Więc Dejzi widzę ze masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem Po 2 to ona ostatnio pisała mi ze mi zazdrości Ja tez nie wiem czego bo macierzyństwo w takim wieku nie jest łatwe Ale ona mówi ze chciałaby być tak odpowiedzialna mieć chłopaka którego tak kocha i tyle radości w sobie Ona niestety zaczęła brać narkotyki i nie mogę jej tego wybić z głowy Skarżyć na nią nie będę A rodzice na pewno się nie domyślą bo wszyscy myślą ze jest święta