Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ile wasze dziecko

ile wasze dziecko niemowle spedza czasu na dworze latem?

Polecane posty

Gość ile wasze dziecko

codziennie na spacer, spi na balkonie itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieci od urodzenia były przynajmniej 3 godziny na dworze, w każdą pogodę a latem to prawie cały dzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on-line
spacer codziennie, jakieś 2-3 h (nasze "dzidzi" zaczęło 10 m-c)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on-line
ps. u dziadków w domu z ogrodem znacznie więcej ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codziennie - cały dzien prawie
mamy dom nad morzem i tu mieszkamy ....nawet posiłki jemy na dworze,dla nas to normalne ,drzwi otwieram rano i zamykam dopiero wieczorem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tygodniu 2-3 godziny, wcześniej jestem w pracy a mąż opiekujący się Lusią jakoś sam nie może się wybrać :P A w weekendy to z 2 razy tyle. Na wakacjach planuję do oporu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma to jak świeże powietrze i hartowanie, moje dzieci wcale nie chorują ;) tylko, że cholera przez to wcale nie mam czasu, bo mały nie chce do domu wracać, i jak go odbiorę po pracy to bywa, że do chaty koło 21 dopiero ściągam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój od urodzenia czy to śnieg,deszcz czy słońce był na spacerze po 2-4 godziny.Teraz jak jest lato to prawie cały dzień szaleje na świeżym powietrzu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam pytanie do mam
to ja mam pytanie - gdzie wy lazicie jak idziecie na 4 godzinny spacer ? Albo jak myszka napisala, dwa takie dziennie ? mi pomyslow brakuje, i tak ciezko 4 godziny chodzic chyba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ide do parku na drugim osiedlu i spowrotem a drugi taki sam tyle że ja z przyjaciółk.a i non stop gadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam pytanie do mam
no i rozumiem, ze jak zajdziecie juz do tego parku to tam siedzicie, bawicie sie, gadacie i tak te 4 godz mijaja, a nie lazenia 4 godziny ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie, samemu to nudno i w ogole...ja ide sobie na spacerek na troche na ile to roznie...a poza tym wychodze na balkon z Zuzia i tam sobie siedzimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ogolnie caly czas chodze, ale nie 4 godziny...z godzinke-czasem dwie...zalezy od dnia...no i Zuzia mi co 2-2,5 godz. je wiec musze w tym czasie wrocic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
pol dnia. zima okolo 2 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze swoim Matim jak wychodzimy o 10 na podworko( mam dom z ogrodem), okolo 12 idziemy na spacer ok.3 godz., i reszta dnia do oklo 19 czyli czasu kapieli w ogrodzie, z przerwami na zmiane pieluchy i karmienie,a wczesna wiosna jak bylo chlodno to spacer min. 3-4 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dzieci były małe, to spały w wózkach a my z kumpelkami gadałyśmy potem jak były większe to razem się bawiły a my tez gadałyśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem krotk:(o tak ok godziny dziennie, czasem 2 ale rzadziej, bo pracuje. ale jak jestem akurat w domu, to maly siedzi na blakonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tylko mam wolne, to cały dzień. Jak jest z babcią to rożnie, ale gdzieś około 4, a nawet 5h dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzywa -zazdroszcze, szkoda ze ja nie moge mojemu maluchowi zapewnic takiego luksusu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo jak komuś dziecko śpi, to pozazdrościć :) Ja to muszę na spacerze pomykać jak mały motorek żeby dziecko wogóle w wózku usiedziało, bo jak za wolno idę to się zaraz wypręguje :) A mój spacer wygląda tak, że najpierw pędzę najbardziej okrężną drogą, najbardziej zadupiastymi ścieżkami do moich rodziców, mieszkających w domku jednorodzinnym z podwórkiem i innymi atrakcjami, z 45 minut mi to zajmuje, potem u mamy na podwórku Luśkę noszę, pokazuję krzaczki, kurki, kaczki itp., potem rodzice mnie zmieniają i oni pokazują krzaki, kurki, kaczki i w ogóle kombinują jak konie pod górę. No i potem przy dobrych wiatrach Lusia potrafi usnąć na pół godzinki, to ją przykrywam kocem i śpi w wózku na podwórku. Wracam na ogół szybszą drogą, to gdzieś z 20-30 minut zajmuje. A w weekendy u rodziców na podwórku po prostu dłużej siedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zimie około 3-4 godzin na spacerze ,cały czas chodząc,z tym że przeważnei chodzę ze szwagierką,siostrą albo kolezanką,wszystkie też z wózkami :) A w lecie prawie cały dzień jestesmy na dworze,trochę na spacerze a reszta na ogrodzie, poza tym drzwi do domu cały dzień otwarte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no naszczescie mieszkamy w domu jednorodzinnym i mamy dosc duzy ogrod z laskiem wiej jak tylko Amelka nie spi to siedzimy caly dzien na dworze :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam siedziałam na ławce i nogą ruszałam wózek, coby spał :D ale spacerki też uskuteczniałam, lubię łazić, do dzisiaj całe popołudnie się z mężem i małym szwędamy czasem 5-6 km dziennie mały w wózku oczywiście, bo by nie wyrobił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byla niemowlakiem to cale dnie bylysmy na dworzu,na karmienie i przewiniecie szlysmy do babci(w przeciwnym kierunku niz nasz dom) do pracy i wracalysmy do parku.teraz jest na dworzu ok godzinki lub dwoch rano-spacer i od 16 do 19.30-piaskowica,huśtawki itp.tak jest w wiosne,lato a w zime i jesien zalezy od pogody ale kilka godzin dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×