Dlaczego faceci kobiety wiedzace czego chca od zycia nazywaja materialistkami ?

komiczne -przeszedłeś metamorfozę,gratulacje ...ale po tej pochwale nie obrośnij w piórka

nie przechodziłem metamorfozy :P po prostu malo kto uwaznie czyta to, co piszę

tak..to czysty materializm. i autorko postu-zastanów się czy ty na przyszłość chcesz wyjść za mężczyznę swojego życia ? czy za skarbonke ? a utrzymanie rodziny w dzisiejszych czsach należy do obojga partnerów. mężczyzna to robocik przeznaczony do spoelniania wszelkich zachcianek panienki..

oj przepraszam...mialo być mężczyzna to nie robocik przeznaczony do spełniania zachcianek panienki

komiczne,od Twojego powrotu z Las Vegas czytam wybiórczo Twoje wpisy,stąd dostrzegam niesamowitą metamorfozę

Las Vegas? :D Czytasz po prostu te, ktore są w miare spokojne a nie te prowokacyjne :) poprzenio trafialas na te drugie

ah,faktycznie,coś mi się pokręciło,przecież byłeś w Madrycie....

Maja dziewczyna przekonana że to ja powiniennem zaplacić za ślub wesele , a ona nic. do mojego mieszkania też chce się wprowadzić, a ja nie zamierzam się żenić hehehe

nie ma nic gorszego jak siedząca baba i zarabiający chłop- bo potem nie daj boże jest łcz i zgrzytanie zębów- nie mgę odejść bo: nie mam gdzie, nie mam kasy, nie mam pracy i wogole jestem do dupy no sorry- i to jest prawda- baba która nie ma swojej kasy jest do dupy

i ta która leci na kasę faceta jest idiotka i to ostatnią - nie materiaistką

brzydko brzydko :P bo w Madrycie tez nie byłem

\"Pieniadze sa ważne\" rozwazam umieszczenie tego w stopce :p

w gruncie rzeczy,jaka to różnica? Zawsze to lepiej brzmi niż Kołobrzeg,w którym byczyłeś się na plaży.

te gorące kwietniowe kołobrzeskie plaże :P

hmm :-) problemy pojawiające się w tej dyskusji wynikają z pomieszania dwóch różnych tematów dyskusji, widzę temat "kobieta, która wie czego chce od życia" i "kobieta materialistka" Jeśli kobieta wie czego chce od życia to sama o to zabiega rozumiejąc że są to jej plany i pomysły i nikt zapewne nie nazwie jej materialistką ;-) no chyba że -> celem jej życia jest mężczyzna który ofiarnie będzie ją utrzymywał - a to już inna historia... :-) o zgrozo!

ja tam nie chce żeby nie ktoś utrzymywał, ale mma pewne wymagania co stawia mnie w gronie wstrętnych materialistek

Wszędzie tak zwana polityczna poprawność.. A ja uważam, ze to normalne, że kobieta chce mieć u boku kochającego, dobrego, godnie zarabiającego i zaradnego mężczyznę. Uważam, śe skoro mężczyźni uważają się za takich samców to proszę bardzo niech będą w stanie utrzymać i zapewnić godne utrzymanie swojej partnerce oraz dzieciom. Kobieta i tak w życiu musi się natrudzić, normalna praca zawodowa plus rodzenie dzieci plus prace domowe, to niech chociaż mężczyzna zechce zapewnić jej godne życie. Matka natura już tak skonstruowała kobiety, że kobieta chce sie czuć bezpieczna w swoim związku i zawsze wybierze mężczyznę, który będzie jej umiał to wszystko zapewnić niż niedorajdę. Brutalne ale prawdziwe. Biologicznie :Tak jak mężczyzna wybierze partnerkę, która zapewni zdrowe potomostwo, czyli łądną i zdrową tak kobieta wybierze tego, który zapewni jej dobry poziom życia i bezpieczeństwo

no właśnie też mnie to zdziwiło,taki ziąb a Ty z bratem na plaży.

Cytując niejakiego Jeremy`ego: \"W moim świecie rzeczy przedstawiają się inaczej\" :P Wg tutejszych wypowiedzi materialiści są pojedynczymi wyspami na morzu nie-materializmu, a wg mnie jest wprost odwrotnie. Prawdziwych nie - materialistów osobiście znam chyba tylko dwoje. Nie oszukujmy się, \"własnymi ręcami\" stworzyliśmy rzeczywistość, w której materializm stał się normą. I cóż się dziwić, jeśli przeciętny młody człowiek chcąc kupić mieszkanie pakuje się w kredyt na 30 lat :P Dla mnie materializm to podporządkowanie większości czasu i wysiłku umysłowego (jednym słowem - energii) pomnażaniu majątku. W przypadku jednych będzie to majątek skromniusi, obracający się wokół tego, żeby do chleba dodać coś więcej niż masło, dla innego - nowy model Astona :P Bardzo nie chciałabym być materialistką, ale cóż zrobić - też nią jestem :o mimo tego, że praca sprawia mi mnóstwo satysfakcji, nie wykonywałabym jej za darmo...

Najlepiej jest być i mieć.Nie czarujmy się,kasa daje wolność i możliwość realizowania marzeń.

Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... Nie jestem materialistką... I nic. Nie pomogło. Wciąż jestem materialistką. :(

wiele kobiet poza tym, lubi facetow z kasa, ale wcale nie dlatego, ze chca z niej korzystac, tylko ze kręci je to iż facet potrafi ją zarobić... to wyznacznik męskosci po prostu... -coś w tym jest,najgorsze jest chyba to,że faceci bez forsy,częstokroć,dorabiają do tego jakieś ideologie ,kończąc w zgorzknieniu i narzekaniach...

5 tys to duzo jak na warszawe samemu mozna pozyc spokojnie

"a co do materialistek... zalezy od definicji - chec posiadania faceta zdolnego do egzystencji, czyli potrafiacego żyć a nie wegetowac, to realizm a nie materializm... wiele kobiet poza tym, lubi facetow z kasa, ale wcale nie dlatego, ze chca z niej korzystac, tylko ze kręci je to iż facet potrafi ją zarobić... to wyznacznik męskosci po prostu..." zgadzam się z wypowiedzią matetialistka to podgatunek >> "Związek to partnerstwo i nie może być tak, że jedna strona ( facet ) zarabia 70% domowego budżetu a rozporządza nim laska Jak dziewczyna chce założyć rodzinę to niech wiążę się z facetem który zarabia na tym samym poziomie co ona sama. A tak to szukaja bogatszego aby samej mniej robić puste materialistki nic innego nie przychodzi mi na myśl " Źle rozumiesz partnerstwo- jeśli facet przynosi 70% budżetu domowego, zazwyczaj domem nie ma czasu się zająć, a co dopiero zarządzaniem finansami i dziećmi - to też praca. Zwłaszcza gdy nowonarodzone - zajmują kobiecie 80% dnia, z czasem się to zmniejsza. To właśnie dlatego kobiety wydają się być materialistkami. Który z facetów zajmie się całkowicie domem łącznie z wychowaniem dzieci??? I rozsądnym zarządzaniem pieniędzmi? Z tego co wiem faceci lubią kupować tylko zabawki - niby dla dzieci... Przyznajcie panowie że do zarządzania finansami rzadko się nadajecie A znam przypadek, kiedy facet uzurpuje sobie prawo do tych 70%. Przecież musi mieć na swoje zabawki. Jedynie tyle co zona przeznacza na rodzinę.. Paranoja. Nie wiedzie im się rewelacyjnie jako rodzinie, ale na zabawki ma.

\"5 tys to duzo jak na warszawe samemu mozna pozyc spokojnie \" jasne - jesli rodzice kupią Ci samochod i dostaniesz mieszkanie w spadku po babci... mieszkanie 50 m2 - kredyt 2 tys miesiecznie... samochod - 1 tysiac miesiecznie :P zostaja 2 tysie - poszalejesz :D

...może zarobki świadczą o zaradności... hmmm? :-)

Zgadzam sie z -V-S- - jest różnica miedzy materialistka a kobieta wiedzącą czego chce. Autorka pisze ze jestzadbana i chce zadbanego mezczyzny ktory zapewni odpowiedni poziom itp... Tylko co ma jedno do drugiego , co ma uroda do poziomu życia?? Droga autorko. Uroda i zadbany wyglad to nie wszystko. Mylisz pojecia, gdyz kobieta ktora wie czego chce to kobieta świadoma siebie,swoich umiejetnosci,posiadanej wiedzy,możliwosci. To kobieta, ktora jest niezależna finansowo, a zadbany wyglad to tylko dodatek do tego co soba reprezentuje, podkreslenie jej klasy. Kobieta która przedkłada urode/zewnetrzne atuty na podłoże finansowe tj. uwaza ze wyglad jest wyznacznikiem poziomu życia który ma zapewnic partner (wychodze z założenia że jakoby ze szczecia i w podzięce za to ze ma tak piekna pania u swego boku)jest wlasnie czysta materialistka. Ambicje+poziom wiedzy,umiejetnosci itd+zadbany wyglad = kobieta która wie czego chce w życiu.

" ...może zarobki świadczą o zaradności... hmmm? " a to pytanie, czy twierdzenie ukryte w pytaniu? :D

komiczne to temat do dyskusji :-)

komiczne mieszkanie mam po babce auto kupili mi starzy na raty