Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ssmutnaizawiedzionaaa

zerwal ze mna

Polecane posty

Gość do malenka 24
jednym słowem wyzywa mnie, szarpie, mowi taki przykrosci ze łzy same mi czasem spływaja po policzku i to za nic, ostatnio nawet przy cici powiedział ze jak jeszcze raz do niego przyjade do dostane w ryj, dosłownie szczena mi opadła i tak naprawde za nic wyzył sie na mnie bo sie wkurzył ze jakijs szmaty do podłogi w łazience nie było, szok:( reszte tekstw mozesz sie tylko domyslac:( raz jest dobrze z tydzien dwa i chaja na całego, i praktycznie tylko ja daze do zgody on ma mnie gdzies:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie wydaje ze....
bardzo niedojrzaly ten chlopak, daj sobie z nim spokoj. nawet w sumie lepiej ze odszedl, po co ci ktos kto ma problemy z psychiką? gosciu przez caly wasz zwiazek nie mogl sie pogodzic z tym, ze ty przed nim z kims spalas... bez przesady :o skoro wiedzial o tym i to go bolalo to po co ci glowe zawracal? glupi i tyle, konpac w dupsko, nie plakac za nim i poszukac normalnego chlopa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
A mi się wydaje, że wszyscy tutaj nie widzą, albo nie chcą widzieć ważnego tekstu, który chłopak powiedział. Jego dręczyło to, że dziewczyna miała innych przed nim. Ona natomiast była pierwszą dla niego. To cholernie może boleć, znam to na własnym przykładzie. U mnie te myśli pojawiły sie po 5 miesiącach związku. Na początku kryłem sie z tym. Dziewczyna zauważyła, że coś jest nie tak i wybadała mnie. Zareagowała na to tak jak autorka, powiedziała "że nie znajdę już dziewicy w tym wieku, że wszystkie już są po". Tylko mnie wkurzyła takim stwierdzeniem. Potem było już tylko gorzej. Przestałem jej o tym mówić jednak strasznie mi to wierciło dziurę w brzuchu. W końcu sie rozstaliśmy. 4 miesiące później poznałem dziewczynę - dziewicę!!!!. Jak coś sie chce znaleźć to się znajdzie. Jestem zadowolony, mam co chciałem. Autorko niestety trafiłaś na faceta dla którego dziewictwo partnerki było, jest ważne. Pewnie byłaś za mało delikatna w tej materii i dlatego chłopak tak zareagował i uznał to jako problem. Masz nauczkę na przyszłość. On cię naprawdę kocha, pewnie tak jak ja swoją Ex. Dalej mam do niej sentyment i wiele bym dla niej zrobił. Nawet do swojej obecnej dziewczyny nie czuję tyle co do Ex, ale z nią być nie mogę. Nie mogę bo nie chcę. Pewnie po czasie będzie chciał wrócić, ale to będzie tylko na chwile, ja już to przerabiałem. Z nim przyszłości już mieć nie będziesz bo straciłaś w jego oczach. Może jak sam prześpi się z kilko panienkami to mu przejdzie, może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do malenka 24 Powiedz mi dziewczyno, co Ty jeszcze robisz z takim idotą???Krzyczy na Ciebie, szarpie i takimi tekstami Cię obraża-że dostaniesz w ryj???????????No proszę Cię!!!Nie załamuj mnie...:( Odejdź od niego, albo po prostu mu powiedz, że jeśli nie zmieni zachowania to Ty z nim nie będziesz! chcesz byc z kimś takim? Może za chwilę będzie Cię bić! Uciekaj od niego jak najszybciej...Tak ma wyglądać Twoje życie dziewczyno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malenka 24
własnie nie chce tak zyc, ale nie umiem powiedziec dosc, nie mam nikogo poza nim, wydaje mi sie ze wszyscy faceci tacy sa i nigdy nie znajde kogos wartosciowego. A uderzyc juz mnie uderzyl i to nie raz:( On ze mna zrywa kiedy mu sie podoba za nic bez powodu bo ma takie humory:( a ja go jeszcze błagam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie wydaje ze....
Dias ale widzisz co innego jakby ona spala tylko z jednym, ktorego bardzo kochala a ktory potem ją porzucil i bardzo cierpiala, bo myslala, ze juz zawsze beda razem.... a co innego jakby spala np. z 3 lub wiecej przed nim. wtedy to rozumiem, ze cos moglo mu nie pasowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łowca wampirzyc
ehhh gdzie szukać takich kobiet jak autorka tematu.. :/ poznaję tylko te młodsze 21-24 lata, które nie wiedzą czego chcą od życia i faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
i wiecie co? juz 2 raz jestem dla faceta taka dobra, kochajaca, oddana, i 2 raz dostalam po dupie ;/ ale ja poprostu nie umiem inaczej traktowac faceta na ktorym mi zalezy ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turquoie
maleńka, to nie tak, ze ja chce albo nie chce, bo ja nie zastanawiam sie nad tym co by bylo gdyby chcial wrocic. tak jak mowi WYKLADOWCA (bardzo madrze), on musi miec porownanie, zeby docenic to co mial. a mimo ze on byl beznadziejny, to po paru krotkich zwiazkach i wielu randkach doszlam do wniosku, ze juz nigdy z nikim chyba nie bedzie tak jak bylo z nim, kazdy jest inny, bo nie jest NIM, moze to po prostu jeszcze milosc.. chcialabym zeby minela. a staram sie zyc normalnie, ale jak sie rozczarfowuje kolejnym facetem, to mysle o tamgtym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
mozliwe ze dzisiaj bedziemy spedzac noc w tym samym mieszkaniu...bo on pprzyjezdza po swoje rzeczy...ciekawe jak to bedzie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
dzisiaj sie z nim widzialam, rozmawialismy i wiecie co powiedzial, ze glownym powodem nie jes czas kiedy bysmy sie nie widzieli,bo twierdzi ze jednak bysmy przetrwali, tylko to ze ja spalam wczesniej z innymi...ze on nie potrafi sobie z tym poradzic,ze jest przez to nieszczesliwy, ze go to meczylo przez caly zwiazek ;/// widac bylo ze mu przykro,mowil ze mnie kocha i ze gdyby nie tamci to smie powiedziec ze bylibysmy na zawsze ze soba... ehhhhh...jak go przekonac?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
niech sie wypowie jakis facet ktory byl w podobnej sytuacji...jak sobie radziliscie z tym ze wasza kobieta miala wczesniej innych partnerow seksualnych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkk - facet
ja sobie nie poradziłem :( to już chyba lepiej nie pytać, nie wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Niestety ja też poległem :(. 6 miesięcy się z tym męczyłem. Współczuję twojemu chłopakowi :(. Ty popełniłaś swoją decyzję idąc z kimś kiedyś do łóżka z różnych powodów. Nie przypuszczałaś, że spotkasz na drodze chłopaka dla którego to będzie miało znaczenie. A jednak tak się stało. Ten chłopak jest w najgorszej sytuacji i jego mi najbardziej żal. Wiem jak to jest trudne i ciężkie dla niego. Nie przekonasz go. On chce zobaczyć jak to jest z innymi kobietami. On tego nie wie i to go zżera. Ty wiesz jak jest z innymi. Czuje się chłopak o to zazdrosny. Zawsze bedzie Ci to wypominał. Nie cofniesz swojego czasu, przykro mi. To jest koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
naprawde nie ma juz szans??? ;((w nocy znowu duzo rozmawialismy, bo bylismy w 1 mieszkaniu, jak on tak na mnie patrzyl, naprawde bylo widac ze kocha...ze mu zalezy :(( gdybym tylko mogla to cofnelabym czas i nie robilam tamtego, ale tak sie nie da :((a teraz liczy sie tylko on, tamtych mam gdzies :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Wiesz ja miałem dokładnie tak jak piszesz. Dziewczyna mi mówiła dokładnie to samo!!!! Ale te myśli to jest totalna masakra. To niszczy od środka. Ciągle chłopak się nad tym zastanawia i go skręca. Możliwe, że odczuł jakoś to że miałaś innego przed nim. U mnie się to pojawiło po kilku miesiącach bycia razem, po tym jak mi powiedziała, że tak a siak się ze mną kochać nie chce bo tak już miała i się jej nie podobało. Ta przeszłość wychodziła co jakiś czas w postaci np.: chodź zrobimy to tak i siak bo tak lubię (ze mną tak nie robiła to znaczy że na pewno z tamtym). Co chwila znak że się jest kolejnym. Może zrobiłaś coś nieświadomie nawet ale on to odczuł. W zależności od tego jak jest twardy i jak bardzo Cię kocha możesz spodziewać się, że będzie chciał do Ciebie wrócić, ale nie łudź się!!! to będzie tylko na jakiś czas. Ta ciekawość którą w nim zaszczepiłaś w końcu wygra. Będzie coraz więcej awantur, on będzie coraz bardziej wypalony i to się w kocu rozpadnie. Ja jak mówię walczyłem 6 miesięcy z tymi myślami. U mnie było tak, że dziewczyna chciała mi pomóc mówiła: że teraz ja jestem najważniejszy, że ze mną chce być, ze mnie kocha. To nie pomogło. Ciągle myślałem tamtego też kochała, albo co puściła się? Po prostu jestem next bo z tamtym nie wyszło. Nie byłem dla niej tak wyjątkowy jak ona dla mnie. Nie zmienisz tego toku myślenia. Syty nie zrozumie głodnego. On chce teraz poznać jak jest z innymi kobietami. Ty masz wiedzę jak jest z innymi facetami. Wiesz że z nim ci odpowiada. On też chce wiedzieć czy mu z tobą jest dobrze (najlepiej), a do tego potrzebuje porównania. Najlepiej jest jak dwie osoby są dla siebie pierwsze lub kolejne. Niestety jest jeszcze jedna kwestia która powoduje że ten związek się nie uda. Dla ciebie był on kolejny, natomiast ty dla niego pierwsza. Wiesz jak wyglądały jego pierwsze kroki, on nie wie jak to wyglądało u Ciebie a jestem na 100% pewien że bardzo by chciał. Te ważną chwile on przeżył z tobą, ty z kimś innym. Nie dasz mu już tego. Nawet jak zabawi sie z innymi kobietami to nie dasz mu tego pierwszego razu z nim. I to powoduje, że nie daję Wam już szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg2491201
juz sama sobie odpowiedzialas. co było a nie jest, nie pisze się w rejestr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
To prosto powiedziec: co bylo a nie jest... To najwieksza sciema jaka mozna powiedziec. Kazdy za to co robi, robil, bierze odpowiedzialnosc. To ze to przeszlosc dla mnie osobiscie jest malo istotne. To mi daje wskazowki jaka osoba byla i jaka osoba prawdopodobnie dalej jest. U Was to twoja przeszlosc spowodowala to ze sie to rozpadlo. Przykro mi ale taka prawda. Trafilas na faceta ktory nie akceptuje takiej twojej przeszlosci. Ma do tego prawo. Uwierz mi jemu jest ciezej, on z tymi myslami meczy sie juz dlugo, Ty dopiero poczulas smutne, negatywne uczucia ostanio, w czasie gdy jest juz za poxno bo podjal juz decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka 24 czekam na odpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
poczulam sie z tym ostatnio zle, bo dopiero niedawno dowiedzialam ze on sobie z tym nie umie poradzic...na poczatku zwiazku pare razem mowil ze mu z tym zle, ale potem nic..i myslalam ze juz poprostu o tym zapomnial :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co sie przyznawalas
co bylo jest przeszloscia a nie warto do tego wracac i wspominac tym bardziej ze sie nie udalo wiec jest nic nie warte i sie teraz nie liczy. Wazne jest to co jest teraz i co bedziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
on niestety wiedzial chyba wczesniej...przed nim bylam w zwiazku 2 lata, miasto male, wszyscy sie znaja... ;/zreszta jak pytal to chcialam byc szczera, nie chcialam klamac bo myslalam ze jak wtedy cos ukryje a to potem sie wyda to bedzie jeszcze gorzej ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
a z tamtym to rzeczywiscie ja skonczylam, ale daltego ze mnie oszukiwal, i po jakims czasie mialam juz tego dosc,po sporym czasie cierpienia w koncu zebralam sie na odwage i zerwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
przed chwila wyjechal z mieszkania, pojechal do domu.. a ja placze i placze ;(( nie umiem bez niego normalnie funkcjonowac, doslownie...mam problemy ze spaniem, nie umiem jesc ;(( kocham go ponad zycie, nie chce tamtych, mam ich naprawde gdzies..dla mnie sa najwazniejsze uczucia, nie seks.. jak go odzyskac???? ;((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnyczylidlawieluinny
co ty gadasz,dawaj namiary to zobaczysz prawdziwego faceta,tak cie zerzne ze pojdziesz zamna na koniec swiata.a pozatym dobrze zrobil nalezalo ci sie... jak chcesz to cie moge pocieszyc slodkim lodem z ruchoma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
odpusc sobie ok???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, Ty chyba jesteś uzależniona od niego!! Ja w swoim życiu nie spotkałam ani jednego, powtarzam ANI JEDNEGO faceta, który uderzył swoja laskę!! Więc tacy istnieją...A jeśli mówisz, że on Cię uderzył i to nie raz, to nie mam więcej pytań i zostawiam to bez komentarza!!Ile masz lat?Przecież zasługujesz na coś lepszego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfrtgfrttwe
ej no sory ale on jest jakis pierdolniety czy co???:O:O mialas faceta 2 lata a on ci mowi ze nie moze byc z toba bo spalas z tamtym:O no idiota normalny no. a co mialas siedziec na dupie i mialas wuiedziec ze z nim bedziesz i trzymac cnote tak?? ej sory ale tacy facetci dla mnie to jakies pojeby!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutnaizawiedzionaaa
nigdzie nie pisalam ze mnie uderzyl...nie zrobil tego...ja to rozumiem, ze przeciez nie da sie przewidziec przyszlosci..gdyby tak sie dalo, i wiedzialabym ze go spotkam to przeciez bym poczekala.. on mowi ze na poczatku o tym nie myslal,dopiero po jakims czasie go zaczely te mysli nachodzic..szczegolnie jak mojego bylego widzial na miescie, albo cos slyszal o tamtym zwiazku..mowil ze go to tyle czasu meczylo,myslal ze sobie poradzi, ale nie potrafi.. ;((( tak mnie dzisiaj przepraszal za to ;(( a ja chce jego,nikogo innego, nie piszcie ze tak sie zawsze mysli po zerwaniu itd, ale ja pierwszy raz czuje cos takiego,pierwszy raz kocham na maxa... ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×