Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

co do śniadań to zazwyczaj jem no czasami jak zaśpię to idę do szkoły bez śniadania o tych żelkach to w jakieś gazecie wyczytałam że jeśli ma się ochotę na coś słodniego to warto sięgnąć po żelki bo mają mniej kalorii i mniej tuczą a co do jedzenia do 18 z tym też są kwestie sporne bo co jesli ktoś prowadzi nocny tryb życia tak jak ja i w dzień długo śpi np do 12 to śniadanie je koło 13 obiad o 17 a o 21 wypada jakaś kolacja. niektórzy lekarze twierdzą że można jeść nawet o 22 tylko że ostatni posiłek ma byc 3-4 godz przed pójściem spać. heh a co do nicka to też mi sie podoba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ja chodzę spać ok 21, więc powinnam przestrzegać 18 ;] ale powiedz, w szkole nie jesz nic?! ja nie wytrzymałabym, w szkole jem taaak dużo! ;o cóż, nie przyglądałam się w zasadzie kaloryczności żelek, może i faktycznie mają mniej, muszę sprawdzić, ja lubię Akuku ;-D [tylko pewnie jedyne małokaloryczne są te normalne, zwykłe Haribo ;-( ] dziświdzę, że chyba pójdę spać później, ale to dlatego, że jutro śpię dłużej ;-D generalnie wstaję o 6, dlatego też kładę się wczesniej by sie wysypiac, zdrowy sen to taki podobno trwający 7-8 godzin. piszę strasznie nieskładnie, ale to z pospiechu :) chce byc chudsza - a jak u Ciebie, jak minął dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja niewytrzymam
jak mi się nie chce jeść to w szkole nic nie jem jak mnie ściśnie w żołądku to niestety zapiekanak hot-dog i inne w tym stylu, kiedyś potrafiłam nie jeść śniadania czasami tylko kawa i dopiero pierwszy posiłek o 17 jak wracałam to jadłam teraz raczej się pilnuję żeby zjadać śniadanie które czasami o 13-14 wychodzi jak wstanę ja chodzę spać o koło 2 - 3 więc jak bym ostatni posiłek zjadła przed 18 to tym chyba z głodu umarła już o 0.00 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Aleście się rozpisały:-D. Niestety poczytam dopiero jutro. U mnie dzisiaj cała dieta wzięła w łeb, bo oczywiście poszłam do pracy. Tam się przegłodziłam, a później ktoś przyniósł czekoladki, którymi się obżarłam. Następnie w domu zjadłam obiad o 18:00 i poprawiłam kanapkami z godzinę temu. Masakra. Naprawdę czas coś z tym zrobić i jakoś zorganizować sobie dzień. Mam nadzieję, że jutro mi się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich ide właśnie na śniadanie bo cała noc mnie tak ssało w żoładku że już teraz muszę coś zjeść (usmarze sobie blacharzyka tylko zamiast 10 kawałków tak jak zykle usmaże sobie 7) heh zawsze jakiś postęp o 2 w nocy zjadłam 2 jabłka bo wysiedzieć nie mogłam i się skupić na pisaniu zawsze w takim momencie sięgałam po coś słodkiego a teraz jakos się powstrzymałam i skusiłam się na jabłka heh widzę że zaczymam robić postępy:D ps. sorki że tak chaotycznie ale nie przespana noc robi swoje :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej dziewczyny
Ja chodzę spać około 22 a kolację jem o 19 lub nawet przed 20- no cóż skoro jestem głodna to nie mam zamiaru się męczyć :) jem coś lekkiego, warzywa, owoce i wolę zjeść niż potem mieć napady o ja nie wytrzymam- nie zrobiłam nic specjalnego, że schudłam, przestałam żreć, zaczęłam jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięknie nam sie topik rozwija :) woda mineralna-- ja zachodząc w ciąże ważyłam 85 kilo..tez miałam zamiar schudnąc wcześniej ale nie wyszło..a w ciaży to juz hulaj dusza bo \'bede sie dochudzać jak urodze\' ;) No i urodziłam 4 miesiace temu a waga ani rusz... (chociaż dziś rano o 0,4 kg mniej niż wczoraj :D ) Nie koniecznie trzeba nie jeśc od 18...jeslui ktos chodzi późno spać moze ostatni posiłek zjeść nawet o 20, byleby byl lekki... I minimum 3 godz. przed snem Ja sobie zapisuje w notesiku co zjem...mam czarno na białym co połknęłam a na ile moge sobie jeszcze pozwolić :) I namawiam do jedzenia śniadań!! Uwierzcie mi- nawet jogurt to już coś, żeby potem nie oszaleć i nie rzucić sie z głodu na słodycze Ja dziś już po sniadanku- 2 małe kanapeczki z chlebkiem wieloziarnistym, chudą polędwiczką i rzodkiewką, i dzbanek czerwonej herbaty :) którą właśnie popijam o ja nie wytrzymam- co to jest blacharzyk??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) o ja niewytrzymam - Ty tak krótko śpisz?! ożesz, współczuję :( i też jestem ciekawa,co to jest blacharzyk? ;-D potulinka - wiesz, ja wczoraj np zjadłam całego snickersa, a potem jadłam normalnie, jak byłam głodna to jadłam itd i wiesz,wyliczyłam sobie w domu, że zjadłam tak akurat - trochę mniej niż moje dzienne zapotrzebowanie energetyczne ;] ja na szczęście dziś pospałam dłużej, zaraz wezmę się za śniadanie - w kuchni niestety tylko chleb i jakiś serek, potem lecę do szkoły na chwilkę i do znajomej - ciekawe co będzie siętam z moim żołądkiem działo ;-) będę wieczorkiem, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne słonko za oknem :) To oznacza że robi sie coraz cieplej... Czyli za chwile trzeba bedzie zdjąć okrycia wierzchnie.. I pokazać co pod spodem :O Ja chce schudnać przynajmniej 10 kog do połowy czerwca I dam rade!!! Wszystkie damy rade!!!!! bonafide miłego dnia. I zamiast Snickersa- kup sobie dziewczyno banana albo cuś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :D Super że topik idzie do przodu.Ja wczoraj byłam dzielna hihihi oby było tak zawsze :P! ELF ----O to młoda mamuśka jesteś :D W ciązy to zrobiłam najgorszy błąd że w pylałam za 10 dla tak zwanego dobra dziecka : nop i z tym dobrem przytyłam 25 kg 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przytyłam w ciąży 17 kg...przez pierwsze miesiące nie miałam apetytu. A później... No nic, wszystko przed nami :) Jetem dobrej myśli, najgorsze są 3 pierwsze dni. Jeden mam wczoraj za soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda zycia na nadwage
Pijcie naprawde duzo 3 litry przynajmniej - 4 litr dziennie oczyszczają jelita róbcie lewatywę bardzo duzo siemienia lnianego, róznych ziaren , otrebów, kasz. zadnych ziemniaków, makaronów, białego ryzu, żadnej śmietany, mleka. tylko chudy jogurt, twaróg, szynki, chudy ser. duzo warzyw! gotowanych, surówek! duzo owoców -ale żadnych bananów. obiad- mięso+surówka+moga byc gotowane warzywa. zapomnijcieo ziemniakach! Duzo ruchu, sprzątajcie w domu - tez spala sie kalorie. Schudnijcie- bo warto -dla siebie i dla mężów. By nie oglądali sie za szczupłymi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm Dzieki za rady :) Masz racje- jedynie lewatywy nie popieram. Ja wierze w siebie, tym razem naprawde :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda zycia na nadwage
czemu nie popierasz? od tego własnie powinnaś zacząć odchudzanie. By pozbyć sie złogów w jelitach jakich nabrałas przez nadwage i śmieciowe jedzenie. Jelsi sie ich pozbędziesz bedziesz lepoej i szybciej trawić, polepszy ci sie przemiana materii. Ale co ja tam wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda zycia na nadwage
A dlczego nie popierasz? od tego powinnas zacząć odchudzanie z tak dużej nadwagi - pozbyć sie zalegajacych i wypychających ci brzuch złogów w jelitach. Będziesz szybciej i lepoej trawić i przyspieszy ci sie przemiana materii. Ale co ja tam wiem.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez lewatywy tez mozna skutecznie schudnać. Poza tym jednorazowo- ok, oczyszcza Ale stosowana często rozregulowuje prace jelit :) Każdy ma swój sposób- byleby zdrowy i skuteczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda zycia na nadwage
Fakt ze czesto stosowana szkodzi - jak ze wszystkim. Mimo wszystko polecam. ja jestem po kuracji oczyszczającej i naprawde pomogło mi schudnać. Spłaszczył mi sie brzuch i schudłam 8 kg w ciagu 3 miesięcy. pozdrawiam serdecznie i zycze sukcesów w odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze że schudłaś od samej lewatywy, bez stosowania diety ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda zycia na nadwage
Oczywiscie dieta, ale od lewatywy zaczęłam. Do tego duzo ruchu i ćwiczenia. Ale lewatywa mi pomogła, bo wczesniej sie odchudzałam bez niej i nie było takich rezultatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh blacharzyk to są poprostu karte kartofle tak jak na placki ziemniaczane tylko nie smarzy się tego piecze w piekarniku w blasce dlatego nazwa blacharz :D ide spać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda życia na nadwage-----Ale z innymi sprawami się z Tobą zgadzam w 100 % :D Będąc chudym czy grubym mąz może chodzić również na boki,dlatego wole odchudzać się dla siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda zycia na nadwage
Okej skoro nie chcecie lewatywy ;) no to naprawde polecam siemię lniane i kefir. zmielone siemię lniane z kefirem. Albo kasza gryczana z kefirem. Duzo płynów, wody, naprawde duzo. Najważniejsze przy diecie z duzej nadwagi to NIEDOPUSZCZANIE do zaparć. jak bedziecie głodne zawsze mozna zjeść kefir, naturalny jogurt bez cukru, jabłko. Bez sensu jest liczenie kalorii, kluczem do sukcesu jest zdrowe odzywianie, duzo picia i ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda zycia na nadwage
z 73 kg, na obecne 65 kg, wzrost 177 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×