Nietrzymanie moczu - 6 miesiac ciąży

jak temu zaradzic? jest na to jakies lekarstwo? coraz bardziej mnie krepują czeste wizyty w kiblu a tym bardziej jak potrafie chodzic z mokrymi spodniami..;(

a nie masz problemu z pecherzem???

wiesz bo ja tez sie staram o dzidzie tylko boje sie ze moge miec problem bo mam dosc czesto infekcje...niby badanie moczu wychodza dobrze ale czasem mnie zakuwa tam:(

mi tez mocz wychodzi OK, ja zasze mialam problem z pecherzem, ale teraz w ciazy to wyszlo z podwojna silą. Do lekarza mam dopiero za dwa tygodnie, chyba ze pojde wczesniej..

mam problem wstydliwy... - kochana ja jestem w 36 tc.i czasem jak w nocy sie przerzucam z boku na bok to popuszczam nie mowiac o kichaniu...Poczekaj do 9 mca dopiero zacznie sie jazda:p ;)

wstydliwy problem ale jescze bardziej ten pecherz kłuje w ciazy?? a w ciaze ci sie udalo bez trudu zajsc?? ja lekow zadnych nie biore bo moim najlepszym lekiem jest jak mnie złapie wypicie ogromnej ilości wody minerlanej niegazowanej...nawt z litr od razu:P i zaraz przechodzi tylko boje sie o ciąże ze bedzie trudniej zajsc:(

no a ja jestem dopiero w 25tym..

w ciaze zaszlam za pierwszym razem

poczekajcie to zobaczycie co sie dzieje po porodzie :-) wszystko jest poobijane i zanim sie dochodzi do wc - w pierwszych dniach- to leci po nogach - ale po kilku dniach jest dobrze

agacjone to nie pecherz tylko uciskajace dziecko jest powodem teg podsikiwania.

ale wczesniej jak nie bylas w ciazy to pisalas ze tez ialas problemy z pecherzem.??? i mio to nie mialas trudnosci w zajcie w ciaze??

Kochana, ja jestem też w 6 miesiącu i też mam ten problem. Szczególnie przy kichaniu, czy przy wysiłku. Nic się nie martw, wiele kobiet tak ma. Na wszelki wypadek skonsultuj to z lekarzem, niech on to dokładnie zbada. Teraz zaopatrz się w większe wkładki higieniczne, Carefree robi Maxi są dużo lepsze, zapewniają trochę więcej komfortu. Pozdrawiam serdecznie :)

przypadlość niestety i mnie dopadła... Najgorzej bylo właśnie przy kichaniu... Jak tylko poczułam że chce mi sie siku - musiałam od razu iść do kibelka, nie było mowy o \"trzymaniu\" bo mogło być różnie... Jedynym \"zabezpieczeniem\" jest wkładka. Problem mija jakiś czas po porodzie jak dziecko juz nie bedzie uciskało i mieśnie wrócą do siebie. Przed ciążą też zdarzały mi sie infekcje pęcherza (furagin zawsze pod ręką), ale w ciąży wyniki miałam super. Nie wiem czy lekarz w czymkolwiek pomoże. Przed ciążą zaleca sie ćwiczenie miesni kegla - czy cos wiecej mozna zrobić? Nie wiem. W literaturze nietrzymanie moczu to jedna z \"dolegliwosci\" ciążowych, takich jak ból pleców czy opuchnięte nogi.

TENA - chlonne wkladki dla kobiet nie trzymajacych moczu, do kupienia w kazdym sklepie i markecie. z tego co czytalam po porodzie powinno przejsc. nie trzymanie moczu to podobno czesta przypadlosc ciezarnych

tak...po porodzie, a co teraz? czy to jest powod aby dostac zwolnienie lekarskie? chyba tak mam nadzieje.

idz do lekarza i wez to zwolnienie. powinien ci dac.

Hej :) Kurde, chyba niestety nie jest to powód do zwolnienia.

hmm no coz, ja sie czuje coraz gorzej. Juz nie dam rady dluzej pracowac.

To powiedz o tym lekarzowi, jeśli nie on wypisze to inny. Ten mój jest chętny do pisania zwolnień.

kiedys czytalam, ze idziesz poskarzyc sie na meza do tesciowej ze ci nie pomaga i jak? bylas? rozmowa poskutkowala?

nie zdazylam sue poskarzyc..to mozna zrobic zawsze.

tak czy inaczej wspolczuje chlopa moj jest podobny i po porodzie sie nie zmienil

jak sie moj nie zmieni to skladam pozew, trudno. Skakac po sobie nie pozwole.

powaznie az tak to rozpatrujesz? moze go postrasz ze odejdziesz? kochasz meza?

ja jak kicham to juz odruchowo łapie sie za brzuch :) a czasami jak wymiotuje tez mam problem z moczem, kilka kropel poleci :o

Moje problemy zaczęły się wcześnie... 4 miesiąc, ale druga ciąża. Zaczęłam stosować już na początku ciąży wkładki urologiczne. Zwróciłam się po pomoc do lekarza - zalecił ćwiczenia i muszę przyznać, ze sytuacja zaczęła się poprawiać. W sieci można znaleźć dużo ciekawych artykułów na temat nietrzymania moczu- https://kobietapo30.pl/problem-nietrzymania-moczu-u-kobiet/   dziewczyny, takich jak my są setki teraz już przestałam się krępować i wręcz opowiadam o swoim doświadczeniu, żeby inne kobitki wiedziały, że da się z tym życ