LUTY 2009!!!!!!!!!!!

Dota..przesyłam Ci troszkę cennego ;) czasu...:) Pimboli..wiesz fajnie,że już jesteś hy,hy...;) ;) ;) ;) :D :D :D Eh..bikini,pomarzyć mogę :P Jedziecie gdzieś na wakacje? Robur możesz też spróbować gąbką zmyć ten szampon z włosków,tak by nie naleciało na buzię.Ja tak czasem robię,jak Wiki się wierci i nie daje spłukać ;) Milenka cały tatuś,co?No i rzeczywiście ją "utuczyłaś"..he he....strasznie się zmieniła od czasu kiedy ją widziałam ;) A Ty masz wolne,urlop? Mia super,że zajrzałaś :) A widzisz..jakieś bakterie mnie też chcą zdominować ;)..ale nie dam się.:) Moja też lubi moje towarzystwo,aż się boję.:O Trzymam kciuki,żeby te krostki wreszcie sobie poszły od Gabci....a modelka mała :) ..,he nie dziwmy się,że zakupy sprawiają jej przyjemność i taką radość :) Ja zaraz idę spać,bo muszę wstać o poranku :) Jedziemy jutro na szczepienie. Miłej nocki

Hej, Robur Twoje dzieci są strasznie do siebie podobne. Widać od razu, że rodzeństwo a Milenka to faktycznie mały pulpecik. Pola je dwa razy mleko-w nocy butle mleka a wieczorem kaszkę mleczną. Mia to z Gaby niezła modelka się szykuje. Prawdziwa baba. Dagusia mnie też przydałoby się czyszczenie szafy ale puki co nie mam na nic czasu. Pracuję na cały etat i widzę się z niunią czasami chwilę rano jak wstanie jak jeszcze jestem w domu a czasami dopiero po południu od 16 do 19, potem tatuś kąpie i ją karmi i spanie. A propos spania dziś usypiała godzinę bo cały czas buczała. Dostała nurofen i z wielkim bólem usnęła 20 min temu. Normalnie śpi już o 19:50. Zęby dają jej się we znaki jak nic i jeszcze od nich pupa masakrycznie odparzona. Dziś jak wróciłam z pracy to niunia spała i obudziłam ją o 17 no ale musiałam ją kąpać to wspólny czas się wyrównał. Niania chyba ok. Jutro zajmuje się sama Polą czwarty dzień. Niunia jak ją widzi to się śmieje. A dziś n wrócił wcześniej z pracy i podsłuchiwał pod drzwiami i niunia podobno strasznie się chichrała i jak wszedł do domu to była u niani na rękach. No i w ogóle jestem strasznie zmęczona. nie ogarniam się. Do tego mam dodatkową robotę papierkową w domu i już w ogóle masakra. No i w pracy zapiernicz masakryczny-nie mam czasu zjeść. Dziś kawę piłam od 7:30 do 12. No tak pracuję od 7:30 do 15:30. Basienia przeganiam choróbska, a sio. Ja tak jakbym się trochę lepiej czuła. Znów czuję jak śmierdzące są kupy mojego dziecka. No i jeszcze news. Pola chodzi tzn puszcza się a wczoraj przeszła sama z 10 kroków. W każdym razie coraz częściej próbuje sama chodzić a za rączki nadal nie. Zatem nie wiem co to jest prowadzenie dziecka za rączki. No to zmykam bo padam na twarz. Piksip jak zareagowali na to ,ze rezygnujesz z pracy? Może napisałaś a ja przeoczyłam:?(

Ja na chwilę,bo niespodziewanie przyjechał M.i idę z nim posiedzieć. IGMIK Faktycznie Milena to pulpecik ale mi nie przeszkadza,wolę to niżby miała żeberka na wierzchu. Ale się uśmiałam jak sobie wyobraziłam Twojego M. podsłuchującego pod drzwiami.:) Współczuję zapierniczu w pracy.Ja się dziś koszmarnie napracowałam,byłam w pracy tylko pół godziny a następne pół godziny przeplotowałam z kumpelą,więcej zabrał mi czasu dojazd do pracy niż sama praca,ale tak czasami jest.W sumie to lepsze niżbym miała siedzieć kilka godzin w robocie.Moja jeszcze sama nie chce chodzić,nie wiem czemu.Synek jak miał roczek już troszkę chodził.Może moja za duży pulpecik i jej się nie chce.Chociaż z drugiej strony raczkuje tak szybko,że nie można jej czasem złapać przy zmianie pampersa. Dagusia No,właśnie zobaczyłam na NK komentarze do moich zdjęć,dzięki.A myślałam,ze to Twój M.okupuje kompa wieczorami a to Ty śmigasz po necie i NK.Martynki zdjęcia też prześliczne,a jaka ta Twoja córa podobna do męża. Jeśli chodzi o mleczne posiłki,to moja je dwa razy dziennie kaszę,raz rano mleko sztuczne,przed spaniem pociągnie trochę cyca,w nocy 1-2 razy i rano też troszeczkę,je dosłownie 2-3 minuty przy każdym karmieniu cycem,więc malutko ale zawsze coś jeszcze je z tego cyca. Basienia Urlop miałam w ferie a teraz jestem w pracy,choć dziś byłam tylko pół godzinki,ale to wyjątek.

hej :) wpadlam na chwilke :) poki mam jeszcze troche czasu i neta hihi bo od soboty niebede miala neta przez kilka dni... u mnie ok... czas leci mi szybko wam pewnie tez... :) teraz mam troche sprzatania ale sie ciesze :) juz za pare dni na swoim :D Adasiek ma sie dobrze :) wyszly mu juz 2 dolne dwojki :) jak to on wszedzie go pelno hihi trzymajcie sie, postaram sie jeszcze cos napisac... :)

Hej dziewuszki, pędzę do was z piękną nowiną.... Emilcia dziś spała całą noc!! haha, od 21 do 5.40.... lalalala.... cudnie..... Ale o 5.40 już na pełnych obrotach, dostała mleczko wypiła i jazda, radość, piski, mama, mama i tata.... i te jej "da"jak cos chce..... Ale się wyspałam...... Od razu inaczej dzień sie zaczyna!;) Igmik- no cóż, szefowa bardzo żałuje, bo zawsze jej bardzo na mnie zalezało i bardzo żałuje że odchodzę (pamietacie akcje z zatrudnieniem dwóch nowuych osób i na jakich warunkach.,....- no to bardzo było wykonane z troską o moje dobro po byku,.....) Nic nowa droga, nowe wyzwania, cieszę sie i mam nadzieje, że będzie spokojniej niż tu...... Ech, szkoda nerwów.....

Uf,probuje sie ogarnac,zeby wyjsc do lekarza,ale nie moglam sobie odmowic zajrzenia tu. Robur-mi chodzilo,ze twoj syn ma oczy po tobie,nie Milenka.

Basienia-urlop..hm..chcialabym pojechac,ale do Polski,moze uda mi sie namowic M,zebysmy wyskoczyli w kwietniu..A teraz to sie wybieramy na basen w niedziele,a M powiedzial,zebym sobie kupila bikini jak chce,no to co sie nie bede meza sluchac:D Ciekawe tylko czy bedzie pasowac,hehe. Igmik-brawo dla Poli za pierwsze kroczki. Piksip-gratki za przespana noc,moe jze troche i pospi ci do 7:) Julka-ale ci fajnie,nowy dom,mozna zrobic przy okazji porzadki w szafach;) Okay,zmykam do lekarza,dobrze,ze mam niedaleko.Niunia w wozek i przy okazji maly spacerek zaliczymy.

Robur- jak dla mnie Milenka podobna do Ciebie;)

Hej kobiałki :) My już po wizycie u lekarza. Mają nową wagę w ośrodku,więc mnie zaskoczyli na wejściu..;) Wiktoria w/g pani pediatry jest drobna..ale wszystko jest ok. Waży 8900,główka 45,5.Niestety nie mierzą dzieci.Poprosiłam,ale pielęgniarka powiedziała,że nie będzie to miarodajny wynik i wyliczyła wzrost Wiki na 80 cm....he he...Ja ją później zmierzyłam na takiej miarce na ścianie i wyszło ok. 75 cm. Robur zapodaj mi tu receptę na podtuczenie ...he,he...:) Żartuję.Wiki je mniej,ale częściej,więcej się nie da wcisnąć...:) O mężusia masz w domku ;) Korzystaj... Odnośnie podobieństwa,to może te oczy mnie zmyliły,ale wydaje mi się,że córusia tatusia ;)..ale pewnie z Ciebie też coś ma ;)Na pewno dolną połowę..:D :D :D Igmik ciężko wrócić w taki wir pracy nie? Naszego Rosołka też z braku czasu nie widać.Ciekawe co z Zuzią? Brawo dla Polci za pierwsze samodzielne stąpanie ;)... Mam nadzieję,że ta niania tak cały dzień jest fajna dla Twej córci :) Julka kiedy mamy się szykować na parapetówkę?He,he....super :) Piksip eeeeeee...a toś pospała ;) My też nocka ok,ale o 5 mleczko a od 6 już na nogach,choć Wiki ziewała i tarła oczy....to po co wstaje z kurami?:D :D :D :D Pimboli to znajdź dwa dni w urlopie ;) i zapraszam..:) Częstochowę możesz zwiedzić przy okazji ;) Powodzonka u lekarza Haydi a Ty co tak malutko ostatnio tu wysiadujesz na kafe....;) Dota...cooleżanko,a co u Was?Gdzie te piękne posty? Up zasypało Cię w tym pięknym mieście?Też ni widu ni słychu...:( Salwia zajęta pewnie...Malinova też...Avinia też... Edycia zniknęła...Marteczka też.... No i oczywiście proszę kobitki,które czytają i nie skrobną ani słowa...dajcie jakiś znak...magiczny :D... A..właśnie co z Konwalią,miała być u mamy w styczniu a co teraz u niej...kochana odezwij się :) Monis sto lat dla Weroniki... Dobra uciekam,bo zaraz na spacerek.. miłego dnia

Nick.........tc.....ur.....por...waga/wzr.....imię..... s k. tyg..akt.waga Ważka.............35...08.01...cc...1560/41....Anastazj a ...10...4050 julka2384..........35...09.01...sn...3350/54....Adaś..? . ..5220 piksip..............37...12.01...cc...2650/51....Emilka. ..7m3t...7000 Igmik..............37...14.01...cc...2675/49....Pola...1 r 3 tyg...9000 Haydi..............37...22.01...sn...2800/51....Aleksand er..1 R ..10.600 Mama3.............39...26.01...cc...2970/53....Kamilka.. .7 SzklanaGłowa.....37...26.01...cc...2750/51....Franka... 5 m1t...7500 edycia86r..........37...26.01...cc...2770/51....Milenka. ..ROK...9500 Iskierka............37...28.01...sn...3160/52....Michaś . .. czarna35 ..........38...29.01...sn...3050/54....Marcel...13 miesiecy waga 13 kg Mia 82 .............39...29.01...cc...2990/56....Gabrysia...5m...63 00 Adulka..............38...30.01...cc...2500/53....Milenka ... Stokrotka.........39...30.01...cc...2920/54....Laura.. .. Mandzia...........39...30.01...cc...3120/55....Agatka. .. Kasiulkapb........40...31.01...sn...3690/57....Marika. .. Lutówka..........40...01.02...cc...3700/55....Kubuś... *iwonka*..........40...02.02...sn...3580/53....Magdalena ..3m4d..5800 Rosołek...........40...03.02...cc...3040/57....Zuzia.. .7m...6700 Sikorka............39...05.02...??...3250/52....Maja.. . dagusia82.........41...05.02...sn...3970/61....Martynk a...10...5600 Kluska=).........39...06.02...sn...3250/54....Maja.. .11,5..82/1r3t czarna owieczka...40...06.02...sn...3675/55....synek...7...5200 mama17luty.......38...06.02...sn...3200/51....Karol...12 .. .7000 Malinova...........40...07.02...sn...3500/54....Weronika ... Roczek hipek...............38...08.02...sn...3150/53....Gabriel ...4m8d...6760 PrzyszlaMama23..40...09.02...sn...3100/50....Nicolas.. .13...6000 kasia130285.......39...09.02...cc...3150/55....Sebastian ... Basienia............40...10.02...cc...3660/56....Wiktori a...1 ROK 8900/75 Hałaśliwa...........38...10.02...cc...2720/51....Leah. . . fusyta...............41...10.02...sn...3100/59....Natasz a...6...4690 Nadia277...........39...10.02...sn...4010/56....Filip ... gruel................39...12.02...sn...3600/53....Natal ka... Adrianna29........39...13.02...cc...3850/57....Jagna.. . Salwia..............40...15.02...sn...4350/59....Szymuś ...6m...8200 Kathey.............38...15.02...sn...3260/53....Oliwia. ..6m...6700 Olka_...............41...15.02...sn...4150/55....Izabel a...8...5110 asia26łódzkie.....40...16.02...sn...3230/56....Wiktori a. .6m3t..9130 viola nowa forum...40...16.02...sn...4010/56....Majuś... doddotka............40...16.02...sn...3770/58....Nikodem ... Pimboli............40...17.02...cc...2450/47....Nadine ...1rok...8850/74 basia4379..........41...17.02...sn...3720/57....synuś. .. lamamma............37...17.02...sn...3600/57....Zosia... up-83...............39...19.02...cc...3160/55....Kubuś. . 11,5m..9120/75 Boela...............40...19.02...cc...4100/56....Piotru? ? ..13...8000 avinia..............40...23.02...sn...3350/57....Łukasz . .. 4m...8500 Zabajona ..........40...24.02...sn...3750/57....synuś... balbina .............41...24.02...cc...4050/58....Kacper...12...6850 majaitosia.........39....24.02...sn..3360/52....Ania...< br /> robur...............39...26.02...cc...3550/56....Milena. .. dota25.............41...1.03....sn....3850/55....Kamilka ...10m3t.... marteczka1980...41...02.03...sn...3550/50....Calogero... 1 7...7200 Alicja111...........40...02.03...sn...3700/56....Emilka. .. monis30............40...04.03...cc...3400/55....Weronika .. .4...4010 konwalia9........41...05.03...sn...3825/52...Oliver..7m 1tyg..8600/70

Basienia-to Wiki cos jak moja kruszyna:) Z tym,ze Nadine urodzila sie malutka i nadrabiala. Wiesz,mielismy taki plan na lato,zeby troche po Polsce pojezdzic,zahaczyc o piekny Krakow,wiec moze nam to wypali i wtedy chetnie sie z wami spotkam w koncu;) To dziwne,ze nie mierza dzieci,nie? Wiesz juz cos kiedy zaczynasz prace? Faktycznie duzo dziewczyn milczy,nieladnie. Robur-jak dla mnie Milena caly tata:) Aha,u lekarza wsio okay,czyli poprawia sie,ale jeszcze cos tam huczy w klatce piersiowej i w ogole do doopy.Jak sie nie poprawi do poniedzialku to znow lekarz,eh.

Weroniko-sto lat

Cześć kochane!! Pimboli jakie musli dajesz? Te z hippa ze słoiczka? Moja te właśnie lubi, ale one są dość drogie, więc nie kupuję zbyt często :) Igmik dobrze, że niania się sprawdza :) Jak Polunia zadowolona to najważniejsze :) Oczywiście gratulacje dla Poli za pierwsze samodzielne kroki Piksip oby jak najwięcej takich nocek :) Robur no właśnie daj receptę na podtuczenie, bo mój Madziołek to taka chudzinka :) Weroniczko 100 lat!!!

Iwonko-ja daje musli z Hippa,ale to wyglada tak: robie jej mleko,teraz akurat waniliowo-bananowe,wlewam na talerz i dodaje musli z Hippa,ale ono jest w kartonie,jak kaszka,tylko nie zawiera mleka.Wlasnie nie wychodzi tak drogo jak gotowce,bo zaplacilam jakos tak 2,5 i mam do teraz jeszcze(czyli trzy tygodnie),bo sie niewiele tego musli sypie i jest fajne,geste.Malej bardzo smakuje. Ile Madzia wazy?

*2,5 euro

Spacerek zaliczony...:) Pimboli szefowa chce startnąć z biznesem w kwietniu,ale pewnie będzie miała opóźnienie.Wiem też że chciała na jakieś szkolenia wysłać ekipę do Krakowa....e tam ja nie muszę :P.....he he....jeszcze nic nie wiem dokładnie. Jeślibyś chciała się u nas zatrzymać to nie ma sprawy,nawet jeśli się wyprowadzimy(daj Boże jak najszybciej)to zawsze chętnie Was ugoszczę ;) Widzisz Wiktoria miała okres buntu jedzeniowego i wtedy bardzo została w tyle,ale cieszy mnie fakt,że je normalnie.I jest zdrowa i wesoła. Od kilku dni nie mogę jej założyć bluzy z zamkiem,bo zaraz rozpina i ściąga...łapserdak jeden :D Iwonko hej :)..a ile Madziulka waży ? Na obiad nadszedł czas....:)

Aha..Pimboli zdrówka....

Basienia-wczesnie masz obiad;) Moj maz pracuje do pozna,wiec obiad tez pozno robie,mala je swoj tylko wczesniej. Wiesz co,te wymiary naszych dzieci to tylko cyferki sa przeciez,wazne,zeby byly pelne energii i nie chorowaly:) Jakby co to sie zamelduje u ciebie i zrobimy impreze;) Mojej juz faza na rozpinanie zamkow minela na szczescie,mam nadzieje,ze nie powroci,bo upierdliwe to bylo. W kwietniu powiadasz..ee,to masz jeszcze troche czasu na przygotowanie Wiki do rozstania z mama. Dzieki za zdrowko,a jak u ciebie?Lepiej sie czujesz? Moje dziecie spi jeszcze,wiec ja sobie troche buszuje w necie.

Obiad dla Wiki ;) My też później...:D

Przyjdę później to Ci odpiszę...:) Po obiadku ...

No jestem..:) Dziś już lepiej.Wczoraj wzięłam ibuprom na ból głowy,ale nic mi nie pomógł,jak nigdy.Potem jeszcze się nafaszerowałam na wieczór,bo mnie łamało..i jest ok.Ale zbliżają się "te" dni więc dodatkowo zmęczona i drażliwa jestem.Dzisiaj na przykład na spacerze wkurzyły mnie dwa psy,bo się darły huj wie na co i po co :D :D :D..Tak już mam. Boję się tego rozstania straszliwie,bo cały czas przy niej jestem...ale na pewno da radę z tatusiem i nową opiekunką,którą bardzo lubi ;)(bo to dziewczyna szwagra) Idziemy trochę pokój poprzestawiać z Wiki,żeby potem było co sprzątać...miłego popołudnia :)

Dzień dobry :) Basieniu - wołasz mnie, wiec jestem :) Ech, jakoś tak ostatnio nie mam weny pisać .... nic u nas ciekawego się nie dzieje, pogoda głupia i nic się nie chce .... Czytam Was codziennie i od czasu do czasu coś tam piszę, ale to fakt - ostatnio mało :( Co do rozstania z Wiki - doskonale Cię rozumię - ja też bym się tego bała jak nie wiem - ale dacie radę - jak widzisz mamusie wracające do pracy jakoś to przezwyciężają .... A jeszcze lepiej jak Wiki lubi osobę, z którą ma zostać :) Heheh, ja też tak mam czasem, ze byle co potrafi mnie nieźle wkurzyć :) Dagusia - fajnie, że po jogurciku ok - oby tak już zawsze było. No i u nas też zęby, mały fajny, kochany i nie marudny, ale dziś ma gorączkę 37,5 stopnia, więc to chyba z zębów, nie wiem. No a z tym "daj jej czegoś tam" teściowej - to faktycznie można by się wkurzyć - chyba Ty wiesz najlepiej co możesz dać dziecku a czego nie ..... No ale Martynka duża kobieta :) Ładnie waży! Co do mleka to mój dużo razy pije jeszcze mleko - karmie piersią dalej i czasem ma takie dni, że tylko by mleko pił 9zwłaszcza jak go zęby męczą), a czasem cały dzień je ładnie wszystko inne.... A moje piersi po takim mlecznym dniu Olka na drugi dzień produkują tyle mleka że szok :) A ten znów woli akurat normalne jedzenia i bądź tu madry ... Ale standardowo je mleko rano jak sie budzi i wieczorem zawsze. Robur - hehhe, mój też wszystko wrzuca do wanny i wszystko co na wannie stoi też mu przeszkadza i musi się znaleźć w wannie :) Już nawet tego nie wyciągam w ciągu dnie bo to nie ma sensu :) Co do mycia włosków to mój raczej lubi - tak się bawi w wannie, że nawet jak myję włosy i spłukuję ( a spłukuję dosyć mocno) to on nie przerywa zabawy i nawet nie zwraca na mnie uwagi jak mu coś przy włosach robię :) Aaaa, miałam od razu napisac - śliczne zdjęcia - a milenka śliczna dziewczyna! A jakie ma włoski ładne :) Igmik - mój ma dziś gorączkę - 37,5 :( Hehehhe, fajnie, że uciekłaś do kibelka żeby coś napisać :) Piksip - ech, smitne jak dziecko tak tylko mama i mama a trzeba iść :( No może faktycznie woli jedną ze swoich babć bardziej :) Pimboli - ha ! Właśnie mi przypomniałaś - tak, Olek też ciągle coś do butów chowa :) I nawet nie wiem kiedy on to robi, bo nie widzę tego, żeby cos wkładał a zawsze coś w bucie jest, wątpię, zeby mój maz miał takie upodobania i coś do butów chował, więc to na bank on :) :) :) No ja też sobie muszę jakieś bikini kupić na wakacje, ech, muszę się do sklepu wybrać, a przez tą pogode nic mi się nie chce. Mia [czesc[ Dota [ czesc] Igmik - no to fajnie, że podsłuchana niania tak sie z mała bawiła - pewnie to fajna kobieta. Oby tak było i żebyście z Polą były zadowolone ! Ech, cały etata, praca papierkowa, życue rodzinne - podziwiam..... I gratulacje za pierwsze samodzielne kroczki Poli! Julka - fajnie masz - ja 3 lata temu się wprowadzałam tu gdzie teraz mieszkam, wszystko było urządzane od podstaw i to było fantastyczne :) No to odezwij się jak już będziesz miała internet na swoim :) Piksip - super że się wyspałyście - od razu Twój post tryska energią :) :) Chociaż jak ja bym wstała o 5:40 to niestety byłabym nieprzytomna :( Olek spał dziś do 8:40 - spioch! Ale on tak zawsze spi :) Z tym, ze o 7:00 się wierci i biorę go do nas i dostaje mleko i dalej śpi do 9:00 zazwyczaj. Kurcze, mały ma dalej gorączkę, teraz spi, ale jest jakiś rozpalony. Rano miał 37,5 :( Kurcze, co to znowu za goraczka głupia ..... mam nadzieję, że to tylko zęby. Ale on nie jest nawet marudny . Grzeczny jest, spokojny, bawi sie normalnie to ja nie wiem skąd ta gorączka :( :( :(

U nas tydzień nieprzespany - Czy to zęby??? !!! Bo kupki luźne i częste:( stan podgorączkowy i czasem nawet 38 :( i mało spi, troszkę marudna.

wlanie wyczulam dolna 4- juz sie wybija-to chyba nie pójde do lekarza.

Uch,Nadine dzis pozno poszla spac na pierwsza drzemke i przez to spala tylko raz,wiec od 17 dala mi tak do wiwatu,ze mam serdecznie dosc.W koncu padla o 19 i spi. Basienia-wiesz co,mnie dzisiaj tez wszystko wkurza,ale to doslownie wszystko,w ogole nerwowa jestem ostatnio,staram sie hamowac,bo nie chce sie poklocic z mezem,szczegolnie na weekend. Fajnie,ze opiekunka to ktos znajomy,na pewno bedziesz spokojniejsza.A M w domu teraz? Haydi-ja dzis znalazlam w Adidasach bulke:o Do pralki tez mi ciagle cos wsadza,ostatnio wypralam meza perfumy;)Na razie sie z tego smieje,mam nadzieje,ze mi na przyklad telefonu w ubikacji nie spusci,bo wlasnie sie nauczyla splukiwac wode. Wanna to standart jest,szczegolnie lubi korek wrzucac,bo on jest na lancuszku i moze go sobie wyciagnac. A gdzie mierzylas temperature?Bo w pupie to sie odejmuje pol stopnia.A nawet jak ma te 37,5 to moze zeby?Ale ty jestes czujna,ze taki stan podgoraczkowy zauwazylas,ja bym na pewno przegapila.

Oj ale puściutko dziś - co to już weekend macie ? :) Pimboli - no włśnie ja mam taki problem z Olkiem, że młody nie daje sobie zmierzyć temperatury w pupie - tak się wygina i ucieka, że się nie da i koniec. Zmierzyłam mu takim termometrem co się przykłada do czoła o takie cos - http://www.swistak.pl/a3244824,Apteka-TERMOMETR-dla-DZIECI-na-CZOLO-BEZPIECZNY.html# Mierzy dobrze, bo kiedyś jak Olki był jeszcze mały i dał sobie zmierzyć to testowałam dwoma naraz. No a temperaturę wyczułam bo Olek nawet jak ma stan podgorączkowy to ma strasznie ciepłe rączki - jak dotknie to aż parzy :) No i tak mnie dziś dotknął takimi ciepłymi rączkami więc to zauważyłam.... No to Nadinka też dobra i też lubi robić najbardziej to co Olek :) Mój też ze wszystkim lata albo do żółwia do akwarium, albo właśnie do WC. Latam zawsze za nim jak głupia, żeby niczego do WC nie wrzucił ale dzis nie zdążyłam i wrzucił swoją gumową kaczuszkę z którą sie kąpie :( Ech, nie zdążyłam no.... Ale nie spuścił jej na szczęście :) Kurcze a jak Nadine idzie tak wcześnie spać to śpi już do rana? Bo u nas jak Olek idzie spać o 20:00 albo wcześniej to na bank za godzinę, półtora się obudzi i potem się znów z godzinę wygłupia :( Wystarczy, ze go z pół godziny przetrzymam i np jak idzie spać już o tej 20:30 to już do rana wtedy śpi. Dziwnie jakoś... Ok, idę sie położyć do łózka.

Jeszcze raz link z termtrm : http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=1931

mam do sprzedania ciuszki, zapraszam:) http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=14486842

Haydi-tak,spi do rana.Obojetnie czy pojdzie o 19 czy 21 spi bez przerwy do 7:30. Ja tez zmykam.Dobranoc.

hej :) wpadlam zobacczyc co slychac :D basienia oczywiscie parapetowka forumowa bedzie hihi :D no jeszcze jutro i prawdopodobnoie w sobote przeprowadzamy sie... no i wtedy niebede juz miala chwilowo neta... ale mam andzieje ze tam szybko zaloza :) Pimboli no fakt w szafach tez zrobi sie przy okazji porzadki hihi :P moj Adasko teraz jest czesto z moja mama :) zajmuje sie nim jak ide sprzatac.... ale moj loferek jest juz coraz kochanszy hihi i cwanszy :) babcia nauczyla go liczyc paluszki od raczki hihi jak mowi sie jeden to oglada kciuai oglada cala reke hihi :) dzis bylam z nim troszke na spacerku i sam sobie tuptal :D jak mowie do niego mama da ci picie to mowi do mnie dej picie hihi :) a jak niehcce juz jesc to mowi "ne" :)