NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

aallaa80 więc jest nas dwie też chciałabym już teraz zaraz :) ale powoli mi przechodzi ten zapał całe szczęście w mężu mam ogromne wsparcie i ciągle tłumaczy "na luzie kochanie na luzie" no i dzieki dziewczyny w was też mam wsparcie :*

Dziewczyny znacie jakieś środku na poprawę płodności? Jakieś żele, suplementy?

na poprawe płodności olej z wiesiołka :)

Wypróbuj sobie conceive plus, taki żel. Mojej znajomej pomogło

Witam wszystkie panie. Mam pytanie, ponieważ wiele kobiet ma tu ogromną wiedze i doświadczenie w staraniach. Ja oczywiście też do tych kobiet należę, niestety :/ Ostatnio na badaniach u ginekologa z wymazu wyszło mi że mam obfity wzrost bakterii e-coli. Wiem, że to nie dobrze i biorę antybiotyki, co mam nadzieję mi pomoże. Ale czy mógł to być problem z zajściem w ciążę? Pani doktor powiedziała, że ciężko jej stwierdzić. A na usg w 6 dc mam napisane lewy jajnik z drobnymi pęcherzykami. To dobrze czy źle??? Z góry dziękuję za podpowiedzi...

mam problem staram się od 3 lat o dziecko i nic co zrobić :(

raz już straciłam dziecko a teraz po tym że mi wywołali poród cytotekiem i od tego moja psychika i zdrowie poupadła ciągle choruje mam problemy z brzuchem pęcznieje i nie wiem od czego byłam już dwa razy w szpitalu i nic się nie dowiedziałam co mam zrobić u lekarza od 3 lat jestem dwa razy w miesiącu ginekologa już nie wiem co mam robić jak widzę koleżanki które zaszły jestem zazdrosna jestem załamana :(

Witam;( od czterech miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia ale jak narazie nic nam nie wychodzi . W piatek miałam dostac okresu ale przez dwa dni miałam 3 plamki i to nie była krew. Od razu weszłam na internet i sprawdziłam co to moze oznaczac . tak bardzo sie ucieszyłam ze to moze być to czego bardzo pragne. Wstałam dzisiaj rano , pobiegłam po test i kiedy wróciłam od razu się za niego zabrałam , kiedy nasiusiałam do zbiorniczka nagle poczułam az cos ze mnie wypływa co to było? no niestety spóźniony okres;(nigdy jeszcze nie mialam spóźnionej miesiączki pirwszy raz mi się to zdarzyło dletego bardzo się już cieszyłam kiedy było to tylko brązowawe plamienia i sucho.Niestety oczywiście wynik byl negatywny a ja po raz kolejny się załamałam i to tym razem na maxa;(nigdy nie sadziłam ze zajście w ciąże moze byc takie trudne;(ze inne kobiety nie mają z tym problemu zachodza w niechciane ciąże a najbardziej boli mnie to ze tyle niemowlaków jest porzucanych prze matki:(;(:(kiedy inni tak pragną je mieć:(wiem ze 4 miesiące starania to nie jest tak dużo ale jak nadchodzi kolejny miesią kiedy mam dostać okresu i ten okres jednak nadchodzi to juz tracę nedzieję na to ze mogę zostać mamą i ze za miesiąc będzie dobrze:(:(boję się ze wpadnę w jakąś depresję , i ze to jeszcze bardziej uniemożliwi zajście w ciążę:(serce sciska jak widzę młode mamy , kobiety z brzuszkami usmiechnięte:(nawet teraz jak to piszę łży mi się cisną do oczu:(no ale cuż jeszcze jakis promyk nadzieji zawsze jest;)

wiem ze to łatwo napisać choć sama doświadczyłam ze trudniej wprowadzić w zycie, ale nie dołujcie sie tym ze przez 3,4 czy nawet 10 miesięcy nie mozecie zajsc w ciąże, to wam w niczym nie pomoże, tak po prostu czasem jest. Prawie wszystkie tek mamy, ze dopoki nie chcemy zajsc w ciąze cieszymy sie ze jej nie ma a potem pstryk i chciałybyśmy za pierwszym razem - nie jest tak łatwo, niestety a pod pewnymi względami na szczescie. Psychika odgrywa tu bardzo duza role wiec negatywne myslenie i stres moze spowodowac ze z waszych planów nici. Oczywiscie polecam wizyte u dobrego specjalisty juz na poczatku staran, zeby sprawdzić czy wszystko jest w porzadku, ale potraktujcie ten okres jak cos radosnego a zobaczycie ze wasze marzenia o wiele szybciej sie spelnia, a czasem taka nauka cierpliwości dobrze robi :)

Hej dziewczyny staramy sie z mężem o dzidzię już 5 długich lat. Niestety po tym czasie trudno myśleć z optymizmem, że sie uda. Na razie mam za sobą 5 inseminację i znowu zonk. Mój doktor nie znalazł przyczyny problemów a ja się zastanawiam czy to nie moja głowa tak hamuje te wszystkie starania. Ale głowa do góry teraz już tylko in vitro nam zostało może z refundacją?

Nika witaj jesli madz nieplodnosc idiopatyczna to sie kwalifikujeszja tez podchodze na wakakcje do ivf ale bedziemy miec tez cala kwote na ivf co do nieodnosci meskiej szanse na difinansowanie maja ci ktorzy mieszcza sie w normie 3-15ml/ml czyli na jeden mililitr a to w sumie tylko ci co maja najgorsze nasienie moj maz ma 3,45 na 1 mililitr

Sorki za bledy ale pisze z komorki

Witajcie kochane, zrobiłam dziś test bo okres mi się spóżnia a tempka wysoka mam dwie grube krechy i zamiast sie cieszyć jestem przerażona, co dalej co mam robić ??

Welur nie rozumiem. Czym jesteś przerażona.?

Wybaczcie ale ostatnio nie mam czasu czytać. Od ostatniego wpisu nie mogę spokojnie usiąść do kompa..

zamiast sie cieszyc jestem przerazona mam czarne myśli, czy wszystko ok, czy dobrze się zagnieździło itd. mezowi jeszcze nie powiedziałam, testorobiłam dziś rano przed chwilą byłam zrobić bete o 15 mam wyniki , mam stresa jak nie wiem co, tyle czasu się staraliśmy

ze nie potrafię w to uwierzyć

Ja jak byłam w pierwszej ciąży to też byłam przerażona ale trochę inaczej;) Testy akurat w tą stronę się nie mylą. Umów się do lekarza., na usg sprawdzi czy wszystko jest ok. Najlepiej tak jak już będzie 5 tygodni. Potem powie ci co dalej. Możesz brać folik I ciesz się. .tyle czasu czekalaś że szkoda go marnować; )

według obliczen mojego kalendarza jestem w 5 tygodniu ciąży, z niecierpliwością czekam na wynik bety, jesli potwierdzi ciąże, to umówie się do lekarza. Trochę zwlekałam z tym testem bo nie wierzyłam ze to może być ciąża

a ja jestem po 2 chyba nieudanym tarnsferze, mam bete na 13.04 ale juz straciłam nadzieje bo plamie teraz juz tak normalnie. Pare dni temu myslałam ze to moze plamienie implantacyjne ale teraz jzu w to niewierze zebym mogla zajsc w ciaze, chcoaiz mysle ze moze jeden zarodek został tylko drugi nie i moze to wlasnie to plamienie

beta 615,50 mlu/ml

welur - nie martw sie na zapas, ale twoje "przerażenie" jest jak najbardziej normalne, pragniemy dziecka a kiedy sie juz okazuje ze sie udało każdą z nas cos przeraza, czy wszystko bedzie dobrze, czy nie zrobiłyśmy czegos czym mogłyśmy zaszkodzic maleństwu no i samym faktem ciąży - stanem który za pierwszym razem jest jedną wielką niewiadomą, ale naprawdę nie ma sie co przerażać :) umów sie do lekarza najlepiej 6-9 t.c. - w rejestracji na pewnie Ci doradza kiedy najlepiej i kiedy pójdziesz na pierwsze USG i zobaczysz taka małą kropeczkę w brzuszku z bijacym serduszkiem to po prostu sie rozkleisz :) trzymam kciuki i na pewno wszystko bedzie dobrze:) a tydzien ciąży pamietaj zeby liczyc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki.

ja teraz nie wiem czy nie isc od razu do lekarza z racji tych długich starań

Jeśli dzięki temu będziesz spokojniejsza to idź tylko do lekarza który zrobi ci od razu usg.

Jeśli dzięki temu będziesz spokojniejsza to idź tylko do lekarza który zrobi ci od razu usg.

Welur- trzymam kciuki :) Jesteś kolejnym przykładem że warto czekać:)

welur GRATULACJE. Ja powoli sie zegnam z forum, takze trzymajcie sie wszystkie :) pa

hej kobitki, powtórzyłam dziś test, diwe krechy dalej są tempka wysoka, wieć teraz tylko czekam na wizyte, chyba pójde za jakieś 1,5 tygodnia wtedy juz powinno coś wyjsc na USG

coś:) dobre:P

coś:) dobre:P