Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Pamiętam te majówkowe czy wakacyjne grille.Oj działo się.Co roki robiłam dla znajmomych na ogrodzie.Ale w tym roku to się zmienia :P he he he jak już to moge robić ale z mineralną i surówką w tle :D

dzisiaj dzien super, zaliczylam jeszcze basen, od 12 zjadlam tylko banan, teraz lece o kolezanek na pogaduchy, tylko soczek, buziak:D

A ja zrobiłam w tym tygodniu poważny błąd!!! i wstyd mi a już nie wposmne o mega wyrzutach sumienia :( Najadłam się jak świnia.Doła załapałam (ale to nie z powodu diety) kóre musze się opanowac .Inaczej każdy stres będzie powodował podniesienie się mojej wagi niż jej spadku

kochane wypilam wczoraj 2 duze lechy... czy piwo naprawde jest takie kaloryczne? ono po prostu powoduje laknienie,a to sie wszystko wydali, bo jest takze moczopedne:D powieie mi jak to jest?:)

A my dziś świętujemy Wielkanoc po raz drugi. Oj bedzie to test mojej silnej woli :O Lece rodzinke szykować do wyjścia miłego dnia

Cześć dziewczyny! U mnie wszystko OK!Wczoraj na imprezce wypiłam tylko sok jabłkowy i waga pokazała dziś rano 70kg(71kg waga wyjściowa,czyli po czterech dniach odchudzania-1kg mniej). kasiulka-piwko 0,5l ma ok.245Kcal to niezbyt dużo,lecz zawiera cukry proste,których organizm nawet nie próbuje przetwarzać i od razu zamienia na tłuszcz,dlatego u mężczyzn pijących dużo piwa jest "mięsień piwny" na brzuchu.

oj to dzisiaj tylko jedno piwko, dla towarzystwa, nie moge sobie pozwolic.. aha w ogole dzisiaj w nocy po tym basenie mialam tak okropne skurcze w lydkach, ze dzisiaj nie biegam, bo masakra:/ jutro, az do piatku pobiegam:) i chyba wydluze juz trase:) ale nie wiem czy dam rade:D spróbuje;) dzisiaj pocwicze abs na brzuszek, troche na nogi i 3 x 12 pompek:) narazie damskich:D a z przyjemności- solarium.. dawno nie byłam.. ide sie smazyc:D dziewczyny ja mam tak, ze do 14-15 jestem glodna a potem nie chce mi sie jesc.. nie wiem czy to jest dobre:( to ja dzisiaj juz zjadlam jakies 300-400 kcal wiec moge zjesc jeszcze obiadek i jakas przekaske- typu jablko, jogurt zeby piwko nie odbilo sie na liczbie kalorii, bo wczoraj tego nie przewidzialam i okolo 1100-1200 bylo..:( ale trudno, bylam na basenie i biegalam, nie moge dac sie zwariowac.. buziak:) aha kolejne wazenie w sobote, zeby byl tydzien.. zobaczymy czy chociaz kg spadnie..:P oby:D

a co tam pobiegam dzisiaj, nie umiem bez biegania normalnie funkcjonowac, ale od dzisiaj zaczynam dluzsza trase:D aha i przed bieganiem bede brala Therm Line II zeby pobudzić temperature ciala i zeby bylo efektywniejsze spalanie:D mam kilka tabletek jeszcze a nie chce ich brac normalnie, bede tylko przd wysilkiem:)

Witam! U nas to będzie ukrop :D Już jest 20 stopni!!!! Zdycham ,brzuch mnie nawala

Jak Wam zleciał dzionek??? Ja dziś bez pokus,chodź nie powiem chciałoby się :) Tym bardziej że przyszła moja mama z sernikiem

Fajny dzień.Pogoda cudowna,wręcz wakacyjna,bo młodzieży pełno w parku i na basenie.Teraz wróciłam z mężem z dłuuuugiego spaceru i nie uległam żadnym pokusom kulinarnym,a serniczek też leży u mnie w lodówce ukroiłam, go tak szybciutko dla męża do porannej kawy i ślinka mi pociekła,ale nie dałam się i już.

a ja po imprezie, lalo sie jadlo sie, ale juz wracam.. aha kochane nie bede biegac w tym tyg bo dzisiaj ide przebic nos i bede miec wymarzony kolczyk i nie chce jakiegos swinstwa sie nabawic i musi sie zagoic wiec pewnie pocic sie nie bede mogla:) takze w tym tyg sobie odpuszczam:) jedzeniem nadrobie- 3 posilki!:) buzka

Ciao! Ja gdybym miała zjeść tylko 3 posiłki dziennie nie wytrzymała bym,a więc powodzenia.

poniedziałek to mój dzień ważenia, no więc przez cały tydzień ubył mi dokładnie 1 kg, nie jest źle, przynajmniej waga idzie w dół, nie w góre :) i od razu humor lepszy, a przyznam że ten tydzień do idealnych nie należał, przynajmniej ostatnie dni, słodycze ciągle mnie prześladują wczoraj tylko spacer zaliczyłam, zero innego ruchu i ciacha wieczorem, ale grunt że waga poszła w dół, zawsze tak mam że w weekend więcej sobie pozwalam, a od każdego poniedziałku stopuje, i tak małymi kroczkami w końcu nabiore dobrych nawyków żywieniowych, a jak już zobacze 69 na wadze to tak łatwo ciachom sie nie poddam bo wiem ile mnie to kosztuje a jak u Was?

no ja dzisiaj chcialam zobaczyc czy od sobotki cos spadlo czy przez te imporezowanie moje bieganie nie dalo efektow, ale zamiast 77 jest 76, takze super:) jeszcze 9 kg do stracenia:)

Witam :D Wczorajszy dzień to był udany :D Nie dałam się,mimo że mąż i synek tak apetycznie wcinali ciacho he he.Dlatego dziś zamroziłam :D by nie kuśił :P A dziś zaczyna się kolejny tydzień zmagań.Jestem taka śilna,mam w sobie tyle wiary że muśi się wszystko udać. Czy któraś z Was stosowała głodówke???? chodzi mi o tą prawdziwą czyli tylko woda mineralna i ew.herabty zielona lub czerwona.

1 kg to tyle właściwie powinno się chudnąc tygodniowo.Ponoć najzdrowiej i ponoć tak nie nabawimy się efektu.Ja schudłam przez tydzieńrówne 3 kg :D:D:D ciesze się cholernie.Nie głodze się ,tylko patrze na to co jem i ile jem.Wiem że napewno to woda ale daje mi śiłe.Mało tego wiem że u mnie na początku dużo zleci bo waże cholernie dużo.

O!!!! Widzę same uśmiechnięte buźki,a więc zwalamy te kilogramy,woda mineralna u Ciebie to w ogóle super,super, super-za każdy kilogram i obyśmy tak trzymały.Ja zasłużyłam na 1 buźkę za ten tydzień.Dostałam dzisiaj pochwałę od znajomej,że świetnie wyglądam,bo w sumie od połowy stycznia schudłam ponad 4kg.

Grunt to się nie cofać! nawet jeśli upadniemy to wstawać i iśc dalej.Dzięki takiej postawie uda się nam :D

laski jak wy sie tutaj pięknie motywujecie, no no:D

Ano trzeba :D

Hej Niestety nie mam sie czym pochwalić :O Grzechy, błędy i ogólnie dupa :P Tydzień odchudzania poszedł na marne bo waga w punkcie wyjscia Nic to- zaczynamy od nowa Pogoda dzis u nas rewelka- gorąco, ponad 20 stopni... Zaczyna sie trudny czas dla grubasów :P Ale nas to niedługo nie bedzie dotyczyło ;) woda-- Gratuluje !!!!

I stopke znów zmieniam

Elf-----Bardzo dobrze że po mimo słabości nie poddajesz się :) Oby tak dalej!!!! To prawda staszny czas dla grubasów

Ponawiam propozycje tabelki, np. tak: TABELKA Nick......waga startowa......waga obecna.........wzrost.......wiek ELF......91,4.....................91,4.....................174..........27

Jutro minie tydzień jak jestem na diecie. Kochane zgubiłam 2kg. Brzuch jakby mniejszy Zastosowałam sie do Waszych rad i proszę już jest efekt.Dzieki Wam sie zawziełam. Ale nie powiem łatwo nie jest... Przestaje stopniowo słodzić herbate i kawe, zero słodyczy (nie wiem jak mi sie to udaje) Zero bialego pieczywa i moich ulubinych rogalików maślanych. Ale co najwazniejsze próbuje jesc regularnie. (uwierzcie ze to prezy moim trybie zycia trudne aale jak sie okazuje wykonalne) Nie moge tylko zmobilizowac sie do ruchu. Rano wole pospac te 10min dłuzej a wieczorem juz mi sie nie chce albo ide do pracy. Co was mobilizuje do ćwiczeń. Ja chyba leniuch straszny jestem. Buziaki przesyłam i ide spac po nocy ciężkiej tyrki.

witam Was! chcialabym sie przylaczyc, mam duuuuuuzzzzzzzooooooo do zgubienia ale kazdy kilogram jest wazny, zaczelam wczoraj kopenhaska waga startowa to 88kg(!!!!)

świetne że ktoś znów do nas dołączył :)

stopke sobie zrobiłam he he he

kurde chyba nie potwierdziłam.