Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Gość horoskop dla Ewy chwalipiętki
Ewo- potraktuJ to z przymrużeniem oka:-) ale przyznaj, że trafne:-) PANI BARAN Wygląda zwykle dość efektownie dzięki wyzywającemu spojrzeniu, dużemu biustowi i zbyt ekstrawaganckiemu ubraniu. Musi natychmiast być w centrum uwagi. Przysiada się do pierwszego lepszego pana, który np. jest wiernym żonie księgowym z prowincji, opowiada bzdury, wyszarpuje go do tańca, rozpłaszcza biustem, błaga o telefon i za sekundę zapomina 3/4 tego co kiedykolwiek widziała na oczy. Jest samowolna, zaczepna, wybuchowa, nietolerancyjna i egocentryczna. Dużo mówi o swoim dobrym sercu i każdemu pochopnie coś obieca. Pozornie uczuciowa i ciepła, pogodna i roześmiana w duszy jest głęboko znudzonym facetem, którego poczucie humoru polega na wyśmiewaniu wszystkiego i wszystkich. Jej erotyzm jest pozorny. Ma głęboko perwersyjną naturę. Interesuje ją tylko sam moment łowienia i nadgryzania ofiary. Lekko napoczętą porzuca i opowiada o tym koleżankom, dorzucając paskudne szczegóły od siebie. Kobiety BARANA należy się wystrzegać, bo jest gwałtowna, uparta jak osioł i wredna jak Lukrecja Borgia. BARAN - żona Wychodzi za mąż bez zastanowienia i szybko się rozczarowuje. Gwałtowna, uparta, samowolna, złośliwa i czasem wręcz grubiańska, rządzi w domu jak udzielna księżna. Wstrętna kokietka chce, aby mąż przymknął oczy na jej nieustanne flirty, nota bene spływające po niej jak woda po kaczce. Sama nie dopuszcza innych kobiet, nawet w kontaktach zawodowych. Rozrzutna, krnąbrna i niepoczytalna rozwodzi się bez uprzedzenia i rozpoczyna poszukiwanie nowej ofiary. Dzieci oczywiście zostawia mężowi, za to zabiera pieniądze i kosztowności. Wyjątki nie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet z przymrużeniem oka to same bzdury może oprócz tego, że lubię rządzić i jestem uparta - te dwa wyrazy z całej epistoły by się zgadzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horoskop dla Ewy chwalipiętki
nie zgadza się fakt zostawienia dzieci mężowi- bo ich nie masz:-) reszta-no nie wiem, nie znam Cię na tyle- jest to opis kobiet spod Twojego znaku:-) wg mnie jednak coś jest na rzeczy sądząc po Twych bunczucznych wypowiedziach- ale nie jest powiedziane , że jest to złe więc tak się nie przejmuj;-) nikt nie jest doskonały:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie nie przejmuję w ogóle się nie przejmuję a tak poza wszystkim - nie wierzę w horoskopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horoskop dla Ewy chwalipiętki
nie lubię Cię Ewo za bardzo wiele rzeczy które tu ( bzdurnych wg mnie) wypisujesz ale jedno należy Ci oddać- Twoj stosunek do dzieci twojego partnera sprawiają, że Cię szanuję.Tak więc, wszystkiego najlepszego życzę ( mimo, że z Twojej strony raczej się tego nie spodziewam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horoskop dla Ewy chwalipiętki
zdanie nieskładnie się zbudowało więc napisze jeszcze raz i podkreślę: szanuję Cię za podejscie do dzieci partnera mimo że nie podoba mi się wiele Twoich wypowiedzi( właściwie prawie wszystkie:-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot.13
temat brzmi" drugie żony a dzieci z poprzednich związków tak więc temat dotyczy stosunku kobiet do dzieci partnerów z poprzednich związków. Pomijając już fakt, że może się tu wypowiedzieć każdy ta akurat osoba posiada partnera który posiada dzieci z poprzedniego związku więc moim zdaniem ma do wyrażenia swej opinii prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huueeehueee
Ja tez mam macoche od 5 lart, dwa razy sie kiedys ostro potłukłysmy, ale juz jest ok ,hiihi to takie babskie epizoty, ojciec do tej pory nie wie skąd były te zadrapania u mnie i u niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaaaa 1993
17 tak ja wredna małolata która nie Lubi macochy. Jak można lubić taką babę jak moja macocha;/ Na nic nie pozwala, cały czas rozkazuje, jakby nie wiem kim yla wpieprza sie we wszystko;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara macocha
ja już nie mam złudzeń to się nie udaje..jestem macochą z dziesięcioletnim stażem.Długo bardzo się starałam zaprzyjaznić z jego dziećmi (wówczas nastolatkami ) stworzyć im namiastkę domu , wydawało mi się, że wszystko jest na dobrej drodze ,ale cóż...pranie mózgów mamusi przyniosło złe skutki...później było już tylko gorzej ,ciągłe zwarcia ze ślepym mężem i jego kochanymi dziećmi ....w końcu "dzieci"(dorośli juz ludzie) przestały nas odwiedzać ....i kiedy zaczęłam spać spokojnie mój mąż został dziadkiem a ja...znów usłyszałam od jego córeczki , że mam się nie wp......ć a naprawdę byłabym kochającą "przyszywaną " babcią............związek z facetem z przeszłością to NAPRAWDĘ trudna sprawa !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeee stara
żeby zostać babcią, to trzeba mieć najpierw swoje własne dzieci. Więc trzeba bylo sobie urodzić, a nie wpieprzać się do rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara macocha
nie rozumiesz mojej wypowiedzi ,zawsze zależało mi na jego dzieciach ...nie udało się...po co wciągać w to nowe pokolenie ??? i nie wiem z kąd ta agresja ....nie wkroczyłam w butak w ich szczęśliwe życie....a własne dzieci urodziłam więc twoja rada równiez nie jest na miejscu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też macocha
doskonale znam te problemy...trzymajcie się drogie macochy . Nie jest łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtfffffffffffff
Karolina a co ci takakiego robi twoja macocha ze jej nie lubsz? to ze ci czegos nie pozwala,a lbo interesuje sie toba to zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huueeehueee
Ja tez ze swoją macochą się droczyłam, sprzeczałam, ale to ona czesciej wyciagała reke bo sama stwierdzala ze to ona pierwsza zaczynala i przeginala, kłóciłysmy sie, godziłysmy, jak wyzej pisalam dwa razy sie "pociachałysmy", ogolnie jest w normie Wiec karolino tak jest i bedzie, zapewne bedzie ciągle sie czepiac, wtyrącac, pouczac, olewaj to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaaaa 1993
No, ale ona jest taka że, z nią się wytrzymać nie da... Ide posprzątam, to ta przylezie i mówi że nie tak, że inaczej, wtrąca się nawet w która stronę mam odkurzać;/ Tak jak ojca nie ma, to łazi za mną i czepia się;/ a jak już skończę to potem jest tak że traktuje mnie jakbym nie istniała... tylko drze się z doły żebym zciszyła muzykę bo pracuje a i głowa ją boli. Ma 31 lat a zachowuje się jakby miała tyle ile moja babka;/ Wczoraj, oczywiście ojca nie było, bo zawyczaj w soboty siedzi w firmie, to mowi mi że o 17 nastej ona do niego jedzie, to sobie myślę spoko, i mówie jej że gdzieś o 20 wyjde ze znaojomymi, a ona że pewnie na impreze, ja mwoie ze nie, a ta mi zebym sobie to wybila z glowy bo jest post i na impreyz sie nie chodzi, mowie jej sto razy ze nie na impreze, a ona jak sobie cos wbije do głowy to szok. Nie wiem co ją to obchodzi, jaki ma w tym cel robić mi na złośc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieeeekaweeeee
macocha ci mówi że nie pójdziesz na imprezę bo jest post? A z twoim ojcem macocha ma ślub koscielny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu się wypowiadają różne
zdziry, które wpakowały się na trzecie w rodziny MACOCHA to KOBIETA- KTÓRA WCHODZI W RODZINĘ PO ŚMIERCI MATKI/ŻONY nie piszcie o sobie panie, które byłyście kochankami i zostałyście żonami, że jesteście macochami, bo to określenie nie pasuje do zdzir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to jest
wytłumaczenie za braki w wychowaniu swoich dzieci. Wina zdziry, ciekawe , z której strony!!!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za wychowanie
odpowiadają rodzice dziecka, najczęściej jednak zdziry oskarżają o wszelkie zło eksiary, a swoich dupowatych facetów wybielają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastrofa666
Ja mamm macoche i najgorsze jest to ze swojemu synowi w ogole nie zwroci uwagi zeby umyl posobie cy cos iunnego, nie czepia sie go, a namnie o bylke pierdole drze jape, jej syn wagaruje, przynosi same pały, jest najgorszym uczniuem a ona nawet z nim nie porozmawia, mowi ze to chłopak to co innego, a ja jak pojde na wagary , czy czegos nie pomyje, czy w ogole slabsze oceny mam to japa na całą chate, kiedys jej walne, nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaaaa 1993
Cywilny ślub wzięli... ;/ Ale jak jej zacznę tak pyskowac to skarzy ojcu jak małe dziecko, przy czym mocno mija się z prawda;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minigdfjjf
Powiem szczerze, ja dzieci swojego męża nie znoszę. Corunia Nastolatka Kabluje wszystko mamuni, podrapac sie w nos nie mogę żeby nie wiedziała.czuje sie jakbym miała szpiega we własnym domu a Za to 11 letni synus zachowuje sie jakby zerwał sie z palmy w dżungli , skacze po meblach ,drze sie na cały dom o każdej porze dnia i nocy a jak jesteśmy w sklepie to wszystko zwala i biega jak jakiś świr.. Jestem zniesmaczona i przerażona , bo mój mąż oczywiście zachwycony jak to dzieci sie swietnie bawią a ja mam ochotę schować sie pod dywan ze wstydu za nich, czasami mam wewnętrzny atak agresji na tego dzieciaka ze ledwo co nad sobą panuje. A ich mamusia oczywiście jak większość waszych-cwaniara nie mogaca sobie poradzić z odejściem męża nawet po 4 latach od rozwodu kiedy to ja go poznałam, początkowo dzieci nastawiala i nie dawała, pózniej jak zobaczyła ze jednak tym nie wygra zaczęła dawać ich coraz częściej , a jak corunia nakablowala ze dostaje na braciszka wstrząsów to mamunia dzwoni do mojego męża i wzbudza w nim wyrzuty sumienia jak to synus za nim tęskni i jak to bardzo chce żeby go zabierał... Jak w pewnym momencie nie wytrzymalam nerwowo i dostałam od tego hałasu drgawek i silnej migreny dzieci są rzadziej , ale i tak za często jak dla mnie. Nie moja wina ze sie urodziły skoro mój mąż zdecydował sie na nowa rodzine powinien całkowicie poświęcić sie nowej , albo wcześniej nie rozwodzić i nie zawracać nikomu głowy ..siedzieć wychowywać jak sie zdecydował na odejście od nich niech teraz nie oczekuje ze ja będę ich przyjmować. Jesteśmy pól roku po ślubie , miedzy nami jest super, do momentu... W którym dostaje szału jak sie odzywa jego eks bo chce sie pojawiać jakie to biedne dzieci za nim tęsknią ,a jak z nim rozmawiają to tylko chce komputer,chce komórkę,chce rower , raz jak corunia nie kupił tego samego dnia to go zwyzywala.. Ja ich nie trawie i z wzajemnoscia tylko one nastawione przez mamunie odgrywają role biednych pokrzywdzonych które to tak sie starają a ja nie...a starają sie do momentu wyjścia tatusia z pokoju kiedy to już "sympatia" sie nczy i dają mi popalic... Pózniej oczywiście tatuś nie wierzy ze jego dzieci są cwane, no bo jak to JEGO DZIECI są ok a ja to przesadzam.... Mówię wam uważajcie na te potwory... Na szczęście od 2 miesięcy ich nie widzialami daj panie Boże żebym nie musiała nigdy wiecej!!! Podkreślenia rownież ze sama pochodzę z rozbitego domu w którym to tatuś dochodził, i owszem przychodził bo tak sie przyjęło w tym głupim kraju oboje rodziców musi mieć kontakt z dzieckiem i szczerze...wcale nie uważam żeby to było dla mnie zdrowe..uważam ze to bardziej była potrzeba zemsty mojej mamy która nie chciała ułatwiać mu życia niż moja wewnętrzna potrzeba... Lepiej by było gdyby wszyscy na sile nie odgrywali roli szczęśliwej rodzinki,i mi nigdy ojciec kasy nie dawał.. Potrzebowałam to szlak ulotki rozdawać i wcale nie żałuje bo znam wartość ciężkiej pracy i pieniądza a nie wszystko na gotowe jadąc na wyrzutach sumienia tatusia....oblesne to jest dla mnie..co to za głupi zwyczaj ze tatuś ma dawać? A mamusie często nawet nie pracują tylko alimentami żyją i jeszcze z każda pierdola i zabawka to do tatusia...no cyrk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiii costam
zawsze mozesz odejść. Nawet powinnaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimimihug
A niby czemu ja?ja tu sie nie pchalam to mój mąż mówił ze cały świat dla mnie poświęci ..no to niech teraz poświęca.. Z nim mi dobrze ,nie z jego dzieciorami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.Kl
Gorzej jak poświęci ciebie,to ty masz problem to ty nie potrafisz sobie poradzić z tym o czym wiedziałaś jak poznałaś faceta.Uważaj tylko żeby za pięc dziesięć lat następna kobieta nie powiedziała że ma poświęcić twoje dziecko dla niej.Dla takich osób są wolni faceci nie przeszkadzały ci dzieci jak go poznałaś teraz doprowadzają do szału to są jego dzieci a to ich tata w imię czego ma poświęcić kontakty z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimimihug
Ja jestem jak najbardziej za tym żeby dzieci miały pózniej tylko mnie , bez łaski po co ojciec od psucia nerwów chyba... Ja bym sie tak wcale nie upierala przy tych kontaktach tym bardziej ze dobrze zarabiam i kasy tez nie potrzebuje od nikogo. A na samym początku to ja powiedziałam jemu ze chce mieć własna rodzine i tylko własna bez tamtych i sie zgodził.. Wiec to chyba nie ja wiedziałam na czym stoję tylko on, pozwalalam na te kontakty tylko dlatego żeby mu było miło a teraz żałuje dać komuś palec weźmie cała rękę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimimihug
W imię nowej rodziny bo ciągnąć dwie stoki za ogon zostanie sam nie da sie pogodzić wody i ognia trzeba coś wybrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjbkndjknb
Czy może mi ktoś napisać, dlaczego moja macocha przez 5 lat (czyli tyle, ile z nią i ojcem mieszkałam) była dla mnie kurwiszczem, a kiedy zaczęłam bardzo dobrze zarabiać, zrobiła się mega miła? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×