jaka jest najlepsza metoda antykoncepcji?

Ja nie używam tabletek już od roku i czuję sie o wiele lepiej, postawiłam na naturalne metody antykoncepcji, tj cyclotest i codziennie robie sobie testy ze śliny, na ich podstawie wylicza mi dni płodne, szanse na zajście w ciąże i wiele innych

Dla mnie po urodzeniu dziecka najlepszą metodą okazała się naturalna czyli monitorowanie cyklu i zabezpieczanie się w dni płodne i około płodne. Korzystam z komputera cyklu myway.

Zależy, ja używam gumek i żelu plemnikobójczego contragel i jak dla mnie jest super, ewentualnie tabletki ale na mnie źle działały więc zrezygnowałam

Wazektomia, 1000% skuteczna. Potwierdzam i polecam.

Dla mnie też pigułki są idealną sprawą. Prezerwatywie nie ufam,  niestety mieliśmy wypadek  Ja stosuję belarę ,te pigułki akurat bardzo mi odpowiadają, nie spada mi libido i pozbyłam się dokuczliwego PMS. Ale bardzo ważną sprawą jest to aby antykoncepcję dobrał ginekolog, wtedy będziemy miały pewność, że właśnie to ta właściwa. 

U mnie się sprawdza antykoncepcja naturalna a dokładniej, używam Cyclotestu MyWay i mi się sprawdza już jakiś czas, moja mama też wcześniej używała i również mówiła że fajna sprawa

Ja biorę Vixpo, dobrze się sprawdzają jako zabezpieczenie do tego dobrze radzą sobie z moim pms, jestem mniej rozdrażniona. 

A w jaki sposób one wpływają na PMS? Mnie to wykańcza...

Jeśli nie macie czasu na wizytę u lekarza to skorzystajcie z przychodni, która obsługuje online. Wpiszcie sobie w google: Dimedic. Na początku się bałam czy to nie oszustwo ale skorzystałam i korzystam do dziś. Recepty wysyłają normalne, papierowe z podpisem lekarza a jeśli zamówimy tabletki to przyjdą z polskiej sieci aptek z paragonem. Korzystajcie z kodu rabatowego -25 zł na konsultację: marta202285

każdy powinien mieć indywidualnie dobraną metodę antykoncepcji, ja mam tabletki antykoncepcyjne vines, one mają mniej hormonów wiec kompletnie nie czuję , ze coś biorę, nastrój ok, libido ok i bezpieczny seks, żyć nie umierać 

U mnie sprawdza się diafragma caya, nie uczula, łatwo się ja zakłada, dostosowuje się do ciała i jest niewyczuwalna podczas stosunku czego chcieć więcej 

Mi lekarz przepisał dzisiaj vibin mini, mam 19 lat i to będą moja pierwsze tabletki, myślicie, że to dobre rozwiązanie? 

4 minuty temu, Gość Laka19 napisał:

Mi lekarz przepisał dzisiaj vibin mini, mam 19 lat i to będą moja pierwsze tabletki, myślicie, że to dobre rozwiązanie? 

Jak najbardziej. Wiadomo każda z nas jest inna ale ja też od nich zaczynałam a teraz biorę Vibin już nie mini. Ten mini jest właśnie dla kobiet zaczynających swoją przygodę z tabletkami

A ja właśnie słyszałam o tych Vixpo, że dobrze radzą sobie z pms bo jest krótsza przerwa w tabletkach, czy ktoś coś wie na ten temat? 

Szkoda zdrowia na plasterki i pigułki hormonalne. Najlepsze są naturalne metody rozpoznawania płodności. Można korzystać z komputerów cyklu, wspomóc sią aplikacją na telefon lub zwyczajnie notować w zeszycie. I to nieprawda, że ta metoda jest tylko dla kobiet z regularnym cyklem. W razie wątpliwości przy początkowym stosowaniu można się wspomóc prezerwatywą.

Trajka, dokładnie tak to działa. Ta krótsza przerwa przekłada się na mniej odczuwalny pms.

Taka antykoncepcja jest dla nas dobra, jaka nam pasuje, Ja przykładowo nie moge stosować  spiralek bo jestem uczulona ,więc lekarz przepisał mi belarę,pigułki.I czuję sie po nich bardzo dobrze, nawet pozbyłam sie tradziku.To jest taki efekt uboczny ,pozytywny oczywiście

Dla mnie pigułki sa ok, biorę vibin juz drugi i czuję się świetnie. Zero skutków ubocznych, no i problem z zapominaniem odpadł, bo bierze się je ciągiem bez robienia przerwy.

Taka, która ci przede wszystkim nie szkodzi, musisz poszukać, zasięgnąć porad również lekarskich  ja po latach znalazłam dopiero odpowiednie zabezpieczenie, teraz mam antykoncepcję w postaci diafragmy caya i na razie nie planuje zmiany 

Dla mnie to tylko tabletki, biorę Vixpo więc też fajnie się sprawdzają w przypadku problemów z pms. 

To ja taka zadowolona jestem z vibinu. Biorę go już prawie rok i jeszcze mi się cera poprawiła.

Abstynencja. 

A ja polecam wazektomie . Poddałem się zabiegowi i nie dostrzegam żadnych zmian ale za to ja i moja kobiet jesteśmy szczęśliwi tym bardziej że nie planujemy dzieci. Robiłem zabieg w klinice Galena w Bielsko Białej u dr Witolda Smoleńskiego .

Ja mam diafragmę caya i plemnikobójczy krem 

tabletki - to moje zdanie. Sama zażywam już jakiś czas Vibin i jestem zadwolona

U mnie też sprawdzają się tabletki, biorę Vixpo i czuję się lepiej niż przed bo nie mam tego koszmarnego pms. 

Dziękuję Ci Boże, że nie musiałam w swoim życiu brać tego syfu zwanego antykoncepcją hormonalną. Amen

Vixpo to świetne tabletki, dzięki nim wszystko się u mnie unormowało, czuję sie dużo lepiej. 

A co się unormowało? Jakie miałaś problemy? Jakies poprzednie tabletki były źle dobrane? Ja mam okropny problem z PMS i własnie rozważam vixpo z tego względu. Wizyta za miesiąc, zapytam o nie lekarza.

I co powiedział? Ja właśnie z tego powodu zaczęłam brać vixpo i już nie pamiętam jak to było mieć ciągły pms.