Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość aneczkap776
do agnieszkahaw_ jak na mój gust to masz bardzo dobre wyniki w porównaniu do moich:) (patrz wyżej) Świadczą one o przebytej wcześniej chorobie i że jesteś już odporna. Jeżeli chcesz być w 100% spokojna zrób test awidności toxo który wskaże kiedy byłaś chora. U mnie na wynik czeka się ok tygodnia. Dziwi mnie że żaden z trzech lekarzy nie zalecił tego badania :/ Nie stresuj się kochana:) Jesteśmy z Tobą :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do aneczkap 776-----> bardzo dziękuję Ci aneczkop776. niestety żaden z lekarzy nie zlecił mi awidności. wyczytałam o tym w internecie i ją zrobiłam ,wyniki będą za tydzień w środę .powtórzyłam ież igg wyniki będą dzisiaj.każdy z lekarzy mówi coś innego.nigdy wcześniej nie robiłam takich badań nie interesowałam cie tym i nie planowałam ciąży -może dlatego.ale tak strasznie się cieszę że będę mamusią nie sądziłam że to takie cudowne uczucie. mam nadzieje że tobie też się jakoś poukłada i będzie dobrze.trzeba w to wierzyć.inaczej można zwariować jak ja. idędzić znowu do lekarza z nowym wynikiem IgG.DAM ZANĆ CO MÓWIŁ.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do aneczkap779----> czytałam o twoich wynikach i problemie. nie chcę ci doradzac ba sama nie bardzo wiem co a nie chcę cie wprowadzac w błąd dzidziuś i jedo zdrowie jest tu najważniejsze. trzymam kciuki-musi być dobrze, a tak wracając do mojego przypadku ciekawi mnie fakt dlaczego gin. przepisał mi taki sam antybiotyk jak tobie skoro wszystko jest dobrze.narazie go nie zażyłam/poczekam na awiność. a z drugiej strony po co go brac skoro teraz nie jestem chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ciekawska
czy mozna gdzies zrobić dziecku badania czy ma toksopalzmoze? bo ja nie miałam w ciązy takich badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ciekawska---> wystarczy iść do laboratorium i niech pobiora dziecku krew na takie badanie.nie wiem czy nz NFZ można(chyba nie, ale warto poptyać) u mnie woj .opolskie całe badanie kosztuje ok 80 zł badanie wykonuje się w 2 oznaczeniach IgG oraz IgM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO CIEKAWSKA ---> CZYTAŁAM JUŻ O RÓZNYCH KOSZTACH W KAŻDYM LAB.INACZEJ . MOŻNA TEŻ ZROBIĆ AWIDNOŚĆ (JEŻELI STWIERDZI SIĘ TOKSOPLAZMOZĘ LUB ŻE WYSTĄPIŁA ONA W PRZESZŁOŚCI) , NA JEJ PODSTAWIA OKREŚLA SIĘ KIEDY MOGŁO DOŚĆ DO ZAKARZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AWIDNOŚĆ ILE MIESIĘCY WSTECZ MAX WYKAŻE ZARAŻENIE AWIDNOŚĆ? IM WIĘKRZA TYM LEPIEJ? SĄ JAKIEŚ PRZEDZIAŁY NORM???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniamacieja------> tak nieznaczne przekroczenie normy IgG to prawdopodobnie efekt zakłócenia wynikow przeciwcialmi inych chorób. Nalezy przyjąc że nadal nie przechodzilaś toxo i . spokojnie sie strarać. Oczywiście na pocztku ciązy i w jej trakcie trzeba ponawiać badania IgG+IgM. Kotka Mru...---> chodzi pewnie o tzw usg genetyczne pod koniec I trymestu lub/i w poowie ciąży. Jest to po prostu szcególnie dokladne usg wykonywane z uzyciem nowoczesnej aparatury. Czasem pozwala wykryć wady mozliwe do leczenia jeszcze podczas ciąży. dikaaa ----> Przy infekcji przeciwcila klasy IgM pojawija się po 7-10 dniach od zdarzenia mogącego ją spowodować.. Badania najlepiej wykonać więc 10-12 dni od tego zdarzenia. Niestety tatara (też b. lubię!) musisz na czas ciązy wykluczyć z jadospisu. agniewzkahaw -------> Spokojnie! Wyniki wskazują że infekcję toxo prawdopodbnie przechodzilaś kilka lub kilkanaście miesiecy temu a wieć przed ciążą.IgM jest bliski granicy normy ale jednak ujemny! Istnieje jednak mały margines niepewności. Pamiętając o możliwym błedzie laboratorium lekarze słusznie zalecają ponowienie badań. Zastosowanie antybiotyku nie wydanie mi się zasadne; lekarz chyba chcial Cie w ten sposób uspokoić ale chyba mu się to nie udało. Dziecku raczej nic nie grozi ale dla spokoju sumienia należalo powtorzyć badania IgM+IgG+ awidnosć IgG. Myśle że wszystko się pomyślnie wyjaśni. Napisz co powiedzialy drugioe badania. ciekawska ----> Jeśli dziecko jest małe (do ok pół roku) to badania mozna zrobić. Brak przeciwcial powie że nie miało styczności z toxo. Natomiast ich obecność nie przesądzi jeszcze czy ma je od Ciebie czy przeszło infekcję podczas ciąży. Wowczas badania trzeba ponowić po ukończeniu roku. Starszemu dziecku nie bardzojest po co robic badania może juz samo złapać infekcję i wyniki nic nie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz czas na polemikę z postem Mumsi z 12.12. g. 23.31: 1. Przede wszystkim: serdecznie gratuluję Wam ślicznej i zdrowej córeczki. Ciesze się ze wszystko się pomyślnie wyjaśniło :) 2. Zapewniam że sławetny bywalec ani na chwilę nie zapomina że nie jest lekarzem a jedynie formowym rozmówcą który dzieli się a forum posiadanymi informacjami, wyraża opinie i po prostu rozmawia na temat tytułowej toksoplazmozy. Nikt nie musi się ze mną zgadzać a tym bardziej w swoich decyzjach kierować się moim zdaniem. Mając jednak świadomość wagi problemów o których rozmawiamy bardzo się pilnuję by nie pisać niczego co w jakikolwiek sposób mogłoby zaszkodzić dziecku lub oczekującej jego narodzin matce. Nie sadzę wiec bym mógl „mieć kogos na sumieniu 3. W świetle tego co napisałem wyżej nikomu nie „odradzam poddaniu się aminopunkcji. Przeczytaj uważnie mój post ze str. 73 (4.08 g. 16.54). Raczej doradzam by od lekarza który ja proponuje uzyskać komplet informacji „za i przeciw szczególnie co do kroków ktre zamierza podjąć w przypadku niepomyślnego wyniku tego badania. 4. Wg mojej wiedzy (być może niepełnej) medycyna nie dysponuje sprawdzoną metodą pozwalającą na uchronienie przed skutkami toksoplazmozy u dziecka w fazie płodowej lub choćby ich zminimalizowanie. W literaturze na temat tej choroby (zaznaczam że opieram się wyłącznie na polskojęzycznych źródłach dostępnych w sieci a przewertowałem tego niemało) NIGDZIE nie znalazłem konkretów na ten temat; czasem tylko ogólniki o „zastosowaniu sulfamidów czy „leczeniu inwazyjnym (jakim?) Na ogół jednak źródła przyznają ze metody takiej brak. 5. Piszesz „ „długotrwały stres ciężarnej wpływa bardzo negatywnie na rozwijający się płód. Informacja że dziecko jest zdrowe sprawia że kobieta może spać spokojnie a nie zalewać się morzem łez Z tym się zgadzam i napisałem to we wspomnianym poście. Tylko czy dla uniknięcia tego stresu warto podejmować ryzyko? To muszą ocenić sami rodzice bo do nich należy ostateczna decyzja. 6. Jest faktem niezaprzeczalnym że aminopunkcja jako zabieg inwazyjny niesie z soba ryzko poronienia. Statystyki mówią o 2%-ach. Czyli 1 na ok. 50 kobiet poddających się temu zabiegowi Można powiedzieć: to niewiele. Można. Pod warunkiem ze nie jest się ta jedną. Zanim więc ponownie rzucisz kamieniem w sławetnego bywalca przeczytaj proszę co napisała kozzik na topiku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3794368&start=0 (post z 28.05.2010 r. g. 10.38) Tragiczna ironia losu: badania histopatologiczne pokazały że jej dziecko zmarłe na skutek aminopunkcji było CAłKOWICIE ZDROWE! I zastanów się czy moje wątpliwości to tylko bywalcowe „strachy na lachy. 6. Napisałaś: „Ktoś mi odradzał mówiąc że to inwazyjne badanie...nie posłuchałam. Wykonałam badanie w 20 tc i to była najmądrzejsza rzecz jaką mogłam zrobić (Kozik z całą pewnościa nie podpisała by się pod tym zdaniem). Słowa te są dla mnie zrozumiale jako wyraz Twoich emocji: najpierw strachu o zdrowie dziecka a potem ulgi. Jednak, wybacz, patrząc racjonalnie nie widzę dla nich uzasadnienia. Przecież Wasza córcia i tak urodziłaby się zdrowa! Tylko Wy dowiedzielibyście się o tym później. 7. Nie deprecjonuję wskazań lekarzy do wykonania aminopunkcji. Oni maja swoje racje. Może napisze o nich innym razem. Jednak nie udzielając rodzicom PEŁNEJ i uczciwej informacji o ryzyku z nią związanym i potencjalnych korzyściach jakie może przynieść wynik (poza wspomnianym uspokojeniem) balansuja na granicy etyki lekarskiej a czasem być może je przekraczają. 8. Jeżeli ktoś przedstawi mi wiarygodne i źródła mówiące o sprawdzonej możliwości leczenia toksoplazmozy wrodzonej u dziecka w fazie płodowej (lub sam na nie trafię) to z wielką przyjemnością i satysfakcją zweryfikuję swój pogląd na temat aminopunkcji. Na razie nie mam do tego powodu. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania macieja
Bywalcu!dzięki za odpowiedz, podobną udzielił mi ginekolog mówiąc, że być może "mam jakieś białko", które fałszuje wynik. Dla pewności wysyła mnie do poradni odzwierzęcej. Także będę tam uderzać, żeby na 100 być pewnym. Jakiś mam niesmak po wizycie. Lekko bagatelizował sprawę: odsetek dzieci chorych tak mały, przy grypie mogą być gorsze powikłania, że sprawa rozdmuchana i takie tam. ..Zgadzam się z nim, ale wolę sprawdzić to, co sprawdzić się da. Fajnie, że tu jesteś wiesz???jak 2 lata temu tak i dziś życzę Ci spokojnych i zdrowych Świąt Narodzin Pana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich pisałam o swoim przypadku kilka postów wyżej dziękuję bywalcu za odpowiedz. poszłam porza kolejny sprawdzić wyniki IGG I AWIDNOŚĆI WYSZŁY TAK: (I raz IGG 156 UL/ML) INNE LABORATORIUM IGG 650 ZA DWA DNI : IGG 565 AWIDNIŚĆ 0,524 NORMY IGG:DODATNI >= 8 ul/ml normy awidność:>= 300 wysoka awidność proszę powiedzcie co sądzicie o tych wynikach dalaczego nastąpił taki wzrost przeciwciał.PROSZĘ POWIEDZCIE COŚ... DODAM ŻE MAM SKIEROWANIE DO SZPITALA NA LECZENIE OD GINEKOLOGA. POJECHAŁAM I ZNOWU BADANIA POWTARZAJĄ WYNIKI BĘDĄ W ŚRODĘ 29.12 KAŻDY TYLKO WYNIKI POWTARZA I NIC NIE MÓWI,TYLKO ŻĘBY SIĘ NIE MARTWIĆ ALE JAK SIECNIE MARTWIĆ JAK TU CHODZI O NIUNIE MALUTKĄ. POWIEDZCIE COĆ POMÓŻCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniamacieja -----> Dzięki za milę slowa i zyczenia! :) Piszesz: :Lekko bagatelizował sprawę: odsetek dzieci chorych tak mały, przy grypie mogą być gorsze powikłania, że sprawa rozdmuchana i takie tam. .." Też nie mogę sią nadziwić takemu podejściutakiemu podejściu niektorych lekarzy lekarzy; ludzi wydawalby się światlych :o To takjakby powiedzieć że ponieważ duzo więcej ludzi ginie w wypadkach drogowych niz lotniczych można sobie darować dbalość o bezpieczeństwo ruchu w powietrzu. Prawda, że w Polsce notuje się roczne 200-400 przypadkow toksoplazmozy wrodzonej u dzieci. Do tego dochodzi bliżej nieokreśłiona liczba poronień spowodowanych pierwotniakiem. Przy liczbie urodezeń rzędu 50 tysiecy nie jest to liczba szokująca ale przecież do lekarza nie przychodzi stystyka tylko konkretny pacjent! A dla każdej z tych 200-400 matek (co z tego że stanowią one poniżej 1% ogółu) i ich dzieci to problem i to czasem poważny. Wracając do Twojego przypadku: warto oczywiście sprawdzić sytuację w specjalistycznej poradni ale wg mnie jest ona taka jak opisalwm wcześniej - nie przechodzilaś toxo i musisz podczas starań o ciąże i podczas niej zachować środki ostrożności. agnieszkahaw------> Najistotniejszaym faktem u Ciebie jest doatnia awidnść! Świadczy o na o tym że infekcję przechodziłać co najmniej 4 miesiące temu a wiec jeszcze przed ciążą. Teoretycznie jest mozliwe że jej końcówka przypadłą na początek ciąży ale w tym okresie infekcja przenosi się na dziecko b. rzadko. A jeśli juz to nastąpi kończy się zwylke poronieniem lub ciążkimi wadami widocznymi na usg. Skor nic takiego się nie zdarzyło nalezy domniemywać że tak sie nie stało. Pytasz o skok wartości przeciwciał IgG. Tłumaczę to tak: Podczas ciązy następuje pewne rozchwianie wielu funkcji organizmy. Dotyczy to także ukladu immunologicznego. "uśpiony" posożyt próbuje się wówczas uaktywniać. Organizm kobiety reagujena to zwiększona produkcja "sił porządkowych" czyli przeciwciał. Nie jest to nic groźnego - przeciwnie ten mechanizm chroni przed reinfekcją toxo. Przypadkow b. wysokiego IgG podczas ciązy mieliśmy już na naszym topiku sporo i żaden nie budzil obaw lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaszlam w ciaze i na koniec lipca mialam badania na tokso,oba odczynniki mialy wynik ujemny.choc to moja druga ciaza lekarz nie uprzedzil mnie a ja nie mialam bladego pojecia co sie z tym wiaze i ze musze uwazac tak wiec nawet nie wiem kiedy i jak do tego doszlo ale 29 listopad i wyniki igg 52,27 IU > igm 4,23 lekarz stwierdzil ze wyniki trzeba powtorzyc i wyslal do szpitala 9 grudzien 28tydzien ciazy szpital wyniki igg graniczny 4UI/ml igm dodatni 4,87

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaszlam w ciaze i na koniec lipca mialam badania na tokso,oba odczynniki mialy wynik ujemny.choc to moja druga ciaza lekarz nie uprzedzil mnie a ja nie mialam bladego pojecia co sie z tym wiaze i ze musze uwazac tak wiec nawet nie wiem kiedy i jak do tego doszlo ale 29 listopad i wyniki igg 52,27 IU > igm 4,23 lekarz stwierdzil ze wyniki trzeba powtorzyc i wyslal do szpitala 9 grudzien 28tydzien ciazy szpital wyniki igg graniczny 4UI/ml igm dodatni 4,87

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaszlam w ciaze i na koniec lipca mialam badania na tokso,oba odczynniki mialy wynik ujemny.choc to moja druga ciaza lekarz nie uprzedzil mnie a ja nie mialam bladego pojecia co sie z tym wiaze i ze musze uwazac tak wiec nawet nie wiem kiedy i jak do tego doszlo ale 29 listopad i wyniki igg 52,27 IU normy: ujemny 3,0 igm 4,23 normy:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabe8812
bardzo prosze o interpretacje wynikow IgG dodatni 117 ( dodatni powyzej 8) IgM o,56 watpliwy (test watpliwy 0,55- 0,65) czy jest to mozliwe ze jest to infekja ktora przeszlam juz jakis czas temu? jestem teraz w 11 tyg. ciazy. badania byly robione w labolatorium szpitalnym wiec raczej nie mowy o pomylce. Dodatkowo cytomegalia tez wyszla mi dodatnia. wiem ze nie jest to tematem tego forum ale jest ktos cos wie na ten temat , jak sie ja leczy w ciazy itp. to bardzo prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edys86 -----> Wyniki wskazuja na mozliwość świeżej infekcji. Koniecznie musisz skonsultowac je z lekarzem - najlepiej specjalistą od chorob zakaźnych. Ale nie martw sięna zapas- to jest tylko MOZLIWOŚĆ. Zastanawia mnie też niski wynik IgG w drugim badaniu. Cyżby jednak jakieś blędy?? Jeśłi masz klopoty z wrzuceniem postu na forum (na cafe czasem tak bywa) napisz do mie na maila(link w stopce) aniab8812 -----> wyniki na toxo świadczą o infekcji przebytej jakiś czas temu; na pewno jeszcze przed cążą. Co to znaczy "cytomegalia wyszła dodatnia" ?? Tam też powinny byc dwa miana. Czyźby obydwa bylu dodatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Pisze do Was bo mam pytanie a widze ze sie orientujecie.W pierwszej ciąży miałam WYNIKI TOXO IgG 526,7 PRZY IU/ML (30.0) IgM 0.189 przy (=1.0) Brałam antyboityk Rovamycyna przez 3 miesiace,potem powtórzyłam wyniki i okazało sie ze TOXOPLAZMOZA nie postepuje i odstawiono mi antybiotyk poniewaz nie było zagrożenia dla dziecka. Obecnie jestem w kolejnej ciązy i moje wyniki to: TOXOPLAZMOZA IgM UJEMNY TOXOPLAZMOZA IgG 429 U/ml Jak myślicie w tej ciązy to jakieś zagrożenie dla dzidziusia??? Pozdrawiam dziękuje za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz nie jestem dziewczyną ;) to z racji że co nieco się w temacie toxo orientuję odpowiem: Zastosowanie rovamycyny w 1-szej ciąży bylo najzupelniej zbyteczne. Od razu byo wiadome że infekcję przeszlaś wcześniej. No ale bywa że lekarzom sie coś czasem "pomerda" :o Obecnie sytuacja jest identyczna. O wysokim IgG podczas ciąży pisalem tu wielokrotnie ; ostatnio dziś o 9.21 do agnieszkihaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje już sprawdzam:) Powtarzałam wyniki w trakcie antybiotykoterapi 2 razy i za każdym razem wyszedł mi wynik IgG zbliżony do pierwszego wyniku.i potem okazało sie ze antybiotki były nie potrzebne jak to powiedział mój lekarz"warto dmuchać na zimne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istotnie, w medycynie są rózne szkoły. Jedna z nich w przypadku podwyższonego IgG podczas ciązy zaleca stosowanie rovamycyny i dalsze badania. Nie jest to jakiś duży błąd (pamietajmy że erovamycyna nie szkodzi dziecku). Ale obecnie wiekszość znawców tematu z wspomnianym u nas wielokrotnie dr-em Kajfaszem jest zdania że nie stanowi to zagrożenia. Widac praktyka potwierdza ich pogląd skoro jednak nie decyduję sie na "dmuchanie na zimne". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna82
odebralam wyniki na toxo i jedynie co jest to przeciwciala w kl. IgG >250 czy powinnam natychmiast udac sie do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna82
a i jeszcze normy wynik ujemny ponizej 6,5 watpliwy 6.5-8 dodatni powyzej 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna28
jestem w 8 tygodniu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×