Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szukanie dziury w całym

Kafe - nasz świat równoległy

Polecane posty

ach , to byly czasy kiedy to pseudo oglaszal przerwy... caly harem ulatnial sie , czekajac z niecierpliwoscia na powrot mistrza ach :) rozmarzylam sie :P ps. czasy sie zmieniaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niecierpię ideałów. I brendy. Daleko Mu Do Ideału przynosi mi wino gdy biorę kąpiel...Ale kolacji ze świecami nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luska - wiec poloz sie przezornie na otomanie :) olej idealy , czasem trzeba wziasc sprawy we wlasne dlonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jeszcze brandy nie pilam :P ale widzialam na filmie - pokazywali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(ciągle dochodze do siebie, ale stwierdzam, ze omdlenie wychodzi mi niesamowicie dobrze, zaraz będę całkiem docucona i radosna :-) ) Co do wina - Ja już bym nawet obniżyła porzeczkę do tego, żeby zapewniał mi stałe odkorkowywanie butelki, a kieliszki moglibyśmy donosić na zmianę. PS. Szukanie nie będzie zadowolony z tego zaśmiecania Świata równoległego, wiec ja tez znikam. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smiecenie? :) Powtorze tysieczny raz, ze w Rownoleglosci kazdy zostawia takie mysli, jakie chce i jakie ma potrzebe zostawic. Zmiesci sie wszystko. Rownoleglosc przezyje nawet romans Pseldo i Tomasza Jacykowa... To mogloby byc takie urocze... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wracajac do mysli.... Haneczkaa "To, że ma się patologiczne przeżycia rodzinne, wcale nie oznacza, że będzie się je powtarzać. Może to nawet iść w drugą stronę, bo model wzorcowy jest znany, i do tego każdy podświadomie dąży. Dodatkowo osoba, która z tekiej rodziny pochodzi, jeżeli w swoim młodym życiu nie zaznała pozytywnych uczuć i wzorców (będzie tego świadoma), będzie chciała nadrobić te braki uczuciowe w życiu dorosłym. Wzorce są ogólnie znane. Wie się co jest normą i jak powinny wyglądać relacje. Wszystkiego można się nauczyć, jeśli tylko się chce." Mysle dokladnie tak samo, co wiecej znam takie przyklady osob, ktore swiadomosc wlasnych emocjonlanych brakow z dziecinstwa staraja sie poprzez prace zmieniac w relacje niemal doskonale. z niezlym skutkiem. Musza tylko zdawac sobie sprawe, ze sama swiadomosc nie wystarczy... - potrzebna jest do tego konsekwentna praca nad zwiazkiem, tym wieksza - im wieksze bylo niedowrtosciowanie w dziecinstwie. Ci, ktorzy sie tego nie boja, nie boja sie podjac tej pracy - bardzo czesto wygrywaja swoje szczescie we dwoje. Bywa, ze sie nie udaje. Bo - niestety - znam tez takie, ze dzieci w swoim doroslym zyciu przejely dokladnie brak umiejetnosci tworzenia wspolonoty. Kilkoro z nich nadal trwa w nieudanych, chorych zwiazkach, gdzie te dobre chwile przeplatane sa przemoca i nacechowane calkowitym brakiem szacunku do drugiej osoby. Jedna z nich to kobieta - sprawczyni przemocy psychicznej w rodzinie. Trzy inne sa juz po rozwodach. Wycofanie sie z prob tworzenia zwiazku albo praca nad zwiazkiem i soba. Tylko takie sa mozliwosci. Kazdy sobie musi odpowiedziec sam, czego chce. A druga osoba moze wspierac, wkladajac rowniez maksimum wysilku w to, zeby wspolnie nie powielac bledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w każdą relację trzeba włożyć swoje chęci bo bez tego nie ma nic ja tylko tak, bo chciałam zostawić odcisk swojego brudnego palca w tym miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz szukanie może czasem to dobrze że niektóre sa już po rozwodach bo z moje przykładu- pierwsze związki to dopiero nauka i ostrzeżenie- "o cholera skąd ja to znam!! i nie tędy droga!!" byc może szkoda że moje dziecko za moja naukę dorosłości zapłaciło- ale jest szansa , że w którymś pokoleniu ta patologia zaniknie zupełnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie przez (...)(będzie tego świadoma)\" rozumiałam właśnie tą świadomość plus ( co w moim zamyśle było oczywiste) pracę nad sobą i nad tym, by związek był udany. Jesteśmy schematyczni; to, w jakiej sferze uczuć w dzieciństwie były braki objawia się w konkretnych zachowaniach, reakcjach, których odbiciem są związki, które się tworzy lub właśnie przez te braki ich nie ma. Praca nad sobą w takich przypadkach łatwa na pewno nie jest, ale ciężka praca popłaca :) To, co dobre musi kosztować trochę (lub trochę więcej niż trochę:) ) wysiłku. A wybór jest - masz racje Szukanie. Decyzja należy do nas samych. Od nas samych zależy najwięcej i od podejścia jakie się przyjmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie , a kto to ten Tomasz J? bo ja o pana P bardzo zazdrosna jestem :O nie zniose obcych cial w jego poblizu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wycofuje pytanie ;) sory , Pseudo :) co dla mnie moze wydawac sie zabawne - wiesz dlaczego ;) dla ciebie mozliwe ze jest zlosliwe :O wiec postaram sie juz cie nie zaczepiac w ten sposob 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ostatnich postow: ----- zielona* \"Szukanie , a kto to ten Tomasz J?\" To ciekawie ubrany pan, ktory w sypialni holduje matematycznemu prawu przystawania trojkatow i probuje dopasowac swoj ulubiony wierzcholek do upatrzonego kata rozwarcia :p ----- ike \"(...) z mojego przykładu - pierwsze związki to dopiero nauka i ostrzeżenie - o cholera skąd ja to znam!! i nie tędy droga!! byc może szkoda że moje dziecko za moja naukę dorosłości zapłaciło - ale jest szansa, że w którymś pokoleniu ta patologia zaniknie zupełnie\" Zalezyto wrownym stopniu od Ciebie i Twojego meza, jak i od dzieci wich doroslym zyciu. Czyli - niech kazdy robi swoje. A co by bylo, gdybys wychowywala dzieci po rozwodzie sama - nie szukajac kolejnego partnera? Czy mogloby to byc dla dzieci lepsze? ----- Haneczkaa \"To, co dobre musi kosztować trochę (lub trochę więcej niż trochę ) wysiłku. A wybór jest - masz racje Szukanie. Decyzja należy do nas samych. Od nas samych zależy najwięcej i od podejścia jakie się przyjmuje.\" Tak sie zastanawiam, dlaczego niektorych paralizuje strach na sama mysl o tym, ze zwiazek, udany zwiazek kojarzy sie z: - wysilkiem przy jego tworzeniu, - praca w czasie jego trwania, - ponoszonymi kosztami kompromisow, itd. Zupelnie tak, jakby udany zwiazek moglby byc dany z gory w prezencie od losu... ----- zarowka osram \"w każdą relację trzeba włożyć swoje chęci bo bez tego nie ma nic\" Swiec Panie nad Twoja oprawka, swietlowko....za takie slowa. Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z wczesniejszych postow: ----- ike "tak jak powiedziała haneczka- ludzie z patologicznych rodzin bardzo chcą stworzyć rodzinę normalna- może nie posiadają wzorców, może uczą się na błędach- może za szybko uciekają z domów i za szybko podejmują życiowe decyzje- ale mając te ponad 30 lat- powinnaś wierzyć retro, że potrafisz znaleźć to - czego szukasz no chyba że szukasz samotności- to gratuluję bo swój cel osiągnęłaś" Nic dodac, nic ujac. Chyba, ze szukasz samotnosci, retro. Ale ike..sama wiesz, ze nieraz ciezko trafic na tego swojego "kogos". Moze retro jeszcze po prostu nie doczekala sie na swoja lelije? ----- zielona "pewno kazdy z nas rzucil juz w drugiego czlowieka slowa typu: nigdy , przenigdy juz sie do ciebie nie odezwe!!!! pod wplywem emocji, chwili.. sa tacy ktorzy potrafia wybaczyc wlasne i cudze bledy , (...) przekreslajac sobie tym samym droge do spokoju i radosci... ale kazdy robi jak uwaza " To ostatnie zdanie jest kwintesencja uporczywego trwania w stanie uczuciowej hibernacji. Dodam tylko, ze to nie zawsze wynika z tego, ze ktos chce czy nie chce z tym cos zrobic, ale zwyczajnie nie wierzy, ze moze sie udac albo ..nie wie jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kazdy robi jak uwaza ... mysle ze kazdy z nas przyszedl na swiat tylko i wylacznie po to aby przezyc wlasne zycie :) nic mniej i nic wiecej... nie mamy prawa ingerowac w zycie innych , bo ja wierze w to ze kazdy wczesniej czy pozniej swoja droge odnajdzie .... nie do mnie nalezy ocena czy ktos dotkniety jest hibernacja taka czy inna :) rozumiesz co mam na mysli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś wierzyć retro, że potrafisz znaleźć to - czego szukasz no chyba że szukasz samotności- to gratuluję bo swój cel osiągnęłaś\" szukanie to jest całość i lepiej nie wyrywać tego z kontekstu ja wcale nie przeczę, że może retro ciężko znaleźć ta swoja leliję ale zastanawiam się również czy aby na pewno jej szuka i chce szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielona \" ja wierze w to ze kazdy wczesniej czy pozniej swoja droge odnajdzie ....\" Jak wiekszosc ludzi. Oczywiscie, ze droga moze byc rowniez samotnosc. A co do ingerencji w wybory innych ludzi: Jesli jest dwoje ludzi, ktorzy maja nadzieje na do0bry wybor w postaci bycia razem to nastepuje taki moment, ze JEDNA Z NICH bardziej probuje niz ta druga. ktos bardziej sie stara, ktos pokazuje, ze mu bardziej zalezy, itp. Co wtedy z ta druga osoba? Czy powinna rowniez wykazac inicjatywe czy lepiej zeby byla bardziej bierna,milczeniem i powscuagliwoscia wykazujac aprobate? Czy moze czuc sie naciskana i odbierac starania jako ingerencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike " może retro ciężko znaleźć ta swoja leliję ale zastanawiam się również czy aby na pewno jej szuka i chce szukać" Szuka czy nie szuka - oto jest kafeteryjne retro-pytanie..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike "wolę cieszyć się życiem niż bać się czy aby na pewno jest to moje ostatnie małżeństwo (...) co przeżyję to moje warto chwytać chwilę" Definicja cieszenia sie zyciem moze byc rozna - niektorzy wlasnie ciesza sie zyciem bedac singlami. Ludziom nie dogodzisz....:) musza dogodzic...ze tak powiem..... Sami sobie :P) ----- A wlasnie.... Sami "By zbudować związek trzeba dwojga dorosłych ludzi,ale jak to zrobić skoro przestało sie wierzyć w mężczyzn i sens samego ''bycia razem''?" To wlasnie ta druga strona medalu. Wspomniany wczesniej stan hibernacji ma zwiazek z zawieszeniem sie w jednym schemacie. Brak otwartosci wyrazony takimi albo podobnymi slowami typu: - wszyscy faceci to... - nadajecie sie tylko do.... (albo i to nie bardzo) czy objawiajace sie seriami topikow w stylu retro. Stan hibernacji uczuciowej przechodzi wtedy, kiedy spotyka sie kogos....potencjalnie interesujacego. Ale obawa,ze moze znow byc .....niedobrze..... dziala skuteczniej niz lody Arktyki... Najpierw przyciaga amatorow mocnych wrazen, a potem mrozi i wykancza smialkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie , pojecia nie mam :) to pewno zalezy od sytuacji- od tych ludzi.. sa ludzie z natury bierni i dobrze im z tym :O a w zwiazku? hmmm kazde oczekiwanie wczesniej czy pozniej moze skonczyc sie rozczarowaniem... zmien sie dla mnie - bo tak chce?... jezeli dwoje ludzi chce byc ze soba - to powinni moim zdaniem zaakceptowac siebie nawzajem , przynajmniej probowac \"Czy moze czuc sie naciskana i odbierac starania jako ingerencje?\" jezeli tak sie czuje - to pewno tak jest ... a ty co sadzisz? uwazasz ze ludzie moga wplywac na siebie wedle wlasnego widzimisie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona " jezeli bedziesz podchodzic do kazdej proby z taka negacja- to od razu ci powiem -z wlasnego doswiadczenia lepiej daj sobie spokoj - bo i tak nie wypali .... wczesniej czy pozniej cos sie popsuje , a ty czekajac na to powiesz sobie, wiedzialam , jak zwykle mialam racje " Zielona, takie slowa nalezy - wydrukowac - podpisac - rozdac gratis potrzebujacym motywacji i poszukujacym sensu bycia we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukanie a jak to jest z tobą ??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ty co sadzisz? uwazasz ze ludzie moga wplywac na siebie wedle wlasnego widzimisie? Nie, oczywiscie ze nie. Nie chodzilo mi o wplywanie na zachowanie i ksztaltowanie stosunku :p do bycia we dwoje wbrew przekonaniom drugiej osoby, ale o cos w rodzaju stymulacji :p w podejmowaniu decyzji o byciu razem; nie naklanianiu nie przymuszaniu, ale raczej o dawaniu czytelnych sygnalow, ze wyraza sie gotowosc i...nasluchiwaniu sygnalu zwrotnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksztaltowanie stosunku i rodzaj stymulacji przemawia do mnie najlepiej :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
By zbudować związek trzeba dwojga dorosłych ludzi,ale jak to zrobić skoro przestało sie wierzyć w mężczyzn i sens samego ''bycia razem''?" To wlasnie ta druga strona medalu. Wspomniany wczesniej stan hibernacji ma zwiazek z zawieszeniem sie w jednym schemacie. Brak otwartosci wyrazony takimi albo podobnymi slowami typu: - wszyscy faceci to... - nadajecie sie tylko do.... (albo i to nie bardzo) czy objawiajace sie seriami topikow w stylu retro. Stan hibernacji uczuciowej przechodzi wtedy, kiedy spotyka sie kogos....potencjalnie interesujacego. Ale obawa,ze moze znow byc .....niedobrze..... dziala skuteczniej niz lody Arktyki... Najpierw przyciaga amatorow mocnych wrazen, a potem mrozi i wykancza smialkow. NIC DODAĆ NIC UJĄĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mnie szczerze mówiąc stosunku uprawianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami "Mam już cel--być szczęśliwą i robić wszystko zgodnie z własnym sumieniem, być odpowiedzialna za swoje czyny, słowa." Bardzo zdroworozsadkowy cel. Cel. Sam cel. A co z rozporzadzeniami wykonawczymi? Sama czy razem z kims? Spokojnie czy szalenczo chwytajac dzien? Zmieniajac sie w czasie i ksztaltujac rzeczywistosc wokol siebie /wersja dla proaktywnych/ czy moze ciagle tak samo czekajac co przyniesie zycie /wersja dla reaktywnych/ Cel topodstawa. Teraz potrzebna ta reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech Sami - skoncz z tymi obawami :) na jedno babka wrozyla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×