Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mia u nas smoczek został odstawiony raczej bezproblemowo. Niunia go używała tylko do spania i jak była bardzo marudna. W dzień nie było problemu z odstawieniem, gorzej przy zasypianiu. Na szczęście miała swojego Kubusia Puchatka. Miętoli go przed snem i go obejmuje i tak zasypia. Pimboli oby to była tylko trzydniówka!!! Łapanie siuśków do woreczka jest super proste. Basienia to żeby Wam szybko poszło z remontem dachu. A Twój mężuś też niezły, bo mogłaś sobie pospać. U nas w weekend ja zawsze wstaję wcześniej a N dogorywa w łóżku. Co do teściowej, to się okazało, że nie dostałą naszego smsa, bo N wysłał go nie na ten telefon co trzeba, ciap i już. A ona pewnie uważa, że nic się nie stało a tak to chociaż by wiedziała, że jesteśmy źli na nią. Pomarąńczowy gościu moja zjada raz dziennie kaszę i to jest tak 3,5-4 łyżki kaszki ryżowej. Szklana ale Ci dobrze z mamusią. Ja do mojej jadę w październiku-to też mi dogodzi. Super postępy zrobiła Franka. Pola na razie odkryła, że może podnieść kolanka i robi hopsa, hopsa pupą. No i siedzi już pewnie ale sama nie usiądzie-musimy ją posadzić. No i suknia dla gwiazdy jest a to najważniejsze. My jeszcze nie mamy drugiego fotelika. Moja śpi różnie-raz na brzuchu, to na plecach ale najczęściej na boku. Dziękujemy za życzonka dla Poli 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gośc
U nas z zasypieniem lepiej, ale w nocy budzi sie co 3h :( Poczytsm i popisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gośc
Pytałam o te kaszki, bo nie wiem czy mogę je traktowac jako osobny posilek - zamiast piersi , skoro nie zjada tych 6-7łyżek? Dzis w ogóle Mała nie chce coś jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pdziś przeżyłam chwile grozy- moje dziecko spadło z łóżka. kurcze czuję się jak jedna z tych wyrodnych matek a to naprawde byłą sekunda nieuwagi, odwróciłąm się po pieluchę a tu bum. Na razie nic się nie dzieje a to już ponad 6 godzin minęło. Cały czas sobie wyrzucam jakmogłam do tego dopuścic:( Mała jest taka jak zawsze, żywa, radosnas, trochę marudzi ale tak jak codzień. Ale boję się jeszcze żeby nic jej nie było. PArzepraszam że tylko o sobie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Igmik buziaczki dla Poli z okazji 8 miesiecznicy,no i N sie spisal i mieliscie fajny wieczor z winkiem:) Mia super,ze w pracy ci tak dobrze Haydi napewno dasz rade ze wszystkim:) Basienia tobie to dobrze kochana do 9 w lozeczku:) ja dzis mialam pobudke o 6 Pimboli oby Nadinka szybciutko wyzdrowiala 🌼 Szklana masz cudownych rodzicow:)No i super,ze Frania takie postepy zrobila Dagusia jestes super mama to byl wypadek ktory niestety czasem sie zdarza,napewno z Martynka wszystko ok A moj Szymus dostal katarek i jest okropnie marudny nawet na rekach marudzi bidulek moj,malutko spal dzis w dzien bo tylko pol godzinki i jak na zlosc moj M jest dzis do pozna w pracy i nie ma mi kto pomoc:( Ale jeszcze 2 godzinki i bede szykowac go spac, mam nadzieje,ze noc bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia spokojnie nie martw się tak tylko obserwuj dzidzie. W życiu tak jest mnie Kubuś (starszy syn) też zleciał z kanapy jak był malutki i nic mu nie było. Ja na wakacjach miałam taką chwile jak Łuki mi się zadławił ciasteczkiem i to tak że musiałam go wywrócić do góry nogami ale wszytsko skończyło się dobrze. A moje maluchy są po przeziębiane i mam urwanie głowy w domu zobaczyny co będzie dalej. No i mnie też czeka ciężki tydzień. Mąż dłużej pracuje w sobote też robie impre urodzinową chore dzieci i w niedziele idziemy na chrzciny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babki, Igmik ucałowania dla Polci z okazji 8 m-ca! Ależ ona rośnie-jak wszystkie nasze brzdące :) Pimboli dobrą stroną trzydniówki jest to,że Nadinka przejdzie i więcej się to nie powtórzy :) Up będziemy trzymać kciuki,oby było szybko i bezboleśnie. Szklana nasza mała jeździ od soboty w większym foteliku,bo w poprzednim się nie mieści jak ją cieplej ubiorę.W ogóle nawet w wózku mam malutko miejsca,jest chyba długa,bo jeszcze parę cm i ja nie wiem, jak ona tam będzie spała.Dagusia Martynka w Waszym JUMPERZE ma tak samo? Wozimy ją przodem do kier. jazdy i ona jest zachwycona,wygląda jak stara :-) Dagusiu jeśli tyle godz. nic się nie dzieje,to na pewno wszystko jest w porządku.Ja wypadłam mamie z łóżeczka na głowę i żyję i chyba normalna jestem :) Ale rozumiem,że mogłaś się przestraszyć... Igmik jak się wali,to na całego. Nam skur... jakiś wyrwał lusterko wczoraj w nocy.. Wszystkim przeziębionym dzieciom, mamom i tatom życzę szybkiego wyzdrowienia. Co u nas? Zuza gada jakby ją nakręcili.Wszędzie-na spacerze,w domu,w sklepie,słychać ją aż za dobrze.Nauczyła się łapać szczebelek w łóżeczku,staje na kolankach,a potem na nogi.Za to usiąść sama jeszcze nie potrafi.W nocy nadal pobudki i to z wrzaskiem,wstaje przed 7,a ja nie kontaktuję.Wiem,że mnie potępicie,ale włączam jej rano MiniMini,a ona kładzie się na brzuszku i wzroku od telewizora nie odrywa.Ogląda Noddy'ego namiętnie.2 bajki i znowu znudzenie,ale mam choć parę minut,by dojść do siebie. No i je tak pięknie,że aż sie rozpływam w zachwytach... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly juz 3 razy z lecial z kanapyb to so sekundy tez jest zywym i energiczynym dzieckiem nie uchronimy ich by nic sobie nie zrobili bo musielibysmy trzymac nasze dzieciaczki na smyczy....uffffff moj juz po trzydniowce bylo stasznie prawie 40 stopni i majaczoce dziecko dawalam nurofen czopek i nic dopiero jak pobieglamg do apteki i kupilam pyralginum i dalam tako malo cwiartke to goroczka spadla i wypocil sie zadne parecatamol i nuriofen na mojego brzdoca nie dzialam......a teraz z innej polki dziewczyny powiedzcie mi bo wlasnie sie odchudzam do ktorej godz najpozniej powinno sie zjesc kolacje napiszcie mi cos na ten temat a moze macie jakies fajne skutecdzne diety......to tez bardzo prosze pozd kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Witam. Dzis dzien byl w miare. Synek wlasnie spi, chyba juz na dobre zasnal. Zasypia i spi glownie ma boczku, stoi sam trzymajac sie czegos, ale nie wstanie sam, usiadzie tylko z pozycji pollezacej. Przesuwa sie skaczac na pupce:) Co robicie z uszkami, pilnujecie zeby nei odginaly sie? moj jak spi na boku to mu tak brzydko odginaja sie i potem tak mu pol dnia odstaja. Co z tym robic? IGMIK twoj N spisal sie rewelacyjnie:) Zazdroszcze pomyslowego faceta. Heh zazdrosc... moj M nigdy na to nie wpadnie niestety. Na dodatek kwiaty dostaje od swieta czyli w urodziny. Powinni wymyslec kursy dla facetow, jak maja starac sie o dziewczyne, zone itd.:) Dagusia (bo chyba ty pisalas) nie przejmuj sie,jeszcze nie raz bedziemy miec chwile grozy. Moj M jak siadal kiedys do auta z malym, uderzyl go glowa o drzwi. Maly nawet nie zauwazyl i byl taki jak zawsze, za to ja dalam jazzuu M. Nosz kurna trzeba uwazac na dziecko:/ W ogole mam czasem tak, ze mnie wkurza. Ostatnio M. przy jakiejkolwiek kłotni wypomina jaka to ja jestem "oziebla", obojetna i ze czuje sie odtracony. Ze jak zmeczona, ze nie chce seksu, ze nie mam czasu dla niego. Tlumaczenie nic nie pomaga, najlepiej strzelilabym go w leb, albo dala dziecko na tydzien i niech sam zobaczy ile jest pracy i czy bylby w stanie potem normalnie funkcjonowac. W ogole dla niego seks to musialby byc raz dziennie, zeby zauwazyl ze nie jestem oziebla;) Czasami jak rozbiore sie to mam wrazenie, ze tak zle to jeszcze nie wygladalam. Rozstepy na brzuchu, brzuch jak byl tak jest, piersi zaczynaja robic sie wiotkie i sila przyciagania dotyka je, celulit na tylku, udach. I jak tu rozebrac sie:/ Wyzalilam sie to jest mi lzej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ale naprodukowalyscie a ja niemam sily czytac :( dzis mam mega dola eh jutro napisze wiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gośc
Pimpoli - zdrówka dla Małej! Robur - u nas podobne nocki, mój mąż też zawsze mówi - nie rozumiem dlaczego wzbraniasz sie, zeby podac Małej pierś - a ja mu na to - żeby w przyszłośąci cyc nie był na pierwszym miejscu:) W końcu nie można jeśc co 2h!!! A ta trzydniówka to skąd się bierze? Już się boję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia-nie martw sie,jesli do tej pory z mala okay,to nic jej nie bedzie.Nasze dzieciaczki nie sa takie kruche jak sie wydaje. Rosolek-no faktycznie jakis skurczybyk,jak to tak po prostu wyrwal lusterko,nie do wiary co sie dzieje. Super,ze Zuzia ladnie je,grzeczna dziewuszka. Suma-ja nie wiem jak z uszami,nie zwracalam uwagi na to,ale raczej jak spi na boku to jej sie nie odginaja. Mezczyzni maja to do siebie,ze czasem nie mysla,a mowia;) Ja bym mu dala po poludniu dziecko na spacer,a sama sie zrelaksowala porzadnie,moze wtedy ci sie zachce poprzytulac,a on zobaczy,ze z dzieckiem nie zawsze jest tak rozowo jak pokazuja w reklamach:) Pomaranczowy-trzydniowka to taki wirus,nie jest grozny,nie podaje sie lekow,tylko zbija goraczke,podobno do drugiego roku zycia wszystkie dzieci to przechodza.I tylko raz w zyciu. A u nas lepiej.Mierzylam temp. przed spaniem,miala 37`4,wiec spoko,zobaczymy jak w nocy bedzie,na razie sobie spi grzecznie.W kazdym razie zachowywala sie juz normalnie wieczorem,bez problemow zasnela. Czy kaszka z keksem to ma gluten?Bo kupilam taka z Nestle,ale tam nic nie jest napisane czy z czy bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z wiczora, w pracy nei poczytałam, więc teraz nadrabiam :) Klusia – spróbuj podawać kaszkę na noc. My wprowadzałysmy stopniowo. Njapierw był bunt i plucie kaszką, później trochę cycusia, torchę kaszki na noc – teraz cycusia nie chce tylko kaszkę pije – ważne żeby był smok z którego dobrze leci, ale tez nie za mocno. Polecam kaszkę bebilonu – jest smaczna i delikatna, super do butelki. Ja mieszam waniliową z owocową. Praca na dwa etaty – wiadomo kasy więcej, ale ja bym chyba nie dała rady tyle czasu bez maleństwa – chyba ze to jakas doraźna robota to fajnie :) Igmik supr, ze smoki poszły w odstawkę. Tez bym tak chciała, choć nie powiem – czasem sa bardzo pomocne :) Postawa Twojego N powaliła mnie na kolana – no pozazdrościć takiego faceta :D a na teściowe nie można liczyć i już ;) Up – nieźle sobie Twój małżonek wykombinował z tym nocnym karmieniem hehe no ale przecież chodzi tylko z zdrowie maleństwa :P Trzymamy kciuki za obronę!!! Gratki dla Kubutka za przespaną noc – oby mu tak zostało :) Haydi miłych przygotowan imprezki :) a Oluś przed „telewizorem” jest boski hehe – takie jego osobiste animal planet Basieni o j będziecie miec urwanie głowy z remontem. Fajnie, że mogłas sie wyspać z młodą :) co do pracy – to z jednej strony się cieszę, a z drugiej żal mi strasznie kiedy Was czytam i wiem, że Wy ciągle jesteście z maluszkami... czuję sie tak dziwnie – byłyśmy jak jedność, a teraz jakby ktoś pępowinę odcią – ciężko mi to opisać... Pimboli – oby raz dwa Nadine przeszło! Dobrze ze tempka spada Oj stoi ta moja Gaba i cuda wyczynia na swoich nóżkach. Urwanie glowy z nią, dziś nawet kasze piła na stojąco... tak ją ciągnie do góry ze szok :D Szklana ale czad, że Frania juz taka rozgadana :) ja sie na razie raduję z „baba” i od święta „mama” - fajnie tak usłyszec barwę głosu pociechy bo do tej pory to tylko pisk, postękiwania ;) ja tez sobie codziennie obiecuję, ze pójde wczesniejs pac i nigdy prze 24 do łózka nie dotrę, no chyba ze przed tv zasnę, np. wczorja na Teraz albo nigy – zasnęlam w połowie i nie wiem co się podziało buuu super że Frania z powrotem jak aniołek – chyba czyni przygotowania do chrzcin hehe wrzuc jakiegoś linka do tej spacerówy. Ja chyba bede chciała kupić coś co sie mocno składa zeby miec na wyjazdy u nas tez chyba fałszywy alarm z tymi zebami – to mógl byc skok :) nic tak nie boli jk remont auta – nie cierpię tego :O Dagusia – niestety tak to juz jest z maluszkami, cieżko upilnować. Jak zaczną chodzić to dopiero będzie. Moja Gaba juz zaliczyła pierwsze guzy – juz tak nei panikuję :P Obserwuj czy sie nic podejrzanego nie dzieje, ale na pewno nic małej nie bedzie. Salwia biedny Szymus – duzo zdrówka dla niego – katar precz! Avinia no nieźle z tym zakrztuszeniem! Ja sie panicznie boję takiej sytuacji... i dla Was dużo zdrówka! Rosołku pięknie Ci się Zuzia rozwija, a co do mini mini – jak się jej podoba nich sobie patrzy :) byle nie cały dzien hehe Kurcze co to ta 3- dniówka – z tego co piszecie masakra jakaś... brrr Cz\arna ja sie na dietach nie znam :) ale po 19 juz chyba nie powinno się jesc, a tak a'propos – ja zaraz idę coś wrzucic na ząb hehe – wytrwałośi życze w diecie – ja bym nie dała rady :) Suma kurcze chyba nie upilnujesz uszek bo musiałabyś calą noc przy dziecku siedziec :) dobrze ze się wyżaliłaś -a le chyba nie jest z Tobą tak żle skoro mąż ciagle ma na Ciebie taka ochotę :) ja tez przez zmęczenie bywam oziębła, czasem juz M jest tak zrezygnowany,ze pozostaje mu tylko pożartować sobie z tego... wszystko wróci do normy. Mi jakos popęd seksualny spadl przez laktację chyba, a moze zmęczenie, odkąd jest niania powoli odzywam ;) Julcia uszy do góry – nie smutaj sie ❤️ A co z Wazką i Nastką??? Wazko hop hop skrobnij dwa słowa! kochane zmykam – mam już dość patrzenia w monitor :) całuje i spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nareszcie nadrobiłam troszkę zaległości. Przeczytałam parę stronek waszych postów i mam nadzieję, że teraz uda mi się być w miarę na bieżąco. Oglądałam zdjęcia Waszych pociech. Są przesłodkie. Dagusiu jak przeczytałam to aż mnie zmroziło. Od razu sobie wyobraziłam jak mój mały spada. Nie wiem co bym zrobiła. No i czytam dalej a dziewczyny piszą. że takie rzeczy często się zdarzają. Kurcze, zaczęłam się zastanawiać czy ja zdołam upilnować Piotrusia. suma mam ten sam problem, lecz niestety nie do zwalczenia. Co poprawiłam małemu uszy to ten się dotąd kręcił, aż znowu mu się pozaginały :(. Najwidoczniej jest mu tak wygodnie i dałam sobie spokój. Nie robię więc już nic. Igmik ja też chcę takiego męża. Ja nie pamiętam kiedy kwiaty ostatni raz dostałam. Miałam szczere chęci napisać coś więcej. Nie daję jednak rady. Spać mi się już bardzo chce. Jestem już bez snu od ponad 48 godzin. Dwie nocki w pracy mam już za sobą i teraz będę miała chwilę spokoju bo na jedynkach wzięłam sobie urlop. Odeśpię i popiszę więcej. No jeszcze napiszę, że już zmieniliśmy fotelik samochodowy na większy i nawet się spisuje. Mały mój w końcu widzi wszystko co się dzieje za oknem i najwidoczniej mu się to podoba. Co do jego rozwoju to się chyba trochę uwstecznił. Chodził już po parę kroków na czworaka a teraz się czołga. Fakt, że szybko, ale to nie na czworaka. Matę zaczął rozbierać na czynniki pierwsze dzięki czemu mam trochę spokoju :). Usypiam. Do jutra . Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksip wstałam 7.11 :D Ale kurka nie zdążyłam,za szybka jesteś ;) Zrobię śniadanko i popiszę :) Kawka? \_/J \_/J\_/J \_/J\_/J \_/J\_/J \_/J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) dzis mam troche lepszy humor... :( eh wczoraj mialam egzamin na prawko i oblalam znowu luk :( ryczec mi sie chce jak sobie pomysle... eh a najlepsze jest to ze jak cwicze luk z instruktorem to robie dobrze :( zdawalam juz 3 razy i koncze na tym.... poddaje sie :( a moj Adasko ma juz 2 zabka na dole :) wczoraj zauwazylam ze juz wyszedl :) a tak jeszcze jest czasami marudny ale juz ciut klepie... dagusia niemartw sie zdarza sie ze dziecko nam spadnie :( nasze dzieciaczki s atak zywe ze szok! ;) rosolku to fajnie ze mala jest gadatliwa hihi i sie wspina :) sorki ze nienapisze do kazdej, maly wzywa hehe juz mu sie znudzilo brykanie po podlodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Widzę, że już 3 maluszki są po trzydniówce, tzn. Nadine w trakcie. To taki wirus, niestety nie da się temu zapobiec, ani go leczyć, ale uodparnia na całe życie. Igmik – szacun ….. super N się spisał. Szklana- tak daję jej Wit. D dodatkowo. Jak nie zapomnę (brzydka mama!!) to też cebion multi dostaje. Ale fajnie z tą wykładziną, my tez planujemy zakup, bo po panelach mała się ślizga, no a najlepiej jest za matą przecież ;) My fotelika jeszcze nie mamy większego, Emi ledwo co siedzi sama, wiec na razie jeździ w starym, no i drobinka z niej taka, to się mieści. Brawo dla Franki za takie postępy, u nas też widać, że skok działa;) tzn. mała siedzi sama już dłuższą chwilkę no i przemieszcza się…. A jak ja postawić na nóżki to drepcze do przodu;) Dagusia- zdarza się… jak Malusia, ok.? Salwia- zdrówka dla maluszka! Avinia- dużo sił na nadchodzący zapracowany tydzień. Rosołku – 🌼 dla Zuzi za ładny apetycik! Na zdjęciach Zuza serio wygląda na starszą;) Te włoski i ta postawa;) Czarna- chyba max do 18. Suma- sumarum- ja nie mam raczej problemu z uszami, mała też śpi na boczku dużo, ale nie zauważyłam ,żeby cos jej z uszami przez to się działo. A propos uszu!! MAMY DZIEWCZYNEK!! Czy macie w planach przekłucie uszek swoich córek? Tak się zastanawiam, teraz pewnie nic z tego nie wyjdzie, bo mała nie daje sobie spinki przypiąć więc trzeba będzie poczekać, może jak skończy roczek. Koleżanka przekłuła swojej małej jak miała 5 m-cy, dla mnie wydawało się to za wcześnie. Pimboli- z reguły jak nie pisze, że produkt jest bezglutenowy to go zawiera, a sądząc po nazwie tak właśnie jest. Boela- moja spryciula też rozbiera matę na części pierwsze;) Basienia!! Kawka ;) !! Julka- kurcze szkoda, no tak to jest, że z instruktorem luz, a potem takie klocki wychodzą, nie martw się, kiedys musi się udać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
O rany jaka mialam noc, rosna kolejne zeby i maly jest strasznie marudny. Tak wczoraj plakal, ze czasami tchu mu braklo. Teraz odsypia nocke. Dziasla zaczerwienione, spuchniete i nie da sie dotknac, ciezko posmarowac zelem. Wczoraj znow pozarlam sie z M. Na szczescie jest w pracy. Od czasu do czasu pisze smsy, ale ja twardo nie odpisuje;) Niech poteskni troche:) Mia rozbawilas mnie swoim postem. Ja nawet nie dotrwalam do Teraz albo nigdy. Padlam o 22. I ciagle obiecuje sobie, ze bede klasc sie spac wczesniej i ciagle laduje w lozku cos o 23. Jesli jeszcze jest seksik to juz w ogole noc nie przespana. Moze ja zle mysle, ale raz, dwa razy na tydzien to chyba starczy?;P Toc to nie ozieblosc. Chyba, ze sie myle. Piksip, pimboli, basienia dzieki za info o uszkach. Boela no wlasnie ja podejrzalam te uszka przypadkowo i teraz ciagle go podnosze i poprawiam, ale on wybudza sie i kreci i w gruncie rzeczy jest tak samo. Julka nie rezygnuj z prawka. Nastepnym razem napewno uda sie! Znam osoby, ktore zdaly za 6,7 razem. Ja za pierwszym razem oblalam luk, za drugim poszlo ok, ale prawko mam juz 8 lat i lukiem jechalam moze z 10 razy:) Ide zebrac sie na spacerek, sloneczko swieci u nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Piksip coś mi te filiżanki nie wyszły...eh rozleje się kawusia ;) Moja mama mnie namawiała do przekłucia uszu małej(dostałyśmy już nawet kolczyki)ale mi się wydaje,że mamy jeszcze czas.Może jak będzie miała ze 4 latka,sama nie wiem. My też mamy wszędzie panele,Wiki u siebie ma dywanik,ale śmiga już po korytarzu i pokoju i robi małe wślizgi,zastanawiam się nad skarpetkami z ABS'em :D Julka no co Ty,nie poddawaj się.Wiesz ile razy ludzie podchodzą do egzaminów,niestety oni mają z tego kasę.I to bardzo fajną :) Spróbuj jeszcze raz,a my tu wszystkie będziemy mocno trzymać kciuki :D Boela jak to nie spałaś 48 godzin,kobieto chcesz nam tu paść.;) Ja Cię bardzo proszę,dbaj o siebie i swój odpoczynek :p Moja raczkuje już,ale lenia ma po tacie :) Jak nie ma po co to się nie ruszy,he he..;) Mia dla Ciebie duża buzia👄 dlatego,że zawsze wszystkim odpiszesz....:) Pimboli jeśli kaszka nie zawiera nic pszennego lub owianego to chyba raczej nie ma glutenu.Na kaszkach w Polsce pisze,że są bez glutenu,a na tych z glutenem takiej informacji nie ma,może u was podobnie jest :) Suma jeśli ma ochotę to Ty myślisz,że on na jakieś mankamenty Twojej figury będzie zwracał uwagę ??????:) Zresztą na pewno nie jest tak źle :) Tak odnośnie tematu...dziewczyny wzięłam się ostro za siebie :) Już się zamierzałam od jakiegoś czasu i pewnego dnia oglądałam moje albumy ze zdjęciami sprzed kilku lat...i dostałam takiego kopa,że szok.I codziennie ćwiczonka :) Skakanka,hula hop z masażem brzucha ;) no i brzuszki plus ćwiczonka.No i mam nadzieję,że dam radę :D Czarna do godziny 18 zalecają ostatni posiłek :) Rosołku no to super,że córcia się dobrze sprawuje :) A temu co te lusterko wyrwał...życzę tego samego ;) Avinia oby dzieciaczki szybko doszły do siebie :) Dużo zdrówka 🌻 Salwia u was katarek...a sio wstrętna cholero!!!! Piękne fotki,ślicznie wyglądasz :) Dagusiu kochana,nie pierwszy i nie ostatni raz się coś takiego zdarza.Teraz trzeba mieć oczy w duuuupie :) Ja ostatnio odwróciłam się,żeby odłożyć pampersa i złapałam Wiki w locie.Teraz wszystko rzucam za siebie :D :D :D I nie myśl,że jesteś wyrodną matką,bo to nieprawda,a tylko pogarszasz sobie samopoczucie :) Buźka dla was. Majka,Hipek,Marteczka,Edycia,Iwonka,Konwalia,Kathey,o Ważce nie wspomnę...... do raportu poproszę..przepraszam jeśli kogoś pominęłam,ale dzień się dopiero rozpoczął :) :) :) Miłego wtorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suma no właśnie miałam pisać o uszkach ;) Moja nie odgina sobie jak śpi,ale przeważnie śpi na brzuszku albo na pleckach. Dwa razy w tygodniu .....kochana o czym my tu rozmawiamy :) Jaka oziębłość????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basienia fajnie ze masz motywacje :) wiesz ja kiedys sobie ogladalam swoje fotki na kompie i mama podeszla i mowi matko jaka ty bylas chuda.... niepoznalam cie :((((( ryczec mi sie chcialo... ja tez przymierzam sie do omjego twistera tylko ostatnio moj Adasiek jest troche nieznosny i niemam kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gośc
Wczoraj dałam Małej jedzonka przez sen ok. 22.00 i jak obudziła się o 1.00 to dałam jej smoczka, tzn. przytrzymałam w buźce, bo zawsze wypluwa i USNĘŁA!!! a ok. 4.00 już dałam jej amku i spała do 6.30 - no niestety to już jest jej stała pora wstawania. Teraz będziemy eliminować kolejne nocne karmienie - jak się da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki Basienia ja tez poprosze kawke:) Na razie nie mam czasu wypic a przydalaby mi sie:( Szymus maruda ciagle chce byc na rekach bo inaczej placz,bidulek on przechodzi chyba tez skok no i ten katarek.A moze i zeby.W nocy obudzil sie ok 1 dalam mu smoka i poszedl spac ale chwile po drugiej znow sie obudzil i tu juz musialam dac cyca ale i tak nie mogl usnac i marudzil do 3.30 i juz przed 7 wstal ale nie wyspany bo marudzi,plozylam go teraz spac moze usnie a ja wypije kawke:)Choc szanse chyba marne bo co chwile go slysze bo jojczy Julka prawkiem sie nie martw w koncu musi sie udac:) Piksip super,ze i u was postepy:) Suma ja tez mysle,ze oziebla nie jestes:) Basienia zazdrosze,ze udalo ci sie cwiczyc-zuch dziewczynka,trzymam kciuki zeby sie udalo,ja wciaz nie moge sie zmobilizowac,tak sobie ostatnio wymyslilam,ze teraz i tak idzie zima wiec jeszcze mam czas do wiosny:P i dziekuje za komplemety Oj placze moj bidulek ide go poglaskac moze usnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gośc
u na na katarek pomógł sterimar+gruszka i masc majerankowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie piszę,bo nie chcę Wam smęcić.U mnie tragdia -dziś pobudki co godzinę w nocy.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postaram się iść z nią do lekarza,może nas przyjmą.Bo chodzę jak zombie i nie mam na nic sił.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spi moja dzidzia:) Mam nadzieje,ze zdaze chociaz kawke wypic musze zebrac sily zeby moc potem go zabawiac co jest teraz trudne. W domku mam taki balagan po tym remoncie-na szczescie juz prawie skonczone-a nie mam kiedy posprzatac przy szymciu.Jak dzis bedzie znow taki marudny caly dzien to chyba wybiore sie z nim do lekarza bo moze go cos boli a ja nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczko a ile razy w ciagu dnia smarowalas ta mascia majerankowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×