moje dzieci jedza glownie pizze-jestem zla mama

jak maz jaada na miescie codzinnie a Wy zjadacie pizze to musicie bardzo duzo wydawac na jedzenie. www.gotowanie.wkl.pl/ na tej stronie jest duzo fajnych i łatwych pomysłów

a co Ci dzieci maja powiedziec ze Twoj czarny spieczony kotlet jest lepszy? Ty jestes ich matka i Ty powinnas wiedziec ze one potrzebuja witamin, duzo owocow i warzyw a nie kebaby, frytki i pizze, albo parowka. Teraz sie ciesza ale jak kiedsy Twoja corka bedzie miala 15 lat i nosila xxxl to nie bedzie taka szczesliwa

niedawno zrobilam spagetti z tunczykiem, niby dziwne, a wszystkim smakowalo. robi sie tak prosto jak makaron z serem:) na dwie lyzki oliwy wrzucasz dwie puchy tunczyka, wkrajasz kilka pomidorow, doprawiasz sola, pieprzem, dodajesz troche bazylii i oregano,niech sie troche poddusza, mieszasz z makaronem i zasypujesz serem

mialy nawyki zywieniowe Twoje dzieci. na obiad buka????!!! pewnie na sniadanie jedza bulki lub jakies pieczywo , w szkole tez kanapki a ty im na obiad serwujesz hot doga

ojeju przeciez jedza jablka winogrona itd! co myslisz ze tylko pizza non stop no juz bez przesady robimy zakupy to kupujemy i owoce i warzywa, malo tego jak juz pizze zamawiam to tez rozna! raz owoce morza raz serowa itd! nie zra w kolko tego samego przeciez!!! o co chodzi do cholery! przynajmniej zmywac nie musze, zterczec nad garami i denerwowac sie ze jestem do niczego bo znow mi obiad nie wyszedl

albo to zwe robie im jajecznice na obiad...jejku to musza byc te ziemniaki koniecznie?

w stanach tez dzieci jedza pizze popatrz jak wygladaja

nie wiem, moze sprobuje zrobic to spagetti z tunczykiem jak mi sie bedzie chcialo, w sumie nie jest chyba trudne

Tobie sie nei chce gotowac i zmywac a nie to ze nei umiesz gotowac, sa potrawy ktore robi sie łatwo ,ale trzeba chcciec, uwazasz ze jak dasz im pizze z owocami morza, z serami, to to załatwia sprawe? Nie załątwia, ale skoro zamaist zdrowo zywic dzeci wolisz siedziec na kafe to co sie dziwiwc

dzieciaki lubia brokuły, wysarczy wrzycic na pare minut do wody, potem polac maslem z bulka tarta...to nie jest danie obiadowe, ale jak jadly kebab czy pizze, to za jakis czas mozesz im dac-maja sporo witamin

Że pizza to głównie węglowodany tych dodatków to tam jest naprawdę niewiele... natomiast oglądałam program o takiej pani co kebabami i po zrobieniu badań okazało się że lepsze mięso jest w karmie dla psów. Jak będziesz robiła ten sos z przepisu wyżej to podpowiem że warto dodać do tego odrobinkę cukru i trochgę octu winnego bądź balsamicznego to podkreśla smak pomidorów. Jestem pewna że wyjdzie Ci super.

teraz jest sezon na maliny, truskawki, bob.moje dziecko zajada sie groszkiem ostatnio.

wszystkie dzieciaki lubią TAKIE JEDZENIE. ALE FAKT POZOSTAJE FAKTEM, ZE TO TY JAKO MATKA JESTEŚ ODPOWIEDZIALNA ZA SWOJE DZIECI.no przecież nie można schrzanić plastra karówki na patelni, czy fileta z kurczaka obrać pyrki i ugotować to też nie problem, a pomidorówka ? tak prosta jak rosół + przecier pomidorowy. Lubisz się tak sama ze sobą popieścić ?

to chyba możesz iść do baru mlecznego na naleśniki czy zupę?:O Poza tym jak ty żyjesz, nie umiesz zrobić kanapek tylko odgrzewasz pizzę na śniadanie? W to nigdy nie uwierzę, to głupia i nudna prowokacja

dzieci powinny jadac rowniez zupy jakies krupniki czy inne warzywne zupki. kupujesz gotowa mieszanke warzywna i masz prawie gotowa zupke. do tego jakis ryz, platki jeczmienne lub kasze. kasza jest bardzo zdrowa. dzieici powinny jesc wiecej naturalnego jedzenia, takiego jak najmniej przetworzonego

jutro mam zamiar to na obiad wyprobowac ale kurcze moje dzieci to juz sa uprzedzone do jedzenia ktore robie,krzywia nosa i marudza a i dodam ze sa szczupli, chlopak moze mniej ale on siedzi przed kompem non stop i dlatego

z zupek robie te chinskie i wszystkim smakuja te z dlugimi kluskami a jeszcze dodam ze jak kiedy chcialam zrobic schaba to myslalam ze sie zerzygam! to mieso takie ohydne bylo

ja tez wybitna kucharka nie jestem ale jakas zupke warzywna potrafie zrobic albo potrawke z piersi kurczaka. to sie po prostu musi udac, albo jakies pulpeciki. naprawde nie trzeba byc mistrzem kuchni wystarfzy odrobina checi i pozytywnego nastawienia

a tego tunczyka ja mam smazyc na patelni czy w garnku? ile makaron gotowac...to skomplikowane jest

jego jedyna rozrywka jest siedzenie przed kompeem? dla mnie jestes dobra matka bo nie chce Ci sie robic dzieciom obiadow, i zamiast siedziec przed kompeme wyszłabys z dziecmi do parku czy gdziekolwiek, to straszne zeby dzieciaki dusily sie w domu jak jest taka piekna pogoda

a pulpety ze sloika sa, no naprawde mi sie wydaje ze mozna wszystko kupic teraz gotowe a moja tesciowa nie miala takich mozliwosci i o to jej chodzi wlasnie teraz sa inne czasy po co samemu robic jak wszystko jest w sklepie a jakby to bylo takie zle i niezdrowe to by wycofali

Zapisz dzieci na obiady w szkole, niech ci baby dadzą spokój :O ps. jesc makaron z truskawkami to niby takie zdrowe? same kluchy i truskawki ktore w wiekszosci skladaja sie z wody? :O jak sie tym mozna najesc? poza tym uwierzcie, ze mieso w pizzy mozna spokojnie przemycic, i napewno jest zdrowsze niz smazony kotlet. a juz poza wszystkim, schabowego robi sie ze schabu, a nie jak jedna z was stwierdzila na poprzedniej stronie, ze z piersi kurczaka :P

czesto jezdzimy z nimi na dzialke,jezdze z nimi na rowerze itd a mlody po prostu woli siedziec przy kompie coraz czesciej slysze ze on w domu zostaje no i wiadomo-net

TY sobie zartujesz? nie wiesz ile maakron sie gotuje? zupki chinskie dzieoim dajesz? nie znam nikogo kto by tak akrmil dzieci i wspolczuje im ze maja tak uposledzona matke, bo ugotowanie makaronu to potrafi zrobic 15 letnia dziewczyna

to powiedz dzieciom, ze dzis masz niespodzianke i zjedza cos, po czym będą np. szybciej jezdzily na rowerze itp. moja kuzynka ma w domu malego kibica i mowi mu, ze Ronaldo czy jakis inny mial tki jadlospis przed meczem. Maly zajada fasolke, kasze, nie maja z nim problemu

z truskawkami makaron ja tylko jadam i corka maz i syn sie krzywia

tragedia.... żebyś chociaż tą pizzę robiła sama... poza tym w dużych miastach są bary, gdzie można domowe dania wziąć na wynos, tam pracują kwalifikowane kucharki, które na miejscu robią pierogi, krokiety, bigos, etc wiesz - dzieci na pewno lubią pizzę, ale jak za jakiś czas zrobisz im badania na cholesterol, trójglicerydy, glukozę, to będzie załamka. szybkie danie to kasza gryczana z torebki z masłem, możesz kupować gotowe surówki, ziemniaki naprawdę gotują się chwilę, tak samo jak parówki. usmażyć rybę to też parę chwil, ja nawet nie panieruję bo mi się nie chce, tylko maczam w jajku. zupę można zrobić z mrożonki, tylko dobrej firmy, dodać do tego kostkę rosołową, ewentualnie zabielić. jak Brygida Jones pisała - spagetti też jest banalne, tylko ugotować makaron i jakieś dodatki do tego. chciałabym wierzyć, że ten topik to prowokacja :( a co do pytania - tak, jesteś złą matką, nie dlatego, że nie gotujesz, ale dlatego że nie myślisz o zdrowiu dzieci, ale o własnej wygodzie. moja mama nigdy nie lubiła gotować, dopiero jak babcia przestała to się przemogła i teraz nawet jest ok, chociaż u nas zupa przeważnie jest z mrożonki, ale pizzy nigdy nie zamawiamy.

zupki chinskie to najgorsze co moze byc. ja na studiach jadlam je przez jakis czas i potem mialam problemy z zoladkiem. wrocilo do normy jak zaczela jadac domowe obiadki. gotujesz wode w garnku wsypujesz troche kaszy i na koniec taka mrozona mieszanke warzywna doprawiasz jakas wegeta ja czasami dodaje troszke oliwy z oliwek a czasami gotuje taka zupke na piersi z kurczaka i potem mam dodatkowo gotowane miesko ktore kroje w kosteczki i wrzucam potem do tej zupy spowrotem. pycha

truskawki maja wiele witamin poza tym sa smaczne, nie mowie zeby jadly dzieci ciagle truskawki z makaronem ale jak jest sezon to dlaczego tego nei wykorzystac?

taki do spgetti makaron chyba sie gotuje inaczej nie wiem skad mam wiedziec nie robilam nigdy