Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielonaa

Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

Polecane posty

Gość Revol-cja
hej dziewczyny … zgadzam sie z wypodziedzia poomaranczy powyzej … bolesne ale prawdziwe. My jestesmy od nich jestesmy tylko wtedy wolne kiedy mysli o nich nie dziala na nas w zaden sposob. x To nie sa nasi drudzy mezowie … wiec nie mamy prawa zeby byli dla nas na kazde nasze skinienie … to sa tylko kochankowie i w dodatku wiekszosc zonaci wiec ich zycie nie nalezy do nich samych tylko dziela je ze swoimi partnerami x Po cos staneli na naszej drodze i od nas bedzie zalezec jakie po wszystkim konsekwencje wyciagniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też po części zgadzam się z pomarańczą choć nie do końca. Pomarańczo wiele kobiet które kochankują mówiły że nigdy never, aż dosięgło i je. A wiec nigdy nie mów nigdy i nigdy nie mów zawsze.... Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak było w moim przypadku.... 24 lata wierności i z tego 22 lata przekonania ze ja nigdy męża nie zdradzę a jak mi sie zechce to najpierw odejdę... X No i jak strasznie sie myliłam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska_że hej
Cześć...wiecie co, ale heca. Tradycyjnie będzie o O. Byłam na piwie z kolegą (wspólny znajomy z O., jego przyjaciel, mój bdb kolega). Rozmawialiśmy bardzo miło, śmialiśmy się, było rewelacyjnie. O. w tym czasie do niego zadzwonił, no i gadka, że jesteśmy na piwie się teraz się z nim nie umawia bo jest ze mną. O. się obraził - bawcie się dobrze, że jak to - bez niego itd. Wobraźcie sobie, że potem mi na gg napisał, że JA Z JEGO KUMPLEM, ŻE TO ZDRADA, ŻE JA DLA NIEGO CZASU NIE MAM A Z DLA KOLEGI MAM?Oczywiście tęskni, chce się spotkać itd. Żałosny jest. Powiedziałam mu, że jego 5 min już minęło, a poza tym, piwo, to nie randka. Zaczął się wypytywać, czy nie chciał mnie pocałować ?, bo on - to by mi nie odpuścił. Wiecie co...zmieniłam gg. oczywiście pisałam z nim z klasą, wiedziałam, że to pies ogrodnika, że to fałszywa zazdrość, że nie bede się wkrecała itd. Piszę tylko po to, bo Mila mi napisała, że ten jej ex. też właśne za nią teraz lata., Ostatnimi czasy jest dla niiej miły. Zobaczcie jak to jest...po czasie powracają i chcą juz nie deserek - tylko ODGRZEWANE KOTLETY???? Jak to Elewacja napisała...buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina8588888
Hej...Laseczko wiesz ze chyba masz troche racji-cos w tym jest.Moj dawny X tez jakos ostatnio czesciej pisze a wczoraj zaproponował wypad na piwo.Hm i dawniej by mnie to cieszyło a teraz jakos mi to obojetne. Przyzwyczaiłam sie juz do tego ze jest jak jest i dobrze mi z tym ze wlasciwie go nie ma...Ostatnio pisał jak mu to jest zle ze codzienne problemy go przytłaczaja.Napisałąm mu zeby nie pieprzył głupot bo sa tacy co maja gorzej a ona ma dla kogo wstawac codziennie.On na to -tak? A ja tak-masz rodzine.... I na tym temat esemesowy sie zakonczył.Nie chce mi sie z nim gadac a dawniej bym sie dałą za niego pokroic.No wiec tak jest Laseczko ja piszesz-po czasie wracaja ale najczesciej juz nie maja po co! NA szczescie! Pozdrawiam i życze miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila35
czesc dziewczyny:):):) Laseczko wlasnie czytam to co mi mowilas..no widzisz jak to jest,tak jak ci pisalam czym bardziej go zlewasz to widzisz jak jest. Elewacja i reszta moje kochane dziewczynki:)dawno mnie nie bylo,ale nie chce pisac z domowego laptopa,a teraz jestem w pracy i tu mam mozliwosc:) Jak bede miala chwilke czasu to poczytam troche co u was sie dzieje.Mam nadzieje,ze dobrze:) U naszej kochanej laseczki to wiem bo piszemy ze soba,czasem dzwonimy:) prawda kochana?:):):) Ja wam powiem ze u mnie (jesli chodzi o ten temat)to super.Wszystko sie wyklarowalo.A wiecie jak bylo ciezko,myslalam ze sie wykoncze nerwowo.A teraz...super jest.Mamy dobry kontakt,jest dobrym kolega,zachowujemy sie jak na poczatku(przed romansem)a to byly takie fajne chwile.Usmiechamy sie do siebie(tak fajnie),zartujemy itd..jakby nic nie bylo wczesniej.Byl moment ze 3 miesiace temu zebym wpadla do niego na kawe(kiedys tak bylo,normalna kawa i nic,a potem ..wiecie..) ale niewiedzialam jak to odebrac.Bo mialam przyjsc jak bedzie sam,wiec powiedzialam ze cos tam,niby przyjde ale niewiem kiedy,albo z nasza(dobra kolezanka),albo zobaczymy kiedy.Takze nie bylam i jakos to nie gadamy o tym wiecej.I jest super.Tak sie ciesze ze uwolnilam sie od tej chorej zazdrosci o niego.Bardzo go lubie jako kolege,ale nie wyobrazam sobie zeby co moglo byc miedzy nami teraz lub potem.wogole! Takze dziewczyny z wszystkiego da sie wyleczyc!!!!:):):) bardzo duzo pomogly mi dziewczyny tu,najgorsze chwile pomogly mi przetrwac.Dziekuje wam.Teraz jeszcze mam chwilke to poczytam co tam u was:) pozdrawiam,mila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila35
revolucja-pilot? musze poczytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila35
aha,dziewczyny i ja z moim ide na wesele i On ze swoja zona...,mamy wspolna kolezanke,ktora wychodzi za maz:) Ciekawe jak bedzie.Ja jego zony nie znam. Dobrze ze wtedy co bylam taka (no ten najgorszy moj czas)ze nie zrobilam nic glupiego.Bo chcialam zeby jego zona sie dowiedziala itd.takie tam myslenie.Ale wyscie mnie od tego odciagly.Jakie szczescie!dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenciaaa
Hej Dziewczynki! Ja jestem kochanką od 2 lat. Ale pomału to kończę i zaczynam sie ogarniać, bo za dużo zdrowia i nerwów mnie to kosztuje... Ta konspiracja, ciągle czekanie, czas uciekający między palcami i w brew pozorom-straszna samotnosc. Będzie cholernie ciężko wiem już teraz, ale muszę dać radę. Pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina8588888
CZesc Lencia...Widze jestes tu nowa... Dwa lata to nie mało ale jesli tylko bardzo bedziesz chciec dasz rade!Takie historie nie wnosza niczego dobrego w nasze życie bo najczesciej jest tak ze pozostajemy same,rozżalone i skrzywdzone.Masz racje ze chcesz to zakonczyc.Trzymam za Ciebie kciuki.Odezwij sie tu jeszcze i ....witaj na pokladzie!Pozdrawiam i życze miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenciaaa
Tak tak jestem tu po raz pierwszy. I dziekuje slicznie za mile przywitanie:-) czytajac wasze wypowiedzi w kazdej doslownie mozna sie doszukac czegos z mojej historii. Dopiero teraz to widze ze te glodne kawalki o milosci itd to szablonowe sciemy. I kazda slyszala to samo. Nie zaluje ze sie w to wpakowalam pomimo wszystko pomimo calej tej otoczki konspiry itd. To byl fajny czas ale strasznie nerwowy i wysysajacy ze mnie ogrom energii i pozbawiajacy poczucie wartosci. Narazie sie do mnie nie oodzywa. Juz tydzien. Chyba focha zalapal po tym jak mu napisalam ze jak sie nie ogarnie i nie zdecyduje co chce nie ma czego u mnie szukac... Nom takze siedzi z rodzinka w domciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska_że hej
Lencia...no i będzie siedział...chyba się nie łudzisz, że zostawi rodzinę dla Ciebie? Uwierz, że jemu łatwiej..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny:) Witam Lencie która do nas zawitała. Dziewczyno scenariusz ten sam bedzie bolało bolało bolało i musisz przez to przejść bo nikt za Ciebie tego nie zrobi. On Cię będzie ściemniał krócej czy dłużej zależy kiedy mu się znudzi. Mila ja nie wiem czy my " gadałysmy" czy mnie " znasz" ale ja Twoją historię podczytuję od samego początku i wiem o co kaman. Zazdroszczę Ci że osiagnęłaś taki efekt bo pamietam jak bardzo się męczyłaś i jak bardzo byłąs o niego zazdrosna. No wieec widze że w Twoim świecie cuda się zdarzaja... w moim nie i jeszcze długa droga przede mną wyboista i bolesna i choć wiem dokładnie jak będzie przebiegać kompletnie nie jestem na nią przygotowana. Laseczko jak tam u Ciebie? Te historie z tym Odkurzaczem to mi się kojarzą z psem ogrodnika: sam nie wieźmie drugiemu nie da. W sumie historia przekomiczna. Jak Ci się ona teraz rozwija.Kompletnie nie rozumiem gdzie nasza elewacja. Dziewczyno popraw sie i przybywaj:) No chyba ze wylegujesz sie na Bali z drinkiem i leżysz pod palemka to... rozumiem i zazdroszcze. A tak gadamy o tych palantach sorry panach he he a powiedzcie może mi lepiej jakich perfum używacie. Jestem ciekawa firmy i czy macie jedne ulubione, czy wiecej... No dziewczyny miotełki odkurzcie i przybywajcie. Pozdrawiam:) Jacobs bo coś mi nie chce wysłać tylko muszę jako gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Jakobs, z tymi perfumami to trafiłaś w dziesiątkę. Uwielbiam perfumy. Mam kilka buteleczek, z których korzystam w zależności od nastroju. Lubie perfumy z Yves Rocher i używam Nature, Evidence i Yrie. Latem na upały idealna jest Green Tea Elizabeth Arden. A absolutnie ulubione są firmy Diesel- Green na codzień i Fuel For Life na specjalne okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila35
No tak dziewczyny,WSZYSTKO MINIE. Tego mozecie byc pewne. Co ja przezywalam,myslalam ze ja najwiecej cierpie z was wszystkich itd. Taka jestem szczesliwa ze sie od tego czegos uwolnilam!!!! To by bylo straszne gdyby tak inaczej sie losy potoczyly,tak jak np.chcialam wczesniej.Takze naprawde WSZYSTKO minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Givenchy Ange ou Demon eliksir to mój nr 1 Givenchy Daila Noir Guilty Gucci to moje ulubione perfumy:) Kocham je:) Diesiel ? Zaintrygowało mnie to powącham jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale poznaję Cię po stopce 🌼. To co zdarzyło się mili to żaden cud. Każda myśląca kobietka prędzej czy później do tego dojdzie. A jak już wybije sobie d*pka z głowy to d*pek nagle robi odwrót. Zauważa, że dziewczyna zobojętniała i na razie nic mu nie grozi z jej strony, no to dlaczego nie wrócić do dawnego układu? I to właśnie jest najbardziej przykre i obnaża prawdziwe zamiary takiego faceta. Ma on zupełnie gdzieś jej przeżycia i to co ona czuje. Chce się po prostu znowu zabawić bez zobowiązań. Jeszcze jedno, nie zgadzam się z wcześniejszym tekstem "pomarańczy" co nas to obchodzi co oni robią w domu, bo przecież wiadomo, że chodzi tylko o jedno. W podtekście brzmi to tak "dobrze wam za to, że byłyście głupie". Nie dajcie się wrobić w poczucie winy kobietki. Jeżeli kogoś kocham czy darzę przyjaźnią to zrobię dla niego wszystko, jeżeli ktoś będzie tego potrzebował. Zawsze wydawało mi się to naturalne i nadal uważam, że to normalne. Stan cywilny, wiek i płeć nie mają tu żadnego znaczenia. A jeżeli mężczyzna, któremu poświęcam czas i który deklaruje, że mu bardzo zależy, cynicznie mną manipuluje to nie jest w porządku. I to nie znaczy, że jestem głupia, bo mu uwierzyłam. Wiara w ludzi nie jest głupotą. To znaczy, że on jest podłym kłamcą po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska_że hej
Guilty Gucci, teraz jest jeszcze PREMIUM - też są śiczne. Oczywiście kojarzą się z O. był moim zapachem zachwycony i nie mół się mnie nawąchać. Zresztą bardzo działają na mężczyzn... MOJE NR 1 buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska_że hej
Fantasy....KOCHAM CIĘ ZA TO....chyba mam dołą, bo z O. strony znoowu nawrót, a ja naiwnie daję się wkręcać, widze, że tonę, że znowu zaczyna mi zalezeć, już nie jestem taka pewna jak kilka dni temu. Wiem, że on chce znowu mną manipulować, na razie jestem twarda, ale wiem, że to pozory!!! Nie odzywam się do niego, ale jak dalej będzie zaczepiał, to tyko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina8588888
CZesc Kochane dziewczyny!!!Po raz kolejny odnajduje siebie w tym co piszecie.I chyab dlatego zawsze tu wracam bo czuje sie jakbyscie rozumiały to co sie zemna dzieje.Bardzo Wam dziekuje!DZieki Wam zrozumiałam bardzo wiele. Z tym nawrotem u facetów to najp[rawdziwsza prawda.U mnie tez sie to sprawdziło.Jak ja zaczełam olewac wszytsko nagle pojawiły sie esemesy i propozycje spotkania.Ale na esemesy odpisuje po kilku godzinach a spotkania najczesciej odwołuje.To nie jest zachowanie strategiczne-poprostu przekonuje sie ze bez niego tez dam rade a upokarzac sie juz nie pozwole.Chciałby zebym to ja sie podporzadkowałą jego palnom i dopasowywałą sie do jego rytmu dnia.O nie! NApewno nie! Dosyc! Za długo to robiłam.Teraz mam spokoj i powiem Wam ze dobrze mi z tym. Fajnie ze jestescie!Pozdrawiam Was i życze miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila35
czesc dziewczyny:) tak jak fantasy pisze to nie jest cud,to po prostu zycie...wszystko mija i na tyle.U mnie to bylo strasznie ciezko,myslalam ze sie z tego nie pozbieram.A tu prosze.Swietny kumpel,gadamy o wszystkim sobie itd.jak kiedys.Ale nie ma zadnych pod tekstow.Nawet na kawe chce zebysmy poszli czasem ale jakos nie mam czasu ani w sumie po co,gadamy w pracy duzo,wiec wystarczy.Wyszlismy z tego zachwytu naszego calo obydwoje.I to szczescie. Jacobs no niewiem czy"gadalysmy" ale jak ja juz tu odchodzilam to ty weszlas:) pozdrawiam cie goraco:) Laseczko ty moja kochana,co z toba znowu sie dzieje?????Ty taka jestes sliczna,a wiecie jakiego ma laseczka meza przystojnego???!!!!fajny facet;) Pozdrawiam elewacje,zielona,fantasy,laseczke,sliwke, i reszte dziewczyn bo to one mi pomogly w najgorszych chwilach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenciaaa
Witam kobietki! Mój A. dzisiaj sie odezwal. Napisał co słychać itd. Odpisalam po pewnym czasie ze miałam wypadek(co oczywiście bylo prawda) wyobrazcie sobie ze nawet nie odpisal nie zapytał co sie stało czy wszystko dobrze... Serce zabolało bardzo. O czym tu z nim rozmawiać. Ale tęsknię za nim bardzo... Chyba przechodze pierwszego dola. Chciałabym sie w niego wtulić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam was wszystkie. z jakiegos powodu nie moge sie dopisac pod wlasnym pseudonimem, wiec pisze jako gosc … tu Revol-ucja Miła w końcu sie odezwalas, bardzo sie cieszę ze jesteś w tak dobrym układzie... Widać wyszystko z czasem przemija, najgorszy ból i poczucie zagubienia i samotności i wstydu tez! Balam sie o ciebie ... za względu na bliskość twojego byłego kochanka. X Witam nasze nowe kobietami uwikłane w 'bagienka' ... wygadujcie sie na tych stronach... bo tu was nie będziemy oceniać .., oczywiście od czasu do czasu ktoś kto nigdy w podobnej sytuacji nie był sie wpisze z pogróżkami z nieba ... Ale to trzeba będzie niezauważac. X Do pomarańczki Gościa która czytała wszystkie strony... Może coś wiecej o sobie? Jak długo jesteś w 'bagienku? X Leseczka, radze nieodzywaj sie do o. ... Po co ci in? Pamiętasz jest brzydki i starszy Co do perfumu... Jestem kobieta jednego zapachu..od 7 lat firma Boss, perfum WOMAN (biało srebrne opakowanie). Poprzednie lata byłam franka FENDI ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak Gucci ten o którym pisze Laska Laseczko on sie nazywa Gucci Premiere nie miałam go co prawda ale perfumy wąchał W Sephorze i są rewelacyjne. A pozostałe dziewczyny czemu się nie wypowiedziały o perfumach? Katarian Mila czekam:) Laseczko nic nie kombinuj z tym Odkurzczem tym bardziej ze ludzie mówia że masz bardzo przystojnego mężą. To ja Jacobs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Revolucja witaj:) To masz z tym nikiem tak jak ja nie wiem chyba trzeba będzie zmienić nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina8588888
Witam.A propo perfum juz pisze;otóz ja jakos od dłuzszego czasu jade na wodach toaletowych z avon.Jest kilka zapachow ktore sie bardzo mi podobaja a na perfumy z wyzszych półek mnie poprostu nie stac ot co...Ale moze kiedys ha ha... Wiecie co fajnie ze tu ozna popisac tak normalnie bez krepacji i nie mam tu na mysli tematu perfum.PAmietacie nowego PAna?Ok ok bedziecie krzyczec ale nie urwałąm z nim kontaktu.Piszemy czasem maile czasem esemesy.Wiem ze smaa szykuje sobie piekło ale ....Wiem co napiszecie ze jestem nie madra i nie rozsadna.JA to wiem ale co poradze?To miłe ze czasem do mnie napisze.Tylko tyle.Ale nie wie o niczym....DZiewczyny nie myslcie o mnie zle bo ja czasem sama siebie nie rozumiem.....Napiszcie do mnie!Bardzo Was potrzebuje!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Której nasrać do ryja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×