Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28

Brzydalku, to świetnie.:):P:) Pyffko działa rozluźniająco. Ale mam nadzieję, że o uczuciach rozmawiać nie będziecie?

i tak będziesz zmieniać nik i zmieniać a i tak będziesz wyluzowana i tak :D kogo siebie chcesz oszukać :D:D:D ja mam jeden i się przyzwyczaiłem

Też sobie zmienię. Nie rozpoznają nas, Sami, prawda?:P Będziemy rozważne i romantyczne.;) I wszyscy kafeteriusze nasi:P:P:P

O nie...juz dość bede udzielać sie na innym forum:) Tam jest mało facetów;)

A Brzydalek zmieni sobie nicka na Przystojny28. I też całe kafe jego.

Chciałbym i o tym, ale dlatego muszę odczekać aż będę gotowy, aż będę mógł mówić na spokojnie z lekkim dystansem. Bo nie chcę w żadnym wypadku błagać o uczucia. Nigdy tego nie zrobię. Jeśli ktoś ma mnie kiedyś obdarować swoim uczuciem, to niech to będzie niewymuszone, szczere i prawdziwe. Ogólnie chcę pogadać o ważnych sprawach, a nie o głupotach. Nie wiem jak będzie, nie chciałbym aby to była banalna rozmowa, choć i na taką mam ochotę. Ważne, żeby to była rozmowa z nią. A że jestem wobec niej szczery od samego początku (no prawie - odkąd wyciągnęła ze mnie prawdę o moich uczuciach do niej), to nie będę się powstrzymywał, jeśli przyjdzie mi ochota coś powiedzieć. Mam nadzieję przynajmniej. Ogólnie ma być o życiu :).

Ja bede stokrotka 30;)

"Tam jest mało facetów " Dawaj namiary, trzeba to zmienić :P. "A Brzydalek zmieni sobie nicka na Przystojny28. I też całe kafe jego. " Jak już coś, to wkrótce Przystojny29. No i dlaczego mam się ograniczać tylko do kafe?

to Ty od facetów stronisz złośnico :D:D

Spadam.Oczywiście ze stronie...robie wszystko by mnie nie chcieli:) Miłego.....do kiedyś;)

narka złośliwa i do kiedyś oj kwiatka na drogę dostaniesz :D

Nieważne, o czym. Ważne, z kim oraz żeby po jednym się nie skończyło.:);) Samiczko, a jakie forum masz na mysli? I dlaczego stokrotka? Mnie się to kojarzy z tą od romznsu z wykładowcą:P A może to Ty?:D:P:D

a gdzie Samica poszła sobie ?

"Nieważne, o czym. Ważne, z kim" Otóż to. Nawet te piwa nie są niezbędnym atrybutem ;).

ja coś się zawieszam ostatnio :O nic nie rozumiem. Echhhh....

Pesiu, Samiczka poszła sobie z kafe. A ja właśnie dostałam telefon, że czekają na mnie... Ale teraz to już za późno, więc kafe wygrała

Oj Ju, nigdy nie jest za późno. Do mnie niestety nikt nie zadzwoni :(.

Macie komórki? Pytanie może wydawać się bezsensowne, ale nie jest. Wyjaśnię później.

No spotkanie służbowe będę pędzić? Niee, na to może być za późno:P:P:P Wiem, dlaczego pytasz o komórki. Ja mam, ale prawie nie korzystam. Ale nie wiem, dlaczego Ty nie mam.

ja mam tylko 2 :O jedna dzwoni bez przerwy

ale jak to sobie poszła ? Tak sobie poszła bo poszła ? czy wyszła ? :P tylko ......

Mam komórke. Wyłączona

Ja nie mam, bo nie widzę sensu jej posiadania. Mam kupić, bo każdy ma, dla szpanu, czy z jakichś innych względów? Nie używałbym jej i tak wcale, może z raz na miesiąc bym zadzwonić. Więc po co płacić za coś, czego się nie będzie używać? Aż tak dobrze nie zarabiam :) ( w ogóle dobrze nie zarabiam, ale to już inna historia). To tylko potwierdza, jakim samotnikiem jestem. Facet bez komórki, w dzisiejszych czasach? Niemożliwe, a jednak :D

Pesia, niech Ci będzie po Twojemu. Wyszła.:P Drzwi się na szczęście nie zatrzasnęły:)

Mma na kartę. Jednak czasem potrzebuję.. dzwonia do mnie znajomi.. a bedąc sama w domu i chora.. troszkę bym sie bała tak bez mozliwosci kontaktu.

Brzydal jak zaczniesz coś załatwiać to szybko sobie kupisz nie dla szpanu bo Ci potrzebna będzie ja też sie broniłem bo nie lubię komórek ale jak moja dziewczyna wylądowała w szpitalu i nie mogła sie do pracy dodzwonić to szybko sobie kupiłem

Do mnie nikt nie dzwoni (mam domowy), więc na komórkę też by mi nie groziło :). Może jakieś sms-ki by czasami przyszły i tyle. Choć w pewnych sytuacjach dobrze mieć przy sobie komórkę.

Ale stacjonarny pewnie masz:P No i co, że bez komórki? Ja też późno sobie kupiłam, np. w liceum nie miałam i byłam jedyna, która nie posiada. Jak trędowata:P:D Ale później konieczność spowodowała jej kupno. Ale z gadu korzystasz.:P;)

Jak będzie mi potrzebna, to z całą pewnością kupię. Ja tu nie neguję sensu posiadania komórek, jak dla mnie to jeden z lepszych wynalazków człowieka. Tylko może się okazać, co głoszą niektórzy uczeni, że powoduje raka mózgu - niestety na weryfikację tego trzeba jeszcze poczekać, bo to w miarę nowy wynalazek. Podobno szczególnie szkodliwe może być dla dzieci. No ale w końcu bardzo dużo rzeczy nam szkodzi, ale i tak sobie używamy :D. Chodzi o to, że ja obecnie nie potrzebuję, bo jestem samotny.

"Ale z gadu korzystasz. " :D Ale tu nie trzeba otwierać ust i wymawiać słów, co jest strasznie męczące :p.