Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziś na pomarańczowo

Czy Wasi chłopcy / mężowie itp. też mówią Wam co macie ubierać ???????

Polecane posty

Gość dziś na pomarańczowo

Bo u mojego to przechodzi w ogromną natarczywość i upierdliwość. Niedawno w ciągu pół godziny zdążył mi 5 razy zwrócić uwagę, że coś z moim wyglądem jest nie tak. On odkąd z nim jestem ma takie fochy , więc już ładnych kilka lat, ale od pewnego czasu zaczyna to przybierać coraz mniej wyszukane formy. Mam swój styl, nie chodzę brudna ani w ciuchach z lumpeksów, a mimo to on dokucza mi tak, jakbym była jakimś okropnym stworem i wyglądała strasznie. Może nie jestem cudem natury ale niczego mi nie brakuje. Tyle tylko , że mam sposób ubierania się bardziej stonowany ale estetyczny - zostało mi trochę urazy do jaskrawości po mojej metalmanii z lat młodości, a on wolałby, że gdy tylko wyjrzy słońce bym latała w różowej mini i z dekoltem do pępka. Ale mnie to nie rajcuje. Na moje spódnice , mówi, że "cygańskie" ( bo w kwiatki czarno białe ) i za długie ( do kolan) , torebka mu sie nie podoba, bo podobno za duża (a ile kobiet ma dużo większe!!) płaszcz miałam kupić biały nie czarny, buty na obowiązkowo 5 cm obcasie , jeszcze im cieńszy tym lepszy ( a że przejście 200 metrów w nich to koszmar to już go nie obchodzi ) . Jak słyszę to czasem te jego wywody to mam dość, tracę humor i przekonanie, że jestem atrakcyjna. On sam zaś niewiele się wyróżnia od innych, nieprzystojny, grube bardzo okulary, kilka kilo nadwagi, taki zwykły chłopak- żeby ktoś nei myślał, że to mister ameryka :/ Ja nie wiem co on chce osiągnąć tymi dennymi komentarzami, ja swego sposobu ubierania nei zmienię. Ale często się zastanawiam, czy rzeczywiście wyglądam, jak pożal się Boże????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syszka
Nie oznacza to ze wygladasz jak potwor, ale on chcialby Cie przerobic na swoje widzimisie. Moze marzy mu sie blondyna w rozu na 20cm obcasie? To oznaka niedojrzalosci. Skoro ejst z Toba to za to jaka jestes, a to jaki amsz styl to tez czesc Ciebie. Mnie tez chlopak tak przestawial, dawalam sie zmienialam wszystko jak chcial. Teraz to olewam i robie to co mi sie pdooba i wiem, ze nie znosze rozowych ciuszkow i wygladu barbie. Fakt niektore rady mojego chlopaka nawet przypadly mi do gustu ale nie wszystkie. Przestalam go sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
właśnie najlepiej blondii z dużymi.... ambicjami ( na moje 75 b wybrzydza) i z mega obcasami i bardzo mini mini. Ale ja taka nie jestem - a że mam takie warunki a nie inne to też nei moja wina , że coś bardziej nei urosło . Poza tym na blond z czarnego nie ufarbuje ani loków nei wyprostuję. Bo nie chcę. Jeszcze mu to do głowy nie przyszło zeby mi blond zaproponować, ale na widok każdej takiej się ślini jak nie wiem :/ I nie chodzi o to , że coś mi przeszkadza, ale nie chcę być ustawiana przez niego tak, jak jemu pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też ma takie zapędy ,najchętniej wybierałby mi ciuchy ,bieliznę ,buty i torebki. przestałam go słuchać .on chce bym zawsze wyglądała sexi .już się tym nie przejmuję ,że pokazuje mi w sklepie same mini i przykrótkie bluzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chryste zabiłabym drania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
już myślałam, że tylko ja mam taki problem :) A jak widać nie - mój też podaje jako powód to, że chce, bym zawsze wyglądała seksi - matko , ale jak na te całe 5 lat to on może ze dwa razy widział mnei w dresie ......... Za każdym razem staram się wyglądać ( może nei mini ale nie też w domowych ciuchach ) - a on sie np. tym wcale nie przejmuje, i często jak przyjdę w tygodniu na chwilę do niego to ma na sobie stare powyciągane dresowe spodnie czy 7 letnie koszulki sprane na amen. A ode mnei wymaga, bym wyglądała jak różowa landrynka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
no mi facet zwraca uwagę...ale tylko dlatego że czasami jestem niechluj jeśli chodzi o strój zwłaszcza jak jesteśmy w domu...np. nie znosi jak wystają mi ramiączka od stanika (mówi wtedy "o znowu wyglądasz jak łowcy. b") albo widać tzw uśmiech hydraulika...albo jak coś totalnie beznadziejnie dopasuje (dopiero się ćwiczę w modzie)...ja się tym nie przejmuję i tylko czasem stosuje to co mi doradzi jeśli uznam że ma racje. ale...jak mam swoje ukochane, dopracowane komplety to nic mi nie mówi, nie komentuje kolorów (z wyjątkiem różowego, na ten się krzywi strasznie), ani fasonów (chyba ze jakiś mnie wyjątkowo szpeci), ani kierunków w których szukam własnego stylu...bo to mój styl i moja sprawa. na twoim miejscu bym mu powiedziała co myślę o jego komentarzach i obraziła się tak bardzo i na całego że by mu się na zawsze odechciało komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo ja zawsze na obcasie ,nigdy na płaskim ,zawsze zadbana ,codziennie makijaż a ten kuźwa w starej koszulce i nieogolony ,ale do gadania pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Na różowo i z gołym brzuchem? :D Dziwne, większość facetów chyba woli, jak ich kobieta za dużo ciała na ulicy nie pokazuje. Ja tam nie wiem, ja z innej epoki :P Autorko, mnie tam "twój" styl ubierania sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w większości na płaskim. Choć polubiłam i szpilki, ale dopiero uczę się w tym ustrojstwie poruszać;) Jak iść np z plecakiem w góry na 10 cm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano właśnie. A ja mam taki problem ze swoim ego, że patrzę z uśmiechem wyższości i drwiną na te lale, co po przejściu 1 km po nierównym terenie umierają. Żaden obcas nie będzie mi narzucał sposobu spędzania wolnego czasu. Ja tam się lubię zdrowo ubłocić. Takie zboczenie, czy co? Mój amant marudzi, jak jestem na całkowicie płaskim, ale z innych względów. Bo wtedy sięgam mu głową do ramienia i nie słyszę, o czym do mnie rozmawia;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj nie lubi jak jestem
tak ubrana jesli idziemy na zakupy to jak chce jakas mini,dekolt to jest foch ze chce na to podrywac facetow porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
:P Ciekawe :P Jakoś nie przepadam za laskami , które wkładają tylko buty na obcasie. Mają często, gęsto, zdeformowane palce stóp. Jakoś nie specjalnie takie pokrzywione paluchy wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj nie lubi jak jestem
w dodatku jak widze ladna bluzke ale ma dekolt to specjalnie chce mi ja obrzydzic i gada ze w takich rzeczach chodza k...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś dziwny ten twój facet,powinien cię kochać taką jaka jesteś, skoro zdecydował się być z tobą.Straszna z niego zrzęda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
dzis miarka sie przebrala!!!! palant zwrocil mi uwage ze lubie nosic pod spudnica takie milusie welniane kalesonki!!! mowi ze to staroswieckie nosic takie gacie i powinnam isc z postepem i nosic te badziewiaste stringi , jak on smie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
hohoho widzę podszywa jak nei wiem co :P Nie noszę wełnianych gaci - tak przy okazji podszywaczu to się nazywa w języku mojej babci - reformy :P Ja wolę mniejsze obcasy lub po prostu a'la traperki takie - do dżinsów są w sam raz i nie męczę nóg przez cały dzień w pracy. Co innego do spódnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez taka
ja mialam na odwrot bo ubieralam sie kobieco a moj chlopak sportowy styl i podobaly mu sie laski w bojowkach i tak na sportowo ubrane i usilnie mnie chcial zmienic i..zmienil. najlepsze jest to ze od naszego rozstania mijaja juz 2 lata a ja dalej kupujac cos w sklepie zastanawiam sie co by na to M. powiedzial albo co by pomyslal gdyby mnie teraz w tym zobaczyl. po rozstaniu powrocilam do kobiecego ubierania bo tak sie lepiej czuje ale sportowe rzeczy tez polubilam i czasem nosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynko pomaranczowa
ty chyba zartujesz takie masz uklady z facetem? naprawde? szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
nie mam żadnych układów. I boli, że po 5 latach on zachowuje isę tak, jak sie zachowuje. Zaczęłam się nawet zastanawiać, czy on jakiejś innej baby na boku nie ma......... BO ja już nie wiem, Może po prostu wydaje mu sie , że kocha kogoś , kim myśli, że jestem.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
bo w sumie po zastanowienu, to wiele rzeczy mu we mnie nie pasuje, potrafi mnie zjechać, gdy mówię cos co mu nie pasuje, w sposób, jkai mu nie odpowiada , gdy opowiadam, że ktoś krzyczy to zjedzie mnie zawsze, że mówię to w taki sposób jaki mu nie odpowiada, gdy gdzieś idziey czy jesteśmy o pewnych rzeczach mam nie mówić, bo rzuca we mnie wzrokiem smoka który zabija wzrokiem ( a najlepsze to nigdy nie wiadomo, o co będzie zły )- czasem nawet jak rozmawiam z jego siostrą o np. tym gdzie bylismy na pizzy i jaka jest warta polecenia - to sie drze po mnie, że gadam o pierdołach i po co jej to opowiadam.............. lub jak ktoś mnie spyta o moją pracę, jak sobie radzę itp. to sie też potrafi wydrzec. Mnożyc można mnóstwo........... Chciałby zebym wygladala tak jak chce, mówiła to co chce, zachowywała się tak jak on chce a ja mam już po prostu dosc. Nawet jeśli chodzi o muzykę........ Jego techno jest super i musze badziewia słuchać na cały regulator, a moja muzyka jest beee i moge tylko na słuchawkach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×