Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarnulka1906

Nastoletnie mamy czas na smiech i lzy

Polecane posty

Optymistycznie ma rację :) No wiesz ja tez mam teraz obsesję aby się poddać zabiegowi usunięcia rozstępów no ale jak narazie mnie na to nie stać :) Marzy mi się tez aby od onkologa usłyszeć ze wszystko ok:) Kazdy ma jakieś skryte pragnienia Wiadomo podałam głupie przykłady ale chodzi mi o to ze poprostu musisz spróbować o tym nie myśleć Siąść i zastanowić się Czy mielibyście gdzie mieszkać Zapewnić dziecku dobrobyt Czy ten którego kochasz sprawdził by się w roli ojca Mieszkacie daleko a w takich sytuacjach najczęściej okazuje się ze jednak on nie jest taki wspaniały za jakiego go ukazałam Mówię Ci poznajcie się lepiej Moze kiedyś ze sobą zamieszkacie i wtedy juz nie będziesz musiała się zastanawiać nad niczym tylko zrobisz sobie dzidziusia :) Wiesz czasem nie warto niczego przyspieszyć Pozwól zyciu biegnąć takim torem który sobie obrało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brit 3 miesiące to ziarenko w worku soli Naprawdę przez okres tzw godów ludzkich Człowiek pokazuje swoje najlepsze strony:) Zeby kogoś poznać trzeba z nim trochę pomieszkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brit a ile z nim jestes??? wiesz 3 miesiace to jest straaasznie krociutko, a poza tym jest cos innego takie \"sezonowe\" mieszkanie razem a mieszkanie na stale... ja mieszkam z moim od ponad roku i na poczatku tez byl taki wspanialy a teraz czasem musze go gonic do roznych rzeczy, to nie jest takie kolorowe jak sie zdaje. a co do dziecka zastanow sie co bedzie jak troche podrosnie jak ci bedzie ciezko znalezc prace bez doswiadczenia z dzieckiem w cv... moze lepiej teraz popracuj troszke jesli nie chcesz isc na studia a za ok 2 lata pomysl o dziecku:) tez mialam taki okres ze chcialam dziecka ale wiedzialam ze nie moge sobie na to pozwolic i uwierz mi minie ci to. a co twoj chlopak na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brit
no cóż... będę sobie musiała z tym jakoś poradzić :) i tak teraz jest lepiej niż dawniej. Powiem Wam ze własnie ileś tam dni temu lezałam sobie przed snem i tak myślałam o tym ze pasuje zaczekac. Ze skoncze 21 lat i wyjde za mąż, zamieszkamy razem a gdy sie ustatkujemy finansowo to sie postaramy o dziecko :):) no ale po tej myśli wyszło jak wyszło :)ale mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze :) ze w ciąży nie będę :)a jeśli będę to damy rade jakoś :):) a powiedzcie mi jak to jest, po jakim czasie od domniemanego zapłodnienia moge sie doszukiwać jakiś objawów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe Czarna tym razem ja się z Tobą zgadzam :D Dobrze mówisz, trzy miesiące to naprawdę niewiele czasu. Przez ten okres nie da się wszystkiego zauważyć, tym bardziej Ty młoda, szczęśliwa z takiej kolei rzeczy mogłaś nie dostrzegać pewnych sytuacji. Nie twierdzę, że Twój jest jakiś nie teges, tylko, że jak endorfiny działają to człowiek racjonalnie nie rozumuje. To dobrze, że Cię nie ciągnie na imprezy :) Teoretycznie moglibyście być szczęśliwi, ale samą miłością człowiek nie żyje. Skoro u niego w mieście to też musiałabyś się zaaklimatyzować, musiałabyś poznać ludzi, bo w ciąży kobieta ma tak dużo nawalone tych hormonów, że naprawdę zdarzają się absurdalne myśli, w których ona czuje się odosobniona. Jeśli chcesz mieć dziecko i nie umiesz sobie z tym poradzić to przenieś papiery do szkoły w tamtym mieście, przeprowadź się do niego, znajdź pracę w weekendy - zobaczysz jak szybko padniesz :P nie no żartuję, ale zobaczysz czy Ci się to podoba czy nie. Przy dziecku jest zapieprz przez 24h/dobę i trzeba się z tym liczyć. A sama w obcym mieście, w ciąży - to nie najlepszy pomysł, a ojciec dziecka powinien być przy Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym twoje wypowiedzi sa troszke dziecinne... bo ty chcesz i koniec. nie myslisz o tym co bedzie kiedys, a co bedzie jak on straci prace, i ty bedziesz musiala zaczac a bedziesz bez doswiadczenia i nie beda chcieli cie przyjac nigdzie??? co wtedy z dzieckiem?? przepraszam jesli cie urazilam, nie o to mi chodzilo tylko takie jest moje zdanie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brit
jetseśmy razem ponad rok i wszystko sie wspaniale układa. Jestesmy zaręczeni... on też chce dziecko, ale woli jeszcze troszke poczekać ... ja chyba tez wole poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana jesli mieszakcie w innych miastach i spotykacie sie rok to naprawde jest niewiele... nie znacie sie w codziennych syt itp, naprawde warto poczekac pomieszkac razem, wziac slub miec stabilnosc finansowa i wtedy pomyslec o dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brit
Rozumiem... nie uraziłas mnie :) ja poprostu mowie o swoich odczuciach. Niestey w życiu codziennym musze być duzo doroślejsza niż jestem poważnie. A coś wczesniej uda sie zaobserwować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brit powiem Ci tak pewnie będziesz dobrą mamusiom ,ale masz jeszcze na to czas :) Ja powiem szczerze ze mam czasem ochotę wyjść i zabawić się tak jak kiedyś No ale mnie trzyma urwisek w domu:) Heheh wiecie jaki on juz ciekawski Coraz mniej chce cyca Coraz bardziej go wszystko interere A jak się do niego mówi lub zobaczy rodziców lub dziadków to cały w skowronkach Teraz załatwiamy chrzest i tez mamy trochę latania Bo nie mamy kościelnego i są problemy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brit
On ma 21 lat. Dziękuję dziewczyny... bardzo :) wydaje mi sie ze jednak troche otrzeźwiałam i zaczynam inaczeja na to patrzeć. Bo skoro nie mam i nie miałam na codzien nigdy małego dziecka to moge w sumie nie wiedziec jak to bedzie wygladać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brit We mnie sex ma rację, strasznie dziecinnie podchodzisz do tego. Ciąża, dziecko to nie książka, którą po przeczytaniu odłożysz na półkę! Chcesz zajść w ciążę to czytaj, czytaj, czytaj! Przygotowuj się do tego! A nie Ty się pytasz czy można wcześniej zaobserwować. Jak nie wiesz takiej rzeczy, podstawowej w sumie to jaka jest Twoja wiedza o prowadzeniu ciąży, później porodzie i wychowywaniu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brit
w przeciągu od 31 październik do 2 Listopad. Mam nie regularną miesiączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid to ogółem gaduła jakich mało Sąsiadki są w szoku bo on ciągle gada Mówi juz y g a e o coś w rodzaju yo ey A jak rozmawiam z nim tym językiem to tak się cieszy :) skurczybyk na poniedziałek ma 2 miesiące i 3 tyg a jeżeli liczyć od daty urodzenia to 3 miesiące i 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj naprawde kochana to nic latwego, ja sie zajmowalam paromiesiecznym dzieckiem siostry czasem i po 1 dniu bylam wykonczona.. to naprawde nic latwego,on tez jest jescze mlody poczekajcie troszke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skurczybyk na poniedziałek ma 2 miesiące i 3 tyg a jeżeli liczyć od daty urodzenia to 3 miesiące i 2 tyg Czarna przetłumacz :D Nie rozumiem tego zdania :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brit
Powiem tak... wiedze mam, ale gdy przychodzą takie sytuacje jak ta, to mam pewne pytania. Prosze mnie nie krytykowac :( bo to nie jest miłe. A skoro pytam o te objawy to znaczy ze to pytanie zadaje osobom które są doświadczone bo to przeszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie powiem wam ze mnie to denerwuje Bo on się urodził 4 sierpnia to był poniedziałek Więc na ten poniedziałek ma 2 miesiąc. i 3 tyg a jeżeli liczymy od daty urodzenia to tez ma 2 miesiące i 3 tyg ale do 3 miesięcy brakuje mu juz nie 1 tyg ale 2 :/ To mnie złości:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha :) 2 miesiące :D To pewnie malusi jest :D Mój Synulek ma już 10 miesięcy :D 5 ząbków, cały czas mówi :D śpiewa, nuci sobie - ogólnie uwielbia muzykę :D reaguje na swoje imię :) raczkuje, zaczyna stawać sam, jak się czegoś trzyma to stoi od dawna... Wspaniałe są te pociechy. Pamiętam jak pierwszy raz przewinął się z plecków na brzuszek - Boże jakie to było emocjonujące! :D Albo jak sobie gaworzył w nocy patrząc się w sufit! :D Niesamowite to jest. A i kojec rozwalił i łóżeczko :) Sorry Brit, że tak Cię szczujemy :P ale dla rodzica dziecko to największe szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brit nie denerwuj się Dziewczyną napewno nie chodziło o krytykowanie Cię No ale jeżeli bardzo chcesz mieć dzidziusia to czytaj czytaj kilka miesięcy wcześniej bierz kwas foliowy dobrze się odzywiaj uprawiaj jakiś sport Zobaczysz gdy nie będzie przed Tobą tajemnic ciąża Ci o wiele spokojniej przebiegnie:) A teraz pytaj kochana o co chcesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymistycznie a kiedy tai maluch się przewraca z brzuszka na plecki i na odwrót Bardzo się tego boję Bo on często rano lezy juz na złożonym wypoczynku i boję się zeby nie spadł Malusi hahah w porównaniu z innymi maluszkami to jest wielkolud :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie chodzilo o krytykowanie cie... ale masz troche dziecinne podejwscie do tego. nawet sobie nie zdajesz sprawy ile przy dziecku jest roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna no to przecież oczywiste, bo miesiąc nie ma 28 dni :) Tylko luty :) trzy miesiące to taki przeskok, bo już można go trzymać pionowo na rękach, sadzać na pupci na swoich kolanach na chwilę nie bojąc się, że zrobi mu się tym krzywdę. Najgorsza to rywalizacja. Pamiętam jak mój znajomy swoją dwumiesięczną córkę posadził na łóżku i jej zdjęcia robił żeby się pochwalić, że już siedzi ;/ A ona oparta była o maskotki aby się nie kiwała. Chore, chore i jeszcze raz chore! Brit ja Cię nie chcę krytykować tylko chcę aby pomyślała przede wszystkim o swoim przyszłym dziecku, a nie o sobie. Bo rodzicielstwo z wyboru to czasem strasznie egoistyczna zachcianka. Zadaj sobie pytanie czy chcesz dziecko by mieć, czy chcesz dziecko by je wychowywać i by ono było szczęśliwe. Jeśli chcesz aby ciąża była spełnieniem Twoich zachcianek to nie jest to poważne podejście. Jeśli chcesz aby dziecko było szczęśliwe to musisz poczekać aż Twoja sytuacja była na tyle pewna, abyś Ty była pewna swojego narzeczonego itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh a Dawid wogóle juz nie chce spać dziś od 6 godziny poszedł spać dopiero o 14 30 Ciągle tylko z nim gadać albo go zabawiać Czasem to jest utrapienie Teraz na szczęście już śpi:) Nie daj się sprowokować prześlesz mi swego malca na Pocztę ja bym Ci mojego przesłała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymistycznie no wiem ze tylko ten cholerny luty ma 28 dni ale mnie to wkurza bo w sumie za tydzień będzie miał 3 miesiące a ja nie wiem czy uznać ze juz ma te 3 miesiące czy liczyć od daty jego urodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×