Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

No Kazika, ja też zauwazyłam właśnie po badaniu takie dolegliwości. One mijają i nawracają i tak w kółko w tym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kilka ładnych lat nie miałam takich dolegliwości i teraz po tym hsg mam coś takiego. Tłumaczę sobie, że może to być jakies podrażnienie od tego aparatu, który wkładają podczas tego badania, może też od tego krwawienia, które było po badaniu. W każdym razie idę do gina, by to zbadać i wyjaśnić. Skoro pojawiło się to po badaniu, to musi mieć z tym jakiś związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, wiecie że ja nawet nie wiem czy miałam płodne dni w tym cykle bo dzisiaj mam chyba 25dc, ale już sobie obiecałam że od nowego cyklu się przemogę i będę M informowała o tych dniach, skoro wy tak robicie to może i mi korona z głwy nie spadnie... witam nową koleżankę... odnośnie Angeli to ale dziwczyna ma fajnie, wyobrażam sobie jak wspaniale się czuje... Kazika trzymaj się - nie dawaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Lachony. :) Kazika, nie płakaj. Kurde, nawet nie wiem jak Cię pocieszyć. Ale będzie dobrze i na pewno osiągniesz cel. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moleczka, spróbować trzeba. Cudów nie ma, zapłodnienie może być tylko wtedy, jak jest owulacja. I wtedy są dwa wyjścia: albo kotasić się w miarę regularnie przez cały miesiąc, nie wypatrując owulki - co raczej nie zawsze jest do zrealizowania, bo nie zawsze ma siię ochotę, możliwość i zapał, by kotasić się np. co 2 dni przez okrągły rok, albo drugie wyjście - celować w owulkę i namawiac męża na kotaszenie w \"te dni\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zebym wiedziała, że wczoraj tak w nocy na forum wrzała pogawędka to bym sie nie męczyła że nie moge zasnąć. A wogóle to dzieńdoberek wszystkim, witam nowe babeczki, u mnie jeśli nie pomyliłam się 38dc i nic, tzw. nie zupełnie nic, pobolewa mnie podbrzusze na wysokość spojenia łonowego i lz lewej strony, dziewczyny nabrałam sobie do głowy, że to może być ciąża pozamaciczna lub jakaś torbiel :(. W tedy testyciążowy może wychodzić ujemny. Wiem nie powinnam się nakręcać ale nigdy tak nie było, jestem sama w domu i się boję.nadomiar mam \"mokro\" ale @ ani śladu. Postanowiłam jutro zrobić HCG, bo dziś już nie zdążyłam- zaspałam do pracy :). Jestem przydygana :/ Kazika, przykro mi z powodu dupnego cyklu ale czasem takie się zdarzają i trzeba przetrwać, a ze Ty jesteś Twarda Babka dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się nad mierzeniem temp. podpowiedzcie mi kiedy i jak się to robi i czy codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, moleczka,mierzenie temperatury to jedyna rzecz, jakiej nigdy nie robiłam w moich staraniach. Zbyt wygodnicka jestem, żeby co dzień se coś tam mierzyć i zapisywać. Wole już iść na monitoring czy zrobić test. No ale z tego, co wiem, to trzeba mierzyc codziennie rano, po przebudzeniu, o tej samej porze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moleczka,ja przez parę cykli mierzyłam tempkę i najważniejsze bylo sie przyzwyczaić, mierzysz ja rano zaraz po przebudzeniu nim wstaniesz z łóżka, mierzysz w ustach, pochwie lub w odbycie i zapisujesz, u mnie było tak , że na dzień przed owulką tepmka skakała do góry i na wysokim poziomie utrzymywała sie do paru ni przed @, potem spadała. Wsumie fajna, rzecz tylko trzeba się przyzwyczaić i mierzyc o tej samej porze dnia. Któraś z was proponowała bym zmierzyła temkę jutro to zrobię, narazie mam tylko czrne myśli i się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego jak tak potrzebuje dobrego słowa albo by ktoś mnie opier.. , że panikuję to nikt nie chce ze mna gadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 mala masz 38 dc?? i brak @ a test nic nie wykazał?? leć do gina no co masz do stracenia?? wiem że się boisz bo ja się już m-c wybieram i też się boję tylko nie wiem czego. mnie aktualnie swędzą piersi więc chyba @ przyjdzie w tym tygodniu bleeeeeeee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki od razu lepiej:) 4mala trzymam kciukasy, żeby się w końcu wyjaśniło, może powinnaś zrobić kolejny teścik?:) moleczka myślę, że nie tylko korona Ci nie spadnie ale i banan na twarzy wykwitnie:) Ja to nawet nie mówię, że mam owulkę i dlatego musimy się poświęcić... ja mojemu mówię, że mam te dni i chce mi się i już, mam usilną potrzebę i musimy coś z tym zrobić:) no muszę powiedzieć, że mojego to kręci:) po namyśle stwierdzam, że mam w domu zboczka:) moleczka ja mierze tempkę codziennie z rana jak się przebudzę i mam jak 4mala tzn podnosi mi się w owulację i dzień przed @ spada:), może jak chcesz prowadzić dokładne wykresy to spróbuj na 28 dni, pierwszy miesiąc jest gratis, a potem 70 zł za cały rok (czy jakoś tak), bynajmniej jeden miesiąc tam byłam i mi się spodobało i można porównywać do innych wykresów, wszystko jasne i fajnie tłumaczą... aha i nie reklamuję 28dni, i nikt mi za to niestety nie płaci:) 4mala do piątku kawał czasu idź dziś i już, no chyba nie jest to normalne, żeby 38 dni przeleciało i nie było wiadomo na czym się stoi, chociaż zrób test....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazika, nie wiem czy jest sens robienie dziś test, w sobote tez zrobiłam w dzień i nic nie wyszło a jutro rano pójdę zrobic bete, trochę nie moge pozwolić se finansowo na kupno testu i zrobienie bety, na necie piszą, że jest bardziej wiarygodna, normalnie zgłupiałam. Nie chce mi sie wierzyć, że to sres tak mi na mieszał bo przy stymulacji raczej nie ma to az takiego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4mala - szkoda, że dziś tej bety nie możesz zrobić. Jutro czym prędzej i dawaj znać, co wyszło. A może jednak jeszcze jeden test dzisiaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, ja teoretycznie juz nie mam objawów zbliżającej sie @, pobolewa mnie na wysokości spojenia łonowego- jakbym miała tam za ciasno ale najbardziej przeraża mnie to, że mam kujący ból w prawym jajniku lub jajowodzie, mam mokre dni, taki białawy nie przezroczysty śluz. Nie panikowałabym gdyby m nie miała stymulowanego cyklu bo naturalnie zdarzały mi sie takie długie i gdyby nie ćmiło mnie z prawej strony. W necie jest napisane, że właśnie jednostrony ból może wskazywać na ciąże pozamaciczna a sprzyja temu własnie stymulacja i np. wycięcie wyrostka- u mnie wszystko to było, boję się , że jeśli tak jest to jak coś sie będzie działo to nie zdąrzę nic zrobic bo jestem sama w domu. Może porócz tej bety zaryzykuje i wydam na ten test? Boże dziewczyny jaka jestem głupia i przerażona w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4mala ja już nawet nie będę mówić, czym mi to pachnie... trzymam kciuki... zmierz tempkę jak podwyższona to wiesz co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez to pachnie ale test nie wyszedł pozytywny ale wracajac z pracy kupię jeszcze jeden. Odezwe sie jak wróce do domciu. Trzymajcie kciuki by nie było to nic groźnego i złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za powitanie koleżanki! Wczoraj byłam u mojej ginekolożki i dała mi skierowanie na badanie hormonalne. Ropzumiem, że to pierwszy krok w badaniach. Powiedziała, że kolejną rzczę jaką mam zrobić będzie wykonanie jakiegoś USG.. przez jakiś przewodzik, który się wkłada do szyjki i on tam coś wprowadza głębiej... Nie wiem dokładnie o co chodzi ale jak będe u niej za jakieś dwa tygodnie to się dokładnie jeszcze popytam. Przy okazji zrobie też cytologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam od dzisiaj taki plan. Idę do apteki, kupuję olejek z wiesiołka ( na zwiększenie śluzu w dniach płodnych), zakupię też a cynk i salfazin dla mojego chłopaka ( na większą ruchliwość plemniczków) oraz dla nas obydwojga witaminki. Będę też standardowo brać jodid i folik. Zakupię też kolejne opakowanie testów owulacyjnych i biorę się znowu za działanie :)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4mala, słuchaj jeśli chodzi o te testy owulacyjne to muszę Ci powiedzieć, że u mnie się sprawdzają dość dobrze. Ja sobie kupuję dwa opakowania (takie za 22zł, ale ja kupuje te takie w zielonym pudełku z dzieciaczkiem na zdjęciu a nie te w różowym gdyż są o 10zł droższe a też 5 sztuk). Robie sobie test od 11 dnia cyklu. Powinno się w zasadzie zrobić dopiero od 13dc ale może się coś "pospieszyć" w naszym organiźmie więc moim zdaniem lepiej wcześniej zacząć mierzyć poziom LH żeby nie przegapić okazji..:) Więc ja sobie robię od 11 dnia popołudniu, potem 2x w 12 dniu ( koło południa i późnym wieczorem) potem robie 13 dc w środku dnia i jak jeszcze nie mam pozytywa to jeszcze 2x w 14 dc. Staram się nie zużyć więcej jak półtora opakowania tego pudełka z testami. Mi wychodzi test pozytywny zawsze albo w 13 albo w 14 dc. Potem na drugi dzień wieczór lub za półtora dnia mam OWU. Wiem, że mam gdyż odczuwam charakterystyczne kłucie po jednej albo po drugiej stronie podbrzusza. Moja ginekolożka mówi, że to świadczy o tym, że ta OWU zachodzi. Tak więc polecam te testy (ale te paskowe, nie płytkowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja do jutra idę na urlop do końca tygodnia jupi jeeej! szefowa do mnie żeby sobie zapisała ze w przyszłym tygodniu jej nie ma, wiec jak jej nie ma to ja muszę być tak jest ustalone, więc ja ze moze ja sobie w tym tygodniu wezmę urlop bo jak mnie jakiś bol złapie w przyszłym tyg. to juz klapa. no i oczywiście ona się zgodziła, trudno powiedzieć czy jest to jej na rękę, bo właściwie to szefostwu nigdy nie jest na rękę jak pracownik idzie na urlop jaki kolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha przyszła @, no tojuż brak wychowania, w tamtym m-cu się spóźniła bo przyszła po 30dc teraz z wcześnie, co mi się cykl popierniczył, nie podoba mi sie to :(( chyba za dużo o nim myslałam i dlatego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarina, niezbyt zrozumialam co mają testy owulacyjne do mojej sytuacji? Ja monitoruje cykle na usg, natomiast teraz dziewczyny namawiaja mnie natest ciążowy, bo mam 38dc i brak @. Ale musze sie przyznac, ze nie widzialam że jest tak róznica w cenie w tych testach ja jak stosowalam testy to kupowałam je na alegro, tam mialam 30 owul + 5 ciążowych za 60 zł. Dziewczyny kupiłam test ale jakos boje sie go zrobić ja poprostu wiem, ze bedzie jedna kreska i chyba wolę tego nie widziec, choc objawy mam raczej odwrotne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobila test jak woł jedna kreska :(, teraz to chyba nie ma juz sensu robic bete, co sie ze mna dzieje? mam juz serdecznie dosc tego wszystkiego i tego, ze nie wiem co jest i tego ze nic nie jest tak jak mam byc! Bezsensu, to wszystko jest bezsensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny !!!! odzywam sie dziś dopiero teraz, bo jakis taki mam ogolnie zakrecony dzien. I od pocztaku - witam ja rowniez nowe kolezanki - Invicta - ten nowy nick bardziej mi sie podoba...;-) moleczka-gratuluje urlopu....jak widzisz, nie bylo tak strasznie.... 4 mala - wiem, ze sie boisz..... tylko, prosze Cie, nie nakrecaj sie, ze to jakies torbiele, albo ciaza pozamaciczna....... spozniajaca sie @ wskazuje jednak na fasolke....badz dzielna - cokolwiek by sie okazalo - bedziesz wiedziala na czym stoisz.....a wiec....trzymamy kciuki....... a wogole, to chcialam powiedziec, ze niezle mialam do nadrabiania w czytaniu kurcze......dziewczyny poszalalyscie dzisiaj w nocy z wpisami...... fajnie...;-).....;-)......;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×