dziś tylko jedno krótkie pytanie..

jedno krótkie i treściwe czy wasi partnerzy maja tę samą \"twarz\" i tak samo się zachowują w stosunku do: a) was b) swojej mamy c) panienki w okienku na poczcie d) waszej mamy? Osobiście twierdzę że facet ma tyle twarzy ile spotyka w swym zyciu kobiet. :)

:O Proponuję zacząć od \"Ferdydurke\".

Ja myślę że każdy z nas ma tyle twarzy ilu ludzi spotyka.... nie tylko facet . Każdy z nas inaczej się zachowuje w towarzystwie mamy, partnera, kumpla czy teściowej

Dokładnie. Pytanie jest idiotyczne.

a ja się nie zgodzę mój mąż jako że wogle jest dość nieśmiałą osobą i jest dośc w sobie zamknięty ma zasadniczo do wszystkich tą samą twarz - nie zauważyłm jakiegoś rodzaju gry - natomist ja........oj oj

taka sytuacja: facet żre się na ulicy z własną kobietą, po czym natychmiast łagodnieje i szzczerzy się do panny w kiosku u której kupuje fajki... i to na oczach wasnie tej swojej kobiety.. uj, Boziu, mdłosci można dostać....!:(

retro ale tak generalnie (mam na mysli ogół zakładanych przez ciebie tematów) O CO TOBIE BIEGA?

dziweczyno prosimy nie pisz tyle!!!

a ty pewnie jak się pokłócisz z kimś, to do następnej osoby spotkanej też z ryjem startujesz? :O

Zosia a ty..? :)

Jasne :O Wyżywam się na wszystkich, bo mnie ktoś wqriwł. Weź się dziecko zastanów trochę.

retro mnie się wydaje, ze ciebie ktoś kiedyś bardzo poważnie skrzywdził :o a odpowiadając na twoje pytanie: a)dla mnie jest kochany b)swojej mamy nie ma c)do panienki na poczcie jest obojętny d)moją mamę staramy się widywać jak najrzadziej więc nie mam zdania co do drugiej twojej wypowiedzi: nie kłócimy się nigdy, to bardzo dobry człowiek i taka sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca

matka mu zmarła, ale zachowywał się dokładnie tak samo naturalnie wobec niej jak i mnie, co do mojej mamy to też jest naturalny, do panienek w okienkach bankowych itd. jest również naturalny aczkolwiek zdystansowany, ale to chyba normalne, że nie będzie super otwarty, dowcipny itd. w końcu to obca osoba

co do kłótni to jesteśmy na tyle kulturalni by nie robić tego publicznie i to uważam za jak najbardziej normalne musisz trafiać na kiepskich ludzi retro

widzisz retro jest wiele osob co powiedziawszy delikatnie ma cie troszke dosc... wystarczy pochodzic troszke po tym forum. dla ciekawych.. nie poklocilam sie z nikim.

niby bez związku z tematem a jednak: Zrobiona kiedyś eksperyment , diw efirmy negocjowały kontrakt. Firma miała narzucić bardzo twarde warunki. W pierwszym rzucie negocjowali męzczyźni, przedstawili warunki, partnerzy ( którzy byli oczywiście męzczyznami) nie przystali na nie, praktycznie nie dyskutując. Te same warunki następnie negocjowała atrakcyjna kobieta elegancko acz seksownie ubrana. I co> negocjacje trwały długo, ale ostatecznie zostały zakończone sukcesem. Podpisano kontrakt. Ktoś widzi jakiś związek..? Jesłi wasz facet wraca do domu w podejrzanie dobrym humorze lub przeciwnie, w bardzo złym, warto się zastanowić która kobieta za tym stoi......:) a) wy b) jego mama c) pani z okienka d) wasza mama :)

Żenująca jesteś.

stwierdzenie \"miec różną twarz\" można różnie rozumieć: jako jakiś rodzaj gry, co się łaczy mniej lub bardziej z \"zakłamaniem\" lub, inaczej to umując, przybieraniem jakiejś tam pozy (zwał jak zwał ;) ) Niekonieczni musi miec to negatywny wydzwięk. Ale mozna to tez rozumieć jako różny stosunek, podejście do ludzi, co wynika z naszych ralcji z nimi. W tym drugim kotekście jest zupełnie naturalną sprawą, że ma się wiele twarzy. Jesli chodzi o pierwszy sposób interpretacji to zaryzykuję nieco po gombrowiczowsku stwierdzenie, że niemal każdemu z nas zdarza się w zyciu po prostu \"przybierać pozy\" ;)

;) albo jeeego szeffffff;)

zosiu całkiem zupełnie nawzajem, moja droga:)

Nie spoufalaj się. Słabo ci to wychodzi.

co to kurwa za zwrot?? retro niewymłócona niedouczona pipa

Facet ma tyle twarzy ile zdoła pokazać.Dla kazdego coś nowego;)

jeżeli mój mąż wraca do domu wściekły, to oznacza jedno - wkurwił się w pracy z reguły po jakimś czasie opowiada mi co zaszło i jego twarz łagodnieje, rysy się wygładzają a na twarzy zakwita uśmiech inny eksperyment - każdy może go, co więcej przeprowadzić sam w domu - usiąśc przed lustrem wygodnie popatrzeć w nie i zacząć mówić, co się myśli o swoim partnerze/partnerce z uwagą obserwować twarz - efekt i wnioski - murowane!

Ale czego Ty chcesz się retro doszukac w naturalnych sprawach ??/ A może wraca radosny do domu, bo jest piękny dzień, bo dostał podwyżkę ...czy cokolwiek innego ? Bożeee

"facet żre się na ulicy z własną kobietą, po czym natychmiast łagodnieje i szzczerzy się do panny w kiosku u której kupuje fajki... i to na oczach wasnie tej swojej kobiety.." a co, ma się tez wydzierać na kobietę w okienku tylko dlatego, ze jego kobieta mu zalazła za skórę???? Bez przegięć :D Normalny facet, który panuje nad emocjami nie wyżywa się na całym świecie tylko dlatego, że się ze swoją kobietą pokłócił absurdalny przykład

retro chyba tylko na takich włąsnie facetow trafia

patrze tylko czy umiecie wyluzować...:)

Retro za proste to jest a) wy---zalezy od długości związku:)od romantyka do zbójnika b) jego mama---szacuneczek,w końcu dzieki niej żyje c) pani z okienka---czarujący zdobywca,hipnotyzuje panne by osiągnąć cel(cel zalezy od wyglądu panny)_ d) wasza mama---przyszła teściowa--wiec przyjażn by potem nie miec 2 kobiet przeciwko sobie;)

A mnie się wydaje, że sprawdzasz, jak wielką idiotkę dasz radę z siebie zrobić. I powiem ci - jest nieźle Szkoda mi czasu na syf - wiec żegnam się.