Jak poderwać dużo starszego faceta???

Boshhh...kolejny szukający miłości w Internecie. Dla mnie osobiście to jest żałosne, że facet w wieku 40 lat reklamuje się na forum i na siłę szuka młodej dziewczyny. Co wy kur... w domu cały czas siedzicie? Życiem rządzi przypadek! Ja swojego faceta poznałam właśnie przez taki przypadek. Miałam się zapisać do innej szkoły jazdy ale w ostatniej chwili koleżanka zadzwoniła i powiedziała żebym zapisała się z nią...moje pierwsze jazdy też miały się odbyć z kimś innym ale coś mu wypadło i pierwszy raz na jazdach za kółko wsiadłam z NIM u boku. Może przeznaczenie, może przypadek, ale właśnie to jest piękne, że coś się zdarzyło, jedna decyzja wprowadziła go w moje życie. Serio chcecie tak mozolnie szukać i na siłę budować relacje z wieloma kobietami póki któraś wam nie podpasuje? Rozejrzyjcie się wokół siebie, zacznijcie coś robić, zajmijcie się własnymi pasjami, wychodźcie do ludzi a nie siedzicie przed kompem w poszukiwaniu kogoś kto choć po części wymiarowo, intelektualnie będzie pasował do waszego ideału. "lubię drobne, spokojne, z włosami o długości 55,6 cm..." no ja pierrrr... Konkretne dziewczyny, które potrafią o siebie zadbać nie będą pisały z jakimś facetem, który reklamuje się na forum. Oczywiście wiem, że zdarzają się przypadki kiedy to ludzie poznają się na portalach i się pobierają, ale bądźmy szczerzy - to wyjątki.

A i jeszcze pan z Wrocławia "po przejściach", czyli przebieg 4579 (każda, która chciała, bo przecież żadnej okazji nie można przepuścić).

cholera jasna , również weź się opanuj.Tylko ty możesz mieć starszego faceta ? bo póki co krytykujesz wszystkich i wszystko , piszesz jaka jesteś szczęśliwa . Może inni pomimo tej różnicy wieku też spotkają szczęście :p

i jak dla mnie to tutaj nikt nikogo nie szuka przed kompem lecz pisze co mu na wątrobie leży ;P

Ok, poniosło mnie, przepraszam. Ale ja się przełamałam i walczyłam o to, żeby z nim być. Anonse na forach to nie wyżalanie się.

Wiesz ktoś kto ma swój obiekt westchnień, nie będzie reagował na anonse. Co do treści wypowiedzi - taki urok kafe

"odnaleść" " wywarzona" x x Ty debilu nawet ortografii nie umiesz w wieku 40 lat, stary yebnięty pryku :D Co ty możesz zaoferować dziewczynie imbecylu? Swojego podstarzałego kutasa? :D

ale po co te wyzwiska :/

hej :) Karneval i o to chodzi aby poznać ciekawych ludzi :) mamy jeszcze kilka dni sierpnia;) Ja intensywnie poszukuje pracy, akurat jest rekrutacja w pewnej firmie. Zostałam tutaj,gdzie wszystko się zaczęło, nie wyszło z przeprowadzką .Ciekawe jak to będzie od października. Słuchaj , znalazłam fajną nutkę, piosenka zupełnie dla nas nie odpowiednia - jak posłuchasz zrozumiesz ;) Mimo to jest świetna, no przynajmniej mi się podoba :) polecam http://jarekl83.wrzuta.pl/audio/5q5jvnyA7TV/

mam 40 wygląd typowego mężczyzny w tym wieku nic mi nie brakuje brzusio jest łysinka jest czy są chętne?

Poznasz mnie, trzymam kciuki za ciebie, oby ci się udało znaleźć prace, ułożyć sobie życie i poznać fajnego chłopaka. ładna piosenka, dziewczyna ma miły głos. :) Ludzie, odrobina kultury! Dorośli ludzie, a tak brzydko rozmawiacie.

Również,weź się odczep od facetów się tutaj reklamujących.Że ty sobie ułożyłaś życie przez przypadek,to uszanuj to,że ktoś sobie próbuje ułożyć życie przez neta.Myślisz,że wszystkie rozumy pozjadałaś,bo masz faceta...?

To, że uważam reklamowanie się na tym forum jako żałosne nie oznacza, iż pozjadałam wszystkie rozumy, zresztą wcale nie uważam się za kogoś mądrzejszego niż większość tu piszących. Paradoksalnie staram się pomóc, bo napisałam przecież żeby wyszli do ludzi. Jakoś nie uważam żeby szukanie na siłę kogoś w Internecie było skuteczniejsze niż zaproszenie koleżanki z pracy na randkę, albo poproszenie kolegów o pomoc, niech go poznają ze swoimi znajomymi. A to, że raz napisałam, że jestem szczęśliwa miało na celu popchnąć dziewczyny do działania a nie tylko użalania się nad sobą. Widzę jednak, że moje starania są o d**ę rozbić i przyczyniają się do zaszufladkowania mnie jako wredną, zarozumiałą pożeraczkę wszystkich rozumów.

Nie gryźmy się między sobą. Źle się wzajemnie zrozumieliście pewnie i o co ten hałas? Chociaż również ma trochę racji, zostawiając ogłoszenia w temacie nie osiągniecie sukcesu, wątpię, aby ktoś odpisał. Niech każdy robi sobie co chce. Tutaj zostawianie ogłoszeń, trochę mija się z celem, bo panie mają już upatrzonych Panów do których wzdychają.

Ja to jednak jestem idiotką. Jakiś czas temu pisałam ze potrzebowałam jego pomocy, a on nic ,zero reakcji, chyba że reakcją można nazwać tą obojętność, czy chłód z jego strony:( Dzisiaj byłam u siebie na wydziale, i okazało się ze pomimo tego zimnego potraktowania, On mi pomógł tak naprawdę

pomógł przez przypadek czy celowo?

Na pewno świadomie

Ja go nie rozumiem Poznasz. Ciekawe dlaczego jest taki chłodny i zimny w stosunku do ciebie?

ja juz po fakcie dokonanym :D

Sama chciałabym to zrozumieć. Z jednej strony akcja z dziwnym zachowaniem z jego strony, w innych okolicznościach, nie zareagowałabym na to, lub złośliwie to skomentowała, z drugiej strony pomoc. Biorąc pod uwagę fakt, że cholernie mi się podoba, to szczerze mówiąc, takie zachowanie, sprawia mi bardzo dużą przykrość :( Wczoraj, jak dowiedziałam się o tym , przypomniało mi się, że na 2 roku była podobna sytuacja, też walną chamówę a jednocześnie mi pomógł. Mimo wszystko wiem, że dla mnie będzie lepiej jak nie będę miała już z nim zajęć :(

poznasz mnie, jest jakiś dziwny ten twój Przystojniak, czemu on ciebie tak nie lubi? Coś czuje, że jeszcze nie raz zetkniesz się z nim. :)

Nie zdaje mnie się :P a nawet jeśli tak mówi się trudno:) A jak tam u Ciebie sprawy się maja ?

Mam mętlik wewnętrzny, chyb jestem po prostu zmęczona. Przestałam ostatnio o nim myśleć, jakoś moją głowę zaprzątały inne myśli. Poznaje nowych ludzi, może znajdę kogoś odpowiedniego. :) Staram się rozwijać.

Mam 20 lat bardzo już nie można mówic ze mi się podoba ale ja go. bardzo kocha ale on ma inna ciągle o nim myślę znam go już prawie rok. i chciała bym z nim spędzić resztę życia w przeszłości bardzo mi pomógł. Gdy potrzebowałam pomocy zawsze mogłam na niego liczyć teraz staram się go unikać bo gdy go widzę zaczynam płakać. ciągle myślę o nim nawet w nocy jest to mężczyzna marzeń nie widziałam go od miesiąca bardzo tęsknię za jego spojrzeniem za jego głosem nie wiem co robić :( w pracy nie mogę się skupic w szkole tym bardziej a on pewnie kocha mnie jak własne dziecko . była bym w stanie zrobić dla niego wszystko jego kobieta to wredna krowa której bym oczy wydrapala. z zazdrości o niego . Ona nawet go nie kocha predzej kocha to co on ma czyli maney .. co robić bardzo. proszę o radę

Proponuje czytać więcej książek. Tak na początek, po drugie, jeżeli jest w szczęśliwym związku odpuść go sobie, szczególnie jeśli ma dzieci. Ile on ma lat? Znasz go dobrze? Skąd wiesz czy to miłość, może to tylko zauroczenie?

zauroczenie też potrafi nieźle wymęczyć :( I po wakacjach prawie. Jak tam kochani sobie radzicie ? jeszcze tylko miesiąc do całkiem przypadkowych spotkań na korytarzu i schodach

Hej!! Mam 22 lata. Wyglądam dość młodo na 18/19 lat. Problem mam taki iż spodobał mi się mężczyzna, z którym miałam ostatnio okazję prowadzić interesy. Na moje oko ma 35 + lat. Przystojny, sympatyczny, miły, ideał.. Tylko nie wiem jak dać mu do zrozumienia, ze mi się podoba i chciałabym się z nim umówić. Jestem nieśmiałą dziewczyną, więc nie ma szans abym osobiście to zaproponowała. W jego oczach widzę, że też jest mną zainteresowany.. Jest wolny..

Walczcie o tych, których kochacie, w których się podkochujecie. Nie zastanawiajcie się tylko zróbcie ten pierwszy krok! Ja nie zrobiłam, mężczyzna o którym Wam pisałam, którego kochałam całym moim sercem zmarł na początku lipca. Do końca życia będę żałować, że nie wyznałam mu swoich uczuć. Mówię najzupełniej poważnie.

eh jakiś psychol tu zawitał :( Dla czego obrażasz innych ?

Takie małolaty jak chcą dać d**y to niech dają chłopakom w swoim wieku!!!!