LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Iskierko Pola się strasznie ślini ale nie próbowałam jej masować dziąseł. Rączki cały czas w buzi. Podobno dzieciom wychodzą zęby w takim wieku jak rodzicom. Ja miałam zęba pierwszego ok 8 miesiąca natomiast mój N tak w 4 więc Pola też może mieć szybciej. Salwia Szymuś to ma wagę. Kiedy Pola będzie tyle ważyć. Ale ja lubię tą moją kruszynkę taką drobną. Mamo 17 jeszcze możecie mieć córeczkę. Nie ma się co oglądać. Do roboty!!!

Konwalio to nie mój mail-nie wiem dlaczego to tam wyskakuje. Wyślij na igmik@op.pl.

Mia jak nie wytrwasz do końca ćwiczeń, to musisz tu na forum się pochwalić, że pokonał Cię Wader. A jak wytrwasz do końca to osobiście zrobię Ci medal i przyślę Ci do domu.

igmik wyslalam jeszcze raz

Konwalia poszło.

Sprawdzam stopkę.

Eurowizji nie oglądam bo to dla mnie chała. Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam.

igmik juz mam dzieki

witam Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 Serdecznie dziękuję!

O matko z córką!!! Igmik...coś wczoraj mówiłaś że topik umiera :) Haha dziś jakiś szał! Widać że pogoda kiepska... Nie odpiszę na wasze posty - błagam o wybaczenie ale padnieta jestem i pozapominalam połowę. Piszę co pamietam ale bezosobowo.. Foczka może być też do małej wanienki ale zależy jakiej ja mam dość głęboką. Ale dawno stoi z boku i zaraz do piwnicy pójdzie aż do wakacji jak będziemy miesiąć na kempingu w przyczepie :) Frania w dużej wannie od dawna. Ja mam spacerówkę w komplecie z gondolką. Mam wózek Bugaboo. Dagusia - Anemia - Franka ma od dwna już zdiagnozowaną i musi jeść żelazo i wit b i kwas foliwoy i cebion. Powoli wychodzimy na prostą, ale powolutku bo to leczenie długo trwa nawet do 6 miesiąca. Ale ogranizm bardzo ładnie reaguje. Mia - jak to Gaba za 9 dni kończy 4 miesiące. Jak liczysz? Po tygodniach? Ja liczę tak, że skoro urodziła się 26 stycznia to 4 miesiące skończy 26 maja. NIania ma tak że moxna non stop widzieć albo ustawić że obraz włączy się jak coś sę zadzieje. Ale gwarantuję ci że nie będziesz wyłączać obrazu,.. :) Salwia - ojoj zatorek. Nie fajnie współczuję. Mam nadzieję że już lepiej :( Szymuś słodki że ci pomógł :) Hej Ważka! Już ci miałam smasa wysyłać, Uff dobrze, że wszystko ok i że po prostu wyjechałaś - relacja szybko! :) Piksip - ej eż się nie przejmuj, co ten rechabilitant ci nagadał... Każde dziecko się rozwija w swoim tempie i nie ma tak że w tym czasie musi robić to i to. Wiem że łatwo mówić i i tak się martwisz... ale glowa do góry, jeszcze cię niedługo zaskoczy maluszka :) Super że tyje! Franka zalewa sobie śliną ubranka i muszę jej chusteczki podkładać. :) Lamamam my mamy chystę i parę razy byliśmy na spacerze i malą spała. Ale ja wolę nosidelko chyba bo łątwiej się zakłada i mam pewność że mała dobrze jest ułożona. Ale chysta wiązana ok, ale może epiej kółkowa bo łatwiej zakładać, Frania w chuście czy nosidełku od razu kima :) Rosołek a skąd wiesz o tym siadaniu, że jak samo chce to i tak nie można pozwalać? MIa- ja zaczełam dziś te ćwiczenia- dzięki bo nie znałam. No o niewinnie wyglądają ale poczułam brzuszek. Postaram się sumiennie robić :) Lubię bardzo w tesco ubranka. Fajowe są i też tam kupuję :) Franka dziś się budziła uwaga o 0.00 - smoczek i parę razy musałam podawać ale udało się, potem o 3.30 i znow smoczek a prawie wymiękłam i dałam jeść ale wytrzymałam ok 30 min i udało się uff a potem 4.30 i prwie do 6 na smoku. zawzięłam się bo chcę oduczyć jedzenia w nocy bo wiem że nie potzrebuje, I jak widac mam rację bo inaczej nie dała by się wycyckać smoczkiem. Zobaczymy jak będzie dziś ale zjadła mało po kąpieli więc pewnie dam jej jak się obudzi. Czyli co... nie rozpuścimy maluchów tym wspólnym spaniem...bo ja tak lubię... ale też tylko nad ranem a wieczorem zawsze zasypia sama pięknie. Dobra zawijam spać to zaczy tv jeszcze pooglądam i kimam. Może jutro z Hałaśliwą na spacer jak nie będzie padać. To ją pozdrowię od was.

Witam piękne panie :) Szklna heheeh no ja tez tak licze ale mi się coś daty pomieszały i sobie czas troche przyspieszyłam :D rany – widac ze jestem odcięta od świata :D:DD Czekam na nianię – mam nadzieję, że będzie juz jutro bo kurierem zawsze wszystko raz dwa przychodzi :) Wczoraj juz mialam 5 dzien – musiałam wymęczyc 3 serie – przyznaję, ze prawie zapomniałam, ale zmusiłam sie przed samym snem – nie chce mi sie jak cholera, ale jak sobie pomyslę o tym flaku i o tym jak przed ciążą wygladałam... to się zmuszam ;) ale czekoladek nie potrafię sobie odmówić :( Ja bardzo lubię tescowe ubranka, jeszcze h&m, ewentualnie coccodrillo i nie ma u nas nic więcej fajnego, smyk u nas jest przeciętny, w reserved sa duże, a zary nie mamy (zreszta tam drogie sa strasznie te małe ubranka) Szklana u nas tez pobudki na smoka! Nie wiem co sie dzije – 3.35 (i tak 25 min!) później 4.50 i spała do 7 (jeszcze sie nie kreciła ale ja zabrałam na karmienie) w dzień tez się bardziej o smoka upomina! Wyglada na to ze przedostatniej nocy kiedy ja karmiłam ok 3 tez smok by wystarczył, ale ja zgłupiałam... o co kaman? Mam nadziję ze nie bedzie juz takich pobudek. Ale to raczej nie głód bo by nie usnęła, tylko by płakała, a ona chciała ciumkac – cały problem w tym ze co przysypiała – smok wypadał i trzeba było zapodawac – jak ktos opatentuje wynalazek zdalnie sterowanego podawania smoka – będzie milionerem :D Pikspi patrzyłam dziś rano na Gabe i nie bardzo wiem o co chodziz tymi nózkami – ona ise ogólnie wierci ale nie ma chyba ciągle nóżek w górze – na przewijaku jak leżała to miała podciągięte kolanka do gór, albo kopała albo jej nózki chodziły góra dół. Co do rączek to mahca nimi i sięga po zabawki – do modliwy nie składa, natomiast jak spi to rozkłada w górze jak ksiądz na mszy :) jeszcze ją poobserwuję, Konwalio wysłałam Ci namiary, ale pewnie juz dostałas od Igmik no gdzie jestescie – chyba już nie spicie – czy coś się zmienilo? Ale zdaje mi sie ze większośc ma pobudki 5-6 hehe – ranne ptaszynki sie z nas zrobiły :D miłego dzionka!

hejka ja tylko na chwilke wyslalam zdjecia malego na emiala no i musze juz uciekac bo maly sie budzi do napisania buzialki

Halo kochane, no [pięknie mnie ten rehabilitant nakręcił, a z tymi nogami to juższok, se wymyślił głupek. Moja mała teżw nocy jakoś długooooo piła dziś, zawsze kilka minutek, a dziś po 15;) Jeśli chodzi o wyciąganie rączek do zabawek, to owszem wyciąga, ale do tych z boku, jak ma przed sobą to nie:( Mia- moja też śpi z rączkami tak rozłożonymi;) Mama 17 luty- narazie jeszcze nie zlecono nam tej metody Vojty, tak pytam tylko, neurolog twierdzi,że nie będzie konieczna, ale w poradni rehab. pracuje inna pani dr więc zobaczymy. Iskierko- mieszkam na Górnym Sląsku, a usg rzeczywiscie mamy dopiero w lipcu. Ja też małą biorędo nas do łóżka po tym karmieniu nad ranem i tak sobie kimamy do 7 lub 8;) Mieliśmy próbę kąpieli w duzej wannie z mamą- był ryk;) hehe wystraszyło się dziecko, jak to tak kto jej wanne zajął..... jak ona sobie tak pofikać w wodzie beztrosko lubi;) Dziś superpogoda więc śniadanko i spacerek. Pozdrawiamy.

Moj malutki tez juz szaleje ale zapinam go w lezaczku czy na hustawce wiec nie ma mowyzeby mu sie cos stalo i zeby sie podniosl.Dzis spal od 20 do 7!! jestem dumna z tego mojego malego niunka .Jest tak wesolym i kochanym dzieckiem ze nie myslalam ze az tak mi sie dziecko uda.Caly dzien sie ladnie bawi usmiecha wcale nie placze tylko na wieczor chyba ma ten skok rozwojowy i jakos przerywa jedzenie marudzi ale nie ejst zle.zrobilam test ciazowy jakis tydzien temu ale to bylo za wczesnie i wyszedl negatywny ide dzis kupic kolejny wczoraj mialam odrobine krwi na wkladce nie mam pojecia co to moze byc okresu jeszcze nie mam i bylo tego malutko.spac mi sie ciagle chce kreci mi sie w glowie pobolewa mnie brzuch juz jakies 2 tyg zobaczymy co z tego bedzie:) moj maz chcial kupic za jakies pol roku porsche911 bo maly tylko do tylu by sie jeszcze zmiescil ale jak bym byla w ciazy z drugim to wezmiemy wieksze bo za ciasto dla 2 malych w takim aucie no ale bedziemy sie cieszyc bardzo jak bede w ciazy

Piksip wydaje mi sie ze gaba tez raczej siega po zabawki z boku, na pewno tak na leżaczku robi – poobserwuję to napiszę :) no chyba ze maskotke zaciągnie sobie na buziaka to wtedy operuje przed sobą. A ja zapomniałam sie pochwalić ze też kąpaliśmy sie z Gaba w duzej wannie – raz ze mna raz z tatusiem – musimy spróbować w trójke – Gaba jest baardzoo zadowolona :) Przyszła no to trzymam kciuki :) Porsche to chyba raczej rekreacyjnie na małe przejażdzki bo spakowac sie z dzieckiem to nie bardzo w takim autku – to raczej zabawka – ale jak sie ma drugie duże auto to czemu nie np. porsche cayennee hehe nie obraziłabym się za taki zestaw w garażu :D Ja to sie wzdrygam na myśl, że mogłabym teraz zajśc w ciążę :) Na razie nie myślę o drugim (choć kiedys na pewno) Gaba jest kochana i grzeczna, choć potrafi pokazać ze ma charakterek – no ale jak mogłoby byc inaczej skoro i mamusia i tatuś z charakterkiem ;) ale dziecko sobie z życiu poradzi hehe – wrzeszczy przy ubieraniu „góry” i czapeczek ze hoho – kiedys jej przypomnę jak to nie lubiła się stroić ;)

Wczoraj przy zasypianiu nie było takich ryków,choć oczywiście po odłożeniu do łóżeczka płacz.Znowu karmiłam i zostawiłam ją samą.Popłakała z 10 minut i zanim poszłam ją uspokoić już sama zasnęła.No,trochę późno bo dopiero o 21.45 zasnęła na dobre,za to rano obudziła się o 6.00,zjadła od razu zasnęła no i niestety film nam się obu urwał,bo pospalyśmy w moim łóżku do 10.30.Kurczę,to znowu za długo.Będę chyba nastawiała budzik,żeby budzić się przed nią i tak w ogóle to ona nie powinna tak długo rano spać,bo pewnie dlatego nie jest zmęczona wieczorem a i ja nic w domu nie robię.A mogłabym jak ona sobie jeszcze rano śpi.Fakt,nie narzekam,bo się wysypiam ale wieczorów dalej nie lubię.Wolałabym,żeby mała zasypiała przed 21.00 i spała np. do 8.00.Ale na razie jakoś nie wychodzi.

no wlasnie to nie auto rodzinne ale maz bardzo chce takie autko (ja tez:)) i poki jest jedno dziecko to mozna by sobie takie kupic pojezdzic potem sprzedac i kupic np.cayenne lub bmw x5 narazie nie mamy az tyle kase zeby miec i porsche 911 i cayenne ale pomarzyc mozna heeh.do porsche911 fotelik kosztuje jakies 400-500eur .susze wlosy maly sie bawi i idziemy na zakupy i kupie ten test i zobaczymy cieszylabym sie ale wolalabym jezscze poczekac z 7 miesiecy lub rok z kolejnym malenstwem

Witam Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 dziękuję serdecznie!

Robur moja Gaba jak sie uczyła sama zasypiac tez tak płakała - a teraz luzik, juz o 20, czasem 20 30 mam free :) jak sie malenstwo nauczy zasypiac to bedzie chodzic spac wczesniej.

spisałam sie i skasowało sie! Kurka ze tez mi sie worda nie chciało otworzyc :O

Poczytałam opis porodu stu 234 – rzeczywiscie ktos móglby powiedziec – zreszta tak jak tam widac zarzucono to kolezance – powinna sie cieszyc bo wszystko jest ok i nic sie jej i dziecku nie stało – ale ludzie mówia ze to normalne bo tak jest w naszych szpitalach, ludzie sie do tego przyzwyczaili – ale przeciez to chore, CHORE!!!!!!!!!!!!! Ja nie narzekam na poród ale cesarskie ciecie wykonal mój znajomy, połozne były na prawde ok, ale moze i to jak równiez to ze na sali lezałam z ich kolezanka połozna – miało wpływ na mój komfort. Nie odwazyłabym póksc rodzic „tak z ulicy” bez wsparcia mojego ginka bo wiem jakie sa realia u nas. Otwarte drzwi, opryskliwosc personelu, a przede wszystkim brak poszanowania intymnosci – to jest standard w naszych szpitalach, a my sie kurcze na to w pewnym sensie godzimy bo nic z tym nie robimy. Ciagle słyszy sie o przekomarzaniu polityków, afera goni afere, problemów milion – a dlaczego o tym sie w ogóle nie mówi???????? Przeciez kazdy człowiek musi sie urodzic – czy to nie jest wazne JAK? stu podziwiam , bo ja chyba bym odpusciła, ale Ty masz racje. Zycze aby kolejne porody były dla Ciebie miłym wspomnieniem :)

ktos to dobrzu ujal w swoim komentatzu - "dziecko jest najwazniejsza, ale trzeba byc matka a nie maszynka to rodzenia dzeci..." a nas rodzace czesto traktuja jak maszyne na tasmociagu... zmykam na spacer

Mam juz paszport dla Nadine,na miejscu mi zrobili.No to spokojnie moge planowac urlop. Napisze pozniej wiecej,bo mala mi siedzi na kolanach i ciezko pisac jednareka.

Hejka mia / piksip mój maly tez nie ma nog ciagle w gorze jak się bawi to podciąga troszke do gory a co do raczek to skada obie raczki a nalepiej to wklada obydwie do buzki a jak spi to ma je rozłożone po bokach przyszla super ze malutki spi tak dlugo ja tez tak bym chciala, ostatnio zgubiliśmy jeden posiłek ale smiesznie bo ten o 12 w nocy, kapiemy go o 7 je około 8 120 / 150ml dalej budzi się o 3 lub 4 a pozniej 6 lub 7, troche pofika w łóżeczku pogada do siebie i sam zasypia i spi do 9, a co do drugiego babelka to gratuluje może jeszcze za wczesnie ale super robur ja bym się cieszyla jak by moj przesypial nocki nie jest tak zle bo budzi się tylko na zmiane pampera i jedzonko ale i tak ja się rozbudze a pozniej mi ciezko zasnąć pimbol super ze paszport załatwiony my tez już mamy i możemy już jechac do pl bilety kupiliśmy na początek czerwca u nas dzisiaj zimno ale nie pada zaraz nakarmie malego i spadamy na spacer odezwe się pozniej

robilam test i 1 kreska ale znow mialam lekkie plamienie nie mam pojecia skad to czy ktoras z was karmiacych miala takie cos?ja teraz zeby nie zajsc przez najblizsze 7 miesiecy lub rok chce sie poswiecic najpierw synkowi bo 1 rok zycia jest bardzo wazny i dziecko potrzebuje duzzzo milosci no i porsche bedziemy mogli kupic .ide sie uczyc buzki

Pimboli super, że Nadine ma już paszport, możecie śmiało już śmigać na urlop Przyszła następnym razem będą dwie kreseczki na teście :)

Pytanie do mam, które urodziły ok. połowy lutego: ile razy na dobę jedzą Wasze Skarby i jak długo? Moja jadła 8razy, ale od 2tyg. przestawiłam ją na 7 - i je 5razy w dzień, 1 raz ok. 21 - 22.00 przez sen i potem ok. 4.00, czy już w tym wieku powinno się wyeliminowac to jedzenie ok. 4.00? Czy nie będzie wtedy za mało? Bo myslałam, ze jak za tydzień skończy 3 miesiące to wtedy będę jej o tej 4.00 dawać smoczka - chociaż ona nie lubi. No i jeszcze jedno - Mała je ok. 7-10min - nie za krótko?

Pomaranczowy gosciu moj maly urodzil sie 9 lutego je 5 razy na dobe .Jesli twoj dzieciaczek przekroczyl wage 5 kg to nie potrzebuje juz karmienia nocnego(tzn takiego po 20,21) .Moj maly je ostatni raz o 19.30-20.30 potem o 6 lub 7 .wyeliminowalam karmienie nocne gdy przekroczyl 5kg dajac mu smoczek kilka dni to potrwalo potem juz sie nie budzil .>Moj synus je 160 ml mleka ( jesli daje mu odciagniete z piersi nie wiem ile zje) i na noc zawsze 180ml o 20 przewaznie i to mu wystarcza do rana.Sprobuj z woda przegotowana jak mala nie lubi smoczka herbatke odradzam bo moze jej zasmakowac i bedzie nadal sie budzic w nocy.

aha chcialam wam cos napisac jesli wasze dzieciaczki maja problemy ze snem w dzien tzn sa spiace ale nie umieja zasnac to moze przez kawe u mnie przez kilka dni wlasnie maly mial problemy z zasnieciem co chwilke do niego przychodzilam i znalazlam powod wlasnie przez te dni pilam kawe kofeinowa zawsze pije bezkofeinowa i nie ma tego problemu a skusilam sie na normalna 1 filizanke i odrazu widac bylo skutek.

hejka a my juz po spacerze dzisiaj na szybkiego bo zimno i zaczelo padac, spacerowalismy niecale 40min ah znowu pogoda sie popsula