Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

witam :) wpadam na szybko sprawdzić co u Was i znów do książek.. :o Bywam Złudzeniem - uff. dobrze, że to jednak nie to.. cieszę się, że są pozytywne zmiany.. pozdrawiam pozostałe Zołzy 😘 tekst pod tytułem \"uwielbiam Cię zołzo\" to u mnie normalka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś płakałam
hej dziewczyny! ja tez tylko na chwilę, bo sprzątałam a teraz muszę się moim brzuchem zająć, bo spasły:P(nie no nie jest tak źle) i meczyk..Włosi grają! Yonka ja też mam problem z płakaniem! właśnie nad tym muszę popracować:) a powiedz mi Twój pseudonim to z takiego komiksu? czy co to było Przygody Yonki Yonka i kleksa? jakoś tak to szło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o a ile ja beczalam a teraz jak mam ochote beczec to gryze sie w jezyk mocno czasem nawet za ale pomaga i licze oddechy i mysle o czymkolwiek innym a nie o powodzie do lez albo odszczekuje. dzis wiem ze juz wrocil z wyjazdu ale nie zadzwonil nie napisal niech nie mysli ze ja to zrobie a jutro wiecie....chyba bede baaaaaardzo zapracowana(czytaj pilniczek do paznokci) i nie bede miala czasu na rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Witam nasze nowe zołzy :):):) Ja nigdy nie płakałam przez Miśka :) Dziś wieczorem dzwonił i bardzo chce się spotkać mimo ze cały weekend spędziliśmy razem :) Dzis malowałam paznokcie więc nie mogł przyjechać :) Jutro niby robie sobie małe porządki :) Może w środę, ale mówię może :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Anavera z tym polniczkem to luuuux :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jednak hahahahah nie wytrzymal zadzwonil nie ma jak dobre przetrzymanie aaaa no i bron boze bez tekstow jak ja teskknie skarbie nie moge sie doczekac. ja rozmawiam mniej wiecej tak:no czesc u mnie ok a co u ciebiea on dopytuje co robilam z kim jak to a ja ze bylam tu to tam choc czasem siedzialam w domu - nie wazne wazne ze on tego nie wie -niech nie mysli ze jest pepkiem swiata no i pozegnanie to czesc do uslyszenia zadne tam buziaki kocham czy inne. te czasy sie skonczyly ale chyba zatrybil bo coraz smutniejszy ma glos zobaczymy co powie jak przyjedzie ma byc w srode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Ja to samo. Co robiłaś? : różne rzeczy, a sam opowiadał wszyściutko co robił, mówił jak tesnki a ja że w cale :) na pożegnanie kocham, tęskne, całusów 100 a ja tylko pa :) Z facetami jak z dziećmi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najnowsza zolzazalosna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Mogę prosić o wyjaśnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
:) Srong -> racja :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najnowsza zolzazalosna jestes
dziwne macie myslenie, jesli zaczernie sobie nick, to juz nie bede tchorzem? dobre...Jak czytam wywnetrzenia typu : malowalam paznokcie, na zakupach bylam , moj mis plakał , tulił , a ja taka niedostępna ojej ojej,. Jednym slowem :DZIECINADA. zresztą o czym tu mowic, to nie jest zwiazek tylko dzieciece zabawy w piaskownicy, wiec w sumie mozesz sie bawic w takie gierki, bo taki misiek sie na nie łapie. Dorosły, pewny siebie facet nie wdawałby sie w takie załosne układy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Skąd ta pewność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" najnowsza zolzazalosna jestes\" no popatrz a moj jest bardzo dorosly pracujacy na powaznym stanowisku i jakos sie lapie - chlopie zastanow sie co piszesz bo albo sam nie jestes w zwiazkach bo zadna cie nie chce albo zadnego zwiazku nie umiesz utrzymac bo u ciebie kobieta jest na etacie przynies wynies pozamiataj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najnowsza zolzazalosna jestes ---------> swoje uwagi mozesz zatrzymac dla siebie:) ja wiem ze takie rzeczy pomagaja w zwiazku, wiec dlaczego tego nie stosowac? nie rozumiem.... jezeli ty obchodzisz sie bez tego to gratuluje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnyKasiek
Staram sie staram, pracuje ale tylko jeden dzien, ciagle szukam jakiejs normalnej pracvy. mieszkamy razem juz 3 lata, i zrobie jak radzicie, wlasnie wrocilam z 2godzinnego spacerku (sama), obiadu nie zastal moj ukochany, lezy i oglada mecz i ma spokoj, takze ja robie to samo, mam dziwny usmieszek na twarzy i lekko go to irytuje:) zadaje zdawkowe pytania ja na nie odpowiadam polslowkami (ale nie olewajaco) i nic wiecej. juz wiem ze ciezko mi bedzie, ale dam rade:) dzieki za slowa otuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Pewnie że dasz rade :) Jeżeli tylko będziesz wytrwała i cierpliwie czekała na skutki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnyKasiek
dzieki wielkie:) widze jak zerka na mnie ukradkiem i czeka az Kasia przykdzie i przytuli sie i bedzie pieknie jak zawsze, niestety lekko sie rozczaruje. mam ten minus ze tutaj niemam wielu znajomych a jesli sa to juz dzieciate:) musze sobie zorganizowac czas, bo jak na razie to wszystko co robie jest zwiazane z moim ukochanym. Nie powiem zeby tego nie docenial ale wykorzystuje to za bardzo i to musi sie zmienic. Bede dawala cynka. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnyKasiek
Najnowsza zolza... z moja wytrwaloscia jest ciezko, atmosfera sie polepszy i znowu wroce do roli opiekunczej, ukochanej i dbajacej o wszystko Kasi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Tez tak czasem mam :) Ale trzeba sie starać :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Czytam sobie troszke ksiązkę o zołzach :) ale to mnie rozbroiło :) : Kiedy pojawi sie temat innej kobiety, rzuc od niechcenia cos takiego: „Jesli jakas kobieta mo e mi odbic faceta, to niech go sobie bierze, bo ja ju bym go nie chciała". Potem usmiechnij sie, wypij łyk wina i zmien temat: „Widziałes ostatnio jakis dobry film?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim witam nowe dziewczyny:) i chętnie bym pożegnała osobę piszącą pod pomarańczowym nickiem, ale każdy ma prawo do własnego zdania, więc będę kulturalna. Mój Misiek- jak na razie tak trzymać. Właśnie był na chwilę z pracy- patrzy na mnie i tekst \"A ty gdzie taka wystrojona się wybierasz?\" a ja na to- \"Do miasta, przecież Ci mówiłam\". Misiek- \"ale tak to nie musisz jechać ubrana\". Ja: \"będę chodziła ubrana jak mi się podoba\":) i dalej w podobnym stylu. Ale ja się nie przebrałam- akurat tego nigdy nie robiłam. Ubieram się i dbam o siebie tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. dzis plakalam - tak moj nick to z tego komiksu ;) dziewczyny widzę że sobie jakoś radzicie z chłopami. ja w sumie też jestem zołzowata :P wczoraj moj facet mi powiedział, żę lubi we mnie tą moją inność :O ja na to: hmmmm.... co masz na myśli? a on: nie jesteś jak inne dziewczyny, nigdy nie wiadomo co akurat dzisiaj wymyślisz. :O a najbardziej lubię się z tobą droczyć. podelec. wie że ja się złoszczę i od razu pojawiają się łzy. tylko że ja nad tym za cholerę zapanować nie potrafię, nie pomaga myślenie o czym innym, zagryzanie warg itd, cholera jak to zwalczyć :O jak macie jakieś rady to bardzo proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yonka---? mi zwykle wystarcza mysl :\" nie bede plakac. Jestem twarda. Nie okaze słabości\";) moze to glupie ale ciagle to sobie w myslach powtarzam i jest ok:) Moj facet po raz pierwszy od niepamietam kiedy byl w swoim domu przed 20:D zwykle wracal po 23....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnyKasiek
witam babeczki z samego rana. wczoraj twardo do samego wieczora sie nie odezwalam, po spacerku poczytalam ksiazke, posiezialam chwilke z nim (oczywiscie i telewizorem), i poszlam spac. okazalo sie ze moj ukochany nie przyszedl do mnie spac tylko spal sobie w salonie, w nocy nie wytrzymalam i poszlam go obudzic aby szedl do sypialni a on na to : tu mi wygodnie i idz spac... i dziekuje!!! I kurcze zaluje ze go budzilam. Pokazuje swoja dume, maslane oczka i nie odwazy sie zrobic pierwszego kroku (chociaz po klotni powiedzial slowo : przepraszam (tylko to). niewiem jak zniose dzisiejszy dzien. juz mam ochote napisac eska, ale pojde raczej zrobic kawke:) milego dnia wszystkie Panie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×