LUTY 2009!!!!!!!!!!!

A propos filmów dla dzieci Mala ogladała ze mną"Alvina i wiewiórki" na Polsacie i z radości krzyczała gdy tylko zaczeęły tańczyć czy wiecie gdzie można ten film zdobyć? ewentualnie inne Alvinem

POMOCY!!! ZAGINAL MLODY CHLOPAK RODZINA SZUKA BEZ SKUTKU POMOZCIE WEJDZCIE W LINK I ROZESLIJCIE GO ZNAJOMYM MOZE KTOS Z WAS GO WIDZIAL www.bartek-bogacz.pl POMÓŻ NIE BADZ OBOJETNY

basienia, Igmik, Pimboli - dzieki za ciepłe słowa. U nas jeszcze gorzej niz wczoraj - dzis wysypka na raczkach, lydkach, udach, brzuszku i na twarzy - same czerwone krosteczki. Michaś strasznie marudny do tego katar...:( Nie chce pic bo juz kojarzy to z podawaniem lekow a o psiknieciu do noska chocby wody morskiej to zapomnij.... Pimboli - my jak dotad mielismy tez wszystkie szczepienia bez zadnych przykrych objawow az do teraz. Pozdrawiam cieplutko.

Witam w niedzielę :) Hmmmm, cisza jak to w weekend bywa :) Iskierko - kurcze, biedny Twój synek .... Myśmy mieli szczepienie we wtorek dwa tygodnie temu i jak zawsze wszystko ok, więc nie wiem co tu poradzić :( Kurcze, oby mu to przeszło szybciutko.... Ok, idziemy teraz na spacerek chociaż nie chce mi się strasznie bo u nas znów biało za oknem :( :( :( :( :( Miłej niedzieli wszystkim!!!!!!

I znów mamy zimę-masakra jakaś. U nas włąściwie już koniec niedzieli i weekendu. Pola w łóżeczku u sypia a ja zaraz myć się i przed tv zasiądę. Jejku ile moja córka dzisiaj zjadła. W szoku jesteśmy. No i od wczoraj chodzi już pełną parą. Podoba jej się. Teraz częściej jest w pionie choć na czworaka szybciej się przemieszcza. I gada po swojemu jak najęta. Aż uszy bolą. I chodzenie i gadanie zaczęło się w tym tygodniu. Ech zmęczona jestem-nic nie odpoczęłam nic a nic. No nic to zmykam. Miłego jutrzejszego dzionka Wam życzę.

Wicia poranna :D Kluska....sto lat!!!!!:) :) :) :) Dziewczyny wszystkiego pięknego w naszym dniu :) I I I Nie wiem czy mi bukiet wyszedł???????

Witam poweekendowo...... WSZYSTKIEGO NAJ DLA WSZYSTKICH KOBITEK!! Zimno i mróz...... brrrrr....... Mała kaszle, brzydko:( dzis idziemy do lekarza, nie jest to kaszel ciągły, ale jak już zakaszle to aż strach...... Igmik- no i Polunia sie rozszalała.....fajnie tak patrzeć jak spbie chodzi sama, co?;) My teraz za niąwszędzie chodzimy, bo nam sie wspina na kanapy...... Kawka już dobiega końcxa, ale mogę zaparzyć świeżą, ktora chętna!

O.....jakiś wyszedł....:) Piksip jesteś? Jakaś kawka by się przydała.. Haydi...te latanie po urzędach zawsze wykańcza ;) Dobrze,że Oluś grzeczny i możesz go zabrać ze sobą...;) Pimboli ;) Nie, no basen rewelka,strój rewelka...też chcę ..he,he....:) Fajnie,że się dobrze bawiliście :) Dota jak imprezka się udała?Pewnie super :) Lammama dzięki.Mam nadzieję,że drinek doleciał :D Iskierko...trzymam kciuki za poprawę,co by Michaś nie cierpiał...bidulek. Igmik...gratki dla Poli :) I weekendos widzę w ciszy przeleciał :) Ja wczoraj byłam u mamy cały dzionek i też mi zleciało. Wiktoria wczoraj po kąpieli wlazła w pidżamce do miski z wodą :D...i mieliśmy mały ubaw i przebieranko... Miłego dnia KOBIET kochane :)

he..he...he... To ja poproszę z mlekiem ;)

Witajcie, my juz od 20 lutego jestesmy w hiszpanii.Wysylam wam fotki na emaila. Dzis troszke chlodniej ale kilka dni temu mielismy 25 stopni wiec przyjemnie.Maly juz chodzi chodz nie caly czas . Mi sie okres spoznia teperature mam 37-37,8 idziemy dzis po test ciazowy bo chyba jestem w ciazy.Dzis napisze po zrobieniu testu.WEdlug moich obliczen porod bylby na listopad czyli rowno 1 rok i 9 miesiecy roznicy miedzy dziecmi by bylo. POzdrawiam

Witajcie po weekendzie.Mam nadzieje,ze byl mily. No wlasnie,kurcze,dzis Dzien kobiet,a ja zasuwam od rana:)Jakies to niesprawiedliwe. Najpierw: Kluska-sto lat Basienia,haydi-dzieki za komplementy na NK;) Basienia-jak sie lodowka sprawuje?Zimno w niej?;) Basen byl superowy,Nadine szalala,nie chciala wylazic z wody.Tam jest tez taki basenik dla maluchow z bardzo plytka woda,gdzie sobie na czworaka latala,wiec sama rozumiesz...:) Stroj sie mojemu mezowi bardzo podoba:D Puscilam malej teletubisie w sobote,ale jakos ja srednio interesowaly,sprobuje dzis jeszcze,a jak sie nie spodobaja,to mam dziwne dziecko;) Wiki zrobila sobie szybka kapiel poranna;) Dota-zdawaj szybciutko relacje jak imprezka i zdjecia tez poprosimy. Lamamma-Nadine tez nie chce pic modyfikowanego,wiec jej daje z musli rano na sniadanie i tylko w ten sposob je toleruje. Ja odstawilam od piersi jak mala skonczyla rok,ale to byl juz u nas czas,mala sie nie domagala,a poza tym je juz wszystko to,co my. Iskierka-jak Michas?Mam nadzieje,ze sie poprawia. Haydi-u nas tez znowu snieg,a juz pachnialo wiosna,pochowalam czapki,a tu.. Piksip-biedna Emilka.Trzymam kciuki,zeby to nie bylo nic powaznego. Nasza mycha jeszcze nie chodzi,ale na kanapy wlazi bez problemu i zlazi.Strach z oczu spuscic. Ciagle mam schize,ze sobie przystawi cos do balustrady i fiknie z pietra na parter. No nie,mala wstala po polgodzinie drzemki.Chyba oszalalo to dziecko. Wysle zaraz zdjecia na maila.

PRZYJMIJ ŻYCZENIA BABO KOCHANA OD DRUGIEJ BABY Z SAMEGO RANA NIECH TWÓJ DZIEŃ CAŁY BĘDZIE RADOSNY, TRZYMAJ SIĘ BABO, ABY DO WIOSNY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU KOBIET :) :) :) NA RAZIE TYLE A POTEM MOZE UDA MI SIE SZKRABA SPAC POŁOZYC I WTEDY MOZE POCZYTAM I POPISZE BUZIAKI

Witam w tym wyjątkowym dniu :) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET DLA WAS KOCHANE !!!! Kluska - a dla Ciebie wszystkiego najlepszego z okazji podwójnego święta ! Fajna data urodzin :) Igmik - - ech, no weekendy szybko sie kończą, zwlaszcza jak się pracuje :( Gratulacje za kroczki dla Poli - piękna dziewczynka na tym zdjeciu na NK. Basienia - no bukiet nawet wyszedł :) No latanie po urzędach wykańcza, a jeszcze ile ludzi wszędzie, no szok.... Jakby jeszcze Olki był niegrzeczny to masakra, ale na szczęście z nim problemu nie ma :) Piksip - buuuuuuu, u nas też dzis mróz. No kurcze, ile jeszcze potrwa ta zima ????? Dużo zdrówka dla malutkiej !!!! Przyszła - no To Wam fajnie, takie upały .... no i z niecierpliwością czekam na wynik testu - trzymam kciuki - powodzenia ! Pimboli - super zdjecia z basenu - kurcze, ja też się już tak na ten basen wybieram, ale jakoś boje się potem wyjść z małym na zewnątrz, ze go zawieje. Ja nawet po kąpieli małego staram się, żeby nie wyszedł np do sieni, bo tam chłodno jest, a tu taka różnica temperatur między basenem a podwórkiem - jak to się robi - trzeba odczekać jakiś czas po kąpieli na basenie czy jak? Też mi się już tak basen marzy .... Wiem, że matki przeciez chodzą z niemowlaczkami w zimie na basen, więc może głupie pytanie mam, no ale cóż :) Nadinka taka zadowolona i szczęśliwa wyglada na tych zdjęciach - Olkowi też by się moze spodobało. No i Ty pięknie wyglądasz - strój też sliczny. No nic, zmykam.

Haydi-ja wysuszylam malej glowke suszarka,poza tym zanim sie zebralismy,ubralismy itd.,to minelo z pol godziny.Potem kombinezon,czapka i do auta. Dzieci uwielbiaja wode,Olkowi tez by sie podobalo,tobie na pewno rowniez.Na basenie temperatura jest taka,ze sie na pewno nie przeziebi.Zreszta ja tylko pilnuje,zeby jej nie zawialo gdzies,poza tym to nie zwracam tak uwagi na temperature.

Pimboli - w sumie masz rację, nasze dzieci już nie są taki małe, żeby tak na nie chuchać i dmuchać :) Kurcze, no muszę w najbliższym czasie jakoś zorganizować ten basen. Jeszcze przed ciaża mówiłam, że będę chodzić jak mały będzie miał 3 miesiace,a tu mały ma 13 miesięcy i co ? Ech, szkoda gadać :)

Witam damy, widze ze wiekszosc z Was obchodzi dzien kobiet wiec zycze wszystkiego naj a tym ktore nie obchodza zycze aby dzien kobiet mialy nawet codziennie;)) Meldujemy sie po niesamowicie dlugiej przerwie.Przyznaje,ze czasem podczytywalam co tam u Was i Potomkow oraz Potomkiń ale checi chyba braklo ostatnimi czasy na cokolwiek i na pisanie oczywiscie tez.Po krotce co tam u mnie.dziwnie mi w moim zyciu, jestem pelna zasiedzenia ,zlosci i niespelnionych marzen...generalnie przyjaciolka ostatnio uswiadomila mi,ze chyba powinnnam udac sie do lekarza i zapytac co zrobic z depresja..moze miala racje?Ostatnie dwa misiace czyli od momentu w ktorym spad snieg bylysmy praktycznie caly czas w domu a zmuszaly nas do tego warunki atmosferyczne, po czesci moja niechec do wszystkiego i brak kogokolwiek kto mialby czas sie z nami spotkac no i chorobska ,poniewaz nas spotkaly.przed bozym narodzeniem ja zapadlam na choroby brzuszkowe i na wigilie jechalam ze skierowaniem na wyciecie wyrostka , naszczescie obylo ise bez operacji a objawy po antybiotyku ustapily(dwa tygodnie wyjete z zycia)potem troszke dochodzilam do siebie i nastepna przygoda byla po urodzinach Frani naszej kochanej Szklanej Glowy bo tam zlapalysmy jakiegos wirusa(do tej pory nie wiemy jakiego zeby bylo smieszniej)i z nim wyladowalysmy w szpitalu na oddziale zakaznym na tydzien.Leah spedzila tam swoje pierwsze urodziny.....raczej ujowo bylo cieszyc sie tym dniem w takich wlasnie warunkach.Dzis malenstwo ma sie dobrze, wazy cale 7 i pol kg i wreszcie zaczyna normalnie jesc, bo po szpitalu odmowila kompletnie wszystkiego co zawieralo mleko a owoce i obiadki zjadala w ilosciach sladowych.Dzis pozera tony jedzenia i wreszcie nabiera cialka.i musze wam powiedziec,ze kiedy sniegi stopnialy i wyjzalo slonko jakos tak bardziej chce sie zyc i duzo czasu znow spedzamy na spacerach. Leah nadal nie chodzi ale expresowo raczkuje i trzymajac sie czegokolwiek calkiem szybko ise przemieszcza oczywiscie ulubiony do tego celu jest "pchacz":))smiesznie wyglada kiedy tak maszeruje.Oczywiscie jak pisalyscie wyzej telewizor stal ise jej rozrywka, uwielbia reklamy(te vibowitu bardzo i pieknie przy niej tanczy).nie mamy ulubionych bajek-bo ich nie ogladamy.szczerze mowiac nawet nie zainteresowalam sie bajkami zadnymi bo staram sie z nia bawic i czytac oraz przegladac ksiazeczki.Mysle ze na bajki przyjdzie jeszcze czas.ostatnio zaskakuje mnie wciaz nowymi umiejetnosciami o ktorych nie mialam pojecia, naprzyklad wie do czego sluza pewne przedmioty i odpowiednio ich prubuje uzywac.stra sie tez jesc lyzka ale robi przy tym taki mess....szkoda mowic.Czesto pokazuje jej czesci ciala i je nazywam a potem z nienacka Leah przynosi mi misia a ja pytam gdzie mis ma oczko?tak z zasady ...na co Leah pokazuje oczko a ja wpadam w dziki zachwyt...takie male szczescia. wydaje mi sie ,ze mamy w plecy ze trzy tygodnie jesli chodzi o rozwoj malego czlowieka ale wcale sie tym nie przejmuje,kiedys nadrobi napewno. mamy dwa ogromne zeby na gorze i cztery male na dole, sa takie urocze...niestety niezbyt urocza kąsają..pewnie znacie to z autopsji. ostatnimi czasy rozwazam rezygnacje z podawania małej sloikow i karmienia jej naszymi obiadkami.zastanawiam sie tez nad zmiana butelek, bo w koncu kiedys trzeba przestac sie nimi podpierac.macie jakies sugestie od pediatrow??no i wozek wypadalo by zmienic na jakas "parasolke" dokonalyscie juz zmiany lub wyboru nowego pojazdu.Przyznam szczerze,ze jest tylko jeden powod dla ktorego chcialabym zmienic wozek-gabaryty.pol przedpokoju to wozek i pol bagaznika to wozek...chcialabym jednak cos mniejszego. kochane podjelam dzis decyzje o znacznej zmianie swojego dotychczasowego zycia.tzrymajcie za mnie kciukii do szybkiego przeczytania i napisanianarazie spadam nakarmic szkraba a potem przesle wam jakas aktualna nasza fote.jestem tez ciekawa jak urosly wasze pociechy. buźki

Dzien dobry:) z okazji dnia kobiet dla nas:D Iskierka oby Michas w koncu poczul sie lepiej:) Igmik super,ze Polcia tak super juz chodzi i gada sobie:) i zycze zebys w przyszly weekend zdazyla odpoczac sobie:) Piksip u nas tez zima niestety wrocila:( Duzo zdrowka dla corci Basienia to nie nudziliscie sie przynajmniej Wiki zadbala o to:) Przyszla to daj znac jak test! Zazdroszcze 25 stopni na plusie:) Pimboli super,ze basen superowy:) nadinka sliczna na zdjeciach no i ty tez pieknie sie prezentujesz w nowym stroju:) My tez w koncu musimy sie wybrac Dota jak imprezka? Haydi napewno sie Olkowi spodoba na basenie:) ja tez mialam regularnie chodzic z Szymciem a bylismy raptem dwa razy ale wszystko jest do nadrobienia:) A u nas bez zmian,weekend szybko zlecial,Szymi ciagle robi pobudke przed 7 ale juz sie raczej nie budzi w trakcie spania wiec nie jest najgorzej :)zeby ciagle jeszcze nie wyszly nowe. acha i juz od paru dni Szymi nie dostaje mleka w nocy-on sie budzil na mleko ok 6 rano ale juz od jakiegos czasu wypijal tylko ok 100-150ml max czasem mniej wiec stwierdzilam,ze go oducze i zamiast mleka dostaje picie a je dopiero ok 8 rano kaszke:) Dzis nie obudzil sie juz nawet picie:)

Dziękuję za pamięć Basieniu, Pimboli i Haydi A dla wszystkich Kobietek usmiechu na twarzy i spełnienia marzeń! Co do daty urodzenia to 28 lat(...i 9miesięcy..:P ) temu moja mama sobie taki prezent na dzien kobiet zmajstrowała:P

wiec zrobilam juz test wyszla bardzo blada druga kreska wiec mysle ze jest jeszcze wczesnie (2 tygodnie jakos) z malym tez tak mialam na poczatku tak wiec JESTEM W CIAZY MAM TERMIN NA LISTOPAD 2010!! NARAZIE MOWIMY MOJEJ MAMIE I JAK WROCIMY DO DE IDE DO GINEKOLOG BUZIAKI A JA IDE PRZEGLADAC PODWOJNE WOZECZKI:) mamy 2 wozki jeden duzy i jedna parasolka ale mysle ze podwojny potrzebny tez jest

Przyszła mamo - nooooo to gratulacje! Ja też miałam najpierw bladziutką kreseczkę :) Super ! Mam nadzieję, że będziesz do nas zaglądać i zdawać relacje jak tam druga ciąża przebiega :)

Przyszla-super-megagratulacje!!! Ja tez mialam na poczatku blada kreseczke:)

Przyszła to gratuluję, tfu, tfu żeby nie zapeszyć:P

Przyszła Hiszpania..hmmmmm :) Gratulacje... Mamy pierwszego dzidziusia w brzuszku :D Pimboli lodówa daje radę ;) Nie wchodziłam,co prawda do środka,ale napoje ;) zimne ...mniam...:) Wiesz ta kąpiel była wieczorem,po głównej kąpieli..Wiki chyba stwierdziła,że niedokładnie ją umyliśmy :D :D :D Wiktoria też na początku olewała Telletubbies,nawet jej nie włączałam.Lubiła tylko Dobranocny ogród.Ale raz zobaczyła te słoneczko i oszalała ;) Na basen mi narobiłaś ochotki :) Dota :) dzięki....czekamy ...;) Haydi zanim wyjdziesz z basenu to rzeczywiście mija dużo czasu.Ubieranie,suszenie.Twój M może wcześniej zagrzać auto i Olek nawet nie odczuje różnicy.A zabawa wspaniała :) Hałaśliwa...kobietko...fajnie,że podjęłaś ważną decyzję. Biedna Leah...wiesz nie znamy się prawie,ale do Twojej córy mam sentyment,bo przyszła na świat w tym samym dniu co moja.;) Przykre,że tyle wycierpiała.Mam nadzieję,że teraz będzie już tylko lepiej....I pisz jak najczęściej Salwia no proszę ....ja też próbuję oduczyć,może się uda..;) U nas pobudka o 6...zacznę chodzić spać z kurami ;) Kluska nie ma za co :) Fajny prezent strzeliła sobie Twoja mama co?

Kluska sto lat!!! UFFF wreszcie troche czasu tylko dla siebie :) Juz nawet nie mam siły na cwiczenia ..po prostu nic mi sie nie chce :( W sobote mielismy imprezke dziewczyyny dostały mnóstwo prezentów, ehh bo mimo ze Kamiska miała urodzinki Nadia tez jakies drobiazgi dostała, tescie sie wygłupili i pól mieszkania nam zawalili taka zebra do skakania, no nie powiem moze i fajne ...ale niedługo po zabawkach chodzic bedziemy :( Zarcia to mi zostało ze hoho, pomroziłam i jeszcze obiadów a obiadów miec bedziemy :) torcik jeszcze dzis m do pracy zaniósł, bo ile tego mozna :) Moje dziewczyny tez uwielbiaja tubisie :) ale rzadko ogladaja. Troche popatrza w tv a potem zabawa wazniejsza, no Nadia juz nieraz usiedzi w miejscu jak ciekawsza baja, ale to naprawde musi byc cos ciekawego :) no i musi miec ochote na ogladanie :) Na szczescie nie prosi czesto o włacznaie bajek :) Oj a ja własnie mam problem z odstawieniem, brakuje mi sił i weny bo ona ciagle do cysia bluzke mi odgina i "to ce" mówi nieraz uda mi sie ja zabawic, ale nieraz to z sił opadam i poddaje sie poczekam az sie cieplej zrobi czesciej na dworku moze to jakos pomoze, hihi albo do babci pojade, kurczaki no własnie nie wiem co z moja babcia, ostatnio pisąłam Wam o tym ze ciocia ma raka była na operacji, ale nie wiem czy pisałam ze lekarze tylko stomie jej zrobili i powiedzieli ze tam nie ma co ratowac tam wszystko zaraczone :( ...ciocia o tym nie wie i na razie ma sie dobrze, ale z babcia coraz gorzej załamała sie totalnie ciagle wymysla sobie jakies choroby, teraz tez miała isc na ta kolonoskopie ..no i zobaczymy ..moze wieczorkiem cos bede wiedziec, jejku tak sie denerwuje, jeszcze na roczku Nadii była u nas a teraz ledwo do swojej łazienki doszła ciagle w pizamie :(buuuu no ale z tematu zeszłam sorki ..ale ciagl;e jakos tak mysli tylko wokól niej. Kamilka tez nie chce modyfikowanego mleczka, zwykłego jej nie daje, tak po prostu boje sie jakis alergii, dostaje kaszki, albo uwielbia płatki owsiane ugotowane na wodzie hihi nieraz wsypie troszke modyfikowanego ..ale skubana jak za duzo mi sie wsypie to od razu wyczuje. no a tak pozatym tez je wszystko to co my, tylko skubana za bardzo gryzc teraz nie chce ..to chyba przez zabki :( ale juz coraz wiecej na wierzchu. No a wczoraj miała przygode sobie we dwie skakały na łózku ja własnie juz kąpiel szykowałam, i nagle płacz gdzie ryk i wrzask wielki, patrze a Kamiska całe usta krwi, zajrzałam do srodka a tam dziasło uszkodzone a dzis jak KAmila jezyk wytkneła to sie okazało jeszcze ze ma jezyk przygryziony i taki troszke obrzekniety matko chyba zejdzie no i jeszcze broda obtłuczona, hehe wogóle jakis pechowy dzien wczorajszy, bo rano jeszcze wdrapała sie na karton ten od zebry i sie cieszyła ze jest na kartonie, oczywiscie wszelkie uwagi nasze miała w nosie i juz nawet nie zdazyłam do niej podejsc i ja zdjac a ona juz czołem o kafle i siniol ze hoho. Pimboli zdjecia wysle jak bede miec wiecej czasu, ale nie mam duzo ...moze potem tescie wysla mi to bede miec wiecej bo oni maja obsesje nt zdjec :) Przyszłą no to tzrymam kciukole oby to ciaza :) fajnie no i fAJNIE MACIE Z TYMI WCZASAMI, HIHI JA teraz siedze na kanapie i wygrzewam sie na słoneczku, i jak zamkne oczy to moge pomarzyc ze juz moze lato u nas :) Hehe Basieniu no pomysłowy gzub mały Kamilka uwielbia wode i jak tylko widzi choc kapke to tez musi choc paluszka wymoczyc :) ooo a na basenie to juz tak dawno nie byłysmy :( Ale moze niedługo znów sie bedzie udawało :) Piksip trzymam kciukole oby to tylko od katarku, u nas tez KAmilka jak złapie katar to tak kaszle jakby oskrzela całe zawalone, a tu sie okazało ze nic takiego dostalismy tylko syropki i było oki :) Igmik no z ta zima to straszne, tez juz mam dosc, ale słonko dzis takie ze przez okno to prawi jak lato ..mamy bardzo słoneczne miszkanko i przez cały dzionek prawie słoneczko do nas zaglada :) Pola sama zasypia, jejku ja tez tak chce, nieraz zdarzy sie ze Kamilka sama zasnie ale ogólnie nie :( No i gratki za chodzenie i gadanie :) Kamilka coraz wiecej próbuje powtarzac, a jak sie cieszy jak jej sie uda hihi ..wogóle taka smieszka jest :) Iskierko duuzo zdrówka dla Michasia, mam nadzieje ze juz jest lepiej, no u nas tez jak był katar to najpierw musiał mocno trzymac KAmilke zeby jej dac lekarstwo czy psiknac do nosa, czy wyciagnac, ale jak zobaczyła ze jest jakas poprawa po tym to potem sama chcetnie brała wszystki hihi tylko zawsze jak był syropek ona musiała zakrecic butelke :) albo nałozyc nakładke na kropelki :) skubaniec mały Lamamma moja starsza to tez prawie nic nie jadła i tylko cysia ciggneła, obiadki tylko ze słoiczka, ale jak odstawiłam ja w sumie z dnia na dzien, no jeszcze ok 2 tyg było takich ze musiała sie choc na chwilke przykleic, ale i mi było z tym łatwiej bo sama nie musiałam sobie mleka sciagac. No tylko ze wtedy był maj i juz było ciepło a nieraz wrecz gorąco i codziennie bardzo duzo czasu na dworku jeszcze wtedy wiecej kumpelek na miejscu z dziecmi, a teraz marzec za oknem zima, byle do wiosny ..a ta chyba juz niedługo?? A ja wreczam kazdej pracujace mamie medal!!!! Jestescie dzielne naprawde!!! No Kamilka ciagle budzi sie po kilkanascie razy :( masakra, haha a dzis zostało jej łózeczko na noc bez szczebelek i słysze ze sie przebudziła juz podrywam sie z łózia hihi patrze a ona juz wyszła z łózeczka i do mnie gna :) haha mąż od razu wsadził szczebelki, ale ona potem za kazdym razem chciała wyjsc sama z łózia :) skubaniec mały. Hihi dzis tez numer ...woła mnie i woła wiec poszłam zobaczy co chce a ona stoi przy kibelku i pokazuje podkłądke i chce otworzyc kibelek, wiec ja posadziłam a ta wysila sie jak na kupke, no ale niestety oprócz piardków nic wiecej nie było, ale i tak jestem z niej dumna ze tak juz kojarzy :) a ona jaka była zadowolona ze te piardki udało jej sie piuscic :) Oj juz kochana tyle potrafi i tak wszystko rewelacyjnie kojarzy, a przy tym taka zazdrosnica i zaczepiara ze głowa mała :) Basieniu gratki za nowa Lodówe mam nadzieje ze dobrze sie spisuje :) Oj no i juz maruda wstała :( czas najwyszy w sumie

Dota dziękuję!

Wszystkim kobietkom z okazji naszego święta wszystkiego najlepszego,uśmiechu na co dzień i jak najmniej kłopotów. hałaśliwa Współczuję problemów z córeczkę. Basienia Fajnie,że lodówka się sprawuje dobrze. Przyszła Przyjmij i ode mnie gratulacje. Kluska Wszystkiego najlepszego w dniu Twojego święta. Dota Ja też się w domu potykam o zabawki dla małej.Teściowie mieli dobre intencje na pewno,jakoś te zabawki poupychasz po kątach.Moja od kilku miesięcy nie chce cyca w dzień,więc nie mam z tym problemu.Wieczorem,rano i w nocy daję jej ile chce.Szkoda Twojej cioci i babci.Współczuję.Zabawy Twoich córeczek niebezpieczne,no jak to trzeba jednak uważać na dzieci,ale wypadków i tak się nie uniknie (wiem po moim biednym synku). A moja się nauczyła,że ptaszki siedzą na słupach wysokiego napięcia i cały czas pokazuje rączką,,że tak ptaszki są.No i nauczyła się włączać światło w pokojach (mamy bardzo niski włączniki światła). Słuchajcie,powiedzcie mi czy któraś z Was miała kiedyś (albo ktoś w Waszej rodzinie) zbyt mało płytek krwi i białych krwinek (mam na myśli poniżej dolnej granicy) i co z tym zrobiłyście,no i oczywiście z jaką to było chorobą związane.Bo czytam tak na necie i nic nie mogę się doczytać a bardzo się denerwuję.

Wybaczcie literówki,wkradło się parę błędów.

Robur,dziękuję za życzonka!;) Co do płytek krwi to ja miałam bardzo czesto jakies odstępstwa od normy a to za malo jednych a drugich za duzo a do tego jeszcze jedne za duze czy cos byl taki moment że ciągle coś nie tak było, ale wszystko sie unormowało i nic z tego nie wyniknęlo złego;) nie denerwuj się! Najlepiej skonsultowac to z lekarzem.

Ząbek wyszedł, gorączki nie ma a Mała marudna - w nocy nie śpi za dobrze, a w dzień odsypia - dzis śpi już 3 raz i pewnie wieczorem nie uśnie... ja jestem padnięta!!! Kiedy to minie? Wszystkiego najlepszego kobitki!!! Przyszła - gratulacje i podziwiam!!!

Kluska wszystkiego najlepszego!!!!! A dla pozostałych kobietek dużych i małych samych pięknych bukietów kwiatów od waszych mężczyzn Hałaśliwa kurcze ciężka ta Twoja deprecha. Głowa do góry. Będzie dobrze na pewno. Szkoda że Leah musiała się tak nacierpieć. Biedna malutka. Ale jej oczy są powalające-przepiękne. Pimboli ale z ciebie laska. Jejku ja normalnie nie będę się pokazywać na zdjęciach. Przyszła mamo trzymam kciuki, żeby się Wam udało. Wam to dobrze-Hiszpania. Właśnie doczytałam, że są dwie kreseczki-gratulacje. Robur nie pomogę Ci. Ale nie nakręcaj się. Najlepiej skonsultować to z lekarze. Zmykam szykować się na jutro. Buziaki.