Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość colour boost

jestem rozczarowany - okazalo sie ze laska z netu ma nadwage

Polecane posty

Gość colour boost

4 miesiące temu poznałem swietną dziewczynę w sieci. Z charakteru po prostu ideał - zabawna, inteligentna, czasami z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelek
Nawet nie muszę czytać do końca, żeby stwierdzić, że chuj z Ciebie...i głupek skoro nawet posta nie umiesz wkleić:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię
ja poznałam w necie kolesia i okazało się że ma 160 wzrostu😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wnętrze to nienic nie
znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colour boost
nie wiem czemu mi ucielo...na szczescie skopiowalem wczesniej, bo kafe czesto nawala... 4 miesiące temu poznałem swietną dziewczynę w sieci. Z charakteru po prostu ideał - zabawna, inteligentna, czasami z ostrym językiem, a przy tym wrażliwa, komunikatywna, optymistyczna. Rozmawialiśmy codziennie po parę godzin i muszę przyznać że zauroczyłem się w niej w jakiś sposób i zaczelo mi bardzo zależeć na spotkaniu. Tak więc omówilismy szczegóły spotkania. Pojawiły się nawet rozmowy typu "co by było gdyby się udało", czyli jak moglibyśmy potem organizować koplejne spotkania lub nawet moze, w przyszlości, zamieszkać w jednym mieście. Wiadomo. Wszystko ładnie pięknie, dopóki nie zaczęliśmy mówić o wyglądzie. Tak, widzialem jej zdjęcia wczesniej, ale tylko jakoś tak górę ciała, wyglądała szczuplo. Teraz mi powiedziala że ma ..... 73 kg! przy 170 cm wzrostu. 73 kg jak na dziewczynę to moim zdaniem bardzo, bardzo dużo i ciało zatraca już proporcje, już nie przypomina normalnej sylwetki. Mam dylemat. Strasznie mi zależy na tej znajomości, ale teraz.... Albo odwołam, albo zaproponuję żeby się odchudzała. Chyba to drugie, bo naprawdę jest z charakteru cudna i szkoda mi stracic taką dziewczynę. Co proponujecie? Tylko nie kazcie mi akceptować tej wagi, bo wg mnie jest stanowczo za duza a ja nigdy nie lubiłem otyłych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym napisała tak
colour boost---->Ty żartujesz?Czy piszesz prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada faceta
Ja bym skoczył na Twoim miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelek
Strzel sobie w łeb:O Zapewne fajna dziewczyna a marnuje czas na takie zero jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudaaaaa
to spierd alaj buroku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu na chwile
o ja Cię, ale pustak :( bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię
ale jak jest gruba to zawsze może schudnąć,a co ja mam powiedzieć?😭 ludzie w pewnym wieku już nie rosną:( dorosły facet 160 wzrostu,to jakaś karykatura mężczyzny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnyAniołeczek, a wnętrze to nienic nie >>>> jakkolwiek - autora problem jest głupi, to jednak wasze twierdzenia też nie są zbyt mądre tak, wygląd się liczy Dla absolutnie każdego faceta (pewnie dla kobiety tez)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to pewno też nie grzeszysz urodą... 73 kg przy 170 to wcale nie tak duzo, a Ty najwyrazniej nie znasz pojęcia \"otyłość\" :O Nawet nie wiesz jak ona wygląda...może ma grube kości, może jest akuratna...a Ty z góry ją osądzasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppffffffffffffffffff
zapiszcie sie razem na silownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada faceta
No i się zaczęła teraz punktacja , za chwilę sędzia na ringu dojdzie do 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkaj sie znią
jezeli ze zdjecia nie zobaczyles nadwagi to moze jest szczupla ale masywna, a po pewnym czasie(bron Boze teraz) zaproponuj jej jakąs diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colour boost
jest gruba -fakt, ale zapomnialem napisac o moich problemach-aparycja jasia fasoli+problemy trawienne, czyli gazy i wzdęcia w miejscach publicznych... do tego moczenia nocne... musze tez wspomniec o tym, ze w chwilach stresu ślinie sie i sycze na tych , ktorzy mnie zdenerwuja:-( pomaga mi tylko herbatka z meliski , a moja wielka pasja zyciowa jest sledzenie losów ojca coraje na zone romantica....a tam wszystkie donie milagrosy i isaury takie szczuple a ja musialem trafic na spaslaka..czy to nie ironia losu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu na chwile
chamidło: wygląd się może i liczy - ale tylko pierwsze wrażenie. Jak kogoś lubię czy cenię, to przechodzę do dalszego ciągu znajomości, bo jestem ciekawa wnętrza tej osoby. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelek
chamidło---->Bardzo odkrywcze to co napisałeś...:O Owszem, wygląd jest bardzo ważny, ale skoro to, że dziewczyna ma 7 kg nadwagi przekreśla znajomość to chyba z facetem, który ją odrzuca jest nie tak. Pewnie kolejny kafeteryjny Adonis:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzankaaaaaaaaaaa
ale dylemat...ludzie nie maja nóg i rak i sie kochaja... 73 kg to nie 100kg...lekka dieta i bedzie ok. Chyba nigdy nie przejechales sie jesli chodzi o sprawy milosne..trzeba dojrzec do tego i przezyc troszke by wiedziec ze to charaktrer jest najwazniejszy waga nie problem mozna zrzucic... kochaj ja cala z kazdym cm...i zasugeruj jej gdy już zaczniecie sie spotykac jakas diete moze pobiegaj z nia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A czego się spodziewałeś na necie? Jak nie ma zdjęcia sylwetki w obcisłych ciuchach to możesz swobodnie założyć, że gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu na chwile
colour boots: pewnie masz pas startowy w majtach i strzykasz śliną przy bliższym poznaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trelek >> ale ja napisałem że autor ma głupi problem nie chodzi o jego sytuacje tylko o teksty 'liczy się tylko wnętrze'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię
ludzie w necie kłamią:( facet z którym się spotkałam nie przyznał się ze ma 160 wzrostu:( a Tobie się przyznała że ma nadwagę,przynajmniej nie przeżyjesz takiego szoku jak ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie jej spotkanie z tobą to strata czasu... Wyobraźcie sobie takiego faceta np w małżeństwie...Jego żona zachoruje ...Skoro kilka kilo to dla niego tragedia pomimo, że jak sam twierdzi dziewczyna fajna To co by było gdyby przyszło mu żyć z kimś fajnym ale np bez nogi :/ P.s oszczędź dziewczyny, bo szkoda jej dla takiego zera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dżina30 => wszystkie chorują :o Mało, która się przyzna, że tyje, bo żre i się nie rusza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __jasinka__
wiesz, waga wadze nie równa. to ze waży 73 kg to nie znaczy ze jest od razu gruba- może mieć cięzkie kości i bardzo ubite ciało. moja koleżanka tak ma: wygląda świetnie a w zyciu bym nie powiedziała ze taka osóbka jak ona może tyle ważyć. Spotkaj się z nią. Ocenisz wszystko na żywo. Nie badź płytkim facetem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×