Samotne, wykształcone

...szczerze powiedziawszy, czasami mam wrażenie patrząc na Was, że wcale nie potrzebujecie faceta. Moze w tym cały problem, wszystko jestescie w stanie zalatwic same... więc po co Wam facet?

ale to ze nie których szczęście omija raczej nie jest spowodowane tym że jest kryzys męskości :P

mam pare takich znajomych i podstawowy problem to WYMAGANIA, chcecie przystojnych, zaradnych, zabiegających o was...A prawda jest taka , że o takiego faceta to kobiety zabiegają..

28- latko gratuluję, ja jednak nie spotykam takich facetów, pozazdroscic

"a) prawo do zalegania po pracy z piwkiem przed TV i oczekiwania obiadu (przy równoczesnym pozbawieniu kobiety tego prawa) b) prawo do flirtowania z wszelkimi spotkanymi kobietami (przy równoczesnym pozbawieniu kobiety tego prawa w stosunku do mężczyzn)?" nie wiem czemu utożsamiasz te opisane zachowania z męskością... to raczej cechy podtatusiałych mężusiów, którzy ostatnią erekcje mieli w 18 urodziny i z drugiej strony zakompleksionych bawidamków, ktorzy muszą sobie w ten sposob potwierdzac swą męskosc.... prosty przykład.... mam dość specyficzne i oryginalne hobby... nie wiąże sie zadną uciązliwą dzialanoscia ani ciąglą nieobecnoscia w domu... jak kobieta, z którą jestem 2 miesiace moze liczyc, ze cos co stanowi polowe mego zycia, cos czym zajmuje sie od ponad 15 lat, co mnie pasjonuje i pociąga, zarzuce dlatego, ze wg jej nieuzasadnionego widzimisie, moglbym w tym czasie porobic cos innego :D a potem łzy, lamenty i oskarżenia o to, ze tylko o sex mi chodziło

...wiesz co komiczne? Przyznaje Ci w tej kwestii rację...

nauczylam sie nie czytac postow komicznego :p

autorka topiku po prostu swoje doświadczenia czerpie z popegeerowskiej wsi...

Komi, 15 lat to połowa Twojego życia? jaki Ty młody jesteś! P.S. tym razem nie musisz udawać, że... bo ... (tutaj wpisz, co sobie życzysz) ;-)

Faceci z którymi miałam do czynienia nie mieli pasji (nie licząc siedzenia przed tv). Ja lubię góry, lubię dobre kino, wycieczki rowerowe, a oni wolą siedzieć w domu, gdzie ja nie usiedzę. Moze to tylko ja takich nieudacznikow przyciągam?? To gdzie szukać???

Kryzys-->kurcze może masz przymknięte powieki, może poznaj jakichś nowych ludzi np w kręgach związanych z Twoja pasją...kurcze fajnie było by Ci tak doradzić żebyś nagle odkryła źródełko z dobrymi facetami ;) szkoda że nie potrafię.

Polcia - połowę życia, ale nie czasowo, tylko podkreślająco jak to dla mnie ważne :)

"kurcze może masz przymknięte powieki, może poznaj jakichś nowych ludzi np w kręgach związanych z Twoja pasją.." ale jesli przy niej rowerowi maniacy zmienią sie w dupogrzejne kanapowe safanduły, to laska w depresje wpadnie :D

Kryzys, bierz plecak i w drogę! Bierz rower i na wycieczkę! :P

Autorko a napisz jakie wymagania masz wobec facetów..Opisz w skrócie jakiego faceta byś chciała..

Komi, jednak rano udawałeś, że myślisz, ze jestem "za mądrutka" ;-) albo miłym kobietom zawsze odpisujesz, nawet, jeżeli one tylko udają mniej "mądrutkie" ;-) albo chcesz, żeby jeszcze bardziej Cię lubiły ;-)

Poluś... wiesz, ze jestem przewrotny... ale nie udaje nigdy.... no chyba, ze akurat udaje :P

Dzina30 jesteś facetem?

jakiego?? Takiego który jest niezależny, nie chce mnie na własność, ma swoje zdanie, można z nim podyskutować, ma swoje pasje i pozwala mi realizować własne. Jest przyjacielem i kochankiem. Jeśli coś lubi i robi to do końca i z oddaniem. Oczywiście wierny i kochający ble ble...

i zeby mi ufał, nie kontrolował i nie opowiadał o swojej mamusi

Komi, w końcu ktoś tu jest agentem, więc wiesz ... wszystko jasne :-D no chyba, ze tym razem jednak chodzio o to, że ... ;-) ;-)

tylko jeżeli nigdy nie będę musiał oglądać Twojej...

matko, znowu coś zaczynam pleść, idę na serial

A czy mój nick brzmi jak nick faceta ? :D

Kryzys męskości nie wiem skąd Ty tych palantów wyciągasz, ale mnoze kierujesz sie jakims bezsensownym kryterium? Np odrzucasz pewnych siebie facetow bo uznajesz ze to jakis macho-jebaka a garniesz sie do tych pozornie miłych i grzecznych, a przez to nudnych i piczowatych jak flaki z olejem

Ok...w sumie nie wyumagasz nic specjalnego, ale ja miałam na myśli wygląd faceta.

Ty Komi jestes taki macho-jeb... interesujacy ?

A wygląd to nie jest tak istotny, raczej szczupły, lubiący sport, nie lubię flejtuchów i palących Eh, ci porządni to już chyba wszyscy pozajmowani albo na emigracji :)

a jaki ja jestem, to już nie mnie oceniać podałem sobie tylko przykład stereotypów jakim ulegają kobiety :)

Ci macho- jeb to w większości kreujący się na superfacetów puste głowy, używają więcej kosmetyków ode mnie.