Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani w kropce

kocham pana zonatego

Polecane posty

Gość teczowa dziewczyna////
u mnie tez sporo sie dzialo,nadal jednak walcze z soba ,ale nie potrafie odejsc,kocham go ponad wszystko i jest mi z nim cudownie,jego zona przedwczoraj..przyszla do mnie do pracy....powiedziala mi tylko,ze ona go kocha i on ja tez a ja jestes..hm...nie bede cytowala...on stwierdzil,zebym sie nie przejmowala,ze ona go nie obchodzi(?)i jest ze mna i bedzie zawsze,a nia mam sie nie martwic...na drugi dzien on przyszedl do mej pracy z bukietem roz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
bukietem roz? to super. ja nie mam takiego szczescia. chcialabym byc w jego sercu ale wiem ze jego serce nalezy do jego bylej. choc twierdzi ze nie chce byc z nia i wogole ja wiem ze jedno jej slowo i bedzie z nia. ale to nie o to chodzi.chodzi o to ze ja mam meza a mnie i tego kochanka laczy TYLKO sex bo zawsze twierdzi ze nie moze nic czuc do mnie bo przeciez jestem mezatka. gdybym byla wolna to juz dawno bysmy byli ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
U mnie tez się wile dzialo ostanio....ech...szkoda gadać..jestem jak zwykle w dołku..chce mi się wyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo dziewczyny
Pieknie sie czyta Wasze wypowiedzi. Takie suki to na stosie palic. Zycze Wam obyw Waszych przyszlych mezach zakochaly sie inne kobiety ze wzajemnoscia.Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
no wlaśnie ze wzajemnoscią..czyli trzeba rozpalić dwa stosy..nie uważasz??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Ale jakich my bedziemy miec mezow, jak nasi ukochani sa zonaci ?? :P Zle to sformulowalas, oni juz maja zony ale jednak zakochali sie w innych ,,, czarownicach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do majakuku
jakos tak ne pszesz o sobie i swoich "szczesliwych chwilach" z kochankiem, tylko wciaz krytykujesz nstytucje malzenstwa. wez se tego swoego ruchacza do budy, abo na lancuch, bo skad masz pewnosc, ze tobie jak zonce rogow nie przyprawia;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
Ale cisza...wiadomo lato i urlopy..tak mi sie chce palic ,ze chyba zwariuję....ale nie pójdę po to paskudztwo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalaal
Pani w kropce...jestez zalosna. Na sile probujesz zwiazac tego faceta ze soba, robisz jakies cyrki z dzwonieniem, niekonczacymi sie rozmowami majacymi cos tam wyjasniac, calujszesz go i odpychasz... zachowujesz sie jak glupiutkie dziewczatko, niby takie silne i stanowcze, ale tak naprawde strasznie napalone. Z cala pewnoscia ten facet ma te twoje nastroje gdzies. Korzysta z okazji i tyle. Kiedy do ciebie wreszcie dotrze, ze on nie zostawi rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Wiesz , bo nie lubie opowiadac innym jak mi jest dobrze, moze na zasadzie zapeszania? Ale uwierz ze jestem szczesliwa.Mam pisac kiedy i jak mnie pocalowal, kiedy co mi mowil?Jestem introwertykiem, nie lubie sie obnazac, moze faktycznie to co pisze wyglada jak zwykle gledzenie, ale przyznaj ze troche racji mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Nie ma czasu zeby mi rogi przyprawiac :P, a ty jestes zgorzkniala zona? Czytasz wywody tych czarownic i sie zastanawiasz co twoj slubny robi jak ci mowi ze leci do kolegi? I nie zmieniaj tak czesto nicku bo sie faktycznie pogubimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
przestalam siebie lubic, zostawi zone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xytras
Jasne. Z żoną mu się nie układa. hehe. I tak od niej nie odejdzie a Tobie powie że nie zostawi dziecka. Naiwna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna1978
znam takich ktörzy odeszli daleko nie musze szukac teraz jest moim mezem i przeprowadzamy sie do chorwacji --- moze i tobie sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina..
Majakuku, czytam od jakiegos czasu ten topik i musze przyznac, ze zal mi Ciebie. Jestes potwornie cyniczna. Tego z pewnoscia nauczylo Cie zycie. Chyba dostalas niezle w kosc, skoro nie wierzysz w zadne wartosci. Nic nie jest dla Ciebie wazne. Zyjesz chwila i z tej tylko chwili czerpiesz satysfakcje. Masz oczywiscie do tego prawo. Poza jednym "ale". Wysmiewanie sie z ze zdradzanych, oszukiwanych kobiet, jest nie tylko nieeleganckie, ale potwornie okrutne. Mscisz sie za cos? Jakas kobieta Cie bardzo skrzywdzila? Ten Twoj potwornie lekcewazacy stosunek do tych kobiet na pewno ma jakies swoje zrodlo. Mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
do Majakuku.......niestety to nie ja zmieniam nicka.....Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli..u mnie dość chłodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
i ten mój wpis to nie w myśl zasady "" uderz w stół , to nożyce się odezwą"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
przestalam siebie lubic, to o zmianie nicka to nie bylo do Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Ewelina, nie wiem , moze cos w tym jest, moze bym chciala zeby jednak byl caly moj, i nie lubie jego zony, trudno zebym lubila. Ale to sie nie tyczy wszystkich zon na swiecie.A czy zostalam skrzywdzona przez kobiete? Nieeeee. Ja sie wrecz uwazam za feministke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
A tak w ogole to prześledz to forum i porownaj jak sie wyrazaja kochanki o zonach, a jak zony o kochankach, i kto tu pluje jadem? Jestesmy kur... szmaty... i czarownice. My tak o żonach nie piszemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
Pisałam to juz ileś razy.....drogie żony..to wasi męzowie was zdradzają , a nie k....to im obijcie mordy, " umilcie" życie, to oni wam przysięgali...Sytuacja odwrotna..żaden zdradzony mąz nie bedzie wieszał psów na facecie. MA PRETENSJE DO Żony....facetowi czasami tylko może dać w r....ja..ale tylko wtedy , gdy bedzie czuł przewagę fizyczną.A my kobiety.....co robimy tłumaczymy tych padalców...no tak..przeciez Misiu..taki dobry..tylko ta k...a, dzi....ka, Zdradzone żony.pałające zemstą...nikt nikomu spodni nie sciąga na siłę, dotyczy to obydwu stron...a inicjatywa zazwyczaj wychodzi od waszych " porządnych" i " niewinnych" mężów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestalam siebie lubić
I nie można tego tłumaczyć...bo faceci tacy już są.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w kropce
lalalala jakie cyrki?To On ciagle chcial pogadac o Nas..On dzwonil..a ja poprostu jestem z Nim szczera..kiedys mi powiedzial ze ze wzgledu na to ze jestem mloda i atrakcyjna to boi sie ze On sie mi znudzi..ze poznam kogos lepszego..i Go zostawie..oczywiscie ja Go kocham i by sie tak nie stalo..pytal mnie chyba ze sto razy czy jestem tego pewna bo to zwiazek na reszte zycia..Jego zona kiedy Go blagala by z Nia zostal mowila ze zrobi dla Niego wszystko zeby tylko zostal..ja mu tego nigdy nie powiedzialam..nic na sile wkoncu..zastanawiam sie tylko czy ona jest szczesliwa wiedzac ze musiala Go prosic by zostal..i po tym jak powiedzial jej(przy mnie zreszta)ze to koniec i ze sie zakochal.. Narazie sie nie widzielismy od pon.a czuje sie jakbym go kilka mies.nie widziala..tesknie i czesto o Nim mysle.no ale romans jest skonczony..;>a zycie toczy sie dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majakuku
Dokładnie, tak jest w wiekszosci przypadkow ze to mężowie sie nudza i szukaja czegos nowego, i to od nich najpierw wychodzi inicjatywa i chęc romansowania. Rzadko jest sytuacja odwrotna ,zeby kobieta sobie upatrzyla specjalnie zonatego i na niego polowała, kazda woli miec wolnego faceta.A ze serce nie sluga, to juz w ogole inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia36
a ja swojego właśnie kopnęłam w dupę..i mam zamiar byc baaardzo szczęśliwa... i nie wierzcie w to,że Wam akurat się uda,jak zdradza teraz i to tolerujecie to tym bardziej będzie póżniej! Pozdrawiam Nowa Ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do majakuku
oj dziewczyno.jestes jakims prymitywem, niczym taki orangutan z drzewa. jest taka zasada- nie bduje sie swojego szczescia na cudzym nieszczesciu. nie mysl sobie, ze jestes jakas szczegolna tylko dlatego, ze masz zonatego faceta:D to wlasnie swiadczy o twojej potrzebie dowartosciowania siebie:D ale to nic innego jak zwyczajne kurestwo, tak jakby isc na impreze i dawac dupy kazdemu, ktory oko na tobie zawiesi.'no coz wdocznie lubisz byc takim nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misa36
Dzięki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak czasem
przydają się takie puszczalskie panny, które to nad swoimi żądzami nie są w stanie zapanować. Mój wspaniały mąż ostatnio uległ pokusie sopro młodszej ode mnie pani (też męzatki) skończyło się to dla niej wielkimi problemami, a nasze małżenstwo rozkwita od nowa. Zawsze bylismy najlepszymi przyjaciólmi, i owa sytuacja pokazala zagrożone sfery naszego małzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak czasem
uważam, że to kobieta powinna zapanować nad sytuacją. Jeśli zanosi się na romans, ona powina to skonczyć. Facet kieruje sie jedynie zwykła checia zaspokojenia i zazwyczaj z takich sytuacji, jesli sie wyda, wyjdzie obronna ręką, no a baba... do niej juz odpowiednia etykietka sie przyczepi. Nikt nie obiecywal ze zycie sprawiedliwe jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×