Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej melduję się z nad morza. Niev dam rady was wszystkich przeczytać bo tyle naprodukowałyście- tak tyle o ile haidi- witaj ponownie szklana - u nas noce niespokojbne zaczęły się ok 2 miesiace przed pojawianiem się z ęba . Mam nadzięję że u was szybko znów nastanie spokój. U nas nocki lepsze choć dziś obudziłą się o 4 i nie mogłą godzinę zasnąć. Teraz są 2 pobudki ok 24 i ok 4 rano. robur- jak tam lepiej trochę??? ok mam jeszcze 3 minuty może coś poczytam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dziś Gaba konczy 7 miechów :) ale zleciało!!!!!!!!!!!!!! Igmik - Gaba siedzi sama tak od połowy sierpnia, jak tylko zaczęła siedzieć podjęła przymiarki do raczkowania,a raczkuje tak od ponad tygodnia. Ale za to nie umie nic „mówić” :) tylko piszczy i jakies inne niezidentyfikowane odgłosy wydaje. Dzś nam zrobiła porządki w sypialni, powywalała wszystkie płyty i zaczęła sciagac rzeczy z półek, psa męczy tak, ze aż sie boje ;-)straszny z niej urwis. Jak dobrze ze od wtorku bedzie niania :D teraz z Gaby nie można oka spóścić, a ona nie chce w miejscu siedziec. Polcia też tak będzie szaleć – spokojnie, cieszcie sie ze jeszcze macie troche swobody :P gaba rzeczywiscie dosc szybko wystrzeliła z tymi sprawnościami ruchowymi ;) Gaba tez w końcu do kaszki sie przekonała, co ja sie o to nawalczylam! Ja tez jeszcze nie mam @ ale czuje sie przez to nie najlepiej, mama wrażenie ze eksploduje, no i hormony ciągle nie w normie. Kicia miała przygodę hehe Citoka nie męcz Polci hehe młoda sama zaskoczy, ja tam nic nie robilam, nawet sadzać sie bałam :P Ale Polcia ma fajny aerobik z tym pendałowaniem eheheheheeh Miło mi że gabcia i jej wyczyny zrobila takie wrażenie :) Gaba butelki lapać nie umie, casem złapie, ale nie trzyma sama. Nauczyła sie natomiast dopominac o cycusia. Urzęduje sobie a jak ma ocheta na ciumcianie to „podchodzi”, wyciąga rączki grzebie w dekolcie i chce sie zassac do bluzki hehe Konawali no no gratki za ząbki! Julcia fajnei ze Adas tak sobie radzi z przeżuwaniem, moją Gabe to właśnie tak naciąga jak cos ma większego, ale ciasteczka z Hippa wsuwa. Basienia gaba ostatnio tez buntuje sie przeciw słoiczkom z obiadkami, a ja wyrodna matka nic jej jeszcze nei ugotowałam, bo nie mam pewnych warzyw. Jak przyjdzie niania to sie poprawię. Dziewczyny beda rządziś a ja bede robic porządne zakupy po pracy – nainaia mówiła ze bedzie gabci gotować :) Suma – współczuję i życzę powodzenia. Czasem tak musi być – trzeba wierzyć ,ze teraz znajdziesz cos lepszego i dobrze na tym wyjdziesz 🌼 Rosołku rozumiem Cię doskonale, bo ja mam podobnie z Gabą. Je jak kot... najchętniej by soki piła i boję się, że przez to nie ma apetytu – dlatego wprowadzam limit na soki – w ciągu dnia woda z dodatkiem soczku albo sama woda, a soczek po obiadku. Juz mi ręce opadają przez to niejedzenie – kazdy posiłek to walka... do lekarza ide za tydzien to dopytam, ale moze to przez zabkowanie albo pogode... sama nie wiem Ja mam mleczną kaszkę mannę z bobovity – jest napisane od 6 miesiaca, niebieskie opakowanie. Gaba tak samo zaciska buzie i odwraca główkę, a jeszcze na dodatek robi motorek ustami i pluje :) najwidoczniej nie chce jestc i juz, moze nie jest głodna, ja w upały tez mam mniejszy apetyt (tylko słodycze jakoś mi wchodzą :P ) Edycia bawcie sie dobrze na urlopie! Mnie też takie „wypadki przerażają” i kurcze tak na prawde nie da sie w 100 % upilnować malca – zawsze coś... im więcje bedą sie ruszać, tym większe ryzyko Kathey ale musi byc fajnei usłyszeć mama – zazdroszczę! Szklana późno jesz obiady :P Wspaniale , że Frania sie tak pieknie rozwija. Dzieki za wskazówki od Zawitka :) ale jaja z tym odlotem hehehe :D:D:D:D Moja gaba tak sie właśnie po mnie wspina i wstaje, i po szczeblach sie wspina i staje w rozkroku bardzo szerokim, na szczęście najchętniej raczkje wiec moze nie zacznie wtawac za szybko ;) Rosołku ale Ci Zuzia cycolki załatwiła, a to zbój :D Igmik ale mieliście nockę!!!!!!!! współczuję :( to chyba ząbki... dobrze, że Ci to chociaz Polcia przytulankami wynagradza :) Gaba spała dziś bez zajęcknecia do 6.15, a z łóżeczka wzięliśmy ja dopiero o 7.30 bo jeszcze podsypiała i sie bawiła – oj gdyby jej tak zostało byłoby super!!!! Musze zakupic zabezpieczenia bo Gaba jest wszędzie – masakra – kontakty, kable, najgorsze ze sie po wszystkim wspina! Haydi, Mamo 17 luty – witajcie i pisujcie jak najczęściej! Dagusia miłego urlopowania! Odnosnie nowych fotk – Wiki słodka jak cukierek, Oluś przystojniaczek, Frania poączuś mały ślicznie siedzi – super sa te kulki do basenu! Zmykam bo mam troche roboty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie :) U nas szaro,buro i ponuro.Pada,pada,pada.Byłam się położyć z małą,ale jakoś nie umiałam spać.:) Szklana film fajny,ale nie wytrzymałam do końca :) Oczy mi się skleiły :D Fotki super,Frania pływająca w piłkach-the best.:) :) :) Co schemat żywienia to inny :) U nas też żaden ząbek się nie wykluł przez noc :p Mama17 luty no kurcze szkoda,że czasem nie napiszesz,choćby tylko co tam u was słychać.Profilu Ci chyba nie usunęli,ja zakładałam kilka lat temu,a dopiero używam od czasu kiedy piszę tutaj.Może zapomniałaś hasła,he he.;) Igmik za nockę🌻 Moja wstała o 6.30,no a tak ok.2 na jedzonko.I też zabawa w pełni.Ja do niej mówię;"Kotuś śpij jest weekend ":) Ale zabawa ważniejsza niż marnowanie życia na sen ;) Miałaś rację :) Wydaje mi się,że jakbyśmy co miesiąc aktualizowały hasło na maila to by się działo na forum o wiele więcej :P Konwalia zaopatrzyłaś trochę małego w gadżety :) Ząbki wam dzwonią :) fajnie.... Haydi witaj.🖐️ Dagusia nadrobisz w domu :) Ucałuj Martnkę 👄 Właśnie Robur co tam u was???? Jesteście jeszcze u rodzinki? Mia ogrom buziaków dla Gabci 🌻👄🌻👄🌻👄 🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄 Fajna niania :) Ja małej pomału już daję ziemniaczka,kalafiorka.Dzisiaj buraczek..bo jeśli jej smakuje i nic nie boli to szkoda,żeby jadła mleko zamiast obiadku,który jej nie podchodzi.:) My z sokami mamy to samo,zauważyłam,że jak Wiki wypije,choć mocno rozcieńczony to ma mniejszy apetyt.Dlatego głównie woda i herbatka. Miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UUU,ale postow!Ledwo nadazam,ale staram sie.Mloda spi,wiec szybciutko cos napisze. Najpierw zdjecia: Mia-Gaba fantastyczna,a pamietam jak kiedys martwilas sie,ze ni robi tego czy tamtego,a tu tak wystartowala do przodu!Jakos sobie nie moge wyobrazic,ze Nadine bedzie tak smigac.Jak radzisz sobie z wlosami psa na podlodze?Mnie to przeraza,wlosy sa wszedzie,choc codziennie odkurzam. I czy masz juz barierke na schody?My zamierzamy wlasnie zakupic. Rosolku-Zuzia fantastyczna z tymi wloskami,wyglada na duzo starsza przez to.Mojej niedawno wloski zaczely rosnac na dlugosc,tyle,ze ona blondynka,wiec tak nie widac jak u twojej. I widze,ze ma lancuszek do smoka.Nie boisz sie go zostawiac jak ona spi?Ze sie zaplacze w niego?Zamierzam tez kupic,ale bede uzywac jednak tylko jak nie bedzie spac. Piksip-wszystkiego najlepszego,kochana! Emilka sliczna. Basienia-Wiki slodziutka w tej chusteczce i jak fajnie juz siedzi! Haydi-witaj po dlugiej przerwie.Swietnie,ze ci sie uklada,praca w domu super sprawa.A nie meczy cie ciagla obecnosc meza?Bo ja to czasem lubie jak moj jest w pracy:p Malutki sliczny. Szklana-faktycznie twoja Frania to maly pulpet,ale jaki sliczny.I jak fajnie siedz.Kurcze,chcialabym,zeby Nadine juz siedziala sama,ale nie bede sadzac,ok. Projektor fajna rzecz,nie?My tez mamy takie prywatne kino w domu i ogladamy najczesciej filmy z kompa albo dvd,ale ostatnio jakos brak mi czasu na to,a wieczorami padam na pysio i nie mam sily. Igmik-Pola super na chrzcinach i taka podobna do ciebie!A tort wyglada smakowicie.Narobilas mi smaka teraz;) Nie wiem kogo pominelam,ale nie mam wiele czasu,wiec napisze jeszcze krotko co u nas. Nadine spiewa ze mna.To znaczy spiewam jej od kilku dni Hej sokoly(no wiecie bardzo polska piosenka;) i jak spiewam zwrotke to sie usmiecha,a refren:hej hej hej sokoly itd. zapodaje ze mna,cos w stylu hej hej hej hej:D niesamowita jest. Poza tym kocham ja najbardziej na swiecie i jak tak juz wspominacie porody to wam powiem,ze moj wspominam jako jedne z piekniejszych przezyc w zyciu i zawsze szokuje tym znajome,ale tak bylo wtedy i tak jest teraz,mimo bolu-.No i efekt najcudowniejszy na swiecie.. Co do zwierzat to Nadine uwielbia naszego psa i z wzajemnoscia.Miziaja sie co rano i mimo,ze to duzy pies to jest bardzo delikatny do niej.I pilnuje jak glupi. Dobra,malutka wstala,czas na sloiczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli - na razie obecność męża mnie nie męczy. On itak robi swoje interesy w zupełnie innej części domu i praktycznie widzę go jak do niego zejdę albo jak przychodzi coś zjeść :) A mam go zawsze na oku :) I jak jest mi smutno to chodzę sobie do niego pogadać. A tak normalnie do domu przychodzi jakby z pracy wrócił. Czasem tylko jak jakieś zamówienie trzeba zrobić to idziemy z małym do niego, ale to tak raz na dwa tygodnie, więc raczej nie mogę powiedzieć, ze jest to męczące. Pozatym dużo musi jeździć w dalszym ciągu coś tam załatwiać. Może jeszcze nastaną czasy, ze będę chciała, żeby sobie pracował poza domem ;) Ale na razie jest ok. Odnośnie zwierząt - mój Olek też patrzy za kazdym psem. Ja mam jamnika i też się wzajemnie uwielbiają. Jamniki są podobno fałszywe, więc uważam, ale póki co kochają się strasznie. Zazdroszczę tym dziewczynom, które się spotykają z maluszkami. Fajnie macie.... Jeszcze raz prosze o hasło na meila: Haydi@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGMIK wspolczuje nieprzespanej nocki :( ja niemoge narzekac nieraz obudzi sie na jedzenie 3-4 w nocy ale dalej sie j ak zje... a dzis obudzil sie po 5 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas skok, to sie pokrywa z tym co tu pisza: 26 tydzień Okres marudzenia moze zacząć się już około 23 tygodnia i trwać około 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest nieśmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie. Dużo sie teraz dzieje – dziecko zaczyna widzieć i rozumieć różne relacje/stosunki. Zauważa fizyczną odleglość pomiedzy przedmiotami i pomiedzy ludzmi. Pierwszą rzeczą, która dziecko zauwaza i na co reaguje jest odleglość pomiedzy nim samym a rodzicami. Świadomość, że mama i tata niebezpiecznie zwieksza ta odleglość a w dodatku samemu niemozna miec na to wpływu moga byc dla dziecka przerazajace. Bardzo absorbujaca i interesujaca jest obecnie obserwacja położenia róznych rzeczy wobec siebie – rzeczy moga byc w sobie wzajemnie, na sobie, pod soba itd. Dziecko zaczyna zauważać jak wpływać na rozwój wypadków, co robic żeby sie cos dzialo. Wyłącznik swiatla jest super dla tego rodzaju eksperymentów! Dziecko zaczyna zauwazac, ze niektóre rzeczy/sytuacje sa ze soba zwiazane. Np ze klucz przekrecony w dziurce w drzwiach wejsciowych oznacza, ze tata jest w domu! Dziecko zaczyna rozumiec, gdy cos jest ”nie tak” np gdy ludzie zderza sie ze soba – to moze byc zabawne – ale i przerazajace. Fizycznie dziecko zaczyna lepiej koordynowac swoje ruchy, raczkowanie idzie mu coraz lepiej. Bardzo wazne jest, by pamietac, ze dla kazdego dziecka swiat relacji bedzie innym – wlasnym- przezyciem – calkowicie opartym na tych umiejetnosciach, które dziecko zdobylo w poprzednich skokach rozwojowych. Nowe umiejetności: - Siada samo - Chwyta male przedmioty za pomoca palca wskazujacego i kciuka - Umie uderzac dwoma przedmiotami o siebie trzymajac je w oby dłoniach - Wyjmuje zabawki ze skrzynki i wklada je do skrzynki - Przenosi wzrok z jednego obrazka na drugi w ksiazce z obrazkami - Obserwuje ruchy osoby, która sie dziwnie zachowuje - Patrzy uwaznie na szczególy np na metke przyszyta do misia - Nasladuje machanie raczka na pozegnanie - Protestuje, gdy mama czy tata wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jeśli możecie przyślijcie mi to nowe hasło. Mam dziś wieczorem trochę czasu, więc chętnie pooglądam sobie zdjęcia, których jeszcze nie widziałam. Pozatym chciałam zobaczyć, czy znów takie duże wyszły te zdjęcie, które Wam wysłałam. Podaję jeszcze raz meila : Haydi@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielę :) Ale dziś ładnie u nas za oknem. Wczoraj padało a dziś znów świeci słońce i już nie ma być podobno takich upałów. Nie wiem kto mi wczoraj wysłał hasło, ale w każdym razie dziękuję tej osobie. Śliczne są te Wasze dzieciaczki. Zuzia jak zawsze cudowna. Pokazałam ją mojej mamie kiedyś i też się zachwycała. Wszystkie dzieci są piękne,ale urody Zuzi można pozazdrościć :) Oli chyba faktycznie szykuje się do raczkowania. Takie pozycje fajne:) Mój mały też tak próbuje. Adaś ma fajne włoski. I taki duży się wydaje, jakby starszy niż mój Olek. Franka świetna - taka okrąglutka. Niesamowita. I jakie ma fajne piłeczki do zabawy. Bewnie ma wielką frajdę w nich siedzieć. Wiktoria też mała modelka. Sliczna. Gaba natomiast powala tym raczkowaniem. Trochę zazdroszczę, też bym chciała, żeby Oluś już tak pełzał. Chociaż teraz to musisz mieć oczy dookoła głowy. Emily też ładniutka. I jakie ząbki cudne. Wogóle fajnie, ze niektóre dzieci już maja przynajmniej pierwsze ząbki za sobą. Ja już czekam na te zęby od jakichś czterech miesięcy i nic.... Pola też już taka duża. Ślicznie wyglądała podczas chrztu. Taka dama. Wogóle wszystkie dzieci cuuuuuudowne. Przepraszam, jeśli kogoś pominęłam ale mały zaczyna marudzić i muszę do niego zaraz pędzić. Jak pisałam wcześniej, Olek ostatnie 3 noce ciągle się budził. Dziś na szczęście tak jak dawniej przespał ślicznie całą noc. Ufff jak się wyspałam fajnie :) Miłej i udanej niedzieli Wam życzę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej z niedzielnego poranka :) Haydi dzięki za miłe komplementy :) Fajnie by było,gdybyś została z nami.Olek mały przystojniaczek :) Hipek masz wiadomość :) U was skok? Konwalia no teraz się zacznie ;) Wiktoria od dwóch dni podnosi dupkę do góry na wyprostowanych nóżkach i jak ma na czym to się podciąga.Może ona nie będzie raczkować,teraz pełza i to jej wystarcza :) Poza tym dzieli się z mamusią jedzonkiem(bo pewnie nie ma już na nie ochoty;)).No i sama wkłada sobie smoka :D Jutro jedziemy na chirurgię w sprawie tego wędzidełka,ciekawe co nas czeka.... Miłego dnia kochane 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimboli Nadine mała piosenkarka :) Ja śpiewam małej "Pieski małe dwa" i zawsze ma radochę :) Dobrze,że jest ktoś kto swój poród miło wspomina ;) A efekt rzeczywiście,najcudowniejszy na świecie. Ja już sobie nie wyobrażam życia bez tej małej kochanej istotki :D I mam pytanie... Dziewczyny czy wy podajecie jeszcze witaminę D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Pimboli – aż bije od Ciebie matczyna miłość :-) chciałabym usłyszeć spiewającą Nadine :) u nas kudłów pełno, ale co zrobić – czeszę gada jak najczęsciej i jest wtedy mniej. Gaba go skubie za furo i wyrywa... musze pilnowac mycia rączek Julcia Adaś zuch – samodzielny facet :) ale już jest duzy! U nas kolejna noc przespan – ciiiiii żeby nie zapeszyc. Być może ząb ma urlop ;) Haydi nie ma co zazdrośic raczkowania ;) mam teraz przechlapane :P na dodatek gwiazda próbuje wstawać – wczoraj po szczeblach łózeczka tak sie wspinała ze dwa razy wstała na wyprostowane nóżki, sama bez naszej pomocy i strasznie się złości jak jej nie pozwalamy. Fajnei ze i u Was nocka przespana – ciekawe jak szybko znudzi sie naszym szkabom przesypianie nocki hehe Konwalio mały już startuje z raczkowaniem :) lada moment będziesz miec takie urwanie głowy jak ja hehehe U nas wczoraj od popołudnia lało, dziś jest pięknie. Mamy dziś osiedlowy festyn i wybieramy sie z sasiadami :) miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski!! Ja tylko na chwilkę i zmykam bo korzystam z ostatniego wolnego weekendu :) Miłej niedzieli życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu dziś cisza..... Mia 82 - ale masz ciekawie! Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że dziecko w wieku mojego Olka już samo próbuje wstawać. Fajnie :) Mój próbuje raczkować, ale na razie tylko wokół własnej osi się kręci i do tyłu się przemieszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARTECZKA1980 - Fajna ta Twoja trójka. ładne dziewczynki. No mały oczywiście też, ale takie duże masz już te dziewczyny. A co do chodzika to przyznam, że ja też mam. Co prawda nie kupowałam specjalnie, tylko moja siostra mi dała po swoich dzieciach. Jej troje dzieci w wieku 15 , 14 i dwa latka chodziło w tym chodziku juz od piątego miesiąca życia i nic im nie jest. przywiozła mi go no i tak stoi w jednym największym pokoju gdzie nie ma dywanu. Nie daje olka tam na długo, w cumie w ciągu dnia na może pół godziny. Fajna sprawa nawet taki chodzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ale napisałam. Te dzieci w wieku 14 i 15 lat chodziły w chodziku, nie tym, co mi siostra przywiozła, bo tamten byłby już staryyyyyy. Przywiozła mi chodzik po najmłodszej córeczce. Strasznie fajny jest i Olek uwielbia w nim siedzieć i chodzić. Przesuwa się błyskawicznie. Ale tak jak pisałam, pól godzinki dziennie to jest max. Pewnie wszystkie miło spędzacie niedzielę..... No nic, to zmykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jeśli możecie przyślijcie mi to nowe hasło. Mam dziś wieczorem trochę czasu, więc chętnie pooglądam sobie zdjęcia, których jeszcze nie widziałam. Pozatym chciałam zobaczyć, czy znów takie duże wyszły te zdjęcie, które Wam wysłałam. Podaję jeszcze raz meila : Haydi@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jacie, to wyżej to nie aktualne. Nie wiem skąd to się wzięło, ale to był stary post. Ja chciałam tylko napisać do Rosołka, że mój mały lubi i flipsy i biszkopty i takie ciasteczka dla maluszków ale ja się panicznie boję, że stanie mu to gdzieś w przełyku i mi się zakrztusi i mu nie daję..... Tyle. Tamto poprzednie było stare. Hasło już mam oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór, N wrócił i od wczoraj prawie wcale nie ma nas w domu. A wczoraj wieczorem oglądaliśmy "Zmierzch". Dzisiaj pał rekord w spaniu dziennym Poli. Spałą raz 20 min i drugi raz godzinę. Normalnie śpi albo 2 razy po 2 godz albo 3 razy po godz. nawet była grzeczna, tylko przed 2 spaniem wpadła w histeryczny płacz taka byłą zmęczona a jeszcze byliśmy w gościach. Trzeba było przynieść wózek i niunię ululać w wózku, bo w łóżeczku kuzynki było źle, na łóżku źle, nawet u mamy na rączkach było źle. Ja myślę, że moja niunia to od swojego łóżeczka jest uzależniona-serio. Tylko tam usypia i w wózku na spacerze i w samochodzie ale to chyba normalne. Mia Gratulacje dla Gaby i jej 7 miechów. Konwalia niezłe przymiarki do raczkowania. Pola jak leży na brzuchy, to bardzo mocno podnosi tułów do góry i obraca się wokół własnej osi i pełza do tyłu. Często ją trzeba ratować jak nóżki wejdą pod szafki. Ale tak spryciula żeby podchody do raczkowania robić, to nie jest. Haydi super, że nocka przespana. U nas pobudki w nocy, bo ratujemy niunię, tym razem z pozycji, których nie może zmienić a o 6 rano ryk, bo zmęczona a już nie chce spać. A darła się strasznie. W ogóle na takie jej krzyki, że nic nie pomaga najlepiej jest ją zostawić samą w łóżeczku aż się uspokoi. Najczęściej to działa. Basienia widzisz jaka grzeczna córcia - już dzieli się jedzonkiem z innymi. Powodzenia jutro na chirurgi. Ja podaję wit D 2 krople codziennie a niunia i tak ma jeszcze duże ciemiączko. Jak mi lekarka o tym powiedziała ,to daje jej 3 kropelki. Mia i Ty miałaś przespaną noc-super. Zazdroszczę. Czekamy na relacje z festynu. Cześć Iwonka. Korzystaj puki możesz. Rosołku ach ta Twoja Zuzka. Dawaj ją do cioci na podtuczenie. Właście mnie kot ugniata i "ciumka" piżamę. Moje dzieciaki śpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik dzięki ;) Ach ...jak ja uwielbiam mruczenie kotka ..he,he :D Polcia uwielbia swoje łóżeczko,pewnie najlepiej u siebie ;) Haydi dziś czuwa na forum :) Rosołku..jak to nic nie je, kompletnie nic????? Wiesz moja myszka w ogóle już nie chce jeść ze słoiczków,ale może to moja wina,bo kupiłam zapas Gerbera,a ona go chyba nie lubi :( Kiedy ja jem to rwie się do mojego talerza :) Chyba posmakowało jej gotowane jedzonko i myślę,że zacznę gotować.:) Idę zaraz spać,bo jutro o poranku podróż nas czeka... Miłego wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik - masakra. Współczuję nocy. Olek dziś noc przespał ładnie od 23:00 do 7:30 a ja od razu lepiej funkcjonuję. Mam świetny humor w przeciwieństwie do dnia wczorajszego. Tylko coś dziś kręgosłup mnie boli. Pierwszy raz w życiu chyba. A w aptece nic mi nie dali, bo karmię :/ Oby nasze dzieciaczki dziś ładnie spały :) Basienia - a no czuwam :) Mam dziś więcej czasu. Mąż dziś zajmuje się dużo Olkiem a ja siedzę z laptopem w łóżku, bo jak pisałam wyżej, kręgosłup mnie boli. Pozatym ogólnie lubię pisać, tylko czasu za bardzo nie miałam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczęta. Weszłam z ciekawości czy jeszcze tu jesteście i jestem mile zaskoczona. Całe wakacje mnie nie było. Mąż się postarał i zorganizował mi i małemu czas odpowiednio. Nawet w d... nie miałam czasem siły i czasu się podrapać a o siedzeniu na forum to już mowy nie było. Przeczytałam jedynie ostatnią stronę i nie będę próbowała nawet nadrobić bo znów mogę utknąć w martwym punkcie. No i czego się dowiedziałam. Hy. Podobno zmieniłyście hasło na skrzynce. To wyjaśnia mi czemu ostatnio nie mogłam się dostać do niej. Już myślałam, że mi pamięć zaszfankowała i nie pamiętam. Pokrótce co u nas. Chrzest mamy już za sobą. Piotruś bałykuje, ma 2 ząbki i już idą następne :). Raczkowanie ominął szerokim łukiem. Ma lepsze i gorsze dni ale ogólnie jest ok. Jego wzrostu nie znam. Waży natomiast 10.5 kg. Jest po prostu wielki. No na dziś starczy pisania. Jak będziecie mogły to prześlijcie mi na skrzynkę hasło. Chcę oglądnąć te wasze pociechy i pewnie zdjęcia małego też na dniach uda mi się wysłać. Nie obiecuję, że się często będę odzywała. Zaglądnę jak tylko mi czas na to pozwoli. Buźki. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane po weekendzie. Ale mi się nie chciało dziś wstawać, Emi postanowiła się obudzić już o 4….. i do 5.20 sobie gadała, a ja o 5.40 wstaję!! Aaaaaaaa. Rosołku, jak tam Zuza-niejadek? Moja niejadka zjadła wczoraj dwie kromeczki bułki z masełkiem, ale jak jej pomaczałam to troche w mleczku to pluła. Ona nie chce mleczka :( W nocy z cycusia już też nie bardzo raz się napije czasem dwa, ale coraz bardziej niechętnie:( Biszkopty i wszelkie ciasteczka uwielbia:) Mój ciasteczkowy potwór. No i uwielbia to co nie dla niej, np. moja ziemniaki z talerza, ciasto, twarożek homogenizowany, zupę pomidorową, kopytka. Smakują jej że hej (oczywiście na czubku łyżeczki dostała do posmakowania). Igmik- ja też już chcę żeby moja niania siadła sama. Witaj w klubie;) Emilka tez tak śmiesznie kaszle- jak jej coś nie pasi, to taki paniczny kaszelek, kaszelek niemocy;) śmieszna jest wtedy. Ja już ze 2 m-ce nie przewijam na przewijaku.Za bardzo mała szaleje podczas tego procesu. Emi w weekend też mało spała w dzień, w tyg. to fajnie śpi 3 razy po godzince, po 1,5. A wczoraj spała dwa razy po 45 minut i tyle, potem jest zmeczona tak bardzo ze płacze…. A może to zęby znowu, bo jeść też nie chce. Szklana- taka pochwała od Z. pogratulować;) My po rehabilitacji wiec też mamy przeszkolenie, jak nosić, podnosić, co wolno a co nie;) No ale nasza mała przy France to dzidzi…;) He, a jeśli chodzi o przybijanie piątki to to był pierwszy odruch małej;) tzn. podstawiało jej się łapkę i mówiło właśnie przybij piątkę a ona klaskała w tą otwartą dłonia swoja malutką;) i super to wyglądało:) W stan euforii się nie wprowadza, jeszcze nie wyczaiła;) Konwalia- ale się obkupiłaś;) a cos dla siebie też, czy wszystko dla brzdąca?;) Mia- ja też nadal nie mam @ ale mała coraz mniej pije z piersi, a upominaniu się nie ma mowy, to raczej ja się upominam, żeby wypiła, zreszta tak było od samego początku….No i pewnie wróci @...boje się, tak fajnie już 16 m-cy bez….;) Pimboli- śpiewaczka Ci rośnie;) moja tylko się bardzo cieszy jak jej śpiewam zagraniczne hity;) Haydi- witaj i zagladaj do nas – nie tylko na pocztę;) Basienia- ja podaje jeszcze Vigantol. Boela- to rzeczywiście duuuuży chłopak;) 10,5 kg….fiu, fiu…. Emi ledwo ma 6800g;) Kochane, jak ja nie lubię poniedziałków, buuuuu. Nie chce mi się nic, a tyle roboty. Feee. Zmukam. Zajrze później. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) piksip - zaglądam, zaglądam, tylko nie zawsze mam czas opdpisać. Najgorsze jest to, że chciałabym każdej coś napisać a na to już potrzeba duuużo czasu. Jestem w szoku, że tak dajesz - i inne dziewczyny też - dzieciaczkom bułkę, ziemniaki, biszkopty, ciasteczka itp. Ja kupiłam te specjalne pierwsze ciasteczka ale daje Olkowi tylko tak trochę posmakować, bo sie panicznie boję, że się tym zakrztusi. On jeszcze nie ma ząbków. Też bym chciała już mu dać bułkę do ręki albo flipsa, ale jakoś sie martwię, że za dużo sobie "ugryzie" dziąsłami i mu wpadnie gdzie nie powinno. Panikara chyba jestem. Czy wszystkie z Was już dajecie dzieciom takie jedzonko typu bułka czy biszkopty? Może nie potrzebnie się boję i też dam małemu....Póki co daję tylko oprócz mleczka deserki ze słoiczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi- to tylko tak poważnie brzmi;) ona dostaje tak tylko do spróbowania, choć wczorja bułeczki troszkę zjadła.... od kolku dni nauczyła się gryźć, językime nasuwa sobie na ząbki o gryzie- słodko to wygląda jak tak zajada sobie ze smakiem...;) A flipsy je już może od miesiaca. A ciasteczka- te pierwsze podaje jej tylko ja, trzymam żeby za dużo nie ugryzła, ona sobie troszkę ząbkami ugrzyie, rozmemla w buzi i połyka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×