jakim samochodem jezdzicie? pytam bo musze kupic....

niestety mam na to niecaly tydzien, dokladnie 5 dni wlacznie z zarejestrowaniem. mam tez nie wiele kasy i az mi slabo sie robi jak pomysle, ze nie zdaze. nie interesuja mnie mercedesy ani bmw, musze miec male, oszczedne auto, ktore jest w stanie przejechac min 15 000 rocznie i nie rozkraczy sie po 2000. tak do 12 000 zlotych

moze nie oszczedny, ale sie nie psuje zbyt czesto

up niestety golf nie nalezy do oszczednych, a ja musze dziennie ok 120-130 km robic, wiec........... niestety

do jarek- ogladalam honde cicic wczoraj, 3500€, 133 tys przejechane, 90 koni, klima etc. bardzo zadbany. ale obawiam sie ,ze 1333 tys przebiegu to duzo jak na 3500€. jezdziles honda? psuje sie czesto?

133 tys mialo byc

Jeżdżę Fiatem Punto 1 ,i nigdy mi się niepsuł, jak to pisze Jarek 84. Mam silnik 1100 55KM pali 6litrów na 100km.Japońskie auta może faktycznie żadko sie psują, no ale jak się już popsują to bardzo to kosztuje.Te pieniądze które masz powinny starczyć na Punto2-jkę rocznik 2000. Wbrew temu co się mówi to Fiaty niesą wcale takie złe.

kup sobie opla vectre 0d 96 roku w tds.. lejesz, odpalasz i wszedzie jedziesz i wcale nie tak drogo, bo oszczednie...

Polecam Peugot 206. Niewielki, niewiele pali.

Hyundai Getz, Suzuki Swift. Nieduże, mało palą i nie psują się. Albo Mitsubischi Colt. Od aut na \"F\" - ford, fiat i francuskie - lepiej się trzymaj z daleka ;)

Jedzie 140 km/h i nawet nie jeknie, pali 4,5 litra benzyny, mam go rok i si e ani razu nie zepsuł a wale nie jest nowy (kilkuletni) robię ok 18 tys km rocznie.

do Black Cat Też mowiąm żadne na f :) od kiedy jezdżę moją 106 zmieniłam zdanie - wcześniej jeździłam tylko japońcami

Fiat Punto, Honda civic

ja mam BMW Coupe e36 320 + gaz sekwencja :D srednie spalanie na setke ok 10 - 12 gazu zalezy jak jezdze ;) smialo moge Ci polecic bo smiga sie na prawde przyjemnie autko trwałe szybkie super wypasione :D w tej cenie spokojnie kupisz niezla sztuke :D

Fiat 126p BIS + gaz Ja swoim zrobiłem 100 000 km :-) Ponad.... Gaz po 70 000 założyłem

KIA CEED

toyota, albo nissan almera i może ford fiesta, nie są złe.... honda civic

po co wiecej porad...? ps. co kupila autorka? :D

Obecnie jeżdżę Oplem Corsą B o pojemności 1000 - benzyniak. I bardzo sobie chwalę :) Ale z wszystkich wozów,którymi dane mi było jeździć - najlepiej jeździło mi się Oplem Vectrą 2.0 disel.

tak auta na F nie ciesza sie dobra opinia ale ford focus to wyjątek zajebiste auto i ładne(hatchback zalezy od gustu )

Mam ten sam dylemat.Chcę sobie kupić samochód mały, dobry z automatyczną skrzynią biegu, używany z lat dwutysięcznych,mam na to 13 tys, najchętniej zapatruję się na lupo albo polo.

chevrolet captiva fajny jest

Tylko weź pod uwagę ewentualną naprawę automatycznej skrzyni...

Polecam A4 Taniutki, oszczędny, daje radość z jazdy

Najlepszy to Fiat 126p Pali mniej niż trabant, zaporazec czy wartburg, których nie polecam

Kupując używany samochód należy liczyć się z naprawami.Auta japońskie to masz bardzo drogie części.Francuskie są ładne,za to częste awarie głównie elektroniki,części również drogie.Ja polecam grupę VW tzn.VW,Audi,Skoda,Seat.Części tanie,łatwo dostępne w miarę mało awaryjne.Problem to cena.Masz jeszcze Fiata i Opla za tą cenę samochody niezłe.Ja całe swoje życie jeżdżę Fiatami i nie narzekam.