Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

Gość KOALA62
Tak się zastanawiam Kropelko-co jesz do godz.15?,może w tym jest jakiś błąd i dlatego masz nadmierny apetyt. Elfiku co tam u Ciebie słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze powiem ci co dzisia do 13 zjadlam i juz nic jesc nie bede bo po prostu nie bede miec apetytu.. to tak: - 2 nalesniki z dzemem i serem - dwa suche, - banan, -jablko, - kilka wafelków, troszke loda - 2 kanapki z pasztetem i z serem.. to sporo kcal jak widzisz..:( moze mam to w podswiadomosi jakos schowane:( nie wiem, ale po prostu meczy mnie to.. najchetniej nic bym nie jadla:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Nie wiem jakiego sera używasz(ser biały-chudy?,ser żółty o obniżonej zawartości tłuszczu?)jeśli chleb do kanapek to jaki?dżem-niskosłodzony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Spróbuj od jutra rano tak jak ja. 1.jedna szklanka czystej wody(popijaj po wstaniu i w trakcie przygotowań do śniadania) 2.jedna kanapka z chudą wędliną drobiową na pieczywie Wasa(może być ciemne,wieloziarniste)plus pomidor lub inne warzywo, 3.druga kanapka z serkiem wiejskim 3%tł.plus dżemik niskosł.-troszkę, 4.zielona herbata lub czerwona. Drugie śniadanie po ok. 2godz: jogurt(dodaję troszkę np. płatków owsianych ) plus owoc lub warzywo. Myślę,że najlepiej byś po południu też jadła co parę godzin małe posiłki,bo organizm rano domaga się pożywienia po popołudniowym poście poprzedniego dnia. Rano trzeba zjeść trochę więcej błonnika(warzywa,płatki owsiane),on wypełnia nasz brzuszek i nie jesteśmy tak głodne. Lody ,ciasta,ciasteczka to też moja zmora i nałóg- niestety,ale spożywane z umiarem za bardzo nie zaszkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Super,że będziesz korzystała z porad dietetyka.Ja nie jestem fachowcem i mogę się mylić w sprawach żywieniowych.Chociaż wiem,że obecnie podstawią piramidy żywienia jest RUCH,a więc- RUSZAJMY SIĘ DZIEWCZYNY,KOBIETKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ruch jest najwazniejszy, ja mam conajmniej godzine spaceru z moim plus cwiczenia w domu, a jeszcze bieganie doloze.. gdyby tylko zmniejszyc ilosc jedzenia..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Mniej jeść?Oj trudna sprawa kiedy wokół same pyszności!!!Utrzymać wagę,którą się osiągnęło- przez odchudzanie jest bardzo trudno,niemalże tak trudne jak samo odchudzanie. Już od dawna drugie danie nakładam sobie na mniejszy talerz i wizualnie to wychodzi dość dużo,oczywiście do tego sporo jakiejś surówki. Zmieniam też niektóre moje nawyki żywieniowe( np.odtłuszczone,niskosłodzone produkty, wcześniejsza kolacja,więcej warzyw i owoców,sporo wody).Popełniam niestety dość często grzeszki,których czasami żałuję.Co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie z kolei odwrotnie- moge malo i w miare roszadnie sie odzywiac ale jesli chodzi o ruch.. porażka. brak motywacji. kompletny. kiedys bylo inaczej heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woda mineralna powraca z podwójną siłą do walki :D:D:D Co u mnie? Otóż nie myście sobie że na urlopie się obżerałam i siedziałam :) Non stop byłam w ruchu - rower+spacery.Patrzyłam również na to co jem ale również by nie zwariować pozwalałam sobie na goferka czy lody.Wczoraj się ważyłam ,wynik w stopce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woda witaj z powrotem!! No i gratuluje wyniku. U mnie zastój. 89,8 i ani grama w dół :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) Elfik --- Hmmm może za dużo jesz?,może masz za mało masz sportu?,może jesteś tuż przed okresem?,może organizm się buntuje...Wiem że w takich momentach jest cięzko ale kochana wieże w Ciebie i się nie poddawaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Czołem Dziewczęta-Elfiku,Wodo,Kropelko,no i Vanilinko! Dziś miałam dzień piękności-fryzjer,kosmetyczka-oojj!jak cudownie!Z dojazdem to zajęło mi cały dzień i prawie nic nie jadłam za to teraz grzeszę- wcinam loda. Woda- nie ma jak urlop pełen zdrowego ruchu-popieram!Przy licznych obowiązkach w domu czasami brak czasu,a jest wymówka,by nie ćwiczyć. Vanilinko-"nie od razu Rzym zbudowano"małymi kroczkami zacznij ćwiczyć to co lubisz, z czasem nabierzesz rozmachu.Ja już zaczęłam. Dołącz do mnie i jak czas pozwoli codziennie chwalmy się co zrobiłyśmy.Co Ty Vanilinko na to?Ja dziś zrobiłam 60 brzuszków,planuję jeszcze ćwiczenie na atlasie z 15 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzdrawdd
żadna wasa, ciemne chlebki itp. Żadnego chleba, makaronów, ryżów, kasz. Jedz- jaja gotowane,serki wiejskie, wrzywa oczywiscie- pomidory, ogorki, grejfruty,dorsza smazonego,surówki z wkrojoną kielbasa,szynka, jajem gotownym, serem zoltym,Ser zólty z szynką do kupy bez chleba.kefiry,maslanka, jogurty,Poza tym pij czerowna herbate, wode z octem jablkowym, jedz chrom, morwe biala. Zadnych slodyczy- ew. lody. Silownia 2x w tyg po godzine: 10-15 min rowerek, 10-15 orbiterek,i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzdrawdd
no a reszte czasu poswic na rece ,brzuch ,misne nog.Jesc mozesz do woli ,ale tylkookreslone produkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na rowerze ale tylko pół godzinki.Rozpadało się tak że nie było sensu kontynuować jazdy.A żeby szybciej chudnąc i wyrzeźbić ciało to poćwiczyłam w domu jeszcze 45 minut aerobiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
U mnie nie pada.Skosiłam trawę.Teraz jak moja trawa została zasilona to rośnie jak szalona.Dziś na razie zrobiłam 70 brzuszków i takie tam inne ćwiczonka,które lubię.Poćwiczę jeszcze na atlasie i orbitreku za namową pyzdrawdd.Co do diety proponowanej przez pyzdrawdd to nie jestem przekonana,może się chudnie,bo białko,grapefruty ponoć spalają tłuszcz,ale wykreślić wszystkie węglowodany, przecież one dają nam energię.Od nadmiaru z kolei jajek gotowanych można dostać zatwardzenia.Woda z octem lub cytryną zakwasza i później miałam przez trzy dni taką piekielną zgagę,że nic nie pomagało.Chrom częściowo pomaga,bo nie ma takiej ochoty na słodycze,ale też trzeba się powstrzymywać.Natomiast całkowicie jestem ZA -kefirem,jogurtem,maślanką serkiem wiejskim,czerwoną,zieloną herbatą i wszelkimi warzywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odliczam dni do sierpnia bo bede miec diete do dietetyka, a narazie to ojjj szaleje, ale dziwie sie, bo waga ani drgnie, a moja kolezanka sie zachwycala ostatnio jak j strasznie schudlam, facet mi mowi, ze zmalalam, o co chodzi:D hehe takze ja od 1 sirpnia dietka od ditetyka, zalecenia i moze sie uda z jej pomoca..:) a woda tobie gratuluje:) koala alfik buziak:* nie zagladalam dlugo bo dostalam prace i roboty mam po uszy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Nie chcę nikogo urazić ale dla mnie jest to głupiutkie pić ocet a wyrzucić węgle,tłuszcze. A co u mnie? Dziś planuje dużo sportu czyli za chwile jakieś 2 godzinki rowerku i wieczorem troszkę brzuszków.Ciekawe ile zrobię?? :) Kropelko----gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w antykwariacie, wystawiam książki na allegro:) u mnie ciezko znalezc prace wec wiesz lepszy rydz niż nic a około 1000 zl wyciagne wiec zle nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babolki :D Widze że wszystkie trzymaja sie dzielnie. Ja też coraz lepiej, ciagle utzrymuje 8 na poczatku :) Ale lekko nie jest.. Wczoraj był u mnie kuzynka która urodziłą dziecko 3 miesiące temu i wyglada rewelwcyjnie, zgubiła już całą nadwage. A ja urodziłam prawie 7 miesięcy temu i nadal jestem gruba... To mnie troche zmobilizowało, ze skoro inne mogą to czemu nie ja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Elfik Ja tam żałuje jednego -że za odchudzanie zabrałam sie zdecydowanie za późno! Chcę by mój synek miał szczupłą mamę a mąż żonę :D Grunt że jest to do zrobienia! Wczoraj spotkałam moją przyjaciółkę ze szkoły średniej.Nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez prawie 2 lata.Zawsze była piękną i szczupłą kobietą. Nie mogłam sie na nią napatrzyć! :D w ciąży przytyła 18 kg,dziecko ma już 6 miesięcy a w życiu bym nie powiedziała ze rodziła taka z niej laseczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem :) popijam kawke a zaraz biore sie za sprzatanie :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dziś posprzątałam-jak zwykle przy sobocie :) Przynajmniej ruch był :P Jeszcze zostały mi podłogi ale czekałam aż chłopaki moi wybiją na spacer.Teraz w końcu mam czas dla siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×