szukam przyjaciolki z Torunia

Ja jestem z Torunia:) Pozdrawiam wszytskie torunianki:) Niestety mario: nie mam jeszcze 30, więc nie spelniam Twoich oczekiwań.

Hej wpadłam zeby życzyć miłej nocy No niestety jak chłop w domu to brak czasu na komputer jakoś niemogie się przyzwyczaić jak narazie ,niemuwie że jest zle jest super ale jakoś jak M niebyło miqałam czas na wszystko . Kupiłam do tej tuby takie słoniki z zegarem do postawienia i breloczki miśki ,słodycze i tak przecholowałam . spaduchnam paaa

Witam Ciesz się kochana należy Ci sie jak nikomu innemu z czasem wpadniecie w rytm dnia codziennego. Faktycznie z prezentami zaszalałaś,ale co tam dzieciaczki będą miały radoche a ich usmiech jest bezcenny :D dobrej nocy pa.

Ja tylko pomacham dziś co byś niezapominiała omnie:) pa miłego słonecznego popołudnia

Spokoinie nie zapomne :D miło z Twojej strony ze specjalnie dla mnie znajdujesz choc chwilke :) ja dzis spedziłam dzień bardzo miło i na sportowo,zrobilam sobie i dziewczynka wycieczke rowerową,bylo super,pogoda piekna,krajobraz jesienny też,troche relaxsu dobrze nam zrobilo. Pozdrawiam milej niedzieli zycze pa.

Lece na pasowanie ,potem coś skrobne :) Pa miłego dzionka

Witam :) Baw się dobrze,milego dnia pa.

hejka ,coś mi net nawala ,na pasowaniu wzruszyłam sie troszkie jak zawsze zresztą bo ja taka wzruszeniowa baba jestem :) dzieci z prezentów zadowolone i rodzice takrze Pogoda fatalna pada cały dzień ,mały dziś w domu bo mają wolne ,duży zaraz wruci z kursu a ja popijam kawkie i kończe obiadek A tobie jak mija dzionek ? paaaaaa

Witam,no to pierwsze wzruszenia szkolne masz za sobą :) Co do pogody to zgadzam sie u nas tez deszczowo,czyli fatalnie,dziewczyny sie nudza bo drugi dzień w domu,ale jutro już idą do szkoły. Ja od rana czekam na męża ale jakos nie moge się doczekac,niebyło go całe 8 dni i kto wie na jak długo przyjedzie :( pozdrawiam buźka pa.

chyba masz męza w domku że niedajesz znaku życia ,bawcie sie dobrze należy wam sie ;) mój M ma dziś egzamin i tak siedze i czekam na niego paaaa pozdrawiam buzioreczki

Witaj tak mam meża w domu,jutro niestety jedzie dalej :( dlatego musze sie nim nacieszyc,odezwe sie jutro :) powodzonka dla męza,pozdrawiam pa.

No naciesz się nim już na zaś :) a moje słonko zdało hurrraaaa :):):):) pa miłej nocy w ramionach męza do jutra

no i znowu zostałam sama :( ale jest też dobra strona tego,zawsze kiedy maż jedzie w trase jest ładna pogoda a kiedy wraca i przydało by sie cos zrobic to pada deszcz,farciaz z iego prawda. Kamelio gratki dla Twojego męza ,pewnie teraz rozejzy sie za jkoąś pracą,mam nadzieje ze znajdzie cos ciekawego i dobrze płatnego. Pozdrawiam miłego dnia.

Witam wieczornie No niestety jakoś niemogie sie wyrobic wczesniej na ploteczki ,teraz moi panowie odrabiają lekcje to korzystam z okazji żeby kliknąć do ciebie ,dziekuje za gratki dla M posprzątałam dziś całą chatkie na błysk ,a M gotował bigosik :) No a jak u ciebie dzionek minoł ? pa miłej nocy

Witam,mąz gotujacy bigosik....marzenie,szczęściara z Ciebie :) mój mąż niestety niepotrafi gotowac :( dziś spędzilam dzionek w kuchni,bo co mozna robic w taką pogode,szaro,mokro i strasznie ponuro. Troche ostatnio mam gorsze dni,mysle że to właśnie z powodu pogody,człowiek praktycznie cały dzień spedza w domu więc tak jakoś humorek zawodzi. No uciekam,poczytam troche i chyba wcześniej sie połoze,pozdrawiam i zycze spokojnej nocy,trzymaj sie buziaczki pa.

Tak mam to szczęscie ze M potrafi gotować i wstyt sie przyznać ale potrafi smaczne dania przygotwać ,nauczyła go tego ta rozłaka tam musiał sam gotwać ,no i mam teraz tego skutki:) Widzisz mój potrafi gotować a twój potrafi remonty w domu zrobić mój tego niepotrafi ni w ząb Mam nadzieje że to tylko pogoda tak humorek ci psuje ;) musze uciekać bo jedziemy na grzybki pa miłej soboty ci życzę i dla ciebie taki wierszyk żebyś wiedziała że zawsze możesz na mnie liczyć ;) Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać, Po prostu zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, Nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać, Zadzwoń do mnie... Obiecuję wtedy być z Tobą i obiecuję być cicho. Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze, Przybiegnij do mnie bardzo szybko... Mogę Cię wtedy potrzebować... ***

Witam Kamelio,piękny wierszyk,aż się popłakałam ze wzruszenia,takie teksty dostaje tylko od mojej siastry,a tu nagle taka miła niespodzianka,jesteś bardzo miła Życze owocnego grzybobrania,pozdrawiam pa.

ciesze sie ze ci sie podobał ;) nachodziłam się aż mnie krzyż boli ,Nazbieraliśmy 2 wiadra czarnych łebkuw ,zamroziłam sobie więkrzą częśc ,no i kolacja pychotka będzie ,nazrywaliśmy jeszcze cxarnego bzu bede robić sok ponoć dobry na przeziębienie a zima długa to będzie jak znalazł paaa

oczywiscie że czarny bez dobry na przeziebienia,sama zawsze robie pare buteleczak jesli chodzi o grzyby to ja niestety nieznam sie i tylko raz w zyciu wybrałam sie na grzybobranie z bratową,nazbierałam sobie troche maslakow tak mi sie wydaje :) były pyszne no ale Ty zmeczona to niebede Cie zanudzac,odpoczywaj pozdrawiam buźka pa.

zaniedbuje cię troszkie ale mam nadzieje że rozumiesz mnie troszkie ;) za tydzień M idzie do pracy to bedę miałą więcej czasu na ploteczki , pogoda dziś ładna to się korzystało z jej urokuw , zrobiłam dziś na kolacje naleśniki z twarogiem i malinami pycha M mi troszkie pomugł :) a jak u ciebie mam nadzieje że wszytsko dobrze ? i humoraśnie i zdrowotnie !! pa miłego wieczoru

Witaj oczywiscie ze Cie rozumie.Widze że dobre wieści ,mąż do pracy ,to super że udało Mu sie tak szybko cos znależdz,powoli wszystko Wam się układa i tak trzymac :D ale tymi naleśnikami to mi tak apetytu narobiłąś ze zaraz ide sobie zrobic,co prawda nie mm malin ale mam truskawki,namroziłam sobie troszke a teraz moge zajadac. Humorek mam nawet całkiem dobry,zdrówko też nienajgorsze więc jest dobrze,pozdrawiam trzymaj sie cieplutko buziaczki pa.

Witaj ,dziś było tak slicznie na dworze prawdziwa złota jesień że puł dnia z M w ogrodzie liscie grabiliśmy a jak tylko przyszedł Mały ze szkoły to moi panowie popłyneli sobie łódeczką nad jezioro na ryby obiecali mi że złowią mi szczupaka :) zobaczymy co z ich obietnic wyniknie , a ja z tej okazji że zostałam sama w domu to sie relaksuje :):p ciesze sie ze u ciebie wszytsko dobrze.... oprucz tęsknoty prawda ? no niezanudzam cie już paaaaa

Witaj ja też dzis grabiłam liście ale niestety sama :( no może nie zupełnie biegał mi pod nogami kotek :) Wiesz nigdy nie byłam na rybach,ciekawe na ile wystarczylo by mi cierpliwosci hihi,ale takie kołysanie na łódce mogło by byc całkiem miłe. Mam nadzieje że doczekasz sie tego szczupaka,ja mam prosciej gdy mam ochote na rybe bo moj brat ma staw rybny,jest tylko jeden mały problem....brat mieszka na warmi hihi troche daleko,ale zawsze jest pretekst aby go odwiedzic. Pozdrawiam i tak na miły wieczór buziaczek pa. P.S nigdy mnie nie zanudzasz.lubie sobie poczytac

hejka, fajnie mieć brata co ma staw z rybkami ,tylko szkoda ze tak dalego mieszkacie od siebie ,moi panowie nic niezłapali ,ale już mi oznajmili że dziś powtórka z rozrywki więc moze tym razem im sie uda M to zagorzały wędkasz własnie kupiliśmy łódkie bo otym mażył ale wiesz jak niebyło go w domu to poco mieliśmy kupować a teraz kupilismy i cieszy sie jak dziecko a mały idzie w ślady taty już widze co będzie latem ,całe dnie na rybach będą spędzać ,nieumiesz łowić rybek choć do mnie na lekcje :) ja też potrafie łowić i nawet lubie ten sport tylko ktoś musi mi zakładać robaka i sciągnąć rybe :) Ja popijam kawkie tak jakoś ciemno i ponuro na dworze ......

Witam,ale macie fajnie z tą łódeczką :) ,no dziś to chyba sobie nie powedkuja bo pada strasznie choc z drugiej strony podobno w deszcz lepiej ryby biorą,czy coś w tym stylu. Ale czy ja mam rozumiec że łowisz ryby na żywca,mój sąsiad powiedział że to zabronione,ja oczywiscie chetnie bym założyła Ci tego robaczka na wędke ale uczniem to ja bym nie była dobrym bom strasznie niecierpliwa :D ja miałam dzis jechac na zakupy,ale niestety pogoda troche mnie zniechęciła,co prawda obiecałam córce że dziś kupie jej gitare ale strasznie nielubie wychodzic z domu w taka pogode...

Narazie umnie niepada ,mam nadzieje że tak sie utrzyma ale pewnie tem deszcz co u ciebie pada idzie w moją strone , mam rozumieć że twoje dziewczynki grają na gitarze superrr!!!!!!!!!!!! ja osobiscie bardzo lubie posłuchać takiego grania tylko że unas nikt niema takich zdolnosci w rodzinie ,kiedyś za starych dobrych czasuw jak sie jedziło na biwaki ze szkoły to były takie grania przy ognisku ohhh można tylko powspominać :) jutro wybieramy sie na ryneczek ,zaopatrzyć moich panuw w kurtki zimowe i buty no i ja sama musze sobie jakieś kozaczki sprawić bardzo podobają mi sie długie ale są bardzo drogie , no i jeszcze na wszystkich świętych musze jakieś wianki zakupić i znicze . Obiadek sie robi :)dziś serwuje rosołek ... miłego dnia

MODLITWA FACETA: \" BOŻE DROGI !!! chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen.\" Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny. Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, zdjął pranie z suszarki i ułożył na półkach, poszedł do banku aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy, umył warzywa, zrobił porządek w lodówce, zapłacił rachunki i wpisał je do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była juz 13, więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzeć podłogę w kuchni. Poszedł do szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawiał z nimi. Przygotował im mleko i herbatniki, i dopilnował by odrobiły lekcje. O 16.30 zaczął obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i przygotował kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. Potem wyjął deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 21.00 był juz zmęczony, ale jego codzienne obowiązki jeszcze się nie skończyły, gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować. Następnego ranka gdy tylko się obudził, ukląkł koło łóżka i powiedział: ,,Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę,czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było?\" Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział: ,,Mój synu,widzę że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę\"

graja to zadużo powiedziane :) to dopiero początki,zapisały sie do tak zwanego koła obozowego,to fantastyczna sprawa,coś w rodzaju harcerstwa,mają spotkania raz na dwa tygodnia,śpiewają graja na gitarach,organizują ogniska wyjazdy pod namioty. Wiesz Kamelio ta modlitwa faceta :D fajnie to ujęte,uśmiałam się do łez,ale szczerze powiedziawszy faceci niewiele wiedzą o naszych obowiązkach prawda?

hej Przepraszam za moją nieobecność ale jakoś weny mi zabrakało ,wiesz staramy sie o dzidzie już od jakiegoś czasu ale niewychodzi nam coś ,jak M przyjedzał raz na jakiś czas te dni niezawsze przypadały ale teraz jest w domu i przytulanki są i nic :( w piersxzą ciąze zaszłam za pierwszym razem a teraz niewiem może to nie ten wiek już i trudniej zajsc co do tej modlitwy faceta to prawda niewiele wiedzą o obowiązkach No niesmęce ci już uciekam pogoda robi sie ładna miejmy nadzieje że utrzyma sie tak cały dzień bo wybieramy sie na cmentarz pomyć groby paaa miłego dnia