Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Gość Żal czytać
jak widze najwiecej jadu jest w byłych żonach:O Zgroza jak zapatrzone jestescie w siebie i swoje dzieci, i ile macie w sobie nienawiści do kobiet, których tu nawet nie znacie. Dla Was kazda to suka a jak napisze coś nie tak o dzieciach swojego męża to jest beeeee. Wyrazy wpółczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do żal czytać
hmmmmm Tobie też jadu nie brakuje, ale cóż - lepiej zawsze szukać jadu u eksiar, przecież każdą życiową nieudaczność swoją i męża, każdy kłopot im zawdzięczacie ach biedni Ci mężulkowie, że z ramion strasznych harpii dostali się w ramiona bidulek i idiotek wystraszonych przez te potwory z przeszłości to smutne, tak żyć w cieniu wrednych eks, tak martwić się każdego dnia co też te eks zrobią, myślą, co gotują na obiad, jak piorą albo myją okna i czy nie zapomną wyjść z domu z parasolką, bo przecież pada jak tu żyć i jednocześnie ciągle inwigilować te wstrętne eks, by wiedzieć co knują : :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że knują
to nie trzeba udawadniac, to norma:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uważaj
haaaaaa wesołe życie nowej żony śledzić starą i zastanawiać się co knuje :D to jest dopiero radość życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z onetu
"by takiej sytuacji uniknąć, warto zastosować kilka zasad dr Christie Hartman, psycholog, światowej specjalistki w temacie i autorki książki "Związek z mężczyzną po przejściach. Wszystko, co powinnaś wiedzieć o rozwiedzionych facetach". Po pierwsze zmniejsz tempo. Jeśli twój ukochany właśnie kończy poprzedni związek, daj mu czas. To tak, jak z żałobą, trzeba ją przeżyć. I pod żadnym pozorem nie śpiesz się z dawaniem mu kluczy do swojego mieszkania. Unikniesz sytuacji, w której staniesz się pocieszycielką, a twój dom hotelem dla kogoś, komu żona wystawiła walizki za drzwi. Po drugie trzymaj zazdrość na wodzy. Musisz się pogodzić z tym, że twój facet będzie się spotykał z eks, choćby po to, aby podzielić majątek. Dopinguj go, aby zrobił to jak najszybciej. Jeśli ma dziecko, staraj się, żebyście wszyscy mieli, jak najlepszy kontakt, ale nie śpiesz się z tym. Najpierw bądź pewna, że to facet dla ciebie. Po trzecie rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj. Według Hartman to najważniejsze. Dowiedz się, dlaczego rozpadła się poprzednia relacja. Ludzie popełniają błędy i często je powtarzają. Jeśli twój mężczyzna popełnił jakieś w poprzednim związku, pomóż mu to zrozumieć. Dzięki temu może uda się ich uniknąć w waszej relacji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kobitki wytłumaczcie mi jedno- jak to jest , potraficie potrafić obcego mężczyznę( nieraz nieuczciwego) a nie potraficie pokochać jego dziecka . Dziecko obce be a facet obcy cacy" chyba coś ci sie pomieszało z ta miłością :o ale wytłumaczę ci na przykładzie - matka twoja i matka twojego sąsiada - obie matki kochasz tak samo? nie.. jest wiele rodzajów miłości, miłość do mężczyzny, miłośc do rodziców, do przyjaciół i do dzieci - każda jest inna i każda budzi w nas inne emocje jeśli kochasz mężczyznę to kochasz jego samego, a nie wszystko co się z nim wiąże - nie musisz od razu kochać jego matki, dziecka ani byłej żony, pomimo, że wszyscy są częścią jego życia, prawda? pomiędzy facetem a jego dzieckiem jest taka sama zależność jak pomiędzy facetem a jego matką i jakoś nikogo nie bulwersują tematy na temat wrednych teściowych natomiast pojawia się roszczeniowe dziecko i nagle okazuje się, że nikt nie ma prawa go wychować ani zwrócic mu uwagi, a wszyscy dookoła maja go kochać, za to że w ogóle jest nie bądźcie śmieszne drogie panie, życie nie jest aż takie proste ;-) bezwarunkową miłością może darzyć dziecko tylko matka, nawt ojcowie maja z tym dużo problemów, co dopiero zupelnie obcy ludzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale biedna kochanica
zdobyła swojego skarbka, a teraz tylko przebiera raciczkami jak go odciągnąć od dziecka smutna, zakompleksiona kurewka, której udało się wskoczyć na miejsce żoneczki i teraz każda osoba z przeszłości faceta jest zagrożeniem i bolesnym cierniem w dupsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja uważam
nareszcie jakies mądre słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta 3 2
Mi naprawdę zalezy na córce męza... Ale jak pokochać dziecko, które ci pyskuje, zachowuje sie nie fair itd.?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealnyy staaan
Wiola, posłuchaj męża. Dobrze ci mówił, że jak coś postanowisz to tak ma być, a nie że ona walnie focha, bd ci pyskowac i ty zmieniasz zdanie. Dlatego Cie nie szanuje, bo jesteś taka niezdecydowana, jak cos postanowisz. przecież ona wie, że Ci napyskuje i i tak będzie robić co chce... Ty masz 32 lata, ona 18 naście i ta smarkula rządzi toba na wszystkie strony... Ty jej nic nie mówisz bo się boi że Cie lubić nie będzie... i tak się zachowuje chamsko nawet jak jej pozwalasz na wszystko. Powiedz jej że się to skończy, ze nie będziesz tolerowac jej pyskowania, bo kto by tolerował? jak coś postanowisz np. że jej nie pozwolisz wyśc bo coś tam coś tam, to nie zmieniaj zdania tylko dlatego że się obrazi, niech sie obrazi, długo obrazona nie będzie bo zobaczysz że przyjdzie do ciebie jeszce po coś nudzić. ja już to przerabiałam. Uświadomiłam sowjej pasierbicy, że możemy żyć w zgodzie, bd jej pozwalac na pewne rzeczy, nieraz tez ja krylam rpzed ojcem, ale cs za cos, jak ona bd fair wobec mnie to tak bd. A jak bd sie zahcowywać jak rozpiebachor, to ja bd taka wobec niej. Uswiadomilam ja ze nic nie zieni tego ze ja jestem zwiazana z jej ojcem i ze tera zmoze to zakacpetowac tylko, zeby bylo dobrze... po czasie tak sie stalo. Zrozumiala ze to nie rpzelewki i ze nie oze mi pyskoac i gadac do mnie jak dos woich kolezanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóz stare żonki
straciłyście swoich mężów i teraz chcecie żeby skakać wokól Waszych dzieci????:D Z mojej strony niedoczekanie...nawet palcem nie kiwnę żeby te dzieci czuły sie dobrze w NASZYM DOMU. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko dzidzia
zaczniesz im dokuczać odwdzięczą się :D a co do chłopa, to nie ciesz się, osobiście nie zazdroszczę Ci rozwodnika z ogonem, bo i Twoje dzieci mogą mu zwisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padło pytanie cz
Padło pytanie czy ktoś słyszał o tym że macocha może być dobrym i kochającym człowiekiem wobec dzieci ich męża. Znam historię z opowiadania takiego dziecka Wdowiec z 14-letnią córką ożenił się z bezdzietna stara panną...córka nienawidziła macochy bo nie mogła pogodzić się z tym że jakaś kobieta zajęła miejsce zmarłej matki..utrudniała jej życie jak mogła gdy dorosła z tej nienawiści odeszła z domu Ale przez ten czas ta macocha była dobrym człowiekiem i okazywała serce tej córce..co nie umniejszało nienawiści jaka odczuwała ta córka do niej. A potem ...ojciec umarł...a córka wkrótce znalazła się w trudnej sytuacji życiowej i zdrowotnej...i ...pomogła jej macocha...kochająca macocha ..która była dobrym i porządnym człowiekiem..kobietą która kochała swego jedynego nieżyjącego męża i tą miłością otaczała jego córkę i była jej bardzo oddana (mimo nienawiści córki)...córka znalazła u macochy miejsce w sercu i w domu..nawet jej pokój i rzeczy w niezmienionym porządku czekały na nią...dzięki troskliwej opiece i miłości macochy, córka odzyskała zdrowie i swe życie....a na dodatek okazało się że ma rodzinę w osobie macochy Historię znam z ust tej córki...więc są wyjątkowe macochy ...ale tylko bywają to nieczęste wyjątki...bo w zasadzie macochy bywają albo złe jak z bajki , albo w najlepszym wypadku, tylko poprawne i udające...niestety. Najgorszymi macochami są te które związały się z rozwodnikami i czują oddech ex-żony za plecami a dzieci tylko bywają i czas ojca zabierają, a na stałe mieszkają z pierwszą żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta 3 2
Matka mojej pasierbicy, też zmarla, dużo wcześniej niż ja się pojawiłam. No akurat zostawienie ich nie wchodzi w rachubę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padło pytanie cz
do pieprzysz czy Ależ właśnie o tym piszę, że niezbyt często ale zdarzają się udane macochy tylko w sytuacji gdy porządna kobieta zwiąże się z wdowcem....wyłącznie z wdowcem..........przecież porządna kobieta nie rozpieprza cudzego małżeństwa i NIGDY nie staje się kochanka żonatego, zresztą nawet rozwiedzionego nie bierze pod uwagę bo miejsce rozwiedzionego jednak jest przy żonie i dzieciach. Kochankom mówię NIE, kochanka jest hieną wewnątrz siebie i NIGDY nie jest życzliwa wobec dzieci złapanego faceta..kochanka ma w sobie zło bo rozwala rodzinę i krzywdzi żonę i dzieci a wszystko po to aby zdobyć sobie faceta....taka podła zła kobieta ......w najlepszym wypadku jest obojętna lub fałszywie dobra przy publiczności wobec tych dzieci, bywa że gra role dobrej nawet wobec dzieci które najchętniej by zabiła. bywa tez że olewa i nie szkodzi dzieciom ale to już anomalia wśród kochanek. Udawanie dobrej wobec dzieci jest dla kochanki sposobem na manipulację upolowanym facetem i aby bardziej go przywiązać do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stwierdzenie
co oznacza stwierdzenie,ze miejsce rozwiedzionego jest i tak przy zonie i dzieciach?Nie żebym sie czepiała, ale po co własciwie był rozwód? Co miałaś na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota nie boli
miejsce męża jest przy żonie i dzieciach ale jak ch... swędzi, jak chce obrabiać inne poletko, to już przestaje być mężem, powinien się rozwieść, skoro zdradza, to jak mówią kochanice: nie jest szczęśliwy, czyli rozwodzi się i jego miejsce jest przy tej do której go swędziało; dzieci to inna para kaloszy, bo ojcem nie przestaje być- o czym zapominają i eks żony i te cipki, które też swędziało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stwierdzenie
kiedy ex zony zapominaja że ex maż jest ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota nie boli
gdy utrudniają kontakty eksa z dziećmi np., bo i takich tematów nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stwierdzenie
to nie zapomnienie, tylko cheć zemsty- odszedłes to teraz patrz co zrobię- i zamiast chronic dziecko to strzela z niego jak z automatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tylko w ten sposób
była może dokopać. Wie, że już nic nie znaczy dlatego używa asa w rękawie czyli dziecka. Wariatek nie brakuje wśród byłych jak i kolejnych, ba , wśród panien też nie brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może odchodzi
od zony bo jej już po prostu nie kocha? Idąc twoim tokiem myślenia młodym matkom , które wpadły także powinno odbierać się dzieci bo nie zasługują na to żeby je mieć skoro spłodziły je puszczając się. Schowaj swoje frustracje do kieszenie i trzymaj dla siebie a innym nie podpowiadaj wariackich myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagmaraaa 33 lata
Moja pasierbica tez jest w takim wieku, ma też już 18 nascie lat, a ja nie mieszkam długo w sumie z nimi bo 3 lata. W sumie długo nie długo. Ale jakoś tak problemu nie było. Zeby nie było tez nie rozpieprzyłam im rodziny. Wyszłam za wdowca. Lubie swoją pasierbicę, jest naprawdę miła, i fajną, zabawną dziewczyną:) Lubimy spędzać czas ze sobą. Jakoś od początku przypadłyśmy sobie do gustu. To nie zmienia faktów, ze czasem jej coś strzeli, i też ma swoje humory, i czasem mi nieraz dała popalic, no ale to raczej normlane w tym wieku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbb
możecie sobie myśleć co chcecie, ja nawet na zdjecia dzieci mojego męża reaguje alergicznie. Dla mnie to dzieci innej kobiety. I na nic sie zdało wmawianie sobie, że wszystkie dzieci nasze są...niestety nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagmara 32 lata
No na mnie tez działa alergicznie pasierbica. Ale w pozytywnym znaczeniu, czasem jak coś palnie, pożartuje to az się humor poprawia, po cholernym dniu w pracy... Ja nie rozumiem jak można dzieci swoich partnerów nie lubić, ja nie rozumiem czemu nie lubicie, dzieci, jakby winne były czemus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bbbbbbbb
a powiedziałaś mu o tym - czy jest to tylko twoja słodka tajemnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jej nie zostawi
ona będzie ukrywała swoje uczucia, będzie jego podnóżkiem, będzie spełniała wszelkie zachcianki, ona jest ta cudna, miła i jedyna :D na forum sobie powarczy i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaaaaa 1993
Ja mam 17 naście lat, i mam macochę, wredne babsko, szmaci się z moim ojcem codziennie... bleh. Traktuje mnie, jak przedmiot który przeszkadza- jak gówniare, każe mi się w nic nie wtrącać, nie odzywać... jak powietrze... A ojciec mój tez mnie wkurzać zaczyna wyrwał 30 letnią podłą babę, i zapatrzony w nia jak w obrazek.Rzygac się chjce jak patrze na moją rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal mi tępych małolat
Karolinaaaaa 1993 Jako macocha to bym ci powiedziała : To sobie rzygaj, ale nie na mnie , rozbestwiona małolato, a jakbys podskakiwała to bys raz a porządne wciry oberwała i bys ukróciła te swoje bezczelne fochy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi wczoraj, przy okazji życzeń urodzinowych, młody podziękował za wszystko, co dla niego robię... Rozkleiłam się ....Kurcze, to cholernie miłe z jego strony, nie wiedziałam, co powiedzieć ... czego i wam, drogie drugie, przyszywane "mamy" życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×