Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Aha! Nam odmówiły 4 osoby ostatnio. Czekam jeszcze na potwierdzenie jednej pary - tak jak Joostynka, JOOSTYNKA Tez tam sprawdzałam pogodę. Ostatnio jak oglądałam na 01.08 było 28C, a dziś widzę już jest 22C. Martwi mnei ten deszczyk:(. Ale jak gadałam z niektórymi osobami, co też oglądały tą długoterminową pogodę, to mówiły, że im się sprawdziła ta pogada na 3 dni przed podawana. Ta długoterminowa tak nie bardzo. No zobaczymy, jak to będzie naprawdę. Prognozy prognozami, a w dzień ślubu może być jeszcze zupełnie inaczej.

no ja też za bardzo nie wierzę w te długoterminowe prognozy,ale jak dla mnie to by było super,gdyby było 22 stopnie,bo ostatnio w upale się czułam fatalnie :( no ale zobaczymy,jeszcze ta prognoza się zmieni 10 razy :P

JOOSTYNKA Te 22C mogą być, gorzej z tym deszczykiem. Tak do 15 mogłoby być tak w miarę, bez deszczu, a potem to niech leje ile chce.

A! Ostatnio wkurzyła mnie taka jedna dziewucha. Pytała się ile nas wyniesie wesele, to jej mówię tyle i tyle, gości 55 sztuk. Zrobiła wielkie oczy, na co my wydajemy tyle kasy. To jej mówię: to kosztuje tyle, to tyle i się nazbierało. Na co ona, ze ma wesele we wrześniu i na 80 osób wydaje z 10tyś mniej od nas. No i wszystko byłoby Ok, gdyby nie zaczęła do mnie, że mam sobie poszukać tańszego kamerzystę,po co mi taki drogi (na 2 tygodnie przed ślubem???????), bo ona ma super rewelacyjnego za 1tyś, że przepłaciłam za suknię, bo ona szyje u krawca i wydaje około 1tyś, że po co mi koordynator, po co mi bryczka, po co mi tyle pierdołek, po co mi dekoratorzy, sama mam se postroić salę, że przepłacam za autko (starego citroena udało mi się znaleźć za 800zł, wszędzie gdzie się patrzyłam takie autka idą po 1200zł) itd. itp. Normalnie wk..rwia mnie takie gadanie. Bo jeszcze jakbym gadała, że wszystko takie drogie czy coś, ale ja słowem nie wspomniałam, żebym chciała tańsze rzeczy. Ja jej na to, ze wesele mam raz w życiu i wszystko musi być porządne i takie jak ja chcę, na co ona że droższe nie znaczy lepsze. Ok, zgadzam się, ale przejrzeliśmy z milion ofert i wybraliśmy to co uznaliśmy za najlepsze dla nas. Normalnie młoda dziewczyna i tekstami rzuca jak moja 80-letnia babcia. Wkurza mnei wogóle takie podejście, wyliczanie komuś kasy. Moja kasa, to wydaję na co chcę, ona mi za wesele nie płaci. Utwierdziła mnei ta rozmowa w przekonaniu, że żadnemu z gości raczej nie powiemy ile co kosztowało. Nie muszą tego wiedzieć (no chyba, że tym gościom, co w przyszłym roku będą robić wesele), bo też się zacznie, po co nam to, po tamto. A nie potrzebuję wysłuchiwać takich tekstów.

a ja nie chce deszczu na slubie nawet przez minute!!!!! Mamy sale w parku, nad jeziorem i goscie sie beda szwedac po dworzu do polnocy! 20 stopni to dla mnie tez zdecydowanie za zimno. Jakbym chciala miec 20 na slubie, to bysmy wybrali termin czerwcowy lub wrzesniowy. Poza tym 20 stopni w dzien oznacza z 10 w nocy i co? - sweter mam nakladac na suknie slubna? :-o Wczoraj przy testach z kamera odkrylismy nowy problem slubny (czy one nigdy sie nie skoncza???) Walcze teraz z moim zeby przeforsowac bardziej dostojny krok na wejscie (taki z przystawaniem w takt marsza). Niestety nigdzie w sieci nie moge znalzec filmiku aby mu udowodnic swoje racje i pokazac, jaki to daje efekt. Myslala juz ktoras z Was nad krokiem? Znowu pada - zawszona pogoda :-(

kitek - tak to juz z ludzmi jest. Moja kolezanka tez mnie jakis czas temu wkurzyla pytajac czy kupilam soja suknie (ktorej nie widziala) w... supermarkecie, bo ona widzialatam tam jasne sukienki po 70€. No mnie scielo! I jeszcze zaskoczona, ze ja chce dluga, biala ( tj. waniliowa) suknie! A jaka, kurka, mam miec? Halke do plasow na lace? Toz to MOJ SLUB! I ze wogole, czy ja na glowe upadlam robiac polroczne przygotowania, jak sie wszystko w jeden tydzien da zalatwic! (dodam: to stara panna). Normalnie az mi dech zaparlo! Jak mnie szlag trafil, to jej powiedzialam, ze moja sukienka kosztowala ponad 500 € i to dlatego, ze ja kupilam w PL, bo w Niemczech musialabym dac za ten sam model dwa razy tyle, ze jest francuska, markowa. Na co ona w ciezkim szoku (dla niej to kwota niewyobrazalna, wg. niej to tyle by na cale wesele wystarczylo), ze od kiedy ja kupuje markowe rzeczy (ona wie, ze ja nie lubie koncernow i w miare mozliwosci wole wspierac lokalne, male firmy). No to jaj jej, ze to nie slubny koncern, bo w sukniach slubnych marka oznacza design a nie korporacje. Wrrr, dobrze ze jej nie zapraszam na slub!!!!!! Ale po takich tekstach to sobie mysle, ze i na poprawiny jej nie zaprosze (a mialam zamiar) (my, jak juz wspominalam, robimy slub na bardzo malo gosci i duzo wieksze poprawiny). Mariola, ja wogole widze, ze my mamy w wielu punktach podobne gusta slubne. Wlasnie z powodu takich tekstow nikomu nie mowimy o naszych slubnych "cudenkach i dodatkach". Ludzie potrafia byc zawistni :-o

MONGRANA Ja myślałam nad takim krokiem na wejście, ale mój M. mnie wyśmiał. Stwierdził, że to \"przerost formy nad treścią\" i chyba nie uda mi się go przekonać:(

Co do pogody, to faktycznie, jakbyśmy chciały 20C to wybrałybyśmy maj, albo czerwiec. Ale z braku laku, to już wolę te 22C, ale żeby nie lało, bo ileż może padać ten deszcz. U mnie to ostatnio jest albo zimno i deszczowo, że trzeba chodzić w swetrze, a;b na drugi dzień duszno i 30C. Mam nadzieję, że się nie pochoruję przed weselem przez tę pogodę. Jeszcze się okaże, że ci ci mieli wesele w kwietniu albo będą miec we wrześniu/październiku będą mieli ładniejsza pogodę od naszej sierpniowej.

ja marzę żeby było max.25 stopni i słoneczko :) choć dziś jest u mnie 22 i też jest super

Hej laseczki! U mnie właśnie wielka pompa deszczowa przeszła..Ja tak bym nie chciała deszczu na swoim ślubie!!! Może być upalnie, ja jestem zmarzlakiem, więc mi nigdy nie jest za gorąco :) Ja już te.z oglądam prognozy długoterminowe,ale one co chwila się zmieniają :P Dziś jadę do kwiaciarni raz jeszcze i na solarium. W ogóle wszystkim się denerwuję i ciągle o ślubie myślę, najgorzej jest wieczorem, bo wtedy zasnąć nie mogę :/ a co będzie dzień przed??? Mam dzisiaj do mnie dzwoniła,że spotkała moją eks-teściową( którą bardzo lubiłam, która na mnie do tej pory mówi \"moje słoneczko\" :P ). Z jej synem byłam rok czasu i było to 7 lat temu ;) Mówiła mojej mamie, że Łukasz(mój eks) do tej pory sobie życia nie może ułożyć, bo nadal mnie kocha heh... No i okazało się, że przyjdzie do Kościoła (eks teściowa) na mój ślub, bo chce mnie zobaczyć w tym najważniejszym dniu :)

u mnie też właśnie padało,ale dosłownie przed minutkę i teraz znów świeci słoneczko :) my dziś będziemy wybierać kwiatki żywe do kościoła,na pewno będą róże białe i jeszcze coś do tego,zobaczymy,co nam zaproponuje pani. oprócz tego mamy bramę z kwiatów sztucznych i 14 stojaków z kwiatami sztucznymi,które będą ustawione wzdłuż ławek. Całość za kwiaty łącznie z moimi bukietami wychodzi nam 450zł. Inusia widzę,że Ty przeżywasz tak samo jak ja! ale damy radę :)

Ina, ja ni chciałabym, żeby mój eks i jego mamusia dowiedzieli się, że wychodzę za mąż :) Chyba zemdlałabym pod kościołem, jakbym ich zabaczyła pod kościołem... nienawidze tych ludzi, nie tyle jego matkę, jak jego! okropny człowiek! :O wolę mieć wtedy wokół siebie osoby, które lubię i poważam a nie stworów z lochness :) Kitek, ta ładna pogoda to niech się utrzyma conajmniej do końca sierpnia... jeszcze po 15-tym niektóre z nas będą ślubować ;) a my po ślubie chyba sobie wyjedziemy na mazury, więc też za deszczem nie będe w tym czasie tęskinić :P Ja juz chce do domu!!! Dosyc tej roboty! :):)

Witajcie :) Kobitki kochane nie mogłam dziś spać w nocy ...... :( W efekcie zaspałam do pracy :( Ja ślubuje 9 ..... więć nie wyobrażam sobie co czują kobitki z 1 ...... Koszmar .... chcę juz 10 sierpnia :P Ina ---> boję się, że u mnie będzie podobnie :( Moja niedoszła teściowa do dziś pisze mi sms-y ..... dzwoni w urodziny itp.... To nie jest zła kobita ale jej syn a mój były tak..... Nie chcę ich na slubie ...... :( i robię wszystko ..... aby sie o nim nie dowiedzieli ale róznie bywa...... Miałam kiedyś sen że T. (moj były) przyszedł na ślub i postrzelił mojego W. :( Wstałam spocona jak świn.... Oj dopadł mnie stres :(

Jeśli chodzi o pogodę to mam nadzieję że w weekendy sierpniowe będzie pięknie :) może padać ale w tygodniu wtorek, sroda i czwartek ...... a resztę sierpnia chce zeby było pieknie :P Mam nadzieje że Bozia pomoże :P

Wiecie dziewczynki, ja akurat nie stresuję się, że właśnie ta eksteściowa przyjdzie na slub, bo ją bardzo lubię :) a Łukasz nawet jakbym chciała to nie przyjdzie, chociaż do niego też nic nie mam... natomiast miałam jeden koszmar.. że na moim ślubie pojawiła się siostra rodzona mojego ostatniego eks(, którego byłam narzeczoną i z którym nie utrzymuje żadnego kontaktu...) i zaczęła mnie wyzywać, że jak ja mogłam tak skrzywdzić jej braciszka.. brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr tak tej dziewczyny nie znoszę, ze koszmary z nią mam :/ mam nadzieję, że oni się nie dowiedzą kiedy mój ślub, licżę na to...

Widzę nie tylko ja mam koszmary :P O matko............ Ina ---> wiem dokładnie o czym piszesz :P Mój były T. raczej sie nie stawi ..... powiedzmy że jest na uwięzi ;)

Mi w ogóle ciągle ślub i wesele się śni.. i wszystko jakby w zwolnionym tempie... dzisiaj na przykład śniło mi się, że butów nie mogłam swoich znaleźć... i zaczęłam płakać, że czarne kozaki ( bo tylko takie buty znalazłam) będą widoczne spod sukni... no koszmar :D często w snach spóźniam się na ślub, zapominam o czymś, albo wszystko jest nie tak jak chciałam.. ehhh

MONIKA1985 No, ja też bym chciała aby cały sierpień był fajny. A w szczególności weekendy. Czerwiec zimny,. lipiec taki średni, to niech chociaż ten sierpień przypomina w końcu lato. Przyszły mi dziś paczki, prawie wszystkie na raz. Czekam jeszcze na soczewki (zaszalałam i wzięłam kolorowe, pierwszy raz, wzięłam jasnobrązowe z jakimiś refleksami, nazywają się sunrise, ciekawe jaki będzie efekt, jak je założę). A dziś zamówiłam perfum dla mojego i dyplomy dla świadków. Ale miałam radochę, jak otwierałam paczki - jakbym dostałą prezenty pod choinkę czy coś:) Wieczorem będę miała co robić (poskładam pudełeczka -ubranka dla gości i ozdobie kosze materiałami), a potem zrobię fotki i Wam wkleję. Niestety, i miałam niemiłą niespodziankę, ja nie wiem, że jak się zamawia ze e-sklepu a nie z allegro to zawsze musi być coś nie tak. Zamawiałam takie pałki świecące dla dzieci, w sumie wzięłam 15 pałek (5 kompletów po 3 sztuki), a przyszedł 1 komplet (3 sztuki). Zadzwoniłam zaraz do tej firmy i wysłałam maila ze ochrzanem. Mają tą pomyłkę wyjaśniać. Mam tylko nadzieję, że te pałki do 31.07 dojdą.

MONIKA, AICHA Ja też chcę, żeby w sierpniu każdy weekend był śliczny, słoneczny. Czerwiec zimny, lipiec taki sobie, to niech chociaż sierpień przypominał w końcu lato. INA Też mam podobne koszmary. Wczoraj mi się śniło, ze DJ nie chciał puszczać moich piosenek. Przyszły mi dziś paczki, prawie wszystkie na raz. Czekam jeszcze na soczewki (zaszalałam i wzięłam kolorowe, pierwszy raz, wzięłam jasnobrązowe z jakimiś refleksami, nazywają się sunrise, ciekawe jaki będzie efekt, jak je założę). A dziś zamówiłam perfum dla mojego i dyplomy dla świadków. Ale miałam radochę, jak otwierałam paczki - jakbym dostała prezenty pod choinkę czy coś Wieczorem będę miała co robić (poskładam pudełeczka -ubranka dla gości i ozdobię kosze materiałami), a potem zrobię fotki i Wam wkleję. Niestety, miałam też niemiłą niespodziankę, ja nie wiem, że jak się zamawia z e-sklepu a nie z allegro to zawsze musi być coś nie tak. Zamawiałam takie pałki świecące dla dzieci, w sumie wzięłam 15 pałek (5 kompletów po 3 sztuki), a przyszedł 1 komplet (3 sztuki). Zadzwoniłam zaraz do tej firmy i wysłałam maila ze ochrzanem. Mają tą pomyłkę wyjaśniać. Mam tylko nadzieję, że te pałki do 31.07 dojdą. A wcześniej to Wam pisałam, zamawiałam z e-marketu i prawie meisiąc czekałam na paczkę, bo się im kasa straciła za zakupy. No ale na przeprosiny przysłali trochę więcej balonów (dobre i to).

Coś mi się pomyliło w Kafe i prawie to samo poszło 2 razy. Eh!

wróciliśmy już z kwiaciarni,w kościele będziemy mieć kompozycje z białych róż,żółtych lilii i zielonych mieczyków :)

Asia, nie zaklinaj tak!!!!!! My mamy slub w tygodniu i chcemy SLONCE!!!!!!

Mongrana ---> upsss dałam gafę .... przepraszam..... :( Myślałam że wy wszystkie z soboty..... tylko ja taka niedzielna panna ..... Już sie poprawiam ...... niech świeci piękne słoneczko na naszych slubach i weselach :P a deszczyk jak ma juz padać to niech będzie pomiędzy :P :)

Kobitki :) jeśli któraś z was pamięta gdzie jest ostatnia aktualna tabelka nasza ..... niech ja ponownie wklei :) Myślę że mamy braki .... :P np. Ina i chyba Aloiw nie są uwzględnione ;) :P

I jutro nie idziemy do księdza, ksiądz nie ma czasu. Mamy przyjsc w środę albo w czwartek. Mam nadzieję, że zaś mu coś nie wypadnie:(

dobrze, juz dobrze, Asiu :-D Ja tez dzis latalam po kwiaciarniach. Dziewczynki, moze Wy cos doradzicie, bo kwiaciarki sie zgodzic nie umieja i kazda mowi co innego a ja sama mam metlik w glowie. Suknie mam waniliowa, wiec zdecydowalam sie na kremowe roze. Forma: wodospad (czy jak tio tam sie nazywa). Zastanawiam sie tylko jakim kolorem je ozywic. Myslalam, zeby na ok.15roz kremowych dodac jakies 3-5 innych. I teraz pytanie: bordo, blady roz czy zolte??????? Decyzje musze podjac do jutra :-o Cena bukietu: ok. 200 zl. W calym miescie to samo. Za to make-up bedzie tanszy niz myslalam, wiec troche odetchnelam, ze sie te koszta zbilansuja :-) Zielone mieczyki - nigdy nie slyszalam. Za to dowiedzialam sie dzis, ze eustymie to uszlachetnione... dzwoneczki ogrodowe. A to niespodzianka :-D

tzn. zamowic kwiaty musze w srode

Mongrana + Kitek - ja mialam wysluchiwane,ze mam auto za 2500 zł (mustang!!! moj K.go uwielbia) suknie za 2600(ma krysztalki svarowskiego bo jest skromna i delikatna) i wiele innych rzeczy...ze zamowilam ksiege gosci za 100zł a ludzie mi przeciez dadza kartki z zyczeniami i wiele innych....reasumujac ! -gowno to kogo obchodzi place sama z moim k.za wszystko !!!!! nie ukradlam,nie dostalam....wiec niech sie odstpsunkuja wszyscy :))))) dziekuje temat uwazam za zamkniety :))) Bylam dzis na solarium,oprocz lekkiego zawalu jakos przezylam :))) panicznie sie boje i nic tego nie zmieni.. Kitek-wiem o jakich ubrankach mowisz ...patrzylam na allegro i byly raczej to jedne z ladniejszych . DO WSZYSTKICH : a ja tam nie chce ani kitka ani zadnej z was ogladac w sukni,sama nie daje fotek(oprocz frezji) bo zobaczycie mnie piekna,namalowana,opalona,uczesana..i bedziecie zyli w przekonaniu ,,o jaaa ale ta aloiwka to ladna dupa,, :))))) Juz w czwartek jade do polski...kilka pierdolek i zalatwione....zauwzylam ze zaczelam sie czepiac szczegulow...np:ze tort mam 2 poziomowy a nie 3 :))) ze mam o 19 a nie o 17,ze paznkcie maam w piatek rano a nie w sobote....itd z rzeczy dla mnie boskich :)dostalam okres ktory mial przypasc 31.07 !!!!!!!!! jupiiiiii jupiiiiii czyli akcja ,,przewijanie-w trakcie wesela,,ktora juz wylozylam mojemu K..zostaje odwolana :)

nie dopisalam...poniewaz przerwal mi tel : ja was rowniez chce zobaczyc piekne,umalowane,usmiechniete :)))) nie wczesniej,nie psujcie aloiwce niespodzianki :))))

MONGRANA A jakie będziesz miec dodatki: makijaż, jakiego koloru masz ten wachlarz. Nie wiem, ale ja bym wybrała bordo, bo jakoś róż, nie wiem czemu, ale nie pasuje mi jakoś do Ciebie. ALOIW Dobrze, ze Ty mnie rozumiesz. Nie chcę dawać zdjęć z przymiarek, prób itd. itp. Wszystko na gotowe, \"na ślubnie\" . Po ślubie dopiero fotki całokształtu będą. Poskładałam te ubranka, jutro wkleję fotkę. Ja myślałam jeszcze nad pudełkiem - karocą, bo tez mi się podobała, ale ubranka kosztowały 1,20 za szt, a karoca 3,60 za szt., więc wzięłam ubranka.