Kafe - nasz świat równoległy

zielona szczerze??? zasadniczo to często bawimy się tak- ale to raczej przed:P że artur piszczy cienkim głosem jako siurek a ja jako cipka:P i tak sobie nasze organy rozrodcze rozmawiają naszymi głosami:P

"na jedno babka wrozyla " Zielona, a jak beda blizniaki?? :D

hehehehehe az tak szczerej odpowiedzi nie oczekiwalam :D teraz musze sobie to przedstawic graficznie przed oczami ;)

Szukane zadając mi takie pytania ,chciałabym Cie prosić, byś choć trochę otworzył sie na kafe(na ile potrafisz ,by Twoja prywatność nie została naruszona),inaczej to przesłuchanie a nie rozmowa. Oczywiście to tylko malutka prośba nie rozkaz :)

Szukanie , blizniaki tez zaakceptuje ;)

zielona myślałam, że wszyscy tak robią :P podczas stosunku nie rozmawiamy bo mamy głupie pomysły i zamiast sexu może wyjść komedia- co parokrotnie nam się zdarzyło kiedyś chcąc urozmaić sex włożyłam maskę spidermana- skutki były bardzo wesołe ale też bardzo opłakane :P

Sami "Musicie zrozumieć,że nie kazdy wierzy w sens bycia z facetem do końca życia" Rozumiemy,ze nic na sile. Choc po kolejnym zdaniu: "Brakuje mi bliskości ,zrozumienia ,bezpieczeństwa,poczucia bycia dla kogoś wyjątkową.....dawać i brać tego chce,ale obowiązkowo chemia musi być " rozumiemy tez, ze sama sobie tego nie chcesz dawac (tylko). Wiec czekamy na pozytywny final zaspokojenia tych potrzeb. ----- ike "poznajesz faceta i masz w głowie milion złych obrazków- a to tylko spotkany człowiek z którym możesz coś stworzyć nie chcesz- ok - nie musisz- ale na cholerę szukać usprawiedliwień? bo innym się nie udało........." ike, nie sadzilem, ze w tylu punktach mozemy sie zgadzac No, szok!!!! :p

Ike , to moglby byc w zasadzie ciekawy eksperyment zapytac wszystkich - jak to robia ;) mozna by sie bylo wiele nauczyc - oj wiele :D ludzka wyobraznia nie zna granic :)

szukanie a niby czemu nie sądziłeś ??? :P

ike, nie sadzilem, ze w tylu punktach mozemy sie zgadzac No, szok!!!! Szukanie , a wiesz co mnie ostatnio szokuje? ze przestalam szukac punktow w ktorych inni zgadzaja sie ze mna :) ta moja ogromna potrzeba zrozumienia i akceptacji ze strony innych ludzi przestala byc taka ogromna :) no SZOK ;)

uciekam , padam na klawisze :O

Sami, otwieranie sie na forum czy rozmowa o wlasnej prywatnosci to dobrowolna ofiara siebie na oltarzu dyskusji o zyciu, np. w postaci wskazywania wlasnych przykladow z zycia jako zaprzeczenie albo potwierdzenie. Ja...nie chce za bardzo tego robic. Nie czuje takiej potrzeby. Jesli operowanie na przykoadach bardziej absttyrakcyjnych bedzie bardziej akceptowalne,to moze byc i tak. W kazdym razie nie pytam o zycie innych po to, aby informacje osobiste byly niezbedne do dyskusji. Przepraszam, nie lubie mowic o sobie.Tak juz mam. Wybaczysz?:)

inaczej :O dostrzegam je wyrazniej - ale przestalo mi tak na tym zalezec :)

Zielona "Szukanie , a wiesz co mnie ostatnio szokuje? ze przestalam szukac punktow w ktorych inni zgadzaja sie ze mna " Zauwazylem, ze dzialasz dokladnie odwrotnie, jak na rogata dusze przystalo: szukasz punktow, w ktorych inni maja odmienne zdanie i z luboscia te innosc podkreslasz i eksponujesz :) Tez tak mozna, dlaczego nie? :)

Oczywiście ze rozumiem szukanie a wiec moja prośba (nastepna) nie ruszaj moich postów i nie komentuj --niech sobie tutaj zostaną w tej przestrzeni topikowej;) ja tez nie lubię o sobie pisac...wiem ze nie zauważyłeś ....niestety pod wpływem emocji za dużo pisałam....ale już nie chcę pozdr miłej rozmowy ;)

dobry wieczór wszystkim zgromadzonym.Przeglądając tematy zauważyłem ten i musze przyznac że coraz wiecej swiatów równoległych się tworzy , nawet w realu, inni jesteśmy dla siebie w pracy , szkole, itp , to różne role społeczne... A chcemy ciągle żeby w zwi.azku było ja autentyczne, bo tak trzeba. Każdy w różnym stopniu jest egoista lub altruistą, zaleznie od sytuacji . .w końcu czujemy sie coraz bardziej samotni, mimo mnóstwa ludzi wokoło.

Szukanie , poprawilam sie jak wyzej - lepiej ? ;) to inni mowia mi ciagle ze jestem ponoc inna :) wczesniej nie wiedzialam o tym ... nie mialam pojecia :O

Sami z calym szacunkiem do slow...... "moja prośba (nastepna) nie ruszaj moich postów i nie komentuj --niech sobie tutaj zostaną w tej przestrzeni topikowej" Sami, slowa napisane staja sie wlasnoscia publiczna... Ale... Rozumiem tez, ze Rownoleglosc jako miejsce zostawiania mysli (w zalozeniu) moze byc nieco inne i nie podlegac zwyczajowym regulom. Jesli jednak rozmawiamy, to bedzie to cos w rodzaju ignorancji. A skoro rozmawiamy, to...... Po prostu wymagaj tego rowniez od innych i bedzie ok. Wtedy sie dostosuje, oczywiscie.

Ale to była rozmowa z Ike i z Zieloną ,to tak jakbyś podsłuchiwał a potem komentował:) oczywiście ze nie musisz robić o co ja proszę...ale.... pozdr

MEL19... " czujemy sie coraz bardziej samotni, mimo mnóstwa ludzi wokoło." Jesli to, czego oczekujemy od innych pokrywa sie w jakims stopniu z tym, czego inni od nas oczekuja - to samotnosc nam nie grozi. A raczej niezrozumienie. Czlowiek zrozumiany najczescie nie jest samotny. Napisz czasem co myslisz w danej chwili...bez oczekiwania na bezposredni komentarz.

"Ale to była rozmowa z Ike i z Zieloną , to tak jakbyś podsłuchiwał a potem komentował" Sami, wyrazanie wlasnego zdania jest calkiem poprawne, mysle. Tym bardziej, jesli cytuje sie i odnosi bezposrednio do slow Autora. Troszke slownego rownouprawnienia:)

Luska " Jest masa rzeczy, które są w zasięgu ręki. Postaram się nie widzieć tych, których nie mam. Ale jednocześnie wierzyć, ze i do mnie los się uśmiechnie, bo na to zasługuję. Jak każdy zresztą, każdy ma prawo być szczęśliwy. Jak myślicie - dobry plan? " Bardzo dobry :) Z tym zasiegiem reki warto jednak powalczyc.... a nuz okaze sie, ze przy odpowiednio wiekszym samozaparciu mozna siegnac nieco...dalej?

sami:d wybacz ale tym razem stane po stronie szukania jakby nie było nasza rozmowa odbyła się na jego włościach- trudno żeby miał "nie podsłuchiwać " :D

Ok zostałam przegłosowana trudno sie mówi nie umiem drażni mnie komentowanie postów przez faceta o którym nic nie wiem :P po raz ostatni pa

Zielona Twoja innosc jest bardzo interesujaca. Inni to dostrzegaja. Inni to mowia glosno. I jesli argumenty trafiaja w obie strony i sa przyjmowane - to....bardzo ciekawie sie z Toba rozmawia:)

tAK WŁAŚNIE MYŚLĘ, ZE IM WIĘCEJ TECHNIKI NAS OGARNIA, TYM BARDZIEJ STAJEMY SIE OD SIEBIE ODDALENI, NIE MA KONTAKTU BEZPOŚREDNIEGO, A TO CHYBA PODSTAWA ZDROWYCH RELACJI WŚRÓD LUDZI, ale mnóstwo par poznało sie przez internet. chyba trudno mi jescze zebrać mysli po przejściach, Swiat równoległy, czyli kafe otwiera mnie na innych, chociaż w realu nie bardzo chciałbym rozmawiać. Tu łatwiej znależć pokrewne dusze.

ike Komitet protestacyjny oglasza sprzeciw z postulatem: "jakby nie było nasza rozmowa odbyła się na jego włościach" :) Nie czuje sie wlascicielem Rownoleglosci...:) ani slow, ktore sa jej powierzone. Sa wlasnoscia Mieszkancow. Ja tu tylko...mieszkam :D Sami, pisze tylko o tym, co sam czuje albo mowie o tym, co mysle na temat slow innych. Nie jestes wyjatkiem.... ale zabrzmialo.......:) - inaczej niz: nie jestes wyjatkowa :) Przeciez prywatnie Cie nie znam, mimo postow! Rozmawia sie wtedy bez obciazen.

MEL19... "NIE MA KONTAKTU BEZPOŚREDNIEGO, A TO CHYBA PODSTAWA ZDROWYCH RELACJI WŚRÓD LUDZI, ale mnóstwo par poznało sie przez internet." Anonimowosc to jedno, a o wiele wieksze mozliwosci to drugie. Sa korzysci i sa niewatpliwe minusy. Jak to polaczyc w rozsadny sposob....to wychodzi bardzo klarowny znak czasow z niespotykanie bogata paleta wysylanych i odbieranych sygnalow. Anonimowe otwieranie sie jest dobre jako wstepna miotla usuwajaca nieczystosci zycia. Potem musi przyjsc czas na nieco blizsze doczyszczanie.... za pomoca osob bliskich i bezposrednich. Tylko tak....

Komitet protestacyjny oglasza sprzeciw z postulatem: szukanie a niech sobie komitet ogłasza sprzeciwy jakie sobie chce:P boska ike i tak powie swoje:P

Luska "Ike, ja właśnie widzę te pozytywne strony bycia w związku, mogłabym ich wymienić dużo. A "filozofia" Retro jest mi na wskroś obca. " Luska... och, Luska....:) Ja tez widze te pozytywne strony. Choc przyznam szczerze, ze filozofia Retro (czy raczej nie-wiara w zwiazki) jest osobliwie ciekawa. Wyznawanie jej moze to trwac baaaaaardzo dlugo, nawet cale zycie. Albo w mgnieniu oka zostac porzucona na rzecz...jej przeciwienstwa. Tylko odpowiedni facet.....