Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Gość Do pauli30
Widze ze inne dziewczyny sie pode mnie podszywaja. Tylko ze ja to pauli napisalam z zyczliwosci. Paula ja cie nie znam nie wiem jak zyjesz na codzien nie krytykuje cie ani nie oceniam. Ale sama wiesz jak wiele czasu spedzasz na kafe i pewnie tez na bocianie. Piszesz w naprawde wielu tematach i praktycznie ciagle to samo bo co mozna innego?a wiesz co mnie natchnelo do napisania? Twoje zdanie na jakims topiku w stylu gdzie jest ten bog skoro nie mozesz miec dziecka a inne maja. Szczerze to po prostu rozesmialam sie w glos. Owszem walka o dziecko jest ciezka czasem czlowiek czuje sie naprawde podle bo wlasciwie jest bezsilny. Ale kobieto jestes zdrowa .jak piszesz masz swoje pasje kochajacego meza to juz sa wystarczajace powody do tego aby byc szczescliwa. Brak dziecka choc to brutalne to nie jest koniec swiata. To zadna tragedia. Wiesz mi ze sa gorsze rzeczy na tym swiecie i czasem o tym pomysl.i wcale nie namawiam cie do zaprzestania walki tylko o zdrowe podejscie. Zastanawiam sie czy te ciagle pisanie pomaga ci? Fajnie jak te dziewczyny ci wspolczuja lituja sie nad toba i udaja zrozumienie? Do dziewczyn Za to wy jestescie bardzo zyczliwe. Wielkie obronczynie biednej pauli. Wystarczy miec inne zdanie niz wy i juz sie tu wszystkie stawiacie w obronie. Pewnie niejedna z was mysli podobnie ale lepiej pisac komus to co chce czytac i dalej bedzie sie nad soba uzalac.brawo. Ale wszystkim wam zycze ciazy i zdrowego dziecka bo widac ze nie macie pojecia o prawdziwych problemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pauli powiem tylko tyle nie bede sobie strzepić języka na twoje wypowiedzi bo nie warto i tyle nie mam zamiaru z tobą dyskutowć a jakiem prawem ty mnie wogóle oceniasz ?nie znasz mnie ,co ty wogóle mozesz na ten temat wiedziec? jak sadze nic! a po drugie kto napisal tutaj ze sie nade mna użala ,albo ze jak tego potrzebuje:O piszesz jakies tam jedno dwa zdania wyrwane z kontekstu i myslisz ze to na kims wrazenie zrobi ,to sie mylisz jak ci sie nie podoba to nie wchodz i nie czytaj proste, znajdz sobie inny topik i tam wyładowuj swoje frustracje , bo tu cie nikt nie chce a ja bede pisac co mi sie zywnie podoba a tobie nic do tego pilnuj swojej dupy ,ZEGNAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do pauli30
Hahaha...paula zycze ci tego dziecka bo inaczej zupelnie zeswirujesz. A zalosne jest to ze na kazdym forum szukasz pocieszenia i wsparcia. Widac nie masz sie komu wyplakac, kochajacy maz nie wystarcza. Ciebie trzeba glaskac pocieszac i wspolczuc. Poczytaj sobie swoje posty ktorych masz juz ponad 600 i zobacz co piszesz bo chyba zupelnie juz sie gubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam ignorować to co pisze do Pauli ale jakoś nie mogę prawdziwe problemy....... bardzo nieładnie oceniać ludzi o których się nic nie wie.......... Całe szczęście teraz uczą w szkole do matury czytania ze zrozumieniem.. Paula ma rację, przeszkadza to nie czytaj. Mnie nie przeszkadza, nie lituję się i nie udaję zrozumienia. Nie piszę pod publiczkę, piszę co czuję i myślę. Może daj już spokój i pisz gdzieś gdzie twoje rady będą cenne i potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pisze na kilku topikach które mnie interesuja a to chyba nie zbrodnia?a ty nie masz swojego zajecia??? zeby oceniac i krytykowac innych? co tobie do tego?nie masz co robic?zajmij sie swoim zyciem moze ,tyle co ci mialam do powiedzenia a na reszte twoich wypocin nie bede reagowala twoje wpisy nie robia na mnie wrazenia i bede pisac tyle ile wlezie na zlosc tobie:D bo wije od ciebie JADEM ŻMIJO:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są ludzie, którzy nie mają z kim pogadać i komu się wypłakać a czasem trzeba......... widzę strasznie Ci to przeszkadza, zupełnie nie rozumiem czemu tylko uczepiłaś się dziewczyny , my nie śledzimy jej historii, znamy ją od wczoraj i dla nas jest normalna... Nudzi Ci się w domu że szukasz jej postów i czytasz wszystkie do tego licząc, jak moherowa sąsiadka. Rany, to kto tu wariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szatanserduszko ale ja nie zamierzam juz na ta pania reagowac na jej wspisy juz absolutnie nie ona bedzie mi mówic co mam robic lub oceniac bo mnie nie zna, a ja nie placze ze nie mam dziecka tylko walcze, a ona jak widac nie ma o tym zielonego pojecia a kazdy ma chwile zalamania i czasem tez mi jest ciezko nie jestem z kamienia zreszta nie ma co dyskutowac z jakas pomarancza i tyle :D dziewczyny proponuje nie zwracac uwagi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nudzi Ci się w domu że szukasz jej postów i czytasz wszystkie do tego licząc, jak moherowa sąsiadka. szatanserduszko dobre:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo skąd ona to wie, że jest ich 600 jak sąsiadka z bloku co wie kto kiedy i gdzie wychodzi... upatrzyła sobie Ciebie z jakiegoś niezrozumiałego powodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uszatanserduszko bo o na nie odrużnia ilosci tematow id ilosci postów gdzie rozmawia i dystuje sie z dziewczyniami z innych tematów na tym forum,,a ja moge i 24 h na dobe pisac i nic nikomu do tego nikt mnie nie bedzie wyliczal z czasu itd itd, wiec widocznie bardzo ja to interesuje ze upatrzyla sobia akurat mnie hehehehheeh ,kochana bo w stópce mam jak klikniesz na mój nick jest 600ponad postów wiec wiesz rzeczywiscie jest to bardzo wazne tak jak jak bym na forum miala ich nawiecej hahahahahahhhha nie ktorzy nie maja co robia i szukaja sobie kogos do zaczepki teraz juz wiesz uszatanserduszko :D bo mnie to wrecz smieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
"do palui30" po Twoich wpisach moja droga widać kto nie ma wsparcia w własnym otoczeniu, bo skoro czytasz wszytskie wpisy pauli i obrażasz ją to znaczy, że sama nie masz co robić i z kim rozmawiać. Sama widoczne nie masz własnego życia, ani żadnych zajęć skoro włazisz z butami w życie innych. Proponuje wziąść do ręki jakąs książkę o kulturze osobistej i się dokształcić, a nie z nudów wypisywać tu takie bzdury. Jeśli masz potrzebe obrażania kogoś lub gadania głupot to wejdź sobie na jakiś czat na którym nie brakuje takich ludzi jak Ty. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny uwzajcie bo zaraz napisze ze mnie bronicie , a ja wam sie żale i potrzebuje wsparcia bo jestem biedna strasznie i poszkodowana:D:D ze sie uzalam nas soba:D no ale widac zna mnie lepiej niz ja sama siebie hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny uwzajcie bo zaraz napisze ze mnie bronicie , a ja wam sie żale i potrzebuje wsparcia bo jestem biedna strasznie i poszkodowana:D:D ze sie uzalam nas soba:D no ale widac zna mnie lepiej niz ja sama siebie hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny uwzajcie bo zaraz napisze ze mnie bronicie , a ja wam sie żale i potrzebuje wsparcia bo jestem biedna strasznie i poszkodowana:D:D ze sie uzalam nas soba:D no ale widac zna mnie lepiej niz ja sama siebie hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek uczy się całe życie... :) ja to nawet nie mam kiedy śledzić tak wnikliwie z kim piszę :) a jakoś irytuje mnie to jak ludzie potrafią traktować ludzi... przebywanie tu jest dobrowolne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam, dużą rodzinę, mnóstwo przyjaciół i znajomych bliższych lub dalszych a jak straciłam dziecko to nie potrafiłam rozmawiać z żadnym z nich, potrafiłam otworzyć się dopiero na forum gdzie pisały dziewczyny z takim samym problemem i nikt mnie nie obrzucał, że jestem żałosna bo nie mam z kim gadać..dlatego nie potrafię zrozumieć takiego zachowania.. I tak dopięła swego bo wywołała burzę. Ja mam dziś dzień łaski bo mogę chwilę posiedzieć pierwszy raz od nie pamiętam kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
szatanserduszko ja jeszcze nie skończyłam tego wakacyjnego cyklu... po wakacjach zaczęłam mierzyć tempke żeby sprawdzić czy owulka była i zaś się w to wciągnęłam, w sobotę powinna przyjść @ mimo tego że tempka dziś wzrosła, to wszytsko wskazuje na niepowodzenie, piersi przestały mnie już bolec i apetyt spadł także @ za progiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytam bo trochę mnie ciekawi kiedy w stosunku do skoku temperatury zaczynacie starania Jeżeli się nie udało to nadal proponuję post ścisły od @ prawie aż do dnia skoku tempki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
welur ja wam nie pomoge bo sie nie staram w sensie"dni płodne" ale mam nadzieje ze 2 nie przyjdzie a .jesli nawet to zawsze jest nadzieja ze uda sie następnym razem ja kiedys mierzylam tem.itd szatanserduszko a w jakim wieku masz dzieci? mmm mozna ci tylko pozazdroscic ale nie w senie negatywnym oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do pauliiiii
Ciesze sie ze was to tak poruszylo macie teraz o czym gadac....a paula plecie na kazdym forum to samo teraz jest u was bo na reszcie nie ma juz o czym pisac wyczerpala temat. Widac ze uderzylam w twoj czuly punkt prawda jest trudna do zniesienia A jakbym miala czytac wszystkie posty pauli to bym chyba zwymiotowala.chyba juz wszyscy na kafe wiedza ze Ma wrogi sluz jej facet ma kiepskie nasienie i jakimi to witaminkami go faszeruje. To jest tak zalosne ze az trudno w to uwierzyc. A i nie musicie juz nic odpisywac bo i tak nie przeczytam. Ale milo bylo wlozyc kij w mrowisko macie przynajmniej o czym pisac. Przerwa od wrogiego sluzu.... A nie pisala wam jeszcze o swoich swietnych stosunkach z siostra? Nie? Szkoda bo to dopiero ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
i znowu to samo...:( tempka spadła dziś do 37,01 test ciążowy negatywny :( znów nie ujrzałam upragnionych II kresek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeeeeeeeeeeeeeeeej!!!!! Oooo ale sie tutaj dzieje. Jak widze pamaranczka zyczliwa wszedzie sie znajdzie. Paula30 nie bierze tego do bani! Welur jak sie czujesz? No i teraz ja. Dzis robilam sikanca i P O Z Y T Y W N Y Wyszlo, ze to3-4 tydzien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Jestem taka szczesliwa!!! Dziewczynki widzicie. Wiara czyni cuda! Zycze Wam tej wiary i jak najmniej chwil zwatpienia. Pozdrawiam i sle ciazowe wiruski!!!!!!:O Pozniej sie odezwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielotol GRATULACJE!! Az mam ciarki jak czytalam co pisalas. Powiem Ci szczerze ze tak myslalam ze teraz Ci sie udalo, ale nie pisalam bo nie chcialam zapeszac. SUPER! Nie jedno przeszlas i nie wiem jak to zabrzmi ale nalezalo Ci sie to dziecko! Naprawde gratuluje. Poza tym to czlowieka zabraknie jeden wieczor na forum a tu akcja "gangrena":) Welur poczekaj jeszcze na @, moze nie wszystko stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym nielot jestes jako druga za moich czasow na forum. Oby to sie przenioslo tez na nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nielotol
gratulacje...a Ty miałaś teraz Aid...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
nielotol gratuluje Ci z całego serca i ściskam Cie z całych sił naprawdę się ciesze ze Ci się udało :* zasłużyłas na to ! dbaj o siebie i o maleństwo :) ja siedze w pracy i powstrzymuje łzy, całą noc znowu nie przespałam bo bałam się mierzenia temp. bałam się rozczarowania. Mierzyłam dwa razy najpierw 37,01 potem 37,19 niepotrzebnie robiłam test, nie dośc ze za wczesnie to ejszcze mnie całkiem dobił. @ nie ma i dziś nie przyjdzie bo temp. za wysoka, więc pewnie jutro szanownie zawita. Dzwoniłam do męża, w sumie w tym cyklu wogóle nie pytał o nic chyba wolał nie wiedzieć i żyć nadzieją ze się udało, a ja też nic mu nie mówiłam żeby go nie stresować. Przez telefon usłyszałam tylko " w poniedziałek zadzwonimy do kliniki, nie martw się..." Dalej czekam najpierw na @ potem na klinikę, może wkońcu czegokolwiek się dowiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×