LUTY 2009!!!!!!!!!!!

witam kobietki:) przepraszam za ta wiadomosc co opisalam tragedie z wloch, ale tak mi to na serduchu lezy . przyznaje ze nie czytalam za duzo bo czsu brakowalo i troche sie popieprzylo .ale juz nie bede marudzic. co u nas? jestesmy zdrowi cala piatka. mojej starszej coreczce przeszla grypa i nikogo nie zaraila. ja przez wtorek mialam jakby wirusa zoladkowego ale to chyba bylo odreagowywanie stresu :P moje malenstwo jest straszne. zaczl si puszczac(hihihi,ale to zabrzmialo :P ). tzn. stoi przy czyms no i sie puszcza zeby zlapacsie np kanapy tylko ze zapomina ze nuzkami tez trzeba ruszac. no i fika.chodzik juz jest bleee tylko raczkowanie mu w glowie. w srode musialam zostawic mezulka samego z 3 terrorystow no i podzczas mojego wyjscia smrodek sie dusil. bawil sie z irenka klockam . dziewczynki zapomnialu ze tam jest taka pileczka co sie rozklada na pol no i on ta pileczke wlozyl do buzi ,polowka wypadla a druga utknela w pyszczku. moj m zobaczyl go niebieskiego i jak wymiotowal mleko.boze co to byl za widok brrr. wsadzil palca i wyjal ta polowe pilki. strasznie plakal. dziewczyny zastalam u siebie w pokoju wystraszone. a malenstwo jak mnie zobaczylo to tak zaczelo plakac i jak tony mi powiedzial co sie stalo to ja razem z nim plakalam. a nie bylo mnie okolo godzinki bo wyszlam kupic material na kostium dla irenki na swiateczne przedstawienie. teraz wlasnie skonczylam szyc. co do jedzenia ... ja daje mojemu skarbowi to co my jemy. jezeli robie jakis ostry sos to jemu makaron posypuje startym parmezanem i jest ok. lyzeczki nie uzywa sam ale ten makaron jest taki troche wiekszy wiec bierze w lapke i sobie obgryza. co do cytrusow to mi pani doktor powiedziala zeby dawac soki z pomaranczy. a mandarynki je od 8 miesiaca. na pocieszenie dla mamus niespiacych po nocach. kiedys sie to skonczy. ja z moimi dziewczynkami to przeszlam. witalam slonce. aaaazanim zaponme.. czy to mozliwe ze mojemu smrodkowi rosna kolejne zeby? ma ich juz 8. 4 gora i 4 dol. no i juz byl spokuj z gryzieniem a teraz znowu zaczyna. nie pamietam jak to bylo u dziewczynek, ale myslalam ze kielki to tak w 18 miesiacu. moze sie myle zaraz poczytam na necie. co do dkurzania to moj na widok odkurzacza az piszczy. ja odkurzam a on opira sie na nim i stosuje go jak pchacza . no isie pytam po co wydawac 100 zl. na pchacza jak jest odkurzacz :P igmik basienia wy w amoku sprzatania a ja w amoku lenia, ale jutro sie zmobilizuje i zaczne przynajmniej prasowac. taaa :P dota ty widze ze tez masz fajnie ze starszymi dziciaczkami. moje calogero np. nazywaja smierdzacza stopa, wafelek,fritella, a ostatnio(bo jak zaczelam pisac o stopach to mi sie przypomnial) kochane malenstwo jak jemy obiad czy kolacje to sobie zdejmuje skrpetki i trzeba go miziac bo stopach. wiec ja jedna reka jem druga go karmie a maz je i mu mizia stopki. a ten jak ksiaze w krzeselku zrelaksowany , usmiechniety i je. maja nie deprechaj sie. pomysl o mnie. daleko od domu. w nocy od okolo 3 sama. (bo maz do pracy i wraca okolo 17) ja bez pracy. zero fajnych znajomych(bo tu na drinka nikt ci nie wyjdzie, bo wszystkie to takie swiete ze bez meza albo n. nie wyjda, ajak nikt nie widzi to rogi przyprawiaja). no tylko pogoda fajna bo jeszcze bez kurtki latam tylko w sweterku. no i znowu siedze zamiast isc spac,a jeszcze prysznic i musze cos uprasowac do szkoly dla moich kobietek uciekam. dobranoc i kolorowych

dzieki iwonka za opinie :) no ja rtez lubie takie niepoukladane :P a Nulka slodka szczegolnie w tej czapie z pomponikami

Marteczka jejku dobrze ze malemu nic sie niestalo brrr no dobra ide spac dobranoc :)

a zapomniama napisac wczoraj mojemu urwisowi stuknelo 11 miesiecy!!! za miesiac roczek!!! :) szok!

a Marteczka moj tez sie puszcza hihi ;) :P

no dobra uciekam ! :P

wlasnie czytalam mojego posta,majka a widzisz jakie u mnie zacofanie ortograficzne "nuzkami" bbbbbbbbboooozzzzzzzze.ide pod te n prysznc. julka spac szybko bo rano trzeba wstac. buzka

marteczka !!! słońcem się ciesz babo i całą zgraja takich małych potworów do kochania :) ślę ci buziaka za to żes w chuj daleko i sobie radzisz babo na 7+ bo 6 + to za mało dla ciebie :) julcia za 11 miechów :0 mojej nuli jescze 10 nie stuknęło , rany julek (albo julka) jak ten czas zapitala :)

Cześć dziewczynki, ja jutro do fryzjerka!! ;) Dzis nocka kiepska;( a był mój dyżur, mała dawała koncerty..... 4 pobudki. Jejku Julka, moja Emi jutro kończy 11 m-cy!! A za miesiac roczek! SZOK!! Jutro ostatnie urodzinki miesiącowe;) Kochane, z głową lepiej i wczoraj i dziś narazie też jest OK. Powiem Wam, że już czuję taki nastrój świąteczny, aż miło, tylko jeszcze jakby pracy mniej było to już było by w ogóle świetnie...;)

No widze ze wszytskie dzieci teraz chwilke sie bawia i potem do mamy ida hehe. robialm test bo to juz 32 dzien cyklu spoznial mi sie ale wyszedl negatywny no i dostalam przed chwilka okres tak wiec nic z tego .

3 nocka z pobudką - z tym że 2 wystarczyło ululac a dziś 1,5h zabawy a potem maruda...zęby??? Mam doła - spać i nic nie napiszę!!! Lecę dalej sprzątać...

Hejka :) U nas chyba ząbal idzie.Wiki wstała o 4 na jedzonko i miała 37,5 stopnia.Rano też podwyższona temp.I marudna i oczka smutne.:(Mam nadzieję,że nie choróbsko żadne....Już drugi raz śpi dzisiaj... Miłego kochane me :)

ja tylko melduneczek bo małą śpi a ja okna myje- już 2 umyte- jeszcze 2 i małe w kibelku:P Martyna wymusza bardzo chodzenie za rączki, przyłazi do monie odwraca sie tyłem i łapie mnie za ręce- moje słoneczko:) wczoraj zrobiła do mnie 1 kroczek ale na chwiejnych nogach. Czasem jak się zapomni że się niczego nie trzyma to kilka, kilkanaście sekund stoi bez niczego:) uwielbia jak się maluję i pomaga mi wklepywać puder, super to wygląda bo ak tylko tubke z pudrem wyjmę to ona mnie tak fajnie po policzku klepie:P iwonka- witamy z powrotem piksip- znów nieprzespana nocka, u nas trochę lepiej ale kurcze pół nocy śpi z nami:/ maja- ale długo cię nie było, oj przepraszam obrazimy się śmiertelnie0- przecież gadasz z dorosłymi - z lutówkami, a tak na poważniej to rozumiem cię doskonale przepraszam że dalej nie odpisze ale okna wołają mnie!!! odganiam tylko szybko choróbska wszelakie od was i dzidziolków, acha a to chrząkanie to ślinka:) w nocy nic nie ma

hejka!!! Avinia duzo zdrówka dla Lukaszka Pimboli moja starsza tez do roku nie ogladała TV no chyba ze gdzies w odwiedzinach, hihi a potem tescie nie wytrzymali i kupili na tv haha :) A teraz ciezko, w sumie Nadia nie oglada duzo bajek ale wieczorynka codziennie leci, chociazby dlatego zeby jZ kolei moja kuzynka wybrała sobie taki kierunek studiów, hihi wszyscy sie z niej smiali ze ogródek u taty bedzie przekopywac, ale ona jest bardzo z tego zadowolona bardzo lubi co robi i nawet ze szkolna wycieczka do egiptu jechali :) Powodzenia w odkrywaniu coraz to lepszych rzeczy dla Twojego M :) Rosołku no ja już nawet jakiś spisek podejrzewałam, jak sie pojawiłam to wszystkie zniknęły :P -(zart oczywiscie) Z kolei mój mąz wcale nie moze dzidziolka mojego uspić jak tylko nadchodzi pora spania to tylko mama i koniec, tak samo było z Nadulką. Maja dużo słonka dla Ciebie jej podobno juz niedługo ma byc go wiecej no i mrozu i sniegu ciekawe, bo jak dzis wstałam a tu znowu tak pochmurno to sie nic nie chce :( Basienia ja tez nie lubie fryzjerek normalnie boje sie isc jak nie wiem moja juz dawno na macierzynski poszła i zakład zlikwidowała, i po niej nie moge juz tyle czasu trafic na zadna dobrą :( Julka ja mam teraz taka fryzure z tyłu krócej i co fryzjerka to zawsze jakos inaczej tnie, teraz wyjatkowo kipawo bo niedawno byłam a juz brzydko sie układaja :( Marteczka dobrze ze wszystko dobrze sie skońćzyło jejku az strach pomyslec jak niewiele brakuje do nieszczęścia :( Co do ząbków to najpierw idą czwórki a potem trójki i niby 4 dopiero miedzy 12-18 mcem ...ale wiadomo jak to jest kazde dziecko inaczej :) Hihi no juz tak inaczej jest jak starsze dziecko w domciu :) Niezłe przezwiska, No a jaki wygodnicki hihi taki to ma dobrze :D Oj no rzeczywiscie lekko nie masz ..ale tej pogody oj zazdroszcze ile ja bym dała choc za miesiac lata teraz :) Julka jej no rzeczywiscie jeszcze tylko mc i juz pierwsza dzidza na forum roczek bedzie miec kurde kiedy to zleciało??? ehh no i mi jeszcze teraz neta odłączyli i guzik wysle to moze potem No Miska juz spac poszla i neta mi włączyli hihi A ja wcinam drożdżówke bo tata wczoraj przyniósł i biszkopty bo miska dostała od tesciowej, ale takie jakies gumowe ze jesc nie chce :( Basieniu tfutfu odganiam choróbsko, oby to tylko ząbki ide dalej zdjecia wybierac, bo juz za 2 tyg to po wigilii bedzie a ja jeszcze bez zadnych prezentów to choc dla prababc zdjecia moze uda mi sie wywołac

czesc kochane Mialam poczytac i popisac ale tak mi sie chce spac,ze szok.Oczy mi sie zamykaja wiec skorzystam,ze Szymcio spi i tez sie zdrzemne.Wiec buziak i do pozniej:)

Mala spi,ja pomylam podlogi i zaraz lece dalej sprzatac. Dzis przespala calutka noc od 20 do 8-no w szoku jestem do teraz.Potem ladnie zjadla mleczko i sniadanko jeszcze. Basienia-te skory we Flintstones co babki nosily to bardzo sexy byly;) Mysle,ze u Wiki to zeby,nic powazniejszego. Dagusia-ja okna myje niestety przynajmniej dwa razy w miesiacu.Mam cala jedna strona domu w wielkich oknach i super to wyglada,ale tylko jak sa super czyste:(A nielatwo o to teraz jak pada ciagle i jak Nadine mi lapkami klepie w szyby. Martynka to mala kobietka,widze. Dota-u nas tez od usypiania jest mama. Z fryzjerem tez mam problem,ciezko trafic na dobrego,pojde w Polsce,popytam kolezanek. Maja-witaj z powrotem. Marteczka-Nadine tez uwielbia odkurzacz;) Iwonka-witaj.Czy to znaczy,ze twoja corka je tylko kaszki z mlecznych posilkow? A meza pogon,czasem trzeba im palcem pokazac co maja zrobic-taka rasa dziwna;) Dobra,koniec laby.

Witam!! Od rana chodzę na wysokich obrotach :) Zrobiłam już pranie, posegregowałam małej ciuchy (wreszcie) A i oczywiście byłam na małych zakupach: chciałam kupić sobie sukienkę a w rezultacie kupiłam Madziuni 4 sukieneczki i jeden komplecik ze spodniami :) To moje dziecię mnie zrujnuje ;) Avinia zdrówka życzę Basienia dla Was też Dagusia mycie okien przeważnie zostawiam M, bo ja tego nie cierpię ;) Pimboli oby wszystkie takie nocki już były :) Moja mała je 2 razy kaszkę a w międzyczasie jakiś jogurcik wszamie i to tyle z mlecznych posiłków

jejku własnie dzwoniłam do babci (tak sie bałam tego tel) no i miałam racje, w pon moja ciocia operacje miała rak na jelitach, lekarze mówia ze co najmniej 2 lata za późno :( moja babcia załamana, kurczaki mam złe przeczucia ona juz tego nie da rady przetrzymac, zreszta ta pogoda tez taka do niczego a ona wysokie cisnienie i serducho eeee spadam nie smece MEGA SMUTA ZŁAPALAM SŁONCE PLISSSSS WYJDZ

hejo :) o widze ze porzadki gora.... :) ja wlasnie zrobilma barszczyk czerwony a za okna planuje sie zabrac jutro rano hihi bo popoludniu przyjdzie babcia do Adasia a ja z m pojade do wiekszego miasta na zakupy :D hihi mowie dzis do niego dobra pojedziemy ale ja kieruje :D

kurde dota przykre... :( moja mama mowi ze teraz epidemia raka jelita jakas... buuu kto nieprzyjdzie na badania jelita to wykrywaja raka....

Kurka - byłam dziś w sklepie - i dwie babki gadały, że szkołę zamykają ponadgimnazjalna bo 2 os. mają nową grypę :( mieszkam w małym mieście ok. 30tyś. Boję się tej grypy:(

Ja pierniczę, dopiero usiadłam- dzień dobry:) Chałupa posprzątana już na święta. Z pomocą męża odwaliłam kawał roboty. Potem przyszła siostra i zabrała Osamę na spacer, bo sytuacja wygląda beznadziejnie: otóż moje dziecko wciąż na mnie wisi. Ja nie mogę, tak jak Wy posadzić ją i dać coś do zabawy. A już siedzenie w krzesełku? Hahaha...Cały czas za mną chodzi i uwiesza się na spodniach, jeśli nie zdążę uciec. Usypianie- porażka. Mąż ją do południa usypiał 1,5 h. Prawie nie je. Rano przygotowałam omlecik. Zjadła dosłownie 3 kęsy, mleka też nie wypiła. Na obiad dostała gulasz, który produkowałam z namaszczeniem...też malutko spożyła :) Jezu dziewczyny, tak mi ciężko. Wszystko jest ostatnio problemowe: spanie, jedzenie, proste czynności. Czy ona jest rozpuszczona, czy po prostu takie mam dziecko? No w ostateczności mogę sobie tłumaczyć, że zęby itp. Rano okazało się jeszcze, że chyba ma odparzenia- takie małe jakby wypryski wypełnione wodą, coś niczym mini pęcherz. Tak też wyglądają odparzenia? Posmarowałam raz i troszkę zbladły. No wyżaliłam się. Iwonko nie czuj się jak intruz, bo jesteś od dawna jedną z nas :) O co w końcu chodzi z tym urlopem? Należy się czy nie? Kurwa, właśnie mąż dzwonił.Wjechał komuś w zadek!No szlag mnie trafi, przepraszam, ale nie mam weny dalej pisać...

Od 1 stycznia 2010 roku ojcom dzieci będzie przysługiwać jeden tydzień urlopu ojcowskiego. Urlop ten powinien być wykorzystany przed ukończeniem pierwszego roku życia dziecka. Więc naszym ojcom się należy :)

basieniu ile mniej wiecej pierników wychodzi z tego pojedynczego przepisu??

dziewczyny chciałam przestrzec wszystkie z was a szczególnie te , które mają psa. Ja myślałam że moja sarusia to uosobienie łagodności i spokoju. Okazało się że się myliłam,. Właśnie godzinę temu ugryzła moje dziecko!!! W sumie to tylko chyba zahaczyła zębem bo jest tylko małą kropeczka i spuchnięte. Rany boskie sara spałą na dywanie a Martynka ją poklepała i chyba ją musiała uszczypnąć .Ja wiem że pies to tylko pies i zareagował tak jak zareagował. Boże myślałam że ugryzła ją w policzek. tylko ma lekko draśnięte nad oczkiem( łuk brwiowy. ) Na szczęście pies szczepiony. Mogło się to skończyć dużo ogorzej Aż strach pomyśleć

Miłoszkowi znowu wychodzą 2 zęby na górze. W nocy śpi różnie. Ostatnio do 3 nie spał i drugiej nocy przez sen płakał. I znowu ma katar i kaszel i już nie wiem skąd. A my spędzamy święta bez męża.

Cześć dziewczyny ! U nas wreszcie górne jedynki wyszły :) Dwie naraz. Jak sie cieszę :) A mały nie był nawet marudny ... kochany .... Avinia - zdrówka dla małego !!!!! Julka - 100 lat dla Adasia !!!! Troszkę spóźnione ale szczere ..... nono, 11 miesięcy już :) Mój będzie miał 11 za 11 dni :) Dota - przykro mi z powodu cioci .... oby z tego wyszła .... Trzeba wierzyć. Rosołek - zazdroszczę, że już masz w domu porządek. Ja miałam wszystko wysprzątane na urodziny męża, a tu dopiero tydzień minął od urodzin a w domu już taki bałagan, żeszkoda gadać. Z tego wniosek,że na święta muszę sprzątać przed samymi świętami. Dagusia - o jacie, jak dobrze, ze pies Martynkę tylko tak lekko ugryzł .... Boże, aż strach pomyśleć co by mogło się gorszego stać .... Ja mam jamnika, ale mu wogóle nie ufam, bo on od zawsze jest niestety fałszywy i na czas gdy Olek jest malutki, jamnik przeniósł się do rodziców .... Niby mój jamnik też kochany i przyjazny, ale potrafi też swoje humorki pokazać, więc wolałam dmuchać na zimne. A dziś jechaliśmy dość daleko samochodem, mały spał i tak z nudów przegladałam stare smsy i znalazłam te, co pisałam do forumowych dziewczyn jak urodził się Olek. I między innymi pisałam też do Czarnej Owieczki - pamietacie ją ? Hehe, no i napisałam do niej smska jak tam u nich no i odpisała, że wszystko ok, mały rośnie, ma już 11 kg :) Nie ma póki co komputera, ale jak będzie miała to do nas może zajrzy :) A swoją drogą dużo dziewczyn przestało pisać.... No i co z naszą Ważką sie dzieje.... No nic, uciekam, więcej dzis nie odpiszę niestety. Dobrej nocki !

Hejka!!! My żyjemy, ale chorzy :( Kubek ma chrypkę... No niby gardło nie jakieś bardzo czerwone, osłuchowo dobrze, ale chrypka mnie martwi. Lek kazała tylko hasco sept i calcium. Misia ma antybiotyk bo gardło czerwone jak szlag. Innych objawów zero. No i mnie coś zbiera bo mam mega katar, ból głowy, gardła. No jakieś grypsko i tyle :( Zapodałam sobie coldrexy itd. Zobaczymy. Poza tym nic nie poczytałam bo dziś na wychodnym byłam ;) Polatałam z psiapsiółą po galerii, strzeliłyśmy po grzańcu na rynku no i się źle poczułam. Aż mi się nie chciało po sklepach chodzić. A to już niedobrze... Ale nie było mnie w domu jakieś 6h ;) Szkoda tylko, że taki szpital się zrobił :( Poczytam co u Was, ale pewnie już nie odpiszę, bo muszę się położyć. Trzymajcie się ciepło!!!

Nerwy mi minęły, dziecko śpi,więc wróciłam:) Jula włosów nie żałuj,odrosną,a dobry bob nie jest zły. Mnie bardziej podobają się te "poukładane" fryzurki, bo taki artystyczny nieład cieszy oko tylko w dniu, w którym było się u fryzjera. Potem jest już nieład bardzo nieartystyczny :D Przynajmniej u mnie na pewno by tak było. Marteczko i wyjdź tu na chwilę. Nigdy nie wiadomo, co zastaniesz po powrocie. A tak poważnie:szczęście, że mąż zdążył zareagować, z tego, co piszesz było już groźnie.Kurcze, jak bardzo trzeba uważać.... Wesoło musisz mieć z dziewczynami i "rodzynkiem" :) Zuza też się puszcza :D Od wczoraj tak poważnie. Metr,półtora śmignie sama. Piksip niedługo kilka dni świąt, odsapniesz odrobinę :) A viniu współczuję, że choroby tak się ciągną. Dzieciaki się zarażają czy tak same się przyplątują choróbska? Wyobrażam sobie jaki jest sajgon z dwójką chorych dzieci. Zdrówka dla Was. Basieniu i jak Wiktorka? Dagusiu Zula również wymusza. Prowadzanie za rączkę,branie na rączki itp. Historia z psem przerażająca,mogła się źle skończyć. Pimboli Ty się nasprzątasz. Taki duży dom i jeszcze te okna. Pochwała dla Nadinki za piękną nockę.U nas dziś była chyba tylko jedna pobudka. Nie pamiętam dokładnie ile razy wstaję w nocy. Taka jestem nieprzytomna. Iwonka urlopujesz się dzisiaj?Nadrobić wszystkie zaległości forumowo-domowe w jeden dzień jest zapewne nie lada wyczynem :) Dota skoro operowali, to jest jeszcze nadzieja... Oj, Wy tu o tym żarełku przeróżnym,a ja w ostatnich dniach nie mam czasu na jedzenie. Może mi to na dobre wyjdzie? Iwonko ale w Zusie powiedzieli mężowi, że takiego urlopu w ogóle nie ma. Jak z nimi się dogadać? Masz jakiś link, w którym piszą o tym? Mnóstwo tego w necie, lecz ciężko znaleźć konkrety. Szkoda by było, żeby przeszło nam koło nosa coś, co się prawnie należy. Haydi e tam.U mnie już jutro będzie syf. Generalne porządki odfajkowane. Teraz sprzątam już tylko" codziennie". Up i u Was wszystkich rozłożyło. No to leczcie się i odpoczywajcie :) Buziaki :)

Hej wieczorne... Udało mi się wyrwać z objęć mej córki,bo teraz jest w objęciach Morfeusza :) Cały dzień mama;),miała dość wysoką temperaturę i widziałam ząbal wyłazi...:) Pimboli Ty byłabyś na pewno o wiele bardziej seksowniejsza w tym stroju :D Dobry pomysł na bal kostiumowy ;) Jak sprzątanko? ...Oooooo...widzę,że moje modlitwy nie zadziałały :D Iwonka ja też na małą wydaję kasę,a o sobie nie pamiętam ;) Ty też pracuś dziś :) Julka fajne te fryzurki :) Rosołku biedna Ty.,..nie smutaj..basienia przytuli ;) Odparzenia,wypryski..to może być reakcja na nowości. Córeczka mamusi...ach ta Zuzanka nasza :) Dota..hmmm ciężko mi powiedzieć dokładnie ile,bo też zależy jakie masz foremki :) Ale powiem Ci,że jak zrobiłam rok temu i trochę rozdałam na spróbowanie to nam niewiele zostało,bo są naprawdę dobre.:) Także w tym podwoiłam ilość i dojrzewają :) Dagusiu ja też nie ufam pieskom.Martynka bidulka Ucałuj od cioci Haydi nieźle.Ja najstarsze sms jakie mam to sprzed miesiąca,ależ Ty sentymentalna :) Ja czarną owieczkę pamiętam.:) Jeszcze pisała Iskierka i też już nie pisze.... Brawo dla OLusia,że dzielny chłopczyk :) Up zdrowiejcie jak najszybciej O Rosołek :) Wiki się obudziła i koncert mam ...