...

Przez 2h moj chlopak doprowadzał mnie do placzu... Kiedy zaczynałam plakac on na to: co tak slabo, nbo rozrycz sie. Kiedy sie uspokajałam slyszałam to samo: no rozrycz sie... Oczy mam napuchniete od placzu... Faktem jest ze odwaliłam scene przy jego rodzinie ale nie zasluzyłam na takie zachowanie, zadna z nas nie zasluzyla.... tak strasznie mi zle..

To po co jestes z kimś kogo nawet nie wzruszają Twoje łzy..??

z pewnością zasłużyłaś skoro tak Cię potraktował tylko Ty myślisz innymi kategoriami niż on i dlatego masz do niego żal. dlaczego kobety robią z siebie takie ofiary losu nawet kiedy definitywnie widać, że ponoszą winę>?

chyba boje sie samotnosci... ale naprawde przykre jest to ze go one nie wzruszaja....

przyznaje sie do bledu ale dlaczego mnie tak jedzie? dlaczego nie wzruszaja go moje lzy..? przeciez to boli...

łzy go mają ruszyć? a może przepraszam powiedz i przyznaj się do błędu to go wtedy ruszy?

chyba jesteś niepełnosprawna umysłowo, że dajesz ię tak traktować

to wcale sie nie dziwie :O zreszta łzy jako karta przetargowa to idiotyczny stereotyp bezdennie tempej panienki, ktora wcale sama nie ma zadnych uczuc :O

moze go wzruszaja , ale musi zachowac twardo by nie stracic autorytetu

no tak. teraz obrona autorki. bez sensu. kobiety są nienormalne jakieś. absolutnie. a jak ona sie daje traktować? a on co? ma jej wszystko bez słowa wybaczac? napisz co dokładnie zrobiłas.

jestem beksa, on o tym wie ze latowo mnie zranic i wywolac placz dlatego to robi aby mnie zranic... ale za najgorsze przewinienie nie mozna tak kobiety traktowac

no nie. na laurach ma Cię nosić? każdy ma kres swojej cierpliwości.

Przy jego rodzicach kiedy zaproponował mi ze mnie odwiezie bo wymysliłam sobie ze ide do domu, odpowiedzialam mu ze nie trzeba i sobie poszlam, pozostawiajac go w glupiej sytuacji..

strzeliłaś fochę tak zawaną? jakim tonem to powiedziałas?

Tym najgorszym, dodam ze moj facet to taki twardziel ktory nie pozwoli sobie na takie zachowanie....

to masz za swoje. teraz go przeproś i powiedz że tego nie chciałaś. Zwal wszystko na zły humor, okres lub coś podobnego jesli chcesz żeby przestał sie gniewać. bo zasłużyłaś na takie potraktowanie.

na to żeby sie nad nia znecać !!! powiedzieć nawet dość twardo --- kochanie przesadzilaś---- i obrazić sie owszem , ale w ten sposób ??? to jakiś cham i raczej cie nie kocha

powinien Cię wychłostać pod pręgierzem :P