Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i nie widzę w tym sensu

nie umiem sobie z tym poradzić-niech ktoś powie co robić

Polecane posty

Gość i nie widzę w tym sensu

Poznałam w necie chłopaka, w porównaniu ze mną to facet.. On jest z miasta oddalonego od mojego o ponad 200km.. okazało się, że w ogóle siedzi teraz za granicą. Mnóstwo rozmów na gadu, na skype.. jakaś dziwna wzajemna fascynacja, mnóstwo zdjęć wysłanych sobie nawzajem. Nie wiedziałam, że można się tak wkręcić, jeszcze tak naprawdę nie widząc tej drugiej osoby. Miesiąc temu był w Polsce, była okazja się spotkać i .. pojechałam do niego. Wiem, że ryzykowałam, ale miałam pewne pewniki, nie bałam się, bo mogłam zweyrfikować w pewien sposób kim jest. No i ta fascynacja okazała się być faktyczna. Tyle, że u mnie to poszło dalej. Spędziłam z nim kilka świetnych dni i naprawdę nie żałuję tego. Ale żałuję tego, co zaczęło się dziać po moim powrocie do domu, a jego za granicę. Na początku kontakty nasze były dość częste jeszcze, a teraz rozmawiamy raz na kilka dni.. On twierdzi, że nie mogę wymagać od niego, byśmy codziennie rozmawiali, bo ja mam "poprane i ugotowane", a on musi to robić wszystko sam.. To jest argument, tyle, że do tej pory musiał robić to samo, a jednak potrafił chociaż wysłać sms czy choć na chwilę przedzwonić.. Obiecałam mu dwa miesiące temu, że do niego przyjadę, ale warunkiem było to, że on przyjedzie do mnie. i Niby wciąz twierdzi, że przyjedzie, za kilka miesięcy (w wakacje), ale ja zaczynam wątpić.. Może zerwać już teraz ten kontakt i nie cierpieć? CO mam robić, bo nie pociągnę chyba tak dłużej.. z drugiej strony łudzę się, że on faktycznie przyjedzie:O:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
prawdopodobnie on już nie jest zainteresowany mną, bo przecież nie zachowywalby się tak..:O wspomnienia mam cudowne, szkoda tylko, że tęsknię za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no... typowe, a może się mylę poczekaj jeszcze trochę jeśli Ci zależy, pozwól mu za sobą zatęsknić, nie narzucaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes kolejnym nacięciem na rękojeści jego miecza i teraz potrzebuje czasu na bajerowanie kolejnej laski - powinnas go zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka se
typowy facet co zarwał na sex...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka se
daj sobie spokoj i juz wogole nie myśl o nim....odpusc od razu, bo to typ ze bedzie krecił do konca a swoje robił a za miesiac założysz topic "rzucił mnie, jak z tym zyc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja specjalizuje się w mówieniu prawdy przy pomocy ogólników i niedopowiedzeń a także chętnie stosuję domniemanie niewinnosci jako, ze sie tak wyrażę figurę retoryczną. Dzisiaj jednak jestem zbyt słaby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>. Ja specjalizuje się w mówieniu prawdy przy pomocy ogólników i niedopowiedzeń Znacznie lepszą metodą jest kawa na ławe, czy prawda prosto w oczy. Unika się niepotrzebnych niedomówień, nadinterpretacji, czy innych zakłóceń komunikacyjnych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdsdada
The end.Mam nadzieje ze to nie ten sam pan idealny z którym ja miałam do czynienia:O Net to net nie ma co liczyć na love :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
nie zdupczyl mnie:] yyh, kawa na lawe czyli co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja stosuje bezczelną prawde zwlaszcza w tak banalnych sytuacjach jak opisana powyzej... Glaskanie ludzi po główce wywoluje u nich spokoj oraz, co najgorsze - pogodzenie sie i zaakceptowanie problemu... ale ani odrobine go nie rozwiązuje... problem pozostaje w rzeczywistosci, ale jego ofiara ma coraz mniej determinacji byz z nim walczyć, bo juz go zaakceptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
aha czyli zapomniec, no tak, czyli uwazacie, ze nie da sie nic zrobic..? ostatnio bylo tak, ze nie mielismy przez kolejne pare dni kontaktu.. a ostatnio dzwonil do mnie na telefon, ja nie moglam odebrac :O (nie czyham ciagle z telefonem w reku a noz widelec zadzwoni:O) a pozniej z nim rozmawiam, ze mamy malo kontaktu, a on no jak to, a dzis dzwonilem pare razy do ciebie, chcialem wiedziec co u ciebie, a ty nie odbieralas.. :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9889
Mialam podobnie....efekt koncowy....przestal sie odzywac wcale. Do dzis nie wiem dlaczego. Ale mam to gdzies... Dalam sobie spokoj z facetami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
komiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
lodzika tez nie:P i nie staraj sie byc dowcipniejszy niz mozesz byc:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe nie naciskaj na niego.....odzywaj sie tak samo intensywnie jak on do Ciebie...zobaczysz ze Ci przejdzie...nie wolno Ci go obwiniac nie przysiegaliscie sobie milosci po kres zycia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
a ten koles mysli chyba ze jest nie-wiadomo-kim a ja powinnam cale dnie siedziec jak na szpilkach na uczelni bo on moze zadzwonic.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ten koles mysli chyba ze jest nie-wiadomo-kim a ja powinnam cale dnie siedziec jak na szpilkach na uczelni bo on moze zadzwonic.." czyli o styl ubierania chodzilo? :P nie chcialas w szpilkach chodzic dla niego? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metoda walenia prawdą prosto w oczy jest nieskuteczna w każdej dziedzinie (POZA RELACJAMI BLISKIMI z kobietą z przyjacielem), tylko niewielka część ludzi jest w stanie znieść prawdę o własnej kondycji moralnej, emocjonalnej najczęściej walnięcie prawdą, kończy się odruchem sprzeciwu i zamknięciem jakiejkolwiek komunikacji wystarczy popatrzeć na pollityków, oni o tym wiedzą i prawdą gospodarują oszczędnie jak trucizną :D oczywiście w necie możemy sobie pozwalać na takie ekstrawagancje jak prawda prosto w oczy lub to co uważamy za prawdę ja wolę się podszywać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego ja się dowiaduję..? Nie chodzisz w szpilkach? :O W takim razie związek z Toba jest nieporozumieniem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
wiem, ze najrozsadniejsze roziwazanie to zerwac z nim kontakty.. wiem, ale ciezko mi z tym wszystkim. komiczne.. naprawde nie na miejscu to twoje wyzlosliwianie sie na mnie. nie jestem naiwniara, jestem jeszcze bardzo mloda, ale nie bardzo glupia.. dlatego wlasnie pytalam tutaj. chcialabym juz teraz o tym wszystkim nie pamietac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> POZA RELACJAMI BLISKIMI z kobietą z przyjacielem), Takie przypadki własnie miałem na myśli :) Jednak w normalnych kontaktach też staram się nie być przesadnie głaskający, czy owijający w bawełnę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wystarczy popatrzeć na pollityków, oni o tym wiedzą i prawdą gospodarują oszczędnie jak trucizną" ale im nikt nie wierzy :D ludzie głosuja na zasadzie eliminacji negatywnej - na tych ktorych mniej nienawidzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
gdybym chodzila w szpilkach to by juz byl handicap, bo on jest niewiele wyzszy ode mnie:P z cala pewnoscia nie szpilki byly problemem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie widzę w tym sensu
i przestancie p****olic o metodach objawiania prawdy bliskim, dalekim i srednio dalekim:O:O ja mam tu problem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×