Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Gość Magda8223
Cześć dziewczyny napiszę wam swoją historię 6 lat pragnęłam dzidziusia chodziłam do różnych lekarzy dużo przepłakałam traciłam nadzieję bolało mnie jak patrzyłam na inne kobiety w ciąży a najgorsze że lekarze nie umieli pomóc i w końcu zdecydowałam się na klinikę leczenia niepłodności w Białymstoku u dr. Mrugacza i inseminację trochę to kosztowało ale teraz jestem w 6 miesiącu i spodziewam się synka nie traćcie nadziei ja prawie ją straciłam chodzenie po takich zwykłych lekarzach nie ma sensu dużo stresu leków i pieniędzy lepiej iść do specjalisty u mnie to były 4 wizyty stymulacja lekami zastrzyki sporo badań i udało się. Opisałam to bo wiem co to znaczy pragnąć dzieciątka też czytałam dużo takich wypowiedzi i pomagały mi się nie załamać Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalona chmurko na pewno się uda - moim zdaniem takie baczne przygladanie się swojemu ciału burzy cały romantyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalona chmurka glowa do gory. Juz niedlugo kolejny cykl i kolejne nadzieje. Ja dzisiaj nawet ze dobrze sie czuje, zawsze po ovitrelle czuje sie naprawde szczesliwa;) W tym cyklu ide po tej niedroznej stronie, ale ovitrelle dostalam zeby nie bylo torbieli. W niedziele jade sprawdzic co i jak. Oczywiscie wczoraj u gina jak zwykle temat inv byl dominujacy. Co do mojej podwyzki to wiecie, nie ma nic za darmo. Nie dosc ze pracowalam po 9-10 h dziennie to teraz musze brac jeszcze prace do domu. Dzisiaj sobie przyjamniej odpoczne bo program nie pukladal mi faktur wiec jutro musze rejestr drukowac jeszcze raz. Ehh te papierki sama radosc;) Magda8223 ja slyszalam o klinice w bialymstoku ale niestety jestem z poludnia. Raz tam moge jechac, ale caly cykl leczenia niestety odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szatanserduszko na jednym z portali masz ode mnie niespodzianke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona chmurka
Dzięki laseczki:* Postanowiłam od następnego cyklu nie mierzę temp bo inaczej zwariuję.Jedyne co to spytam lekarza czy nie zwiększyć duhastonu w fazie lutelanej. Popłakałam sobie dzisiaj i troszkę mi lepiej takie lekke oczyszczenie. Cvb ja też z południa polski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo popatrz. A z jakiego miasta dokaldnie? Placz ma tez swoja dobra strone, pozwala oczyscic uczucia. Ja tez tak mam czasmi, chociaz teraz jestem bardziej "obojetna" niz "zalamana"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betttys
szalona chmurka - dziewczyny maja racje , ciągle obserwacje, mierzenia temperatury itp czasem warto troche odpuścić na rzecz odrobiny romantyzmu i spontaniczności :) Co do klinik leczenia niepłodności myślę ze na południu tez musi byc jakas dobra, czasem wystarczy jeden naprawdę swietny lekarz który sie zna na swojej pracy i naprawdę w nią angażuje. Magda8223 - takie historie jak Twoja tylko potwierdzają ze nie warto tracic nadziei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona chmurka
ja jestem z krakowa.Dziś byłam u nowego lekarza dał mi skierowanie na hormony.powiedział że dopiero jak zobaczy wyniki to poroamawiamy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
hej kochane, my po kuracji witaminowej powtórzylismy badanie M, jednak wyniki się nie poprawiły :( za tydzień mamy wizyte u urologa w naszej klinice i najprawdopodobniej będziemy podchodzić do IUI, bo chyba nie ma co liczyć na naturalny cud ;/ Cały czas jestem z Wami, czytam i przeżywam kazda Waszą chwilkę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudenka1980
ja dzis mam 2 dawke gonalu z moim M podchodzimy do invitro i czuje sie okropni, brzuch pełny jakbym najadla sie fasoli, zle sie czuje ..ehhhh byle do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny już niedługo nowy miesiąc i nowe możliości :-) Cieszmy sie przynajmniej tym, ze już weekend. Cvb mm pytanie, czytałam gdzieś wcześniejsza Twoją wypowiedz w której pisałaś że kupujesz oviterlle za ok 70;zł. Jeśli to nie tajmnica to mogłabyś zdradzić gdzie, lub przynajmniej w sieci jakich aptek? Ja płacilam 160 zł dlatego przeszłam na pregnyl, ale po nim się fatalnie czuje. Powiem Wam dziewczyny ze jak czasem ta sobie licze ile człowiek wydaje kasy w ciagu misiąca na leki i lekarzy to stwierdzam że też potrzebuje powyżkę. Tylko nikt mi jej nie chce dać:-) Szalona chmurko głowa do góry, ja mam jeszcze nadzieje, jednak coś mi mówi że nastepny miesiąc starań przedemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aallaa80 ja ovitrelle kupuje w aptece "stokrotka" w Tarnowie. Nie wiem czy to jakas siec aptek, ale dzownilam prawie do wszystkich aptek w okolicach i tam jest najtaniej. A patrzac na to ze to pewnie moj 20sty zastrzyk to sie troche zaoszczedzilo:) rudenka1980 opowiesz jak to wyglada z przygotowaniami do inv? Bo chyba tez bede musiala sie powoli przygotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś będąc tam przy okazji zapytaj proszę czy to jakaś sieciówka. Do Tarnowa mam 350 km to troszkę daleko. U mnie na dolnym śląsku nawet w aptekach nie ma tyko na zamówienie. Też obdzwoniłam większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki podpytam. Wiesz, zawsze mozesz mi wyslac recepte a ja Ci odesle zastrzyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje :) NA chwile obecną mam zapas Pregnylu na 3 miesiące - mam wielka nadzieje że sie nie przyda i będę mogła odstąpić go którejś z Was :) Chyba że moje samopoczucie po nim będzie będzie fatalne to uśmiechnę się do Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny polecam Wam tą stronkę ja jestem z niej bardzo zadowolona OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=3d1f1c6d58c72ed863b 2c41044f1a54732f91978

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak cos to sluze pomoca. Ja do tarnowa nie mam daleko, takze moge podskoczyc:) Ja dzisiaj jednak pojechalam do gina bo caly dzien chyba pekaly te pecherzyki, Jak dobrze pojdzie to bede miala 7mioraczki;) Kurde wszytsko jest pieknie ladnie tylko cos nie zaskakuje. Poza tym to oczywiscie: caly spis tabletek: luteina pod jezyk, dopochwowo, encorton i cos tam z czego nie mozna sie wyczytac:) Powiem Wan ze dzisiaj u mnie nie jest zle. Lipa bedzie po kolejnej becie. Caluski dla Was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
welur a Wy sie nie poddawajcie. Nie pomogly tabletki od lekarza to sprobujcie tego selenu i innych preparatow. To samo zdrowie napewno mezusiowi nie zaszkodza. Trzymam za Was kciuki!! A jak tam samopoczucie? Wroc tu do nas:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cvb co Ty bierzesz ze aż 7 pęcherzyków potrafisz wyhodować?? Ja biorę clo 2 razy dziennie od 5 do 10 cyklu i najwięcej miałam 2 - a pękl tylko jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja clo biore od 3 do 7 dc po 1 tabletce, a miedzy 9 a 11 jade na zastrzyk. Moze sprobuj brac w tych dniach. Probuj nie zaszkodzi bo z tego co wiem to moj gin kazdemu tak pprzepisuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie 2 x 1 clo przez 5 dni od 3 do 7 dc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
Odpowiadam na pytanko jednej z Was tylko zapomniałam jaki to był nick> :P Mężowi wyszły złe wyniki, wykryto przeciwciała przeciw plemnikowe w nasieniu i złą ruchliwość plemników :( cvb samopoczucie chyba już troszkę lepiej, czas biegnie do przodu, życie jakoś toczy się dalej, choć już nigdy nie bede mogła powiedzieć ze jestem w pełni szczęśliwa. Wróciliśmy z mężem do siebie, w sumie przez 4 miesiące mieszkaliśmy z mamą, chciałam być przy niej w tych ciężkich chwilach, teraz do niej codziennie zaglądam. Widze po sobie, że wracam do świata żywych przede wszystkim po tym, że od nowa zaczynam walkę o dziecko. Jak chodzi o selen itp. to właśnie teraz mój mąż to zażywał miał dwu miesięczną kurację suplementami, wcześniej brał encorton, ale wyniki się nie poprawiły :( W sosobte wizyta u urologa, jeśli powie nam że leczenie farmakologiczne nie da za dużych efektów to podejdziemy do IUI, myślimy nad tym żeby zrobić 3 pod rząd, jeśli to się nie uda, to już skończą mi się pomysły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
CVB jesli myślisz o ivf to u nas w klinice fundacja cud in vitro daje dofinansowanie 3 tys. złotych, trzeba stylko wysłać jakiś formularz. Dzeiwczyny z kliniki z tego korzystały i dużo z nich zaciążyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzisz. Dzieki welur za info:) Co do Twojego meza to niech probuje wszystkiego. Dobrych witaminek nigdy za duzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
kochana u nas własnie sytuacja nie jest łatwa, jak mąż bierze witaminy to poprawia nieco ruchliwość ale za to poziom przeciwciał wzrasta o bardzo dużo, a jak bierze coś na wyniszczenie przeciwciał to ruchliwość spada :( także jesteśmy w czarnej du.... nastawiamy się już na IUI, najbardziej boje się badania HSG wrr na samą myśl wszystko mnie boli :P cvb a Ty co dalej planuesz ?? myślisz poważnie o tym ivf ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci ze coraz czesciej o tym mysle. Wiesz, czas mija, ja staje sie coraz starsza, coraz mniej mam cierpliwosci do niektorych rzeczy. Nie moge czekac w nieskonczonosc, ze moze w koncu sie uda naturalnie. Wiem, ze pozniej mi sie bedzie gorzej zdecydowac. A co do badania HSG to nie jest nic milego ale da sie przezyc. Ja mam @ bardzo bolesne wiec dla mne to HSG bylo jak kolejny @ tylko ze trwał krocej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona chmurka
Witam, Ja od wczoraj mam plamienia więc @ się pewnie rozkręci.W tym cyklu mam zrobić badanie fsh i lh tylko nie wiem kiedy skoro od wczoraj plamię to czy powinnam liczyć to jako pierwszy dzień cyklu?Strasznie boję się tego badania że wyjdzie coś nie tak.Ogólnie jestem ogromnie przemęczona w pracy kocioł i mega stres do tego nieudane starania.W każdym razie w marcu mam psychologa bo widzę że samej trudno mi się z tym wszystkim uporać. Cvb a wy długo się staracie?Leczysz się u zwykłego gina czy w jakiejś klinice niepłodności?Powiem Ci jak napisałaś ile pęcherzyków hodujesz to coś niesamowitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My staramy sie tak konkretnie od 3 lat a do lekarza typowego od nieplodnosci chodze od 2 lat. Kazdy prawie cykl monitorowany, wszystkie badania ok, 1 jajowod czynny (ale chyba nie do konca). Jedynie co to mam prolaktyne podwyzszona ale gdzies od pol roku biore bromergon po 0,5 tabletki na noc. Ty tez sobie sprawdz prolaktyne tylko po obciazeniu metakopramidenem. Ja tak samo mam stresogenna prace (czasami), a kiedys prolaktyne mialam w normie. Mowie Wam, dzieki bromergon jestem oaza spokoju:) jak to mowia prolaktyna to hormon stresu. Teraz nie wiem czy nie zrobie sobie dodatkowych badan przy Beta HCG. Mam ja zrobic 6 III. Tylko ja myslalam o toxoplazmozie i cytomegali. Co do Twojego DC to lekarz mi zawsze mowil ze pierwszy dzien @ mam liczyc w dniu w ktorym pojawi sie krwawienie (nie plamienie) do godz 18. I tak zawsze licze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×