TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Musze poczekac az wzrosnie mi awidnosc. Czy sa jakies metody ktorymk mozna ja podniesc?

Ufff.... Myślałem że w 9-tym (!!!) roku istnienia tego wątku mogę sobie pozwolić na luksus bycia wirtualnym nieboszczykiem ale widzę że muszę jednak czasem "zmartwychwychwstać" ;) Isollde - u Ciebie sytuacja jest całkowicie klarowna. Toksolazmozę przechodziłaś w raczej odległej przeszłości i obecnie ani w przyszłości z tej strony nic Twojej ew. ciąży nie zagraża i nie będzie zagrażać! Swiadczą o tym niezbicie wyki IgG i IgM. Awidność IgG to tylko dodakowy parametr pozwalający czasem umiejscowić infekcję w czasie. W Twoim przypadku nie ma takiej potrzeby. Czekanie na wzrost awidności nie ma żadnego sensu gdyż tu jej poziom nie ma żadnego znaczenia. Potrafi on być niski nieraz b.długo a nawet nigdy nie osiągnąć wartości wysokiej. życzę owocnych starań oraz ślicznego i zdrowego dzidziusia! :)

Z tą awidnoscia to jest dziwnie dość.. mnie w przeciągu 3 miesięcy wynik praktycznie nie uległ zmianie.. nie mam pojęcia jak szybko wzrasta ale u mnie opornie

Bywalcu jak już tu zagosciles :) to jak to jest z IgM? Bo one u mnie też dość wolno spadają.. w sensie w przeciągu kilku miesięcy wciąż są dodatnie..

Bardzo dziekuje za odpowiedz! Czyli ta cholerna awidnosc moze mi nie urosnac? A to ze mi Igg wzroslo trzykrotnie przez trzy miesiace na co moze wskazywac?

Bobus tokso czy robiłaś amniopunkcję jestem w podobnej sytuacji do Ciebie i mam skierowanie na amniopunkcję ale nie jestem przekonana powiem raczej nie chce tego robic. Rovamecyne biorę od 5 tyg ciazy i jestem pod stała opieka zakaźnika ale wyniki mamcaly czas na tym samym poziomie

Anitka to jesteś w identycznej w zasadzie bo ja biorę rovamycyne też od jakiegoś 5 lub 6 tc. I niewiele zmieniły mi się wyniki ale jak dotąd amniopunkcje sugerowano mi tylko raz a zakaznik powiedział że zakażenie jest świeże ale raczej sprzed ciąży więc nie ma sensu jej robić co innego gdybym zarazila się w trakcie. Ale właśnie mam cały czas niska awidnosc niewiele większą od pierwszych wyników i wciąż dodatnie IgM a upłynęło już 3 mies od pierwszego wyniku, myślę że jeszcze powtórzę badanie wkrótce. Ale z tego co pamiętam jedna pani ma cały czas takie wyniki a już jest po ciazy i nie robiła amniopunkcji

A dziecko zdrowe? Ja mam badania co 4 tyg w szpitalu

Jestem w 23 tyg ciazy miałam mieć dzisiaj amniopunkcję i nie poszłam,

Anitka to jesteśmy dokładnie na tym samym etapie ciazy:) i w tym samym czasie zaczelysmy się leczyć. Tak ta Pani ma zdrowa córeczkę a wyniki miała nawet po ciazy dodatnie, także miejmy nadzieję że u nas też będzie ok.. a rovamycyne zazywasz bez przerw?

Tak 3 x 3 m.j na dobę miałam raz przerwę ominęłaby 4 tabletki bo miałam jelitówką ale mój zakaznik powiedział żeby sie nie martwić.

Ja też opuscilam parę tabletek ze względu na to pieczenie twarzy jak nie byłam pewna czy to nie kwestia uczulenia. Z jednej strony jakby zrobiło się ta amnio to wiedzialybysmy na pewno co i jak ale wydaje mi się że jest to jednak znaczna ingerencja..

Anitka a Ty się leczysz w Krakowie na Kopernika czy gdzie indziej?

Ja z Warszawy w szpitalu zakaźnym na Woli pewnie Ci to nic nie mówi. A ty dostalas skierowanie na amniopunkcję ? Bo ja skierowanie mam juz od 12 tygodnia ale cały czas odwlekam i sie przepisywałam. Amniopunkcję na tosko robią u nas do 40 tygodnia tak mi powiedziano także jak sie namyśle to moze pójdę ale watpię.

U mnie sytuacja przedstawia się tak. 12.08 wyniki w laboratorium przy szpitalu zakaźnym IGG 400(>8,0 dodatni) Awidność 0,149 (indeks >0,3 wyklucza pierwotną infekcję w ostatnich 4m-cach) IGM 0,71(>0,65 dodatni)- badania robione w 12tc i oczywiście świeże zakażenie biorę rovamycyne. Zakaźnik nie zalecił powtórzenia badań tylko po ewentualnej amniopunkcji zgłosić się w celu ustalenia czy dalej rovamycyna czy już leki leczące dziecko. Poczytałam trochę w necie i wszyscy raczej kontrolują poziom IGG i IGM a tu co? nic! Więc sama sobie powtórzyłam badania. Najpierw u mnie w miejscowości w szpitalu,gdzie oba wyniki wyszły ujemne! (nawet nie chce komentować- jakbym pierwszy raz robiła badania u mnie w szpitalu to bym nie miała pojęcia że przechodzę toxo). Pojechałam więc do laboratorium, przy szpitalu zakaźnym i po 5 tygodniach wyniki: IgG 183, Awidność 0,153 (komentarz: niski indeks nie pozwala na odróżnienie infekcji świeżej od przewlekłej) IGM 0,56 (<0,55 ujemny, 0,55-0,65 wątpliwy, >0,65 dodatni) czyli wynik wątpliwy. Czy jest szansa, że do zakażenia doszło przed zajściem w ciążę?Czy to normalne że po 5 tygodniach wyniki tak spadają?

Anitka dopytywalam o poradnie bo chciałam mieć porownanie jeśli chodzi o leczenie, bo są miejsca gdzie rovamycyne zalecają brać tylko cyklami nie w ciągłości ale skoro Tobie w innym miejscu również zalecane do końca i bez przerw to jestem pewniejsza:) u mnie amniopunkcje proponowano mi w por patologii ciąży, natomiast zakaznik powiedział że skoro w 5 tc mam wysokie IgG to raczej znaczy że mimo niskiej awidnosci zakażenie bylo najprawdopodobniej przed ciaza kwestia tylko czy pierwotniak jeszcze się utrzymywał i dlatego rovamycyna. Natomiast twierdził że amniopunkcji raczej nie radzi w moim przypadku ale wiadomo moja decyzja. Ja zdaje się na Pana Boga boję się takiej ingerencji chociaż z drugiej strony wiele Pan robi i przynajmniej są pewniejsze bo tak można dziecko leczyć już w ciąży. Badania prenatalne wyszły mi dobrze więc raczej nie będę robić amniopunkcji.

Asiu wg wyników faktycznie świeża infekcja natomiast robiłaś badanie w 12 tc a z tego co wiem w przypadku niskiej awidnosci zakażenie mogło być do 4 mies wstecz więc może akurat było to na początku ciąży lub chwilę przed, chociaż wskaźnik ten nie do końca jest wiarygodny. Na pewno rovamycyne brać musisz a w kwestii amniopunkcji to już niestety samemu trzeba zdecydować.. może jakiś specjalista się wypowie w kwestii wyników Twoich jak przeczyta:)

Dziewczyny przeszukałam cały wątek i nie znalazła odpowiedzi...Co prawda rozmawiałam z mikrobiologiem, ale nie uspokoiło mnie to w żadnen sposób... może któraś miała podobny przypadek... Robiłam 3 razy badanie- w sierpniu i 2x w pazdzierniku. We wszystkich badaniach( Roche) IGgwychodzi ujemne (poniżej 0,13) natomiast IGm kształtuje się następująco: sierpień- 0,5 (ujemny) pażdziernik- 0,7(ujemny) październik tydzień pozniej- 0,9( wątpliwy) Na trzecie badanie poszłam sama, przestraszona , że od sierpni był wzrost mimo, że nadal był to minus... Czy uważacie, że mam poczekać jakieś 2/3 tygodnie czy iść już teraz to konsultować do ginekologa?

Witam. Szukam podpowiedzi gdzie się da, przeczesałam miliony forów i może tu znajdę odp.... Planowałam starania o dzidziusia więc zrobiłam badania na toxo. IGG i IGM wyszły dodatnie i mój gin polecił mi zrobić badania na awidnosć i IGG wyszło 244 przy dodatnim >8 a awidność 0,12 przy normie niska < 2 Brałam rovamycynę przez miesiąc i zrobiłam badania IGG 470 przy tych samych normach a awidność 0,09. Gin zaleciła mi jakieś inne leki . Teraz nie wiem czy rozpoczynać kurację i jakie wyniki będą świadczyły o tym że mogę starać się bez obaw. Czy powinnam teraz dodatkowo zrobić badanie IGM/? Z góry bardzo dziękuję za odp.

Witam :-) czy zna ktoś z Was dobrego lekarza dziecięcego od toksoplazmozy???? jestem z okolic lublina prosze piszcie !!!

Witam, Też złapałam to świństwo, 12 tyg i 5 dni, awidność niska. Wyniki dostałam w sobotę, w poniedziałek się potwierdziły:(. Dziś swięto 1 listopada, antybiotyku nikt mi nie przepisze. Jutro czeka mnie dzwonienie po lekarzach od chorób zakaźnych w Krakowie. Czy znacie jakiegoś dobrego specjalistę w tej dziedzinie w Krakowie? Z góry dziękuję

Jeśli chodzi o lekarza który zna się na przypadkach toksoplazmozy u dzieci to słyszałam o dr Wojciech Kruk z Krakowa ale chyba bardzo ciężko się do niego dostać.. a lekarz zakazny w Krakowie, przyjmuje na Śniadeckich tylko ze skierowaniem ale od razu bez ustalania terminu, nie wiem na ile dobry bo miałam z kontakt tylko dwukrotnie ale wyglądał na konkretnego. Ostatnio byłam u świetnej Pani dr ale w Katowicach tylko że ona zalecala branie antybiotyku cyklami 21 dni i 14 przerwy a więc inaczej niż Ci w Krakowie i nie wiem sama...Pozdrawiam

A podasz mi namiar do tej lekarki z Katowicach albo jej imię nazwisko. Z góry bardzo dziękuję

Pani dr Szczerba- Sachs Katowice Markiewki 87 to jest poradnia przy szpitalu Bonifratow, tel 32-3576266.. Pani dr sprawiała wrażenie zorientowanej w temacie osoby, bardzo pozytywne, mnie tylko zastanawia skąd ta rozbieżność w zaleceniach odnośnie stosowania antybiotyku, ciężko stwierdzić kto ma racje..

Dzieki, póki co łykam rowamycynę od paru dni, niedługo mam wizytę na Kopernika w Krakowie i zobaczę co mi powiedzą, a na pewno warto poznać też inny punkt widzenia, więc pewnie skontaktuję się też z p.dr Szczerba- Sachs

Też się zastanawiam skąd ta rozbieżność w dawkowaniu, podpytam tych na Kopernika, ale jeśli skuteczność jest ta sama, to też wolałabym, zażywać to cyklami

Ja kontaktowalam się i na Kopernika i u tej Pani dr w Katowicach. I to właśnie na Kopernika zalecają branie cały czas a Pani dr zaleca cykliczne więc jeśli tylko w tej sprawie to od razu informuje że taki jest punkt widzenia. Chyba że któraś z Pan ma wizytę na Kopernika u zakaznika to może będzie w stanie to wyjaśnić bo na patologii ciąży zalecają cały czas

Ja kontaktowalam się i na Kopernika i u tej Pani dr w Katowicach. I to właśnie na Kopernika zalecają branie cały czas a Pani dr zaleca cykliczne więc jeśli tylko w tej sprawie to od razu informuje że taki jest punkt widzenia. Chyba że któraś z Pan ma wizytę na Kopernika u zakaznika to może będzie w stanie to wyjaśnić bo na patologii ciąży zalecają cały czas

W tym tygodniu mam wizytę na patologii w Krakowie, jesli skierują mnie jeszcze do zakaznika, to zapytam go o to dawkowanie.

21.09.2016 igg +200 igm + 0,88 31.10.2016 igg+141 igm+0,87 03.06.2016 Awidność 78,8% 03.11.2016 Awidność 80,59% Ktoś się wypowie co i jak?