Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiewiorka_83

Mój chłopak chcę ślubu dopiero za 3 lata.

Polecane posty

ej sorry, ale po 6 latach bycia razem bez seksu zastanawialabym sie czy moj chlopak jest gejem czy ja jestem tak malo pociagajaca dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamczatkaa
Zgadzam sie z Sekata ze Twoj facet moze Cie zdradzac, to dziwne nie chciec sexu z kims kogo sie kocha a do tego mieszka pod jednym dachem...ludzie maja swoje potrzeby...sprawdzalas czy on w ogole ma penisa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiorka_83
"kamczatka" to było naprawde zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie to jest jakies dziwne jak facet po 6 latach mieszkajac ze swoja kobieta nie chce wspolzyc..moze on faktycznie jest homoseksualista? a ona jakas przykrywka...albo jakas kobiete na boku? ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamczatkaa
Autorko, zrozum ze Twoj facet jest conajmniej specyficzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, mówiąc oczywiście trochę "na ślepo", bo ile można wywnioskować po postach internetowych - jest taka książka: "Nie zależy mu na tobie" i ten tytuł (choć treści, przyznaję, nie znam :P ) dobrze tu pasuje. Dramat tego typu sytuacji, gdy facet (albo dziewczyna) wciąż wyszukuje nowe"ale' polega na tym, że zaskakująco często kończy się tak, iż osoba "zwlekająca" nagle zrywa, po czym parę miesięcy później jest po zaręczynach lub ślubie z kim innym :P Nagle tak szybko "dojrzewają" (przy dotychczasowym partnerze nie potrafili jakoś "dojrzeć" przez parę lat:P ) jakoś nagle ta fura skóra i komóra nie są tak ważne. Coś podobnego wietrzę tutaj, ale kto wie, może się mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie mozecie sie zareczyc i poczekac trzy lata? Ja tez dopiero bede brala slub za kilka lat. My chcemy najpierw kupic dom razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
ja sie zastanawiam jak ten facet sie poczuł jak usłyszał że sex po zaręczynach...mi by po takim "szantażyku" też libido spadło do zera :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiorka_83
wiem, ze jest wyjątkowy. Ale przecież za to go kocham. Tylko może on nie rozumie moich uczyc, cho tak dokładnie mu opisałam o co mi chodzi. Mówilam, ze możemy teraz sie zareczyć bym miala pewnośc że myśli o mnie poważnie, a ślub nawet nich za te 2,5 roku. Czy ktoś kiedyś mówił na was dżdżowniczko, krewetko, śróbko, pszczólko, molku... Już byłam chyba każdym małym zwierzątkiem. Pisze czułe smsy nadal, już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o i powrocila stara dobra dejzi:P;... No zareczyc widocznie nawet nie moga bo on tego nie chce...tu juz nawet nie chodzi o sam slub..bo prawda jest taka ze mogliby sie zareczc i wtedy te 3 lata spokojnie poczekac:)...bo nie trzeba od razu brac slubu po zareczynach...ale on nawet tego nie chce...jak widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamczatkaa
Krewetko mowil do mnie kiedys moj ex psychol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja opinia
Uciekaj od niego gdzie pieprz rosnie! Po tylu razem spedzonych latach, powinien myslec powazniej o zwiazku z Toba! Uwazam,ze nie zalezy mu na Tobie, jestescie razem bo tak wygodniej,z przyzwyczajenia.Zreszta zastanowilabym sie na Twoim miejscu czy z Nim wszytko w porzadku?Przez tyle czasu,zyjecie bez seksu i jemu to nie przeszkadza?Tymbardziej,ze Ty juz jestes zdecydowana na ten krok, a on to brzydko mowiac "olał". Moze on jest gejem? a zwiazek z Toba to jego przykrywka?albo Cie zdradza na prawo i lewo. Dziwczyno zostaw go!I znajdz prawdziwego,dojrzalego mezczyzne!Pozdrawiam i życze trafnych decyzji:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejzi, ale ona nie chce brac TERAZ slubu, rozumiesz co czytasz? ona mieszka 6 lat z tym facetem, Ty tez bys pot kaim czasie chciala jakis konkretow od swojego \'manego\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja opinia
Uciekaj od niego gdzie pieprz rosnie! Po tylu razem spedzonych latach, powinien myslec powazniej o zwiazku z Toba! Uwazam,ze nie zalezy mu na Tobie, jestescie razem bo tak wygodniej,z przyzwyczajenia.Zreszta zastanowilabym sie na Twoim miejscu czy z Nim wszytko w porzadku?Przez tyle czasu,zyjecie bez seksu i jemu to nie przeszkadza?Tymbardziej,ze Ty juz jestes zdecydowana na ten krok, a on to brzydko mowiac "olał". Moze on jest gejem? a zwiazek z Toba to jego przykrywka?albo Cie zdradza na prawo i lewo. Dziwczyno zostaw go!I znajdz prawdziwego,dojrzalego mezczyzne!Pozdrawiam i zycze trafnych decyzji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj Narz. mowi do mnie 'Kochanie', 'Kiciu', a nie śrubko czy krewetko :o jakoś to mało romantyczne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamczatkaa
nie sadze Dejzi by miala parcie na slub jak to okreslilas, ona chce sie zareczyc, miec jakas pewnosc sama nie wiem...wiem tylko ze ten gosc mi sie nie podoba nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejzi- ale po 6 LATACH to chyba facet sie powinien zareczyc, a nie zeby laska czekala do Świętego Nigdy,a zjej powie, zeby spadala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja opinia
Uciekaj od niego gdzie pieprz rosnie! Po tylu razem spedzonych latach, powinien myslec powazniej o zwiazku z Toba! Uwazam,ze nie zalezy mu na Tobie, jestescie razem bo tak wygodniej,z przyzwyczajenia.Zreszta zastanowilabym sie na Twoim miejscu czy z Nim wszytko w porzadku?Przez tyle czasu,zyjecie bez seksu i jemu to nie przeszkadza?Tymbardziej,ze Ty juz jestes zdecydowana na ten krok, a on to brzydko mowiac "olał". Moze on jest gejem? a zwiazek z Toba to jego przykrywka?albo Cie zdradza na prawo i lewo. Dziwczyno zostaw go!I znajdz prawdziwego,dojrzalego mezczyzne!Pozdrawiam i zycze trafnych decyzji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja opinia
przepraszam, nie widzialam aby moj post sie opublikował.Cos mi kafe szwankuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łooooooooo matko prosze Cię co to za czułe słówka typu "dżdżowniczko, krewetko, śróbko" hehe..nie chciałabym ze moj Narzeczony mowil do mnie tak nie kojarzy mi sie to jakos milo hehe...wole jak mowi "kochanie" jest o wiele przyjemniejsze ...chyba bym go smiechem zabila jakbym uslyszala jak mowi dzdzowniczko czy krewetko heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja opinia - akurat to co napisalas zgadza sie z glowsem większosci tutaj tylko jest konkretne i podsumowane, mzoe jak autorka rpzeczyta twoje 3 posty 3 razy to do niej to dotrze z jakim, mówiąc w jezyku dejzi, manym sie zadala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dejzi jak na osobe, ktora nie zamierza wychodzic za maz i miec wesela spedzasz wyjatkowo duzo czasau na forum sluby i wesela :) moze jednak podswiadomie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby facet powiedzial do mnie per krewetka to bym sobie pomyslala, z emnie wuaza za czerwonego morskiego robala conajmniej z wyglądu albo co jeszcze :o ŚRÓBKO....ciekawa musi byc etymologia w znaczeniu tej pary :P dżdżowniczko? czyli Ty obślizgła slepoto? molku? Ty wkurzający wszole ubraniowy? porazka jakaś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejzi tylko tak ściemnia, że nie chce, zresztą tylko tutaj może się wyżyć bo to babskie forum i żadna nie zjedzie jej tak, jak by to zrobili faceci na innych forach, to sobie pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sekata hehe tego juz pisac nie chcialam heh ale fakt faktem kazde to zwierzatko jak to autorka okreslila kojarzy mi sie z czyms obrzydliwym...ja to bym sie najpierw smiala a potem bym sie tak cholernie glupio zrobilo ze naprawde jakby uwazal ze jestem czyms obrzydliwym...obslizglym...brudnym robalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem...kotku, myszko, gołąbeczku, żabko (no to jest obźlizgłe ale wiadomo:P), i tka dalej....ale MOLKU????? japierdziele, ale trzeba mieć fantazje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiorka_83
ale to mówi tak romantycznie:d Widze że zbilam was troche ztropu tym. Na początku też tak pomyslałam, ale wole takie słowa czule mówione , oprócz 'molku', of course, ale kochanie jest takk utarte jak świat, czasem też tak mówi, jednak wole być wyróżniana w ten sposób. Krewetka nawet mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj chlopak mowi do mnie misiu. Ja nigdy tego nie lubilam, ale poniewaz on mowi misiu z najslodszym akcentem na swiecie wiec moze tak mnie nazywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×