mycha11 0 Napisano Lipiec 30, 2008 Dodzia, mam mame w szpitalu. napisze jak tylko zlapie wiecej czasu. Pozdrawiam goraco i nie zapominam o naszym topicu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chcę być lżejsza Napisano Lipiec 30, 2008 witajcie dodzia1, dziękuję za zaproszenie.z chęcia do Was dziewczyny dołaczę:) jeśli mnie nie wygonicie;) może przedstawię się na początku, mam 28 lat,170/75kg z których to 15 mi przybyło w ciagu ostatnich dwóch lat za sprawą kompulsywnego obżerania się. powzięłam decyzje że czas to zmienić i mam nadzieję że wytrwamy razem,osiągając satysfakjonujacy każdą efekt. później zapoznam się z całym tematem, a teraz idę polatac z mopem. pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Lipiec 30, 2008 teraz juz będę pisała na czarno. ruchu bedę troche miała, bo przede mną przeprowadzka z 2 pietra na trzecie do nowego mieszkania.za jakis miesiąc chyba bedzie juz po i fajnie byłby zgrać to z nową wagą;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Lipiec 31, 2008 gratuluje Wam dziewczyny spadku wagi i tego, ze mimo iż zdarzało się Wam pofolgować sobie, nie poddałyscie sie i kontynuujecie:) u mnie pierwsze koty za płoty, byłam dziś u fryzjera,stomatologa a w planie jeszce większe zakupy.nie ma czasu na jedzenie:D podobnie jak Wy,planujemy w przyszłosci wybudowac dom,ale jak widze jak się wszystko slimaczy z mieszkaniem które kupilismy w stanie developerskim to nachodzą mnie wątpliwości.jak na razie to rozglądamy się za działką,w grę wchodzą dwie lokalizacje gdzie działki niestety sa w cenie, ale trzeba sie spiąć i decydowac bo jak nie teraz to kiedy? wierzę że wytrwamy i zrelizujemy nasze zamierzenia:) pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 1, 2008 hej hej co tam u Was?widzę że nie macie czasu na kafe. u mnie drugi dzień diety dobiega końca:D wiecie jak się cieszę:D czuję ze z tym odchudzaniem na forum to strzał w dziesiątkę, taka archiwizowana dieta to jest to! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 1, 2008 dodzia gratuluję przyszłego zamążpójścia i tak trzymac,powoli ale w dół:) stawiam na racjonalną dietę , nie tam zadną cud. te zakupy w rozmiarze xl to własnie mnie deprymują, cholera wchodzę do sklepu i jak juz się w coś wbiję to wyglądam niezaciekawie.ale nabyłam jedna sukienkę,odcinana pod biustem w której wyglądam całkiem do rzeczy,a poza tym nic. pozdrawiam gorąco z nad morza:) trzymajcie się...diety;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość łeb mi nawala Napisano Sierpień 1, 2008 co radzita na łba napieorzanie;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 3, 2008 witam serdecznie:) mam nadzieję że jak i ja, przeszłyście gładko przez weekend nie zaliczając zadnych wpadek żywieniowych:) Wy dietujecie dłużej i można powiedzieć że już zahartowane trochę jesteście,ja jestem na etapie liczenia i cieszenia się z kazdego dnia który upłynał tak jak załozyłam. trzymam kciuki i pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Xenical Napisano Sierpień 3, 2008 witajcie babeczki!przyjmujecie jeszcze grube babeczki po 30-tce???chetnie sie dolacze ,jak moge oczywiscie`? mam 36 lat 85 kg i 172cm... probowalam mnostwo diet,ale jakos nie bylam w stanie ich przetrwac sama...teraz zajadam tabletki Xenical,no i dieta!!moze mi sie uda,choc do 70 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Xenical 0 Napisano Sierpień 3, 2008 tak dla pewnosci to sie zrobilam na czarno...rada dla,, łeb mi nawala,, ja stosuje saridon-lek p-bolowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Xenical 0 Napisano Sierpień 3, 2008 witaj Dodzia1...zazdroszcze ci tych wszystkich zabiegow,kosmetyczka,fryzjer itd,ja wrecz odwrotnie jutro po 3 tygodniowym urlopie wracam do pracy ,katastrofa,dzis siedze prawie caly dzien w necie ,poczytalam troche o roznych dietkach :-)najbardziej pochlonal mnie temat o lewatywkach,niezbyt przyjemny temat ale ponoc bardzo skuteczny sposob w oczyszczaniu organizmu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 3, 2008 cześć laski:D ja się wczoraj i dzisiaj nachodziłam po piasku, w sumie 6 godzin spacerowałam,zawsze to jakaś forma ruchu i dotlenic się przy okazji można:) dodzia1 nie wiem jaka u Ciebie jest pogoda,ale u mnie zelżyło i jest przyjemny chłodek.nie wyrabiam podczas upałów,nie mogę spać i najchętniej to bym się wtedy z domu nie ruszała przed 20.ostatnio jak byłam na solarium a na dworze upalnie to dziewczyna zemdlała, a weszła na 10 min,radzę Ci uważać i jak słabo się czujesz to lepiej odpuścić lub tez iść wieczorem. Xenical -witaj współtowarzyszko :)od lewatywy jako srodka wspomagającego odchudzanie raczej mnie odrzuca,ale jestem zupełnie nie zaznajomiona z tematem.jak się przekonasz i zdecydujesz to mam nadzieje że nas tutaj poinformujesz:) powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Xenical 0 Napisano Sierpień 4, 2008 czesc dziewczyny!zapraszam do mnie rano byla niesamowita ulewa i wialo,doniczki mi na balkonie poprzestawialo. Chce byc lzejsza wklejam Ci linki,jak masz ochote na poczytanie bo u mnie narazie na tym sie skonczylo:-),ale moze watro. -oczyszczanie organizmu przez Hydrokolonoterapie http://hydrokolonoterapia.kosmedica.pl/ znalazlam troche na ten temat tez tutaj i ogolnie o lewatywie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1337212&start=30 http://www.bioter.pl/info-lewatywa.htm#2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 5, 2008 witam serdecznie dietowiczki:) wczoraj wieczór niestety ugiełam się i wrzuciłam w siebie trochę ponadprogramowych kalorii,co nie zmienia oczywiście moich planów, walczę dalej :) dodzia1,Ty w tym przedślubnym wirze spraw do załatwienia pewnie nawet nie tęsknisz za jedzeniem;) takie tępo sprzyja odchudzaniu:) do mnie te ulewy i wichury dotarły wczoraj i widzi mi się,że zostaną do jutra , muszę koniecznie zdążyć pojechac popatrzyć na morze,porobić troche zdjęć jak się da. całuski, i nie dawajcie się pokusom! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mycha11 0 Napisano Sierpień 6, 2008 jestem kochane! widze, ze tloczno sie tu zrobilo podczas mojej nieobecnosci. Ale oczywiscie to milo, ze kolejne osoby do nas dolaczyly! Dodzia, to juz w sobote Twoj slub?? ale to zlecialo! Bede trzymac kciuki, zeby wszystko poszlo po twojej mysli. dlugo mnie tu nie bylo, ale tak jak wspominalam mam mame w szpitalu. miala wyciana macice, wiec to powazna operacja. musialam szalec z ogrodkiem, przetworami, codziennie u niej w szpitalu pare godzin i dzien za dniem mijaly tak szybko, ze nie mialam jak tu zajrzec. mama moze dzis wyjdzie. ciesze sie , ze jest nas wiecej i nie ukrywam - u mnie totalna porazka. wrocilam do swojej wagi - 83 - jestem podlamana i mam siebie dosc!! jak tak moglam sie znow zapuscic! Za to Tobie Dodzia serdecznie gratuluje!!!!! Powaznie - JESTEM Z CIEBIE DUMNA!!!! nawet nie wiesz jak bardzo. moze podrzucisz na kafe jak tego dokonalas?? :) kochane, bede zagladala juz czesciej. ide zajac sie codziennymi sprawami. pozdrawiam was goraco!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-kropelka- 0 Napisano Sierpień 6, 2008 Z pozdrowiniami,dla was to dla wiary i sil na pokonanie przeciwnosci http://www.wrzuta.pl/audio/wexPiZNvwt/feel_-pokonaj_siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajaa Napisano Sierpień 6, 2008 Witam moge sie dołaczyć? Waga 95kg/167cm wrostu:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dodzi1 Napisano Sierpień 6, 2008 ajajajajaa -> witaj zapraszamy do nas, jesli tylko chcesz sie przyłączyć. dziś długo mi zejdzie pieczenie mięs, więc sobie tutaj do póżna posiedzę:) Co u Was kobitki, dlaczego się nie odzywacie...???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 7, 2008 dzień dobry dziewczyny:) dodzia, nie ma to jak gotowanie w półprzemysłowych ilościach;)na diecie odchudzającej, tu się skubnie i tam się skubnie;) wierzę że wyjdziesz z tego obronną ręką i wskaźnik wagi Ci nie skoczy:) muszę się pochwalić, było mnie pełne trzy kg mniej na dzień wczorajszy:D:D:D bez głodowania:) Mycha, rozumiem Cię dużo przeszłaś,i wiele z nas tak ma ,że zajada stresy.Zyczę powodzenia, trzymajcie się kobietki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mycha11 0 Napisano Sierpień 7, 2008 wiem, faktycznie nie ma sie co sie zalamywac, tylko trzeba dzialac. przestac zrec i zaczac dbac o siebie. ale ty sobie obowiazkow wzielas duzo na siebie. wszystko robisz sama?? musisz miec duzo roboty. zamiast sie relaksowac przed slubem, to ty gotujesz :) ale rzeczywiscie bedzie wszystko smaczniejsze jak sie samemu upichci :) widze, ze mamy sporo nowych bratnich duszyczek. piszcie z nami dziewczyny. zawsze to razniej jak sie tak w kupce odchudza. chyba mi zupka kipi!!!! lece Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mycha11 0 Napisano Sierpień 8, 2008 dodzia w tym waznym dla ciebie dniu calym serduchem jestem z toba :) wszystkiego co najlepsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 8, 2008 dodziuniu samej radości na nowej drodze życia idę powoli do celu i nie zawrócę z tej drogi,choćby nie wiem co:):):) a Wy jak? głodna jestem dzisiaj jak nie wiem co.!!!dla mnie najlepszym odstraszaczem od jedzenia jest czytanie topiców gdzie dziewczyny piszą o trudnej walce z dużą nadwagą.po takiej lekturze apetyt słabnie. dobrej nocy dziewczyny,pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mycha11 0 Napisano Sierpień 9, 2008 u mnie niezle. staram sie znow troche ograniczac. nie jest latwo. postanowilam od poniedzialku zastosowac glodowke 10 dniowa. stosowala ja kiedys znajoma i niezle jej to wyszlo :) pozniej jest etap wychodzenia z glodowki. czuje, ze musze sie potraktowac dosc drastycznie. ale tylko na poczatku. tak, zeby poczuc jakis spadek wagi. pozniej tylko zdrowe, racjonalne zywienie. a dlaczego od poniedzialku?? nie mam syropu klonowego, a do jakiegos marketu wybiore sie najwczesniej w poniedzialek. dziewczyny, wspierajmy sie i niech te faldy wreszcie zgnia!! dodzia, wygladaj pieknie i opisz nam pozniej wszystko!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monikamagdalena 0 Napisano Sierpień 9, 2008 Witajcie , czy jeszcze mozna się przyłączyć? Wiek 35l, waga 87 kg. Brak silnej woli, ogólnie załamanie :-( Będę tu zaglądać,mam nadzieje,że razem uda nam się pokonać kilogramy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 11, 2008 Monikamagdalena, witaj i wpadaj kiedy tylko zechcesz:) Brak silnej woli..z tym zmaga sie chyba kazda osoba która dopuściła sie do nadwagi..kazda z Nas,niestety:(. Mycha,głodówka to dośc inwazyjna metoda walki o sylwetke, no ale przeciez duża z Ciebie dziewczynka i pewnie wiesz że nie same plusy za nia idą:( Zachodze w głowę po co Ci syrop klonowy,jak się domyślam to jakis dodatek do głodówki,ale czemu służący? Przyznaję się że w weekend niestety zaliczyłam kilka wpadek, co prawda niewielkich,no ale to pewnie odbije sie echem na wadze w czwartek:( Dodzia no i jak tam pani żono?;) Miłego dnia dziewczynki,a dla fałd mówimy NIE!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monikamagdalena 0 Napisano Sierpień 11, 2008 witajcie babeczki :-) Dzisiaj byłam u lekarza na badaniach kontrolnych i bez slowa lekarka przepisała mi meridię+ zaproponowała konsultacje z psychologiem oraz dietetykiem. Nie wiem ,czy wykupić,bo duzo złego o niej czytałam. co Wy na to? 3mamy się,hej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monikamagdalena 0 Napisano Sierpień 11, 2008 mam jeszcze 1 pytanko: co to jest dieta gabon? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chcę być lżejsza 0 Napisano Sierpień 12, 2008 Witam moje drogie dietowiczki:) monikamagdalena-ja wspomagacze ogólnie traktuje jako środek ostateczny,działajacy doraźnie dobrze w konsekwencji jednak rozleniwiający nasz metabolizm i sięgnełabym po nie tylko wówczas gdybym z jakiś powodów nie mogła schudnąć poprzez dietę i wysiłek. jestem jednak laikiem i nie znam składu oraz wpływu meridii na organizm. o diecie gabon nie słyszałam, ale poszperam troche:) dziewczyny trzymacie się :):):)i to jest straszenie fajne i napedzające-myslę sobie-one mogą,schudły,chudną, a ja co?Ja też MUSZE i trzymam się jakoś choć kilka ostatnich dni to jak z kamienia mi idzie.ciągle łazi za mną jedzenie,myślę o jedzeniu,czytam o jedzeniu,żyję tym co zjem jutro!masakra,mówię Wam,żarcie mnie opetało! ostatkiem woli zatrzymałam się na około 900kcal i chocby nie wiem co to wytrwam do jutra. dodziuniu,na pewno byłaś piękna panną młodą:) szkoda że ślubuje się tylko raz;)a w ogłe to gratuluje samozaparcia,ja chyba przepadłabym i diete diabli wzieli.;) wszystkiego miłego,a zwłaszcza spalania tłuszczyku:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-kropelka- 0 Napisano Sierpień 13, 2008 Pozdrawiam niesmialo was obserwuje Przepraszam jak to komus przeszkadza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monikamagdalena 0 Napisano Sierpień 13, 2008 hej Dzisiaj 2 dzień z Wami i 2 na diecie. Szkoda,że tak mało wpisów. Pozdrawiam i trzymam kciuki :-) Dziewczyny piszcie,jak sie czujecie,jak macie napad wilczego głodu to co robicie, jak dopada Was ból po spojrzeniu w lustro, co czujecie. Razem zawsze łatwiej i raźniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach