Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

No u nas ma być liczone 0.7 na parę ponoć więcej nie idzie wódki..no ale to sie jeszcze zobaczy... KOCHANE!!!!! UWAGA!! UWAGA!! ZMIENIŁAM KOLOR WŁOSÓW!!!!! ALE PRZYSZALAŁAM....NAWET NIE WIEM JAK MAM OPISAĆ KOLOR...ALE Z JASNEGO BLONDU ZROBIŁ SIĘ TAKI CIEPŁY ODCIEŃ BLONDU...NO NIE WIEM KURCZE W SZTUCZNYM SWIETLE TO INACZEJ WYGLĄDĄ WIEC JUTRO SIĘ PRZEKONAM CO I JAK JAK WYJDĘ NA SŁONECZKO:) ALE POWIEM WAM ŻE MI SIĘ PODOBA TA ZMIANA:) no my obrączki teraz 4 lipca będziemy odbierać...no i mój J. wreszcie musi zakupić gajer!!!!! No nic laseczki zmykam... Jutro mam nadzieje ze wiecej do was napisze... Marcia Studiuję na UKSW administrację:)

Witajcie Ja już myślałam, że dzisiaj nie dojadę do pracy... w tramwaju było tak gorąco, że aż zrobiło mi się słabo...musiałam wysiąść, mało brakowało a bym zemdlała na przystanku :( Poza tym wczoraj wieczorem dopiero zuważyłam, jak mnie trzasneło na solarce...czuję cały tył i twarz...najlepsze będzie jak mi skóra zejdzie, to już wtedy w ogóle się załamię ;) Jeszcze wczoraj mój facet wyprowadził mnie z równowagi...Taka byłam wściekła, że nawet sobie nie wyobrażacie...jutro przyjeżdza moja rodzinka więc jak tu się do niego nie odzywać :/ Wczoraj to już mi się odechciało wszystkiego... Miłego dzionka dziewczynki!

8 sierpnia 2009 - no ciekawie jak wyglądasz :>, zmiany są fajne :) Agnieshka82- z facetami to już tak bywa, że czasem nas ostro wkurzają ;) minie a godzenie się jest przecież takie fajne :D u nas też upalnie, już mam dość tych burz popołudniami, bo nigdzie spokojnienie mogę wyjść :/ po pracy biegnę na solarkę, a potem muszę porządnie mieszkanie wysprzątać, bo na weekend świadkowa przyjeżdża :) mój R. dziś na 24 godzinnej służbie, więc nikt mi przeszkadzać w sprzątaniu nie będzie i czas mi szybciej minie :) Miłego dnia dziewczynki :)

witam:) u mnie dziś znów ponad 30 i zero deszczu :) Aga biedactwo :( musisz uważać na siebie :( mi się też czasem robi słabo w autobusie :( a facetem się nie przejmuj,żaden nie jest idealny ;) miłego dnia życzę,ja póki co nie mam planów,może na jakieś zakupy się wybiorę,jak mi renta wpłynie na konto... jak zawsze są opóźnienia :(

Upał ! upał !upał ! i to wdze nie tylko w polsce sloneczko szaleje :D Jutro wyjezdzam na weekend nad morze :D Otworzylam szafe i .....ja nie mam zadnych letnich fajnych ciuchow(pragne zauwazyc ze schudlam jakies 8 kg) :D pije kawke...pedze do pracy na 6 godz...pozdrawiam was i zycze milego opalania :)

witam:) u nas też taka duchota jest... my się teraz prawie codzennie kłócimy... i znowu nam 4 osoby odmówiły... prosiliśmy 120 osób, z niektórymi się liczyliśmy, ze nie przyjdą, jak wczoraj podliczyłam to razem z dziećmi będzie 88 osób.. buu... miłego dnia, acha, mnie też wczoraj na solarce przypiekło:)

dziewczyny, tyle słońca, tylko korzystać z naturalnej opalenizny:) przy pierwszej okazji wyciągami bikini i jadę nad jeziorko:) joostynko, to Cię facet urządził, ale na pewno wynagrodzi Ci to jakoś:) dobrze że jest gorąco, w końcu prawdziwe lato:)

Moon- kto może ten może korzystać ze słoneczka :P ja muszę w pracy siedzieć i korzystać później z solarium :P a ile bym dała żeby tak sobie plackiem poleżeć i kąpać się co chwila w jeziorze... marzenia... już nie pamiętam kiedy tak sobie bezkarnie leżałam na plaży :/

laski współczuję wam siedzenia w pracy... ja się byczę w domku,później idziemy gdzieś na pizzę (w ramach diety :D )

Witajcie, ja nie mam jeszcze wszystkich potwierdzen, w dalszym ciagu czekam na czesc gosci, jednak mam nadzieje ze wszyscy sie zjawia w tym wyjatkowym dla nas dniu i beda nam towarzyszyc w najwazniejszym momencie zycia hihi Pogoda wspaniala, korzystam ile moge, jednak mam problem z wiazany z inna kwestia...otoz, obecnie znajdujemy sie poza granicami kraju i jeszcze przed powrotem do kraju chcielibysmy sprzedac autko...to moze byc trudne, szczegolnie w tym kryzysie hmm Moze ktos slyszal o powracajacych zza granicy, czy ktokolwiek przerabia jeszcze samochod w Polsce, czy to sie w ogole placa, czy lepiej nie zawracac sobie glowy??? Pomozcie plizzzz ;]

mała-miss jeżeli Ci chodzi o przekładanie kierownicy,to się raczej nie opłaca,jeżeli macie tam auto z kierownicą po prawej stronie,to lepiej sprzedajcie tam :)

mała :) moja szwagierka robiła przekładkę, około 2500 tysia.. tak mi się wydaje... ja bym już na chwile obecną nie prowadzała autka zza granicy, bo za taką sama kase można coś w Polsze kupic :):) Jeejuuu jak mi gorąco!!!!!!!!!!!!!!! rozpłynę się zaraz! ide pod zimny prysznic :) ahoy!

Witam ponownie! Rzeczywiście gorąc dzisiaj straszliwy :( Po pracy pojechałam sobie na zakupy...Kupiłam 2 pary spodenek :P Tym samym poprawiłam sobie humor po porannych przeżyciach... Między mną a moim miśkiem już ok... Ja też niestety nie mam kiedy opalać się na słońcu...a na własnym ślubie nie chcę wyglądać jak córka młynarza :P Nigdy wcześniej nie byłam na solarium...to będzie pewnie mój pierwszy i ostatni raz :> Zaczelismy wydzwaniać do znajomych, którzy nie potwierdzili przybycia i oczywiście padały teksty\"wlaśnie miałam/miałem do Was dzwonić\" :( Parodia! Też lecę pod prysznic! :P Miłego !

Cześć dziewczyny, u nas na śląsku też dzisiaj bardzo ciepło było ale koło 17 rozpętała się jak co dzień burza, a ja sie jakoś bardzo boje burz. Rano idziemy do kościoła spisać protokół, zastanawiam się czy się przyznawać że mieszkamy ze sobą prawie 6 lat!!chyba nic na ten temat nie powiem. Jeśli chodzi o kasę dla księdza to wezmę ze soba koperte i chyba po prostu spytam kiedy mamy sfinalizować uroczystosć bo okazuje się że u każdego to inaczej wygląda. Jedni daja podczas protokołu inni przed samym ślubem zanim do kościoła wejdą, to chyba od ksiedza zależy. Muszę sie tylko dowiedzieć czy organiście też sie jakoś kasę daje; bo szczerze mówiąc nie wysila się koleś za bardzo, o chórzystce bez głosu i talentu nie będę wspominać:)))) jutro napiszę jak poszło, kiedy w końcu mamy te spowiedzi i może łaskawie któs mi powiw kiedy mamy iść do poradni życia rodzinnego, ostatnio ksiądz powiedział---- olać to!!!! i ta k ślub bez tego dostaniecie:) parodia normalnie. Figurka na tort zamówiona, uciekający pan młody, rewelacja tylko zobaczymy czy sie w tort nie zapadbnie bo troche ciężka jest. Zmykam spać bo jak mój Konrad z nocki wróci to idziemy od razu do tego kościoła. pozdrawiam was serdecznie

Hej, zobaczymy co z autkiem wyjdzie, czas pokaze...ja juz tylko SLUBEM zyje i nie moge doczekac sie naszego przyjazdu do kraju! PS. a jak Wy panienki sierpniowe organizujecie wieczorek panienski, macie jakies pomysly??? Mi moja przyjaciolka nagrywa kolezanki (ok.20 razem), wiec bedzie sie dzialo hihi Co do szczegolow to nic nie wiem, ale na sama mysl spotkania ich wszystkich razem skacze z radosci :-) Pozdrawiam wszystkie szczesliwe kobitki ;)

Hej Kobietki :) Mój wieczór panieński organizuje moja przyjaciółka a zarazem świadkowa. Ma się odbyć 18 lipca, wszystko owiane tajemnicą,tzn. tylko ja nic nie wiem :D ma być ok. 10 najbliższych mi koleżanek :) natomiast 19 lipca mamy powtórkę z rozrywki tyle, że już z naszymi mężczyznami ;) Właśnie dzisiaj moja świadkowa nas odwiedza, więc przez weekend pewnie się do was odzywać nie będę, bo zabraknie czasu :/ i nie mogę się już doczekać jutrzejszej przymiarki i czesania :D Buziaki Kochane i miłego weekendu :*

a ja w ramach wieczoru panieńskiego chcę zrobić tylko takie małe spotkanie przy piwku w wąskim gronie i tyle. Choć pewnie się pojawią jakieś gadżety hehe :D dziś wybieram się do miasta na zakupy,po 17 idziemy do spowiedzi,a wieczorem się umówiłam z koleżankami. Także będę jutro :) pozdrawiam i miłego dnia

Wczoraj byłam na przymiarce. Zdjęć nie mam, bo nie było co fotografować. Suknia jeszcze nie gotowa, nie było zrobionych tych \"skosów\", wybierałam aplikacje (też nie mam fotki). Ale w czwartek 09.07 suknia powinna już być całkiem gotowa, to wtedy będą fotki. Moje butki też były gotowe, nawet ładnie wyszły. Panie z salonu \"zachwycały\" się moją opalenizną, dopytywały, gdzie byłam, bo zupełnie inaczej wygląda ta opalenizna niż z solarium :) Dziś mam makijaż próbny, a wcześniej muszę jechać do firmy dekoracyjnej, obgadać dekoracje kościoła, przekazać materiał do bukietu (będzie obwiązany takim materiałem, jak moja suknia). Co do akcesoriów, dekoracji (do domku) itd.itp. Połowa już jest. Do przyszłego tygodnia powinnam uporać się z pozostałą częścią. I pierdołki już będą odhaczone. Nie mam biżuterii, mój M. nie ma butów, koszuli i spinek - ale to też załatwimy w przyszłym tygodniu. To tyle u mnie z postępów. Panieńskiego u mnie nie będzie!

Ina: to u Was sie bedzie dzialo hehe nie ma to jak dwa dni z rzedu zabawa do rana dana na na ;))) -Ja tez juz czekam tej chwili! Za oknem ponuro, mzawka i chlodniej nieco, chyba wezme sie za porzadki, to i czas szybciej minie hehe PS. kolejne pytanie dotyczy diety, czy stosujecie jakies male odchudzanie tuz przed slubem, bo ja mam chyba kompleksy (tzn. jesli nie waze ponizej 50kg, to nie czuje sie zbyt dobrze, co schudne to znow nieco tyje i tak w kolko (wzrost 160cm, waga 53 kg), co o tym myslicie? Pozdrawiam :-)

tak na \'\'czuja\'\' to ciężko sprawdzic, bo cie nie widzimy, ewentualnie zdjęcia :) sprawdz sobie wynik bmi i zobaczysz że twoja waga jest idealna, nie załamuj się! :D http://bmi.pasiasty.pl/

Mala-Miss Ja już od dobrych kilku lat stosuje non stop dietę :P zatem ślub niczego nie zmienia :) ale ja lubię zdrowo się odżywiać :) w sumie to mój R. mówi,. że mam bzika na punkcie zdrowego jedzenia :D a kompleksów nie miej, bo szkoda na nie czasu :) Jeszcze godzinka i weekend, jak ja to lubię :D:D

Ina, też dopiero po pracy mogę sobie pozwolić na mały wypad, ale jestem w otyle dobrej sytuacji, że mam do wyboru dwa zalewy w dość bliskiej okolicy piękna pogoda, upał męczy, ale to właśnie takie dni kapiące rozżarzonym słońcem wspomina się przez długie zimowe miesiące:D to jak ładowanie akumulotorów - dla mnie ta pogoda mogłaby się nie zmieniać aż do września ;)

Moon, ja mam w swoim miasteczku dwa jeziora ;) ale w tym problem, że mój R. wraca o 17 z pracy, trzeba dać mu obiadek i wtedy nie ma już sensu nigdzie jechać się opalać :D

Mala-Miss nie załamuj mnie,masz wagę idealną! w środę będzie moja suknia,już nie mogę się doczekać :):):) idę się trochę przygotować do spowiedzi,trzymajcie kciuki! miłego popołudnia :) u mnie w końcu chłodniej :) buźka

Hey Laseczki :) Wita Was pani mgr :D :) Na obronę weszłam w pierwszej trójeczce i chyba dobrze zrobilam :P Jest piateczka :D Teraz lece świętować :P :) bede z Wami od poniedziałku buziaki :* 09.08.09

Joostynka1985-Dzieki, tego mi bylo trzeba! Poprostu grunt to sie nie obzerac i trzymac linie tak jak INA1984 ;-) PS. jak znam siebie, to pewnie przed samym slubem z nerwow nic w siebie nie wdusze heh Aicha_81 GRATULACJE PANI MGR! Pozdroweczka i milego weekendziku ;)

Witajcie kobietki!! :) Asiu GRATULACJE!!!! :D Zdecydowanie najlepiej wchodzić na początku i mieć wszystko z głowy! :) Mnie na obronie wywołali jako pierwszą :) Nareszcie weekend! :D Jak już wcześniej wspominałam dziś przyjeżdza moja mamusia z siostrą. Jutro uderzamy na zakupy do Nadarzyna! Dziewczyny ja nic nie chcę pisać ale mi wyszło, że mam niedowagę ;) Justynka daj znać jak tam po spowiedzi :)

Asiu serdeczne gratulacje :) widzisz jakoś się to wszystko dobrze ułożyło :) dziewczyny to była najdłuższa spowiedź w moim życiu... ok 20 minut :D tzn mi szybko poszło,ale ksiądz się trochę rozgadał... no ale najważniejsze,że jest rozgrzeszenie i podpis :) jutro jadę z rodzinką na działkę,więc znów nici z mojego odchudzania,bo wiadomo grill i te sprawy :( od poniedziałku zaciskam pasa,do ślubu musowo 2 kg muszę stracić. Aga nie ładnie tak!! proszę mi się zdrowo odżywiać i dużo jeść! bo jeszcze nam tu wpadniesz w jakąś anoreksję!! życzę miłej nocki i miłego weekendu :) buziaki

hej laseczki!! troche mnie tu nie było bo od kiedy wróciłam na dobre do domu ( przeprowadzka za akademika) to ciągle mam coś do roboty.. niedawno dopiero sie całkowicie wypakowałam z kartonów.. teraz te wszystkie manatki trzeba gdzies poupychać.. eeehhh szkoda gadać- wszędzie syf!! Aicha!! wielkie gratulacje!! wszystkie tu wierzyłyśmy w ciebie:) Co do panieniskiego to ja jeszcze sama nie wiem... Chcieliśmy z T zrobić wspólnego grilla dla znajomych ale jeszcze nic nie jest ustalone.. co do spowiedzi to umnie kartki juz 2 tyg leżą i coś się ruszyć do niej nie mogę:/ Dzisiaj byłam drugi raz mierzyć swoją sukienke... jest cudna!! Dzisiaj przymierzyłam ją z inną halką bo się uparłam że nie chce żadnego koła... Babki z salonu powiedziałby że to będzie zle wyglądać, ale jak ją ubrałam stwierdziły że różnicy rzeczywiście nie ma wec bede miec tylko halkę na tiulu:) Co do wagi moje kochane to ja już nic nie mówie.. Omijam moją wagę wielkim łukiem bo boje sie na nią wejść.. z dobre 2 kilo napewno przytyłam... Echhh ale pamietajcie!! Kochanego ciałka nigdy nie za wiele:D Uciekam do wanny.... potrzebuje dzisiaj relaksu... Nie dośc że od rana latałam T za płytkami i prysznicem ( kupiliśmy tylko prysznic po 3h zakupów) to jeszcze teraz latałam z mamą za suknią 4h!! A na końcu kupiła materiał i stiwerdziła że jednak sobie uszyje!! poprostu padam na twarz!! Miłego wieczorku kochane!!pa