Szukam fajnej dziewczyny

ach i przydałoby się, żebyś przeczytał przypadek Pani Ewy, którą bardzo przepraszam za umieszczenie jej słów ,ale skoro pisze na tym forum, to nie robię nic złego Oto dowód na to, że wierność a dziewictwo nie mają ze sobą wiele wspólnego :) 22:06 ewa123 To był mój były chłopak do którego wciąż coś czuję spotykamy sie raz do roku. W ostatnim roku zaczęło coś na nowo iskrzyć ale skończyło sie na pocałunkach. W tym roku znów nie mogliśmy bez siebie wytrzymac, oboje tego sie baliśmy ale wyszło jakoś spontanicznie... było super.... co teraz? za tydzień znów sie z nim zobaczę ???? Boję sie on ma żonę ja męża... nasi partnerzy nic o tym nie wiedzą ale ja czuję sie podle... Chciałam sprawdzić jak to jest ( do tej pory tylko z mężem sie kochałam nie było nikogo innego , naet przed ślubem) Pomóżcie i esprzyjcie mnie bo jestem wrażliwa i boję sie ... co będzie dalej ...... emocje poniosły i nie potrafiliśmy powiedzieć STOP Zawiniłam ale jak naprawić to... czy małżeństo już bedzie teraz inne czy powinnam sie przyznać BŁAGAM POMÓŻCIE MI TYLKO SZCZERZE

przyznaje się bez bicia, że przeczytałam tylko początek i powiem tylko tyle: Cum finis est licitus, etiam media sunt licita next - w końcu żyjemy w XXI wieku i ludzi nie spotykamy tylko na ulicy, zdecydowana wiekszośc młodych ludzi spędza czas w sieci... w końcu narzędzie do przesyłania inforamcji można wykorzystać do przekazywania emocji, nawet kod zer i jedynek wywołuje w nas różne odczucia, niezaleznie od tego, czego jest częścią, więc nie rozumiem dlaczego panuje przekonanie, że w necie szukają tylko desperaci i nieudacznicy..każdy sposób jest dobry, ale to juz mówiłam i nie będę się powtarzać... następna sprawa inteligencja- z tym sie rodzimy i środowisko w jakim przebywamy, wykształecnie, stan posiadanej wiedzy nie wywiera na to wpływu, mówiąc krótko, można mieć i 5 fakultetów i byc głupim jak but ...po czym poznać osobę inteligentną? najprostszy sposób to przedstawienie odpowiedniego zaświadczenia z Mensy, jednak takowy dokument posiada 2% populacji ludzkiej... chyba raczej chodzi o mądrość życiową, a nie ilość skończonych fakultetów albo renomę ukończonej uczelni, gdzie wykształecenie sprowadza się tylko do zapewnienia niezależności finansowej i prestiżu społecznego,mądrość raczej życiowa, która przejawia się umietnością podejmowania słusznych decyzji, trzeźwością umysłu, dojrzałością emocjonalną, umiejętnością analitycznego i syntetycznego myślenia, a także wyciągnięcia wniosków w sytuacjach zyciowych... hymen- problem nr 2 bardzo kontrowersyjny- pragnieniem każdego faceta jest posiąść atrakcyjną dziewicę, czy takie istnieją? istnieją! dlaczego nie mamy dążyć do spełnienia własnych pragnień? i w tej sprawie zazwyczaj wypowiadają się już niedziewice, ubolewające nad utratą dziewictwa w nieodpowiednim czasie z nieodpowiednim facetem.... Pragnienia zawsze pozostają niespełnione. Czy raz spełnione, nie przestają być pragnieniami? piękno? każdy z nas jest piękny, tylko cała sztuka polega na tym, by umieć je odkryć... a teraz mogę powiedzieć, że w sposób bardzo przemyślany stworzyłeś własną autoreklamę, wystarczy wpisać, że posiadamy doktorat (nieczego nie kwestionuje) i już mamy napęczki wielbicieli, domniewam, że wiele dało się złapać na ten "haczyk", chyba tylko ta fraza rzeczownikowa podziałała niczym magnes...kobieta jest jednak próżna, dwie literki przed nazwiskiem świadczy o prestiżu społecznym (czyt. kasa)...gratuluję pomysłowości bez żadnej nuty sarkatyzmu... i życzę odnalezienia ładnej, inteligentnej i wrażliwej dziewczyny, bez seksualnych doświadczeń z przeszłościna pewno się znajdzie, bo jak można rozpoznać drugą połówkę? Nie bojąc się ryzyka. Ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań. nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwań miłości. Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie... Dobranoc... astrologia?

Czas odpowiedzieć na niektóre posty. Do Do Bronka: zarzut hipokryzji jest absurdalny. Czy dowodem mojej hipokryzji jest też to, że szukam kobiety pozbawionej penisa, choć sam jestem w jego posiadaniu? Dlaczego inaczej miałoby być z dziewictwem? Wzajemne wymagania płci są w wielu sprawach zupełnie rozbieżne. Kto nie bierze tego pod uwagę, sam sobie szkodzi. Do Złośliwej Samicy: wiem, że Ci się podobam - gdyby tylko nie ten wymóg dziewictwa... :)

Wiem ze Ci sie podobam Altair,moge udawać dziewice jak chcesz ;)

Do Natalii1989: dzięki za dobre rady, ale taki już jestem, że o pewnych rzeczach muszę przekonać się samemu... Zewnętrzne oznaki dziewictwa są nieistotne. Nawet nie zabierałbym się do rozdziewiczania kobiety, co do której szczerości wobec mnie miałbym jakieś wątpliwości. Przypadek p. Ewy jest dowodem wyłącznie jej niedojrzałości i nieodpowiedzialności. Do KaSSi88: materialistyczne podejście do życia jest dla mnie zaprzeczeniem wrażliwości.

Altair, czy dziewczyna która chciała z facetem stracić cnotę ale nie wyszło, bo coś tam, zatem ciągle dziewica formalnie, jest brana pod uwagę?

Do Chloe: pytanie jest podchwytliwe, więc odpowiem na nie dyplomatycznie: rozstrzygnięcie tego przypadku zależy od szczegółowych okoliczności, których nie znam.

Złośliwa Samico: być może załapałabyś się na romans... ;)

awans kalectwa do rangi przymiotu :D:D:D

komiczne: uwagi na swój temat zachowaj dla siebie...

Altair---nie jestem zdziwiona faktem ze mnie chcesz na kochanke Przyznam ze jesteś w moim typie z charakteru(kosmita)ale przyzekłam sobie ze bede grzeczna,wiec nic z tego.Pewnie i tak byś sie we mnie zakochał:O:P Powodzenia w szukaniu dziewicy

\"Przyznam ze jesteś w moim typie z charakteru(kosmita)\" i dziwisz sie, ze masz takie problemy jakie masz... :P A koega by Ci sie na pewno sposobał.. Ten urok przedwczesnych wytrysków :D Ps pozwól chłopcze, ze bede sam decydował, jakie uwagi zechce zamieszczać...

Widzę Złośliwa Samico, że stosujesz strategię asekuranckiego podpuszczania - owszem, bardzo wygodna to strategia. Miło mi niezmiernie, że kosmitów darzysz sentymentem. Z przyzwoitości (jedynie) nie namawiam już do ryzykownego nierządu...

Komiczne do takich mnie ciągnie,bo lubie innych ludzi.Lubie sie wysilać przy rozmowie...On sie nie chwali ile miał panienek,jest kosmitą :) Tylko sie komik nie pobij o mnie:P

Komiczne: moją uwagę potraktuj jak ojcowską radę, mającą ocalić cię przed dalszym bezmyślnym a publicznym obnażaniem swego wielowymiarowego kalectwa...

Altair--->coś spóźniona ta przyzwoitość:O Masz teraz przechlapane,na forum proponować rzecz niemoralną i równocześnie szukać dziewicy;) Zaproponujesz jeszcze na 100%;)wiemy to obydwoje . Hehehe pobijcie sie

Złośliwa - nie chwali sie, bo nie miał żadnej :D Ja tez sie nie chwale doktoratem :D jestem inny niz on :D Ps zreszta - tak juz odrywajac sie od dyskusji w tym trącącym nudą i sztywniactwem temacie, myslisz ze ja sie w realu chwale ile mialem panienek? :D:D:D Masz mnie chyba za durnia... Tutaj pisze to, oraz ciągłę wtręty o lodach z połykiem, bo bawi mnie histeria jaką wywoluje u pisujących tu moherek :D

Altair... W pierwszym temacie zareklamowałes swoje wyłącznie mające ywdźwięk materialny przymioty :D Żałosne? owszem... Desperackie? jak najbardziej... Moze spróbuj zainteresowac kobiete sobą, a nie tym co masz... To taka dobra rada, która pozowli Ci uniknąć kolejnych 30 lat jazdy na ręcznym :)

Złośliwa Samico: dziewice się spóźniają, więc są same sobie winne. :) Co do dalszych propozycji, to chyba nie doceniasz mej kosmicznej natury... Komiczne: poznaj mą wspaniałomyślność - nadal pozwolę ci cieszyć się swoim urojonym seksualnym rekordem...

Komik nie znasz sie na facetach.Takich lubie którzy sie nie chwalą ilością kobiet nie gadaja o lodach :P Jest fajny Pa

Altair--->czyli już mnie nie bedziesz chciał :( Zobaczymy kosmito

... niemal dosłownie mnie opisałeś :P trochę masz tych wymagań.. czuję, że w nich mieszczę tak jakoś w 95% ale i tak mam cień wątpliwości, czy wejść na twoje gg, bo nie wiem jakie masz jeszcze wymagania co do wyglądu:P wiadomo uroda jest rzeczą względną;)

Komiczne: widzę, że o tym, co ma wymiar materialny wnioskujesz po użyciu czasownika \"mam\" - twa inteligencja zaiste nie z tej ziemi...

Masz racje Altair - wygląd, praca i doktorat to przymioty typowo duchowe :D

Komiczne: jeśli wygląd, a więc coś, co odsyła do kategorii estetycznych traktujesz jako przymiot związany z materializmem, to szczerze ci współczuje - takie przekonanie mogło zrodzić się wyłącznie w umyśle zgorzkniałego brzydala; mutatis mutandis, to samo odnosi się do sprawy doktoratu.

Do Wiesz Altair: zachęcam do spróbowania.

dla mnie w sumie tez bys byl idealny..moze troszke za stary...? ale bym przezyła :P z reszta..ja dla ciebie tez biorac pod uwage to co piszesz :P

wygląd ma jak najbardziej wydzwiek materialny, a juz na pewno nie jest przedmiotem i odzwierciedleniem wartosci duchowych.... czysta fizycznosc

Guerichia venusta, dlaczego wciąż nie odezwałaś się na gg?!

Komiczne - faktycznie komiczne. Ograniczoność twoich horyzontów stanie się niebawem przysłowiowa. Zajrzyj sobie może do jakiś książek, albo np. do słownika pod hasło kalokagatia...